Czerwcowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Anuska0907 wrote:Dziewczyny jaki krem z filtrem polecacie dla bobasa? Czy Wy będziecie coś używać? Wiem,że już gdzieś pojawił się ten wątek, ale proszę o napiszcie co polecacie.
Ja kupiłam krem z Musteli dla niemowląt, sprawdziłam na swojej dloni i bardzo ładnie się rozprowadza i szybko wchłania, skóra nie jest tłusta ani biała. Nie będę syna oczywiście opalać, chodzi o zabezpieczenie tej wrażliwej skóry przed promieniowaniem ☺️ konkretnie ten kupiłam:
https://www.superpharm.pl/mustela-sun-spf50-19062-40-ml-142088.html?gad_source=1&gbraid=0AAAAADMsy1KQRkfe7ItsyOovtfv0YKbLG&gclid=EAIaIQobChMIlOmpi_zDhQMVyRmiAx3_EggpEAQYASABEgJ_h_D_BwE
Saimi, super wieści ❤️
Anuska0907, IssGreen, Saimi lubią tę wiadomość
👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
Anuska0907 wrote:Dziewczyny jaki krem z filtrem polecacie dla bobasa? Czy Wy będziecie coś używać? Wiem,że już gdzieś pojawił się ten wątek, ale proszę o napiszcie co polecacie.
Ja kupiłam jakiś z polecenia tego profilu: https://www.instagram.com/kosmetyki.dla.dzieci/
Są cztery posty z analizą konkretnych produktówAnuska0907 lubi tę wiadomość
-
Ja kupiłam krem z filtrem mineralnym, ale czytałam potem, ze ciężko to zmyć. Ogólnie nie wiem czy będę go używać, wolałabym po prostu bobaska do slonca nie wystawiać.
Moja bobaska trochę mniej obecnie się rusza. Jest położona głowa w dol, stopy z lewej strony wiec jak się położę na lewym boku to nie idzie wytrzymać, takie walki uskutecznia to w sumie nie boli, wcześniej różnie, nieustająco zaś jak gmera rączkami na dole to mnie w pół potrafi zgiąć.
Zrobiłam dziś natomiast morfo i siuski i polozna mojego giną kazała zrobić posiew i urosept przyjmować. Wizyta jutro. Zastanawiam się, czy to może być ten ból podbrzusza trwający od czwartku. Przy oddawaniu siuskow nic mnie nie boli, tylko podbrzusze codziennie rano i to dość mocno, jak wezmę nospę i poleżę na spokojnie to przechodzi. Ja bym zwaliła to na jajniki, ale teraz już sama nie wiem… -
Gdyby któraś jeszcze potrzebowała coś do wyprawki to w Smyku jest -10% przy zakupie minimum dwóch rzeczy takich dla maluszków. Niby niewielki rabacik ale zawsze coś.
A co do bolesności ruchów to potrafi strzelić kopniaka że aż zgina. Wczoraj stwierdziłam że to będzie jednak Franek bo odpalił mu się tryb :"King Bruce Lee karate mistrz" bo albo mi strzelił z pięty albo z pięści że widać było jak mi taki guzek na brzuchu wystaje 🤣
Nowa_Ola lubi tę wiadomość
-
Kwiatuszku, spokojnie. Mi lekarz zalecił posiew, bo miałam bakterie i leukocyty, brałam też urosept i żuravit i nie miałam żadnych objawów infekcji. Posiew wyszedł czysty, leki brałam 6 dni. Lekarz powiedział na wizycie, że po prostu lepiej sprawdzić posiewem, niż nie sprawdzić. A urosept zapobiegawczo poza tym mówił mi, że w 1 i 3 trymestrze i tak zleciłby mi posiew profilaktycznie.
Mnie mój mały kopie bardzooo, wczoraj wieczorem dostałam takiego kopniaka, że aż krzyknęłam 😁 Teraz też leżę sobie i czuje jak się tam wierci i pręży, wypycha stopki 😍
I chwalę się! Pierwszy raz od ponad miesiąca rozpoczynam tydzień BEZ ŻADNEJ WIZYTY LEKARSKIEJ 😱😂 W przyszłym tygodniu będzie się działo, ale na ten moment odpoczywam ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2024, 14:20
Kfiatuszek666, IssGreen, Domi_95, Riptide, Anuska0907, Emimo lubią tę wiadomość
👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
Nowa_Ola wrote:Kwiatuszku, spokojnie. Mi lekarz zalecił posiew, bo miałam bakterie i leukocyty, brałam też urosept i żuravit i nie miałam żadnych objawów infekcji. Posiew wyszedł czysty, leki brałam 6 dni. Lekarz powiedział na wizycie, że po prostu lepiej sprawdzić posiewem, niż nie sprawdzić. A urosept zapobiegawczo poza tym mówił mi, że w 1 i 3 trymestrze i tak zleciłby mi posiew profilaktycznie.
❤️
Mi w siuskach wyszło białko, leukocyty, bakterie i nabłonki płaskie. Mam nadzieję, ze to to sprawia, ze boli mnie podbrzusze bo powiem szczerze, ze się martwię. Dziś na przykład rano było już lepiej to z kolei musiałam wziąć Apap godzinę temu i leżę bo zrobiłam obiad No i znów zaczelo bolec… inna sprawa, ze dziś rano nie mogłam zrobić siku do badania, wypiłam wiec do chwili obecnej kilka szklanek wody i wcale do łazienki nie latam, a na pewno mniej niż w ostatnich dniach. Może serio coś sie w drogach moczowych dzieje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2024, 15:30
-
Ja właśnie dostałam wyniki posiewu z tamtego tygodnia - nie stwierdzono wzrostu bakterii 😄 czyli fałszywy alarm.
A co do kopniaków to wczoraj cały dzień mnie bolały kopniaki w kroczę, jakby już chciała nogami wybić sobie dziurę 🙈 a dzisiaj od rana czuję uderzenia pod żebrami, te nie są bolące. Czy to normalne, że bąbelek tak często się przekręca? Nie zrobi sobie supła na pępowinie? 😅Nowa_Ola lubi tę wiadomość
👧❤️ 19.06.24 -
Kwiatuszku, lekarz mi mówił, że jak pojawia się białko, to już gorzej i zazwyczaj wtedy wjeżdża antybiotyk. Może spróbuj się z nim skontaktować telefonicznie? Lub nawet podejść na izbę przyjęć? Ja wiem, że to dla kogoś może być błahe, ale ja bym chyba tak zrobiła, żeby być spokojniejsza. Informuj nas 😘
Kati, też się zastanawiam, czy on się tam nie obwiązuje tymi obrotami 🙈 ale z drugiej strony od połówkowych leży główkowo. Gmera i gmera mi tymi łapkami tam na dole 😁👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
Nowa_Ola wrote:Kwiatuszku, lekarz mi mówił, że jak pojawia się białko, to już gorzej i zazwyczaj wtedy wjeżdża antybiotyk. Może spróbuj się z nim skontaktować telefonicznie? Lub nawet podejść na izbę przyjęć? Ja wiem, że to dla kogoś może być błahe, ale ja bym chyba tak zrobiła, żeby być spokojniejsza. Informuj nas 😘
Kati, też się zastanawiam, czy on się tam nie obwiązuje tymi obrotami 🙈 ale z drugiej strony od połówkowych leży główkowo. Gmera i gmera mi tymi łapkami tam na dole 😁
Jutro z samego rana wizyta i jeszcze posiew oczywiście -
Kfiatuszek666 wrote:Jutro z samego rana wizyta i jeszcze posiew oczywiście
No to trzymamy kciuki i czekamy ☺️
Ja jadę się zapisać do położnej. W naszej okolicy jest bardzo polecana, ogromne doświadczenie, a w dodatku spotkałam ją na zajęciach w szkole rodzenia właśnie z porodu. Anioł!!! Pewnie umówię się z nią na wypełnienie planu porodu 🙃👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
Meldujemy się po wizycie, mamy już 2 400, więc zaczęłam odczuwać lekką panikę. U nas główka jest troszkę do przodu w rozmiarach więc ciężko ocenić tak już na pewniaka co do wielkości więc mamy jeszcze dodatkowe skierowanie na USG w 36 tygodniu. Najgorsze że nie ma już miejsc w tej przychodni gdzie robiłam do tej pory i muszę czegoś poszukać na cito w okolicy 😱 Jakieś polecajki w okolicach Warszawy?Dodatkowo mam brać podwójną dawkę żelaza bo jednak trochę za wolno mi się ta morfologia poprawia 😞
Domi_95, Kaktusowa, Riptide, Emimo, meggie94, Coffeebreak lubią tę wiadomość
-
Katt wrote:Meldujemy się po wizycie, mamy już 2 400, więc zaczęłam odczuwać lekką panikę. U nas główka jest troszkę do przodu w rozmiarach więc ciężko ocenić tak już na pewniaka co do wielkości więc mamy jeszcze dodatkowe skierowanie na USG w 36 tygodniu. Najgorsze że nie ma już miejsc w tej przychodni gdzie robiłam do tej pory i muszę czegoś poszukać na cito w okolicy 😱 Jakieś polecajki w okolicach Warszawy?Dodatkowo mam brać podwójną dawkę żelaza bo jednak trochę za wolno mi się ta morfologia poprawia 😞
Katt lubi tę wiadomość
👧❤️ 19.06.24 -
Katt wrote:Meldujemy się po wizycie, mamy już 2 400, więc zaczęłam odczuwać lekką panikę. U nas główka jest troszkę do przodu w rozmiarach więc ciężko ocenić tak już na pewniaka co do wielkości więc mamy jeszcze dodatkowe skierowanie na USG w 36 tygodniu. Najgorsze że nie ma już miejsc w tej przychodni gdzie robiłam do tej pory i muszę czegoś poszukać na cito w okolicy 😱 Jakieś polecajki w okolicach Warszawy?Dodatkowo mam brać podwójną dawkę żelaza bo jednak trochę za wolno mi się ta morfologia poprawia 😞
Na NFZ spróbuj w Piastunie w Piastowie, w Pruszkowie nigdy nie było miejsc, a w Piastowie się coś znalazło zawsze Ja chodzę prywatnie ale koleżanka robiła tam. Pamiętaj też, że magicznie działają słowa, że jesteś w ciąży i muszą Cię zapisać max 7 dni roboczych, a jeśli nie chcą to proś o odmowę na piśmie, ja tym sposobem złapałam termin do ortopedy, usg ortopedyczne, usg piersi i onkologaWiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2024, 18:47
Katt, Kaktusowa lubią tę wiadomość
👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
Hej ja dziś po wizycie. Pocieszcie mnie bo jak na razie jestem trochę smutna trochę przerażona. Generalnie z dzieckiem wszystko super, jest na 50 centylu lekarz mówił że perfekcyjnie. Zapytałam się jak to jest z porodem w przypadku cukrzycy ciążowej. I powiedział że na pewno będzie to poród wywoływany w 39 tyg (( Nie rozumiem dlaczego, w ogóle czuję że tak niesprawiedliwie zostałam wrzucona do tego "worka" z cukrzycą, jedno przekroczenie na czczo 93... Dzidzia przecież nie przybiera za szybko ani nic Jakoś strasznie się boję wywoływania... Kolejna sprawa to zgłosiłam ból nad kroczem i opisałam w jakich sytuacjach boli najbardziej powyżej i lekarz powiedział że prawdopodobnie mam rozejście spojenia łonowego i muszę iść na konsultację do ortopedy. Zgłosiłam też moje -10 dioptrii i jeszcze wizyta u okulisty mnie czeka, choć tu mówił że sam minus raczej nie jest wskazaniem do CC. No i muszę zrobić zastrzyk z immunoglobuliny który muszę sobie kupić sprawdziłam cenę... 400 zł 😉
-
Skarbek001 wrote:Hej ja dziś po wizycie. Pocieszcie mnie bo jak na razie jestem trochę smutna trochę przerażona. Generalnie z dzieckiem wszystko super, jest na 50 centylu lekarz mówił że perfekcyjnie. Zapytałam się jak to jest z porodem w przypadku cukrzycy ciążowej. I powiedział że na pewno będzie to poród wywoływany w 39 tyg (( Nie rozumiem dlaczego, w ogóle czuję że tak niesprawiedliwie zostałam wrzucona do tego "worka" z cukrzycą, jedno przekroczenie na czczo 93... Dzidzia przecież nie przybiera za szybko ani nic Jakoś strasznie się boję wywoływania... Kolejna sprawa to zgłosiłam ból nad kroczem i opisałam w jakich sytuacjach boli najbardziej powyżej i lekarz powiedział że prawdopodobnie mam rozejście spojenia łonowego i muszę iść na konsultację do ortopedy. Zgłosiłam też moje -10 dioptrii i jeszcze wizyta u okulisty mnie czeka, choć tu mówił że sam minus raczej nie jest wskazaniem do CC. No i muszę zrobić zastrzyk z immunoglobuliny który muszę sobie kupić sprawdziłam cenę... 400 zł 😉
Skarbek wiem, że dużo się nawarstwiło różnych niefajnych informacji, ale najważniejsze, że dziecko jest zdrowe. Może porozmawiaj jeszcze z lekarzem. Ja słyszałam że przy cukrzycy jest cesarka, ale nie wiem dokładnie co za tym przemawiaSkarbek001 lubi tę wiadomość
-
Skarbek001 wrote:Hej ja dziś po wizycie. Pocieszcie mnie bo jak na razie jestem trochę smutna trochę przerażona. Generalnie z dzieckiem wszystko super, jest na 50 centylu lekarz mówił że perfekcyjnie. Zapytałam się jak to jest z porodem w przypadku cukrzycy ciążowej. I powiedział że na pewno będzie to poród wywoływany w 39 tyg (( Nie rozumiem dlaczego, w ogóle czuję że tak niesprawiedliwie zostałam wrzucona do tego "worka" z cukrzycą, jedno przekroczenie na czczo 93... Dzidzia przecież nie przybiera za szybko ani nic Jakoś strasznie się boję wywoływania... Kolejna sprawa to zgłosiłam ból nad kroczem i opisałam w jakich sytuacjach boli najbardziej powyżej i lekarz powiedział że prawdopodobnie mam rozejście spojenia łonowego i muszę iść na konsultację do ortopedy. Zgłosiłam też moje -10 dioptrii i jeszcze wizyta u okulisty mnie czeka, choć tu mówił że sam minus raczej nie jest wskazaniem do CC. No i muszę zrobić zastrzyk z immunoglobuliny który muszę sobie kupić sprawdziłam cenę... 400 zł 😉
Kochana porozmawiaj jeszcze z lekarzem, niestety sam fakt cukrzycy ciążowej nie jest wskazaniem do cc. Z tym spojeniem łonowym to ja byłam właśnie ostatnio, u mnie mimo naprawdę sporego bólu rozejście jest niewielkie, bo 4mm, a cc robią od 1,5cm w górę podobno dopiero. Sprawdź okulistę, ponieważ sama wada nawet spora nie jest wskazaniem, ale często przy wykonywaniu badania dna oka z taką wadą okulista znajduje coś, co kwalifikuje do cc. Też bym się bała wywoływania porodu, więc Ci się nie dziwię. Wiem, że przy fizjologicznej ciąży nie trzeba się zgadzać na wywoływanie, ale przy cukrzycy z kolei dziecko musi się urodzic najpóźniej w terminie, ponieważ może to potem powodować komplikacje i zagrożenie dla dzieciątka. Wiem, że to niesprawiedliwe, że wystarczyło przekroczyć jeden parametr i już masz klepniętą cukrzycę. Ale z drugiej strony pomyśl, że poród moze sam z siebie zacząć się już wcześniej Trzymam kciukiSkarbek001 lubi tę wiadomość
👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
nick nieaktualny
-
Skarbek001 wrote:Hej ja dziś po wizycie. Pocieszcie mnie bo jak na razie jestem trochę smutna trochę przerażona. Generalnie z dzieckiem wszystko super, jest na 50 centylu lekarz mówił że perfekcyjnie. Zapytałam się jak to jest z porodem w przypadku cukrzycy ciążowej. I powiedział że na pewno będzie to poród wywoływany w 39 tyg (( Nie rozumiem dlaczego, w ogóle czuję że tak niesprawiedliwie zostałam wrzucona do tego "worka" z cukrzycą, jedno przekroczenie na czczo 93... Dzidzia przecież nie przybiera za szybko ani nic Jakoś strasznie się boję wywoływania... Kolejna sprawa to zgłosiłam ból nad kroczem i opisałam w jakich sytuacjach boli najbardziej powyżej i lekarz powiedział że prawdopodobnie mam rozejście spojenia łonowego i muszę iść na konsultację do ortopedy. Zgłosiłam też moje -10 dioptrii i jeszcze wizyta u okulisty mnie czeka, choć tu mówił że sam minus raczej nie jest wskazaniem do CC. No i muszę zrobić zastrzyk z immunoglobuliny który muszę sobie kupić sprawdziłam cenę... 400 zł 😉
Sama wada wzroku nie jest wskazaniem do CC. Trzeba zrobić badanie dna oka czy wszystko jest w porządku z siatkówką. Też mam wadę, ale mniejszą i jestem po zabiegu fotokoagulacji siatkówki. Dostałam zgodę na poród naturalny.
Ze spojeniem niestety nie pomogę. Trzymam kciuki, aby było jak najlepiej.01.2007🩵
09.2014🩷
04.2017🩵
06.2024🩷 -
Skarbek001, ja też miałam zastrzyk z immuno. Do lekarza chodzę prywatnie, ale powiedział mi gdzie w okolicy wykonują ten zastrzyk za darmo i tak też zrobiłam, tylko trzeba się umówić na konkretny tydzień ciąży (chyba między 28 a 30). Moze zapytaj lekarza bądź sprawdź w necie.
Co szpital to inaczej, u mnie mówili, że przy rozejściu 1 cm jest wskazanie do CC. Poród wywoływany naprawdę nie jest straszny, wszystko przebiega tak samo jak naturalny, przynajmniej będziesz miała wszystko pod kontrolą, nie przejmując się czy te skurcze to już poród albo czy jechać do szpitala po sączeniu wód itp.
A wiecie, że poród naturalny kończy się jedynie w 40-50%? Równie często kończy się CC, więc myślę, że na wszystko trzeba się przygotować mentalnie ☺️
Fakt jest taki, że zostało nam już tak mało czasu i za niedługo zobaczymy nasze maleństwa. Coraz częściej zastanawiam się jak będzie wyglądać 😍Skarbek001 lubi tę wiadomość