Czerwcowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Anuska94 wrote:Umówione na USG bioderek?
Ja idę dziś, ale tylko dlatego że przez ułożenie miednicowe mały może mieć problemy z bioderkami. Jest troszkę za wcześnie ale tylko na dziś był termin do najbardziej polecanego ortopedy dziecięcego. Zobaczymy co powie, jak coś to może gdzieś nas wciśnie na inny termin.👩🏻 - 28 lat - PCOS
🧔🏻♂️ - 29 lat
Mama - 🐶
Starania od 04.2023 r.
09.2023 r. - I miesiąc stymulacji (Aromek, ovitrelle, duphaston)
05.10.2023 - ⏸️
🩵chłopiec🩵 -
Nowa_Ola wrote:Agnieszko, czyli ile tych spotkań miałaś? U nas były dwa, bo położna miała dwa tygodnie urlopu po moim porodzie, ale wpisuje się w książeczkę i zapowiada kolejne spotkania. Z tego co zrozumiałam chce być na każdym. Dziś miała być trzecia wizyta, ale odwołałam, bo skoro jesteśmy wszyscy chorzy, to bez sensu żeby ją zarażać lub żeby zaniosła te zarazki do kolejnych bobasów, a Nikodema zważymy u pediatry. Boję się, że nadal za mało przybiera.
Mieliśmy dwa. Powinny być jeszcze dwa, ale te spotkania nic nie wnoszą więc umówiłam się na telefon. Żeby zważyć Maję i tak muszę iść do przychodni, a nie chce jej tam ciągać na samo ważenie. Wczoraj ważyłam się z nią na zwykłej wadze. Wychodzi na to, że przez 2 tyg przybrała ponad pół kg. Za tydzień mamy wizytę u pediatry i wtedy zważą ją i pomierzą. A takie wątpliwości jakie ja miałam spokojnie można ogarnąć z położną przez telefon.Nowa_Ola lubi tę wiadomość
01.2007🩵
09.2014🩷
04.2017🩵
06.2024🩷 -
Domi_95 wrote:A mówiła położna o jakiej porze najlepiej podawac probiotyk?
U nas pierwsza noc w miarę przespana, jedynie pobudki na karmienie. Wcześniej mały codziennie budził się o 4, nie mógł spać, marudził i oczy miał jak 5 złotych. Dziś spaliśmy aż do 9 😁
Pytałam do powiedziała, że w ciągu dnia.Domi_95 lubi tę wiadomość
01.2007🩵
09.2014🩷
04.2017🩵
06.2024🩷 -
Dzisiejszy spacer trwał pół godziny - w wózku płacz wiec bardziej bym to nazwała półgodzinne noszenie na rękach na zewnątrz 🙄
Od dwóch dni najlepszy moment i miejsce do spania w dzień - poduszka do karmienia chwilę po jedzeniu. Nie mam jak go odbić bez budzenia, a jest straszny problem ze spaniem w dzień i ogólnie to nie mam sumienia go ruszać. A nawet jak go na śpiocha próbuje przełożyć do odbicia to i tak nic z tego nie wychodzi. W nocy niewiele lepiej ze spaniem, już nie liczę ile razy wstawałam. Zaczęło się ulewanie i to czasami takie porządne więc zrobiło się zamknięte koło 🥴 je - nie odbija - ulewa - płacze i chce jeść 🤯
Położna była u nas raz, widziałam się z nią raz w przychodni bo martwił mnie ten pępek, a tak to jesteśmy na telefon. Jak bym chciała Olka zważyć to powinnam iść do przychodni, niby daleko nie mam ale to jednak pójście w wiruski i trochę sama nie wiem. Nie wiem też co robić z dokarmianiem bo ostatnio ważylismy się 17.06 a wizyta na szczepienie dopiero 5.08 więc trochę za duża przerwa - co do szczepień to raczej idziemy w 6w1, musimy przegadać kwestie dodatkowych.
No i wyszedł mi z tego taki trochę żalpost ale jestem już tym wszystkim zmęczona że czasami nie ogarniam co się dzieje. Mam ostatnio wrażenie że co nie robię to jest źle do tego stopnia że aż jestem na siebie zła że przecież było już względnie dobrze 😭 -
My już po wizycie u ortopedy. Jak na ten tydzień wszystko z bioderkami jest w porządku, mam się nie martwić. Ale ze względu że tak długo był ułożony miednicowo jeszcze za 6 tygodni mamy do kontroli przyjść.
U nas położna była dwa razy i jutro ma być trzeci. Na wizytach waży małego, ale oprócz tego ja mam swoją wagę żeby kontrolować jak przybiera.meggie94 lubi tę wiadomość
👩🏻 - 28 lat - PCOS
🧔🏻♂️ - 29 lat
Mama - 🐶
Starania od 04.2023 r.
09.2023 r. - I miesiąc stymulacji (Aromek, ovitrelle, duphaston)
05.10.2023 - ⏸️
🩵chłopiec🩵 -
A jakim mlekiem karmisz przypomnij? No niestety często trzeba szukać tego odpowiedniego mleka, bo jak ze wszystkim u dzieci jednemu podpasuje drugiemu nie
A to wywoływanie wyrzutów sumienia u matek z tym karmieniem piersią to aż się nóż w kieszeni otwiera.. -
Ale duze te wasze dzieci! U nas dzis 2930, w dwa tygodnie z 2520 więc pięknie. Nauczyliśmy się ssać piers, zapisaliśmy się na usg bioderek na 26 lipca, szczepienie 6w1 2.08. Jak was czytam to już się boję momentu, kiedy mały zachoruje. Nie mamy jeszcze kupionego nawet termometru, inhalatora też nie, trzeba się zaopatrzyć.
Polozną mamy bardzo pomocną, polecą mnóstwo przydatnych rzeczy (polecam kompresy na brodawki z Multimam). I nie obwinia nas za rzeczy, jak się małemu mimo smarowania odparzyła pupcia, to nas nie opierniczyla, tylko powiedziała, że przy najlepszej pielęgnacji się zdarza.
Poleciła Tormentile Baby jak coś, że jest z cynkiem a stosunkowo łagodny.
A, śpimy po cycu trochę mniej, od półtorej do dwóch i pół godziny, zobaczymy jak będzie w nocyWiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2024, 22:42
-
A mojej Ali zacząło ropiec jedno oczko i powieka troche czerwona i jakby delikatnie opuchnięta. Nie wiem czy iść do pediatry z tym od razu czy czekać bo może to chwilowe tylko i nic groźnego.
Mam wrażenie, że młoda się przejada, zaczęła częściej ulewać. Ale ciągle woła jeść. 750 ml dziennie je, gdzie w tamtym tyg jeszcze jadła około 600.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2024, 00:47
Starania od 2017 r.
Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
On - 36l, wszystko ok
I IUI - 2019 nieudane
I IVF - 25.09.23
7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
15dpt - Beta Hcg - 4174
24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
31dpt - CRL 10mm 💓
11+2 - CRL 45mm 🧡
13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
32+2 - 1980 g. 😍
33+2 - 2150g. 🤩
35+2 - 2600g. 💖
36+2 - 2900g. 🧡
36+6 - A. już na świecie! 🥰💓
-
Nowa_Ola wrote:Karmię Nan Opti Pro plus, ale od samego początku tym mlekiem. Fakt, że kupa była co 2 dni podobno jest okej. To, że bolał brzuch, to inny pediatra powiedział, że kwestia przeczekania aż jelita się dostosują do trawienia. No kazali jedynie podawać SabSimplex jeśli będzie ciężko, a mleka nie zmieniać, bo każde mleko na wczesnym etapie będzie powodowało ból brzuszka, bo mm jest cięższe do strawienia niż mleko matki. Ale ostatnio była kupa jak plastelina i wspomniałam o tym dziś, to usłyszałam o tej zmianie mleka. No zobaczymy co będzie dalej, bo to mogło być ze względu na ten wirus, bo na ten moment się nie powtórzyło. Meczy mnie to, że znów każdy mówi coś innego, masakra
No nie do końca tak jest z tymi mlekami, że każde. Tak maluszek ma niedojrzały układ pokarmowy, ale mimo wszystko coś mu podejdzie bardziej coś mniej. Nie chce podważać opinii lekarza, ale mówię że swojego doświadczenia. Moja Wika była noworodkiem jak męczyła się bardzo mocno na Bebilonie, aż któregoś wieczoru tak się rozpiszczala że nie dało się jej w ogóle uspokoić i wysłałam męża do nocnej apteki żeby jechał kupić jakiekolwiek byle inne mleko. Przywiózł Bebiko, zjadła na spokojnie, zasnęła bez płaczu i więcej takie powazniejsze ekscesy brzuszkowe się nie powtórzyły. Później musieliśmy przejść na alergiczne mleko ale to już inna bajka. -
Saimi wrote:A mojej Ali zacząło ropiec jedno oczko i powieka troche czerwona i jakby delikatnie opuchnięta. Nie wiem czy iść do pediatry z tym od razu czy czekać bo może to chwilowe tylko i nic groźnego.
Mam wrażenie, że młoda się przejada, zaczęła częściej ulewać. Ale ciągle woła jeść. 750 ml dziennie je, gdzie w tamtym tyg jeszcze jadła około 600.
Spróbuj może najpierw poprzemywac solą fizjologiczną, jak nie przejdzie to do lekarza.
Filip tak samo, widać że chce wiecej, ale ulewa po więc sie przejadl😅 -
Kfiatuszek666 wrote:Gosia9, jak u Ciebie?
Najstarsza nadal w szpitalu. Mama po operacji a ja dalej chodzę. Coraz bardziej zaczynają mnie wkurzać pytania dlaczego jeszcze nie urodziłam... jak by to zależało ode mnie to już dawno bym urodziła a że Kaja ma swój plan inny niż ja to niestety.
Jadę dziś do lekarza, zobaczymy co powie.