Czerwcowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
AEGO wrote:Spytam Was, bo w większości jesteście na późniejszym etapie ciąży już - czy to normalne, że te ruchy Maluchów już bolą?😅
Nie wiem czy można mówić, że bolą, ale na pewno czasem irytują, plus jak walnie w pęcherz czy coś tam na dole, to ból/ dyskomfort jest.
Późniejszy etap jak pozniejszy, u mnie 29+5
AEGO lubi tę wiadomość
-
Mnie bolały kopniaki jak mały był nogami u dołu i skopywal mi tam wszystko, teraz jak jest obrócony główką to już nie bolą te kopniaki, wszystko zależy tez od ułożenia malucha, bo pamietam ze moja Wika miała jakoś wyżej nogi chyba i jak walnęła pod żebro to nie było przyjemne 🙈😂
-
Mnie bolą kopniaki jak są gdzieś w okolicy pęcherza. I boli mnie jak uderza albo raczej wypycha mi brzuch powyżej pępka. Tam chyba uciska na jakiś nerw albo nie wiem na co ale wtedy boli.Starania od 2017 r.
Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
On - 36l, wszystko ok
1 ivf i A na świecie ❤️
Troszkę komplikacji (niewydolność szyjki i stan przedrzucawkowy) ale w
36+6 - zdrowiutka A. uszczęśliwiła rodziców ! 🥰💓
-
AEGO wrote:Spytam Was, bo w większości jesteście na późniejszym etapie ciąży już - czy to normalne, że te ruchy Maluchów już bolą?😅
Mój ma długie te nogi, ułożony główkowo i czasem jak walnie kopa, to aż mnie zgina 😂 to już chyba normalne
To prężenie się, wypychanie bywa nieprzyjemne też
👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
Powiem Wam, że ja to jestem tak szczęśliwa jak mój się wierci i go mogę czuć, że nawet jakby mnie bolało to już trudno. Ważniejszy jest dla mnie ten spokój 🤭 dzisiaj również udało mi się zaliczyć spacer 5km w górach, to potem na tarasie jak usiadłam to Młody dawał ostro czadu 😎
IssGreen, AEGO, Andzia2519, Coffeebreak, meggie94, Katt lubią tę wiadomość
-
Kaktusowa wrote:Powiem Wam, że ja to jestem tak szczęśliwa jak mój się wierci i go mogę czuć, że nawet jakby mnie bolało to już trudno. Ważniejszy jest dla mnie ten spokój 🤭 dzisiaj również udało mi się zaliczyć spacer 5km w górach, to potem na tarasie jak usiadłam to Młody dawał ostro czadu 😎
Gdzie byłaś w górach? Korci mnie strasznie się gdzieś wybrać, póki się dobrze czuję, przed ciążą chodziłam sporo, a teraz jakoś nie mam inspiracji do takich prostych tras
-
Andzia2519 wrote:Gdzie byłaś w górach? Korci mnie strasznie się gdzieś wybrać, póki się dobrze czuję, przed ciążą chodziłam sporo, a teraz jakoś nie mam inspiracji do takich prostych tras
A ja siedzę u rodziców to chodzimy po naszych górkach, Beskidach, mamy dosłownie 10 minut na nogach w górki 😊 ale to takie łatwe trasy robimy. Ja ogólnie kocham góry, ale w ciąży odpuściłam chodzenie, wybieram teraz takie spacerowe trasy. Zależy w które górki celujesz, łatwe szlaki to na przykład: Warchomla, Maciejowa, Dolina Strążyska, Białej Wody, Rusinowa Polana, Malinowska Skała, Salmopol, Wisła 😊 -
Kaktusowa wrote:A ja siedzę u rodziców to chodzimy po naszych górkach, Beskidach, mamy dosłownie 10 minut na nogach w górki 😊 ale to takie łatwe trasy robimy. Ja ogólnie kocham góry, ale w ciąży odpuściłam chodzenie, wybieram teraz takie spacerowe trasy. Zależy w które górki celujesz, łatwe szlaki to na przykład: Warchomla, Maciejowa, Dolina Strążyska, Białej Wody, Rusinowa Polana, Malinowska Skała, Salmopol, Wisła 😊
Kurde, wszędzie z tego byłam (Warchomla? O Wierchomlę ci chodziło?), na Malinowskiej to nawet ze znajomymi z ich bobasem daliśmy kiedyś radę Ja z Krakowa jestem, ale generalnie sporo tuptałam Ostatni raz w 5tc byliśmy z mężem w Pięciu Stawach i przez Świstówkę do MOka szliśmy (raczki były, raków jeszcze nie trzeba było i dobrze, bo bym się nie odważyła). No a potem przyszła zima, a teraz już brzusio i trzeba myśleć o spacerkowych trasach. Może faktycznie jakąś dolinkę się zaliczy
-
Andzia2519 wrote:Kurde, wszędzie z tego byłam (Warchomla? O Wierchomlę ci chodziło?), na Malinowskiej to nawet ze znajomymi z ich bobasem daliśmy kiedyś radę Ja z Krakowa jestem, ale generalnie sporo tuptałam Ostatni raz w 5tc byliśmy z mężem w Pięciu Stawach i przez Świstówkę do MOka szliśmy (raczki były, raków jeszcze nie trzeba było i dobrze, bo bym się nie odważyła). No a potem przyszła zima, a teraz już brzusio i trzeba myśleć o spacerkowych trasach. Może faktycznie jakąś dolinkę się zaliczy
Dolina 5 stawów piękna, ah marzą mi się już te widoczki wysokogórskie. Wierchomla Bacówka 🙈 o wiem! Jeszcze szczyrbskie pleso, można autem podjechać pod samo jeziorko i dookoła pospacerować. O Kraków, ja mieszkam obecnie 5km od Krakowa 🤭 Ola ja duzo chodziłam przed ciążą I mi tego bardzo brakowało, a jak idę pod górkę to staję zeby mi puls nie skakał za bardzo 🙈 -
Ja przed ciążą też chodziłam, co prawda nie po górach, ale bardzo dużo km dziennie robiliśmy z psem, szczególnie, że miałam wolne wakacje jako nauczycielka 😁 Męczy mnie to, że teraz muszę się tak bardzo ograniczać👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
Nowa_Ola wrote:Podziwiam Was, ja spacerując po lesie wyglądam jakbym się turlała i łapią mnie spięcia brzucha 🙈😂
Piąteczka! Ja tez podziwiam i zazdroszczę, bo po ultra krótkim spacerze z córka umieram z bólu kręgosłupa, spięcia brzucha i zadyszki jak po maratonie
-
Ja to samo.Nowa_Ola wrote:Ja przed ciążą też chodziłam, co prawda nie po górach, ale bardzo dużo km dziennie robiliśmy z psem, szczególnie, że miałam wolne wakacje jako nauczycielka 😁 Męczy mnie to, że teraz muszę się tak bardzo ograniczać
Ostatnio po przejściu około 3,5 km leżałam plackiem przez godzinę na kanapie 🤣😱 plecy miałam wrażenie, że mi zaraz pekna..i to byl w sumie pierwszy raz, że w ciąży bolał mnie kręgosłup 🙈2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
Dziewczyny jaki krem z filtrem polecacie dla bobasa? Czy Wy będziecie coś używać? Wiem,że już gdzieś pojawił się ten wątek, ale proszę o napiszcie co polecacie.👩40 🧑41
31.12.2008 💒
24.12.2007💙
19.08.2011💙
14.06.2015💙
28.05.2024💝 Jest już na świecie Zuzia waga 3360 i 55cm
-
Ja jak już będzie trzeba to zamierzam olejek z pestek malin stosować dla takiego maluszka.
Leżąc w szpitalu naoglądam się na walizki porodowe bo tu co rusz więc bierzcie co Wam wygodnie bo i tak położne Wam pomogą. Ja mam w walizce moje rzeczy i maluszka plus torbę na ten pobyt.
Ja jestem 33+ 1 i nie powiem że jak stopę wywali ze aż ja widzę i mogę palce policzyć to mnie boli 😅 ale tak jak piszecie lepiej żeby bolało niż żeby spał i ciągle bym się zastanawiała co i jak. -
Anuska0907 wrote:Dziewczyny jaki krem z filtrem polecacie dla bobasa? Czy Wy będziecie coś używać? Wiem,że już gdzieś pojawił się ten wątek, ale proszę o napiszcie co polecacie.
Na takiego brzdąca nie będę na pewno nakładać żadnych kremów z filtrem, bo to bardzo zapycha pory, potem problem z porządnym domyciem, a takiego maluszka nie będę wystawiać na pełne słońce na pewno 😊 Na później, tak jak mam dla córki osobiście polecam Dermedic Sunbrella
Anuska0907, Katt lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny melduje po badaniu, że mamy 1980 g. dziewczyny. Wszystko ok. Oczywiście za wyjątkiem mojej szyjki. Leżymy dalej w szpitalu i odliczamy kolejne dni
AEGO, Nowa_Ola, Katt, Kaktusowa, Riptide, Kasia1988, Domi_95, Anuska0907, Kfiatuszek666, IssGreen, Emimo, meggie94, shikaka86 lubią tę wiadomość
Starania od 2017 r.
Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
On - 36l, wszystko ok
1 ivf i A na świecie ❤️
Troszkę komplikacji (niewydolność szyjki i stan przedrzucawkowy) ale w
36+6 - zdrowiutka A. uszczęśliwiła rodziców ! 🥰💓
