Czerwcowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam Was dziewczyny🙂
Nie podejrzewałam, ze tak szybko dołączę do nowej grupy. Ta ciąża jest totalnym zaskoczeniem, jeden dosłownie raz sie nie zabezpieczylismy. Zaszłam 5 miesięcy po cesarce... strasznie sie boję. U lekarza jeszcze nie byłam, mam wizytę za tydzień, to będzie 6+5. Termin wg OM na 15.06. , beta z wczoraj 18 450. -
Madzia35 wrote:Witam Was dziewczyny🙂
Nie podejrzewałam, ze tak szybko dołączę do nowej grupy. Ta ciąża jest totalnym zaskoczeniem, jeden dosłownie raz sie nie zabezpieczylismy. Zaszłam 5 miesięcy po cesarce... strasznie sie boję. U lekarza jeszcze nie byłam, mam wizytę za tydzień, to będzie 6+5. Termin wg OM na 15.06. , beta z wczoraj 18 450. -
Anuska94 wrote:Łał no to szybko ja bym chciała tak właśnie nie cały rok po porodzie zajść znowu
-
Madzia35 wrote:My chcieliśmy drugie dziecko mieć dość szybko, bo mam już 36 lat, urodze majac 37, wiec u nas kilka lat czekania mijało by się z celem. Ale 5 miesiecy... po 6 mialam miec kontrolę blizny i dopiero zaplanowac co dalej, a tu proszę, los sam zadecydował🤭 Boję sie tylko o bliznę, żeby sie nie rozeszła, bo w pierwszej ciąży brzuch miałam ogromny, dziecko duże.
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny. To i ja się przywitam i przedstawię. Więc w skrócie - w kwietniu odstawiona antykoncepcja po wieeelu latach. Padały hasła insulinooporności, podwyższony testosteron i androstendion. Oboje rocznik 93 więc chyba pora zacząć działać. No i pojawiły się dwie kreski, pod koniec września. Niedowierzanie bo przecież miało to trwać, wszyscy całe życie mnie straszyli. Aż tu taka niespodzianka. Ale w poniedziałek (7+2) byłam na wizycie u ginekologa - wszystko w porządku, termin wg OM na 01.06.
Patka28 lubi tę wiadomość
-
Tatiii wrote:Hej dziewczyny. Wszystko wskazuje na to, że i ja dołączę do czerwcowych. Jutro termin miesiączki dziś wyszedl pozytywny test. Staramy się 4 cykle, więc wielka radość. W poniedziałek jeśli wszystko będzie ok będę umawiać się na wizyte. Na pokładzie dwóch synów 12 i 5 lat:) pozdrawiam:)
Gratulacje! 😍😘 Witamy i bardzo się cieszymy koniecznie dawaj znać co i jak 😊 -
Dziewczyny a jak Wasze bóle brzucha? Ja niby 3 ciąża, ale już nie pamiętam jak to było jak bolało... Kuje mnie dzisiaj wyjątkowo tam w różnych miejscach, ale tak wiecie zakuje i nic... Myślicie, że to po prostu z rozciągania się macicy? Już świruję 😔
-
nick nieaktualnyKlaudek wrote:Dziewczyny a jak Wasze bóle brzucha? Ja niby 3 ciąża, ale już nie pamiętam jak to było jak bolało... Kuje mnie dzisiaj wyjątkowo tam w różnych miejscach, ale tak wiecie zakuje i nic... Myślicie, że to po prostu z rozciągania się macicy? Już świruję 😔
-
nick nieaktualny
-
Klaudek wrote:Dziewczyny a jak Wasze bóle brzucha? Ja niby 3 ciąża, ale już nie pamiętam jak to było jak bolało... Kuje mnie dzisiaj wyjątkowo tam w różnych miejscach, ale tak wiecie zakuje i nic... Myślicie, że to po prostu z rozciągania się macicy? Już świruję 😔
Też od czasu do czasu mam takie kłucie. Ale dr na wizycie powiedział, że różnego rodzaju bóle brzucha mogą występować w ciąży i nie musi to oznaczać nic złego. W razie czego kazał brać nospe.👩🏻 - 28 lat - PCOS
🧔🏻♂️ - 29 lat
Mama - 🐶
Starania od 04.2023 r.
09.2023 r. - I miesiąc stymulacji (Aromek, ovitrelle, duphaston)
05.10.2023 - ⏸️
🩵chłopiec🩵 -
Czesc dziewczyny. Ja również dołączam do Was, termin mam na 22 czerwiec 2024 🥰. Mam 30 lat. To moja pierwsza ciaza, udana przy drugim transferze pierwszego in vitro po 6 latach starań. Czuję się dobrze. Nic mnie nie boli. Pecherzyk ciazowy ma 4mm. Nie moglam w to uwierzyć a teraz jestem szczęśliwa ❤️ Wam również życzę udanych ciaz i tych wspaniałych chwil 👶
Patka28 lubi tę wiadomość
🙋♀️ 31
🙋♂️ 34
Starania od 2017
4 x IUI - nieudane
04.10.2023 transfer blastki 4.2.2.🍀
09.11.2023 puste jajo 20 mm, w 7t - odstawiam leki, poronienie.
Lipiec 2024 - zaczynamy przygotowanie II ivf ☺️
03.08.2024 punkcja 🥚 mamy 3 (4.1.1, 4.1.1, 4.1.2)❄️
04.10.2024 - transfer blastki 4.1.1. prog 19🍀🤞
14.10 10dpt 173
17.10 13dpt 725, prog 17
21.10 17dpt 3669 prog 26
28.10 24dpt 16197, prog 22, jest zarodek 6mm i 💓
02.11 krwawienie (pękł krwiak)->szpital-> jest zarodek z bijącym serduszkiem 8mm
06.11 7w5d zarodek 1,11cm 💓
-
Kropka_93 wrote:Czesc dziewczyny. Ja również dołączam do Was, termin mam na 22 czerwiec 2024 🥰. Mam 30 lat. To moja pierwsza ciaza, udana przy drugim transferze pierwszego in vitro po 6 latach starań. Czuję się dobrze. Nic mnie nie boli. Pecherzyk ciazowy ma 4mm. Nie moglam w to uwierzyć a teraz jestem szczęśliwa ❤️ Wam również życzę udanych ciaz i tych wspaniałych chwil 👶
Witamy i oczywiście gratuluję 👍 🌷 życzę spokojnej ciąży tobie jak i wszystkim tu dziewczynom. 😀Patka28, Kropka_93 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKropka_93 wrote:Czesc dziewczyny. Ja również dołączam do Was, termin mam na 22 czerwiec 2024 🥰. Mam 30 lat. To moja pierwsza ciaza, udana przy drugim transferze pierwszego in vitro po 6 latach starań. Czuję się dobrze. Nic mnie nie boli. Pecherzyk ciazowy ma 4mm. Nie moglam w to uwierzyć a teraz jestem szczęśliwa ❤️ Wam również życzę udanych ciaz i tych wspaniałych chwil 👶
Kropka_93 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziękuję Wam bardzo wszystkim za odpowiedzi od razu trochę spokojniejsza jestem 🩷🩷Ale wiem, że dziś muszę się już położyć i odpocząć... Zwolniłam się wcześniej z pracy bo mi się słabo robiło... Za dużo chyba chcę robić a organizm każe zwolnić...
-
Patka28 wrote:Gratulacje 😊 cieszę się bardzo ! Z daty podobnie jak ja bo mi wychodzi z ostatniej miesiączki ze poród 21.06.2024 🙂 a kiedy byłaś na pierwszej wizycie i lekarz potwierdził ciążę? Bo ja martwię się że jutro nie będzie nic jeszcze widać na wizycie.. 😌
-
Też dzisiaj zrobiłam beta hcg. Zakładałam, że na 2 poprzednich skończę, ale trochę niepokoił mnie ten brak objawów i stwierdziłam, że nie uspokoję się do czasu wizyty, jak się nie upewnię.
Ale stres niepotrzebny bo przyrasta pięknie. W piątek było 68,12 , w poniedziałek 247,13, a dzisiaj po kolejnych 72h - 981,27. Także ulga i byle do wizyty w przyszłą środę.Klaudek, Patka28 lubią tę wiadomość
-
Cześć, gratuluje wszystkim przyszłym mamom, dzisiaj i ja postanowiłam się ujawnić ( bo czytam was od początku). W kilku słowach o mojej historii: 11 lat starań, 4 procedury in vitro ( bardzo mała ilość zarodków za każdym razem, ale udało się uzyskać 2 ciąże jedna pozamaciczna, druga z pustym jajem), obecnie totalnie nie planowane, może i złe słowo bo planowaliśmy od lat, raczej nie ze specjalnych starań ( zajęliśmy się zupełnie innymi sprawami) jak na razie wszystko ok, Dzisiejsza wizyta i mamy serduszko, a żeby cudów ciąg dalszy był to z tej strony co mam usunięty jajowód. Następna wizyta 07.11, a termin z om 12.0606.10.2023 pozytywny test- niespodzianka naturalna
07.10.2023 beta 742 (godz15)
09.10.2023 beta 1551 (godz 11)
11.10.2023 beta 2994 (godz 10:30)
14.10.2023 beta 8476 (godz 21)
19.10 ♥️ 96 uderzeń
31.10 CRL 13,4mm FHR 159/min
21.11 3,86 człowieczka ♥️173 (10w5d)
04.12 USG prenatalne ok (12w4d) PAPPA ok
19.12 ♥️150 (14w5d)
16.01 273 gr człowieczka (18w5d)♥️152
22.02 397 gr córcia, badania połówkowe ok (22w)
15.02 556gr (23w) ♥️142
14.03 973gr (27w) ♥️155
09.04 1484gr (30w5d) ♥️147 prenatalne nieznacznie poszerzona miedniczka
07.05 2379gr (34w5d) ♥️153
22.06.2024 2840g 53cm 18:20 nasza kruszynka jest z nami