Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie już cholera strzela z tym krwawieniem. Po poprzednich porodach 1,5 tygodnia i spokój, a teraz jużtrzeci tydzień będzie się zaczynał i nadal coś tam leci. Jest dzień dwa przerwy i od nowa.
U mnie przez ten stres z tą temperaturą u małego zrobiło się mniej pokarmu 🤦♀️ Jak zawsze po karmieniu ściągałam jeszcze 80-90ml tak od wczoraj jest to góra 60ml i to po dłuższej przerwie między karmieniami 🤷♀️🤦♀️ Także wątpię abyśmy zeszli z mm.
Sumi ja miałam identycznie z roztępami po pierwszym porodzie i pomogła mi maść Cepan(?). Tylko, że ona sprawiła że rozstępny mocno zbladły. No i trzeba brać poprawkę na jej zapach bo śmierdzi cebulą 🤪Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Mala syrenka ❤️
Zaraz poszukam jakiegoś specjalisty.
Siadło mi to na głowę - boje się już cokolwiek zjeść, a pampersa otwieram z przerażeniem. 🙈 Przetrząsam internet w poszukiwaniu różnych kolorów i konsystencji kupy… Przynajmniej kilka razy dziennie zastanawiamy się z mężem czy nie zakończyć tych męczarni mm… No dosłownie chora głowa.Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️
-
Miałam dokładnie tak samo. Serce się kraje jak widzisz jak dziecko cierpi i szukasz winy w sobie,że trujesz własnym mlekiem, bo coś zjadłaś. Jak Mała się skantuje, to zrobię zdjęcie i Ci wstawię. Typowa biegunka. Tak może być i to nic złego.
Noelle lubi tę wiadomość
-
Takie kupy robiła nasza starsza. I teraz mamy takie same, nie wiem ile dziennie, bo już nie mam jazdy na tym punkcie, ale myślę,że koło 10 porządnych i pełno kleksów o takiej samej konsystencji.
Wtedy miałam album z kupami. Mam tyle zdjęć,że masakra;D -
Ja już zbierałam po 40-50ml na sesji z laktatorem, ale mam mały problem z szefową i już od wczoraj znowu zbieram po 15ml. Stres działa masakrycznie... i sutki bolą na nowo przy odciąganiu.
Ja kp mam dosyć, małej do tej pory często nie umiem dostawić przez mój wiotki biust, a ona pluje piersią mimo, że uda mi się ją niekiedy dobrze przystawić. Wczoraj raz czy dwa się zassała, a poza tym albo pluje piersią albo trzyma ją w ustach i zasypia.
Położna radziła dopajać malutką wodą ( u nas wjeżdża najwięcej mm). Próbowałam wczoraj, bo non stop miała rączki w buźce, prężyla się i płakała a zjadła naprawdę sporo, to ma aż odruch wymiotny jak poczuje czystą wodę.
Drugi raz włączył nam sie monitor oddechu, umówiłam nas do pediatry. Mam nadzieję, że ma zapchany nosek wydzieliną i to dlatego.
Ostatnie dwa dni co zje to ulewa. Potrafi odbić dwa razy a za chwilę widzę, że leci jej mleko buzią. Jest mi jej tak bardzo szkoda. Najbardziej jak jej noskiem leci. I co chwile moczy pampersa, a siusiu ma intensywny zapach.
Kupy też oglądałam namiętnie i porównywałam🤦🏻♀️ po samym mm ma gęste i zwarte, jak dostaje kpi to rzadkie jak u Syrenki, tylko z grudkami. Czasami jak ją przebieram i akurat się załatwi (na czystego pampersa😂👍) to też mam wrażenie, że za rzadko. Oczywiście moja nama twierdzi, że np. za dużo sałaty ma obiad zjadłam, albo czekolady na deser 🙃 najlepiej biały chlebek z szynką 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2021, 17:44
10 lat starań
26.08.2018r. decyzja o ivf
28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET
22 czerwca FET 28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się
17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET
13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl
12.10 FET
7dpt beta 134,31mIU/ml
9dpt beta 318,49mIU/ml
11dpt beta 745,15mIU/ml
Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
(21dpt hcg total 27973,8mIU
23dpt hcg total 34761,5mIU)
23dpt beta 34558,50mIU/ml
16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤ -
Na blogu Hafija też jest katalog kup
ja często tam zaglądam, bo nasz lubi zrobić taką z pasmami śluzu.
A co do rozstępów to polecam dermapen, ale nie wiem czy można podczas kp. I pharmaceris ma taki krem na już istniejące rozstępy
Nicia lubi tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Mala syrenka no to u nas konsystencja jest identyczna… Czemu ci lekarze tak straszą… 🙄 Na początku miała faktycznie kupy jak ścięta jajecznica a teraz takie jak wysłałaś więc faktycznie pomyślałam, że coś jest nie tak. 🤦🏻♀️ Normalnie jest żółta a jak zaczynają się kolki to robi się zielona.Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️
-
Noelle, nie wiem, czemu tak straszą. Wydaje mi się,że nie mają odpowiedniej wiedzy na ten temat. No, ale nie można też wymagać za dużo, nie uczą ich przecież wyglądu i konsystencji kup;D
U nas też najpierw była taka ryżowa, a teraz się leje. Zielonej nigdy nie było, ale u starszej raz/dwa w tygodniu zdarzały się nitki krwi.
Gastroenterolog stwierdziła,że jest jakaś alergia, ale to może być na wszystko. A skoro rozwój prawidłowy i przyrosty, to nie ma sensu,żebym się katowała. A jesli chce karmić dziecko, to super, tylko mam zmienić myślenie i jeść, bo ja też jestem wazna i nie ma sensu wyniszczać organizmu.
Klara ma kolki i na mm też by może miała. Niech się dziewczyny na mm wypowiedzą, czy ich dzieci nie bolą brzuszki. Bolą, mają kolki niezależnie od sposobu karmienia. Taki jest 4 trymestr. Jest trudny.
Co do krwawienia, to ja już mam dość. Jednego dnia nic, drugiego się leje. Od dwóch dni leci bardzo mało i mam nadzieję,że to początek końca.
Za to dzisiaj się czuję na chorobę. Boli mnie wszystko , najchętniej bym zapadła w sen do poniedziałku. -
Mala syrenka ja to tak biadole i biadole a wychodzi na to, że może wcale nic się nie dzieje. 🙈
Ja też myślę, że to alergia ale na co. 🤷🏻♀️ Musiałabym przejść na same wafle ryżowe i co kilka dni wprowadzać nowy produkt żeby zobaczyć czy małej nie szkodzi. 😂Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
ja już pisałam, Bartek był kilka dni na piersi, potem na różnych mlekach, nawet na Pepti (takie specjalne) i darł się zawsze tak samo. jak dziecko ma kolkę taka prawdziwa to choćby skały srały będzie ją mieć i żadne cuda nie pomogą prócz czasu.
co do diety, jem wszystko, gołąbki, groszek, pije gazowane (a raczej piłam, bo od 3 dni się odchudzam, bo mi nic nie lecą kilogramy same po porodzie) i nic. alergeny to alergeny, ale na inne rzeczy nie patrzę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2021, 19:09
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Dziekuje za wsparcie, bardzo go teraz potrzebuje.
Mam od wczoraj totalna niemoc emicjonalną. Cyce jak balony, twarde, wielkie, trójkątne! Olbrzymie!!! Nogi spuchnięte!!!! Mama we wtorek wraca do domu, a ja nie wiem czy sama dam sobie rade, ale tak jak mówicie z czasem nabiorę wprawy.
Czy któraś z Was miała ból przepony? Nie wiem czy to przepona, czy rozejście mięśni, ale nie mogę chodzić ani swobodnie zajmować się synkiem. Jak po 2 tyg nie minie idę do fizjo bo tak nie da się zyć.
Santi Co do badania słuchu to wlasnie zupełnie tego nie rozumiem, bo w szpitalu pediatra, który robił wypis powiedziała, ze przyjmą nas z uwagi na otrzymanie żółtej kartki z badania przesiewowego i dupa! Zjeździł mąż całe miasto i nie da się bez tego, a wiadomo ile się czeka, a mamy na to tylko 3 miesiące.
-
Mleko tez ściągam i mrożę. Niech będzie na gorsze czasy. Jutro idziemy na pierwszy spacer, a od poniedziałku już codziennie będziemy wychodzić.
Mam pytanie do mam z detektorem oddechu dziecka. Ja mam Angela czy jeżeli synek straci oddech , bo Np. Przekręci się na brzuszek, to jak urządzenie zareaguje oznacza ze mały będzie już potrzebował udzielania 1 pomocy? Wiem głupie pytanie, ale nie rozumiem jak to działa😫Kupiłam, podłączam, a i tak z mężem bezustannie czuwamy przez co nie śpimy. -
Że się wtrącę do tematu kup 😄 Moja położna też nam mówiła, że może być bardzo rzadko, na początku mieliśmy takie pieniste i to też jest ok. Więc całkiem mądra kobieta z niej 😉
A te kropelki na pleśniawki też chyba pomagają. Mała płacze, ale już tak bez histerii jak wcześniej. Oby to było tylko to.
A co do kg po ciąży. Do jakiego czasu, te co mają same zlecieć zlecą? Tak się zastanawiam czy mogę jeszcze na coś liczyć czy to byłoby na tyle 😄🙈
-
Noelle matko my mamy takie kupy. Nawet nie pomyślałam, że to złe są. I też mamy ich multum i często same kleksy. Poczekaj później może być niestety gorzej. Ojej aż się boję tego czy córa będzie dawać jak syn. 🙈 Popieram wszystko co mówiła Mała Syrenka. Moje też się darły i drą. Ale są kupy, jest siku, jest przyrost masy. No to cóż. 🤷♀️
Noelle, Kacha_88 lubią tę wiadomość
-
Espoir święte słowa. U mnie dziewczyny były praktycznie od początku na mm a kolki wcale nas nie oszczędziły. Może u Tosi były lżejsze i kr{cej się męczyliśmy, ale pierworodna dała popalić równo. Nie darła kopary tylko jak spała u któregoś z nas na klatce piersiowej, albo jak duźdało się ją na poduszce z taką siłą i szybkością że mało nie wyskoczyła z niej niczym korek od szampana 🤷♀️
Mikołaj jest pół na pół (pierś i dokarmiany mm) a i tak lata mu po brzuszku jak głupie i normalnie to słychać.
Nikola ja tak miałam z bólem przepony. Normalnie uczucie jakby ktoś obręcz z kolcami założył i zaciskał coraz mocniej. Przeszło samo parę dni temu.Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Mama po przejściach, no widzisz, ogarnięta babeczka. Nie wierzyłam w te pleśniawki, ale widocznie coś w tym było;) w ogóle może to uciążliwe takie ciągle wizyty, ale w sumie jak przychodzi ktoś z wiedzą, to można się uspokoić. A my mamuśki mamy skłonność do paniki. Cóż.. to całkiem naturalne. Troszczymy się o te małe szkodniki.
Co do kg, to te, co same miały zlecieć, leciały mi 3 tygodnie. Opuchlizna itd, waga stanęła i teraz zaczęłam się pilnować, bo jeszcze parę deko zostało. A tak się ograniczam,że właśnie nakręcam męża na wycieczkę do Żabki po półlitrowe lody na raz;D
