Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Laski, ja jestem mamą 5,5 roku, a nie ma dnia żebym nie chciała wsadzić któregos do brzucha lub ewentualnie wysłać w kosmos 😅 niedługo będą skoki rozwojowe, potem ząbkowanie, potem bunt 2 latka, 3 latka... ach macierzyństwo ❤️😜💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
ja czapke zakładałam tylko na samym początku, ale wtedy nie było też takich upałów. Gdy było mega goroąco Młody spał w body z krótkim i pod muślinową pieluszką, którą i tak w ciagu 5 min z siebie zsunął, na spacerach tak samo. teraz gdy temperatura u nas wróciła do normy śpi w rampersie
-
Właśnie też wiem, że stres może wszystko opóźniać ale i tak co jakiś czas popłakuję, że się nie zaczęło. Nawet ból okresowy mnie już nie rusza bo wiem, że i tak zaraz minie i nic się z tego nie rozwinieMadziandzia
Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018
Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są
Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%
22.10.2020 II, beta 197
24.10.2020 beta 550
06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
27.06.2021 jednak 3600 g 😅
05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰
-
nick nieaktualny
-
Jeszcze nie zdecydowałam jaką szczepionka szczepić.
Dzisiaj mąż spał z synem pod pachą i kołdrą. obaj się strasznie zapocili ale chyba było im dobrze bo długo spali. Tylko że teraz syn wydaje się bardziej żółty a zaraz ma przyjść polizna na pierwszą wizytę.
Wasze maleństwa też płaczą przy robieniu kupy? Nie wiem jak mu pomóc. Pręży się i płacze, nie mogę go czasem uspokoić
👱♀️29lat
PCOS, niedoczynności tarczycy, hashimoto, IO, wrogi śluz
👱♂️29lat
Morfologia 2%
1 IUI 07.2020 🍷
2 IUI 09.2020 🎉 -
gf95 wrote:U mnie od wczoraj cisza, jedynie ból brzucha jak na okres, boli mnie krocze i co jakiś czas kłucie w szyjce. Dziś wstałam o 7:30 za godzine znów poszłam spać i spałam do teraz praktycznie, a dalej mi się spać chce. Chce już urodzić!
Śpij póki możesz 😄 denerwowały mnie wcześniej takie teksty, gdy tak bardzo czekałam żeby tulić już moje maleństwo, ale teraz wiem, że to dobra rada. Zbieraj siły na później. -
Czytam Wasze komentarze i dochodzę do wniosku, że chyba najcieplej ubieram swoje dziecko 🙈 Moja położna zrobiła mi pranie mózgu. Co prawda w domu czapeczki nie założyłam ani razu i na spacery wychodzę dopiero pod sam wieczór gdy robi się chłodniej, ale i tak chyba coś ze mną nie tak 🙈😄
-
Mama po przejściach, daj spokój;) wszystko jest ok, po prostu troszczysz się o swoje dziecko.
Ale naprawdę lepiej wychłodzić niż przegrzać. Do tego dziecko, któremu zimno, da znać o tym na pewno, a przegrzane niekoniecznie.
Mam dziś młyn. Jedna się drze od rana, druga lata z gołą dupa i sika i kupczy, gdzie stoi. Mam dość.
Nie wiem,czym szczepić. Myślę o 5w1, ale z drugiej strony czemu nie NFZ? Zastanowię się.
Edit. W trakcie jak to pisałam starsza nasikała na podłogę i próbowała to zamieść miotła. Dom wariatów.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2021, 11:49
-
My będziemy szczepić 6w1 tak jak i obie dziewczynki. Dla malucha jest to dużo mniej wkłuć na raz, a dla mnie mniej stresu.
Mikołaj miał czapkę tylko przez pierwsze godziny po porodzie. Śpi w cieniutkim pajacu i rożku. Próbowałam kłaść tylko w pajacyku i przykrytego czymś cieniutkim, ale ewidentnie jest mu wtedy zimno.Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Hej dziewczyny, update, jestem w szpitalu od wczoraj ale jeszcze nie urodzilam. Wolno to idzie. Zalozyli mi wczoraj o 14ej balonik pesser (w PL to sie chyba cewnik Foleya nazywa? ) ale rozwarcie slabo postepowalo , i skurcze tez slabe. Dopiero dzis rano pewien progress, balonik mi wogole wypadl tzn wyciagnelam go przez przypadek w toalecie , mieli mi zakladac nowy ale najpierw zrobili ktg i okazalo sie ze skurcze przybraly na sile i balonik juz nie potrzebny. Teraz tylko czekamy az rozreci sie akcja dalej az bede miec silne co 4-5 min zeby wjechac na porodowke. No i czekamy z moim partnerem ktory mi tu towarzyszy , od wczoraj i byl tu tez cala noc. Mamy pokoj jedynke prywatna wiec fajnie. Dobre jedzonko serwuja-salatki z soczewica, cieciorka i warzywkami itd. Mniam. Trzymajcie nadal kciuki, tez za to zebym tu kilka dni nie musiala siedziec…
medimind, NatkaZ, Batylda, unify, Magdalena29, Bajka111, _agrafka_, Nikola, Chaos, KasiaC, Karolina90, Marta9191 lubią tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Dziewczyny a w jakich pozycjach śpią wasze maluchy? Prosiłam mamę o pomoc w opiece przez pierwsze kilka dni bo zaraz po porodzie byłam załamana swoją niewiedza w temacie niemowlaka że tomprawie otarło się już o jakąś mini depresję, ale coś już dzis czuję że chyba popełniłam błąd. Dziś z nią rozmawiałam przez telefon a ona do mnie mówi że dziecko trzeba ściskać w rożku przez minimum 2 miesiące bo będzie miało krzywe nogi 😱 jak jej powiedziałam że chyba zwariowała, że zaraz mają być uplayninsie ugotuje to mówi do mnie że ja się nie znam.
Odnośnie pozycji do spania to mówi że ma spać tylko na plecach bo głowa się odkształci 😱 no nie wierzę, że jednak zdecydowałam się w akcie rozpaczy prosić ja o pomoc. A najgorsze jest to, że ona i tak zrobi wszystko żeby postawić na swoim. Czuje, że chyba szybko się z nią ostro wymienię zdaniami i pojedzie obrażona.Adaś 20.06.2021 ❤️
1️⃣12.2019 procedura IVF Polmedis Wrocław
01.19 ET 8A - >2,3I/U ❌
2️⃣09.2020 procedura IVF Angelius M.P.
09.20 ET 8A -> 8dpt 16I/U, 10dpt 68I/U, 13dpt 220I/U, 20dpt 3673I/U -> zdrowy synek💙✅
START - powrót po rodzeństwo 💪🏻
3️⃣09.2023 IVF Invimed Wrocław
Zarodki: 2x8A,4AA,4BB,2x8A
10.23 - ET 2x 8A - >2,3I/U❌
12.23 - FET 4AA - >2,3I/U❌
02.24 - FET 4BB - >2,3 I/U❌
11.24 - FET 2x8A 13dpt 50I/U, 15dpt 90I/U, 17dpt 133I/U, 19dpt 224I/U, 24dpt 804I/U, 31dpt 2033I/U,
31.12.24 CP ->usunięcie p.jajowodu❌
4️⃣ 05.2025 IVF Angelius M.P.🙏🏻❤️
Zarodki:❄️❄️❄️ 4AB, 2x 3AA
06.25 ET 8A 🍀 -> 8dpt 37I/U, 10dpt 108I/U, 14dpt 349mIU/mL, 17 dpt 919I/U, 20dpt 1937 I/U
04.07 - 24dpt USG -> pęcherzyk ciążowy i żółtkowy 🍀
18.07 - 38dpt USG - jest ❤️
-
nick nieaktualny
-
Moja mama jak u mnie była i leżałam z gołym brzuchem to wykrzyknęła "Ale co Ty robisz? Przykryj, bo będzie jej zimno!"
Także po drugiej stronie brzucha się dopiero zacznie...Santi_14, Bajka111, unify lubią tę wiadomość
Madziandzia
Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018
Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są
Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%
22.10.2020 II, beta 197
24.10.2020 beta 550
06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
27.06.2021 jednak 3600 g 😅
05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰
-
Ehh widzę, że nie tylko ja tak będę miała 😥Adaś 20.06.2021 ❤️
1️⃣12.2019 procedura IVF Polmedis Wrocław
01.19 ET 8A - >2,3I/U ❌
2️⃣09.2020 procedura IVF Angelius M.P.
09.20 ET 8A -> 8dpt 16I/U, 10dpt 68I/U, 13dpt 220I/U, 20dpt 3673I/U -> zdrowy synek💙✅
START - powrót po rodzeństwo 💪🏻
3️⃣09.2023 IVF Invimed Wrocław
Zarodki: 2x8A,4AA,4BB,2x8A
10.23 - ET 2x 8A - >2,3I/U❌
12.23 - FET 4AA - >2,3I/U❌
02.24 - FET 4BB - >2,3 I/U❌
11.24 - FET 2x8A 13dpt 50I/U, 15dpt 90I/U, 17dpt 133I/U, 19dpt 224I/U, 24dpt 804I/U, 31dpt 2033I/U,
31.12.24 CP ->usunięcie p.jajowodu❌
4️⃣ 05.2025 IVF Angelius M.P.🙏🏻❤️
Zarodki:❄️❄️❄️ 4AB, 2x 3AA
06.25 ET 8A 🍀 -> 8dpt 37I/U, 10dpt 108I/U, 14dpt 349mIU/mL, 17 dpt 919I/U, 20dpt 1937 I/U
04.07 - 24dpt USG -> pęcherzyk ciążowy i żółtkowy 🍀
18.07 - 38dpt USG - jest ❤️
-
Santi_14 wrote:Dziewczyny a w jakich pozycjach śpią wasze maluchy? Prosiłam mamę o pomoc w opiece przez pierwsze kilka dni bo zaraz po porodzie byłam załamana swoją niewiedza w temacie niemowlaka że tomprawie otarło się już o jakąś mini depresję, ale coś już dzis czuję że chyba popełniłam błąd. Dziś z nią rozmawiałam przez telefon a ona do mnie mówi że dziecko trzeba ściskać w rożku przez minimum 2 miesiące bo będzie miało krzywe nogi 😱 jak jej powiedziałam że chyba zwariowała, że zaraz mają być uplayninsie ugotuje to mówi do mnie że ja się nie znam.
Odnośnie pozycji do spania to mówi że ma spać tylko na plecach bo głowa się odkształci 😱 no nie wierzę, że jednak zdecydowałam się w akcie rozpaczy prosić ja o pomoc. A najgorsze jest to, że ona i tak zrobi wszystko żeby postawić na swoim. Czuje, że chyba szybko się z nią ostro wymienię zdaniami i pojedzie obrażona.
Czytam książkę o czasach Tudorów w Anglii i tam się tak motało dzieci, ale w tych czasach jeszcze o tym rożku i prostych nogach to nie słyszałam. 😁 Zalecają na plecach, jednak syna układałam na bokach przez ulewanie. Małą teraz układam różnie. Jeśli jadła dopiero co to na boku (dla mojego spokoju), jeśli nie to na pleckach. Różnie.Santi_14 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny