Czerwcowe mamy 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Patrycja28. wrote:Hej ja już po wizycie, według aplikacji jestem w 6+3 ale lekarz stwierdził że 5+5. Potwierdził ciążę żywą, wykluczył poza maciczną ❤️ jedyne co to z pytaniem czy już mogę się chwalić to powiedział że do 12 tygodnia jest tak pół na pół że wszytko może się wydarzyć. Dostałam duphaston, acard, prenatal uno. Moje pytanie jest bo tylko duphaston mam brać jedną tabletkę rano druga wieczorem resztę po jeden wieczorem. I czy acard na noc jest ok?
Tak akard bierzemy na noc 😉I FET: 17.09 ❄️5.1.1 ❤️
7dpt : 59,2; prog: 26,42ng/ml • 9dpt: 142; prog: 32,26ng/ml (306,7%) • 11dpt: 288; prog: 24,16ng/ml (140,7%) • 19dpt: 3991; prog: 13,72 (93,1%) • 21dpt: 6995; prog: 26,65 (75,3%)• 23dpt: 3mm okruszka z ❤️• 7t6d: crl 1,58cm; 174bpm ❤️
Krakovi
4.1.1 ❄️❄️ na zimowisku
11.01.2022-20.03.2022 9t4d (6t1d) 😔💔
01.21 CB 😔💔 -
Ja się niestety żegnam 🥺
Niestety dziś dostałam plamienia, które już teraz przerodziło się w krwawienie.
Pojechałam szybko na betę, spadła już do 17, byłam też u ginekologa na USG , nie ma już śladu po ciąży...
Totalnie się tego nie spodziewałam, ponieważ poprzednia ciąża była bezproblemowa i książkowa i jakoś żyłam z nadzieją że i ta taka będzie 😢
Mam nadzieję, że będziemy mogli szybko wrócić do starań i że będą owoce i szczęśliwe 🤞🏻
Trzymam za was kciuki, spokojnych i zdrowych ciąż ❤️ -
Marcysia1990 wrote:Ja się niestety żegnam 🥺
Niestety dziś dostałam plamienia, które już teraz przerodziło się w krwawienie.
Pojechałam szybko na betę, spadła już do 17, byłam też u ginekologa na USG , nie ma już śladu po ciąży...
Totalnie się tego nie spodziewałam, ponieważ poprzednia ciąża była bezproblemowa i książkowa i jakoś żyłam z nadzieją że i ta taka będzie 😢
Mam nadzieję, że będziemy mogli szybko wrócić do starań i że będą owoce i szczęśliwe 🤞🏻
Trzymam za was kciuki, spokojnych i zdrowych ciąż ❤️
Tak bardzo bardzo mi przykro🥺🥺🥺🫂
Życzę Ci z całego serca, żeby następny cykl przyniósł zdrową ciążę ❤️Marcysia1990 lubi tę wiadomość
-
Marcysia1990 wrote:Ja się niestety żegnam 🥺
Niestety dziś dostałam plamienia, które już teraz przerodziło się w krwawienie.
Pojechałam szybko na betę, spadła już do 17, byłam też u ginekologa na USG , nie ma już śladu po ciąży...
Totalnie się tego nie spodziewałam, ponieważ poprzednia ciąża była bezproblemowa i książkowa i jakoś żyłam z nadzieją że i ta taka będzie 😢
Mam nadzieję, że będziemy mogli szybko wrócić do starań i że będą owoce i szczęśliwe 🤞🏻
Trzymam za was kciuki, spokojnych i zdrowych ciąż ❤️Marcysia1990 lubi tę wiadomość
-
Marcysia1990 wrote:Ja się niestety żegnam 🥺
Niestety dziś dostałam plamienia, które już teraz przerodziło się w krwawienie.
Pojechałam szybko na betę, spadła już do 17, byłam też u ginekologa na USG , nie ma już śladu po ciąży...
Totalnie się tego nie spodziewałam, ponieważ poprzednia ciąża była bezproblemowa i książkowa i jakoś żyłam z nadzieją że i ta taka będzie 😢
Mam nadzieję, że będziemy mogli szybko wrócić do starań i że będą owoce i szczęśliwe 🤞🏻
Trzymam za was kciuki, spokojnych i zdrowych ciąż ❤️Marcysia1990 lubi tę wiadomość
-
Marcysia1990 wrote:Ja się niestety żegnam 🥺
Niestety dziś dostałam plamienia, które już teraz przerodziło się w krwawienie.
Pojechałam szybko na betę, spadła już do 17, byłam też u ginekologa na USG , nie ma już śladu po ciąży...
Totalnie się tego nie spodziewałam, ponieważ poprzednia ciąża była bezproblemowa i książkowa i jakoś żyłam z nadzieją że i ta taka będzie 😢
Mam nadzieję, że będziemy mogli szybko wrócić do starań i że będą owoce i szczęśliwe 🤞🏻
Trzymam za was kciuki, spokojnych i zdrowych ciąż ❤️Marcysia1990 lubi tę wiadomość
-
Nie wiem po co, ale zrobiłam dzisiaj kolejny test z moczu (może dlatego, że mam ich pełno w domu 😂) i tylko sobie nerwów narobiłam, bo jest bledszy, niż te sprzed dwóch i czterech dni. Dodam też, że każdy test był z innej firmy, ale o czułości 10. Mąż od razu wziął ten dzisiejszy test, wyrzucił do śmietnika i wyniósł śmieci, żebym nie przeżywała, ale wiecie jak jest 😅
Wczoraj beta wynosiła ponad 800, więc raczej dzisiaj nadal wszystko jest ok, ale mam też pytanie do Was - robiłyście tylko jeden przyrost bety, czy jeszcze drugi też? Nie wiem, czy zapisywać się na jutro na kolejne, trzecie pobranie… trochę by mnie to uspokoiło pewnie, ale nie wiem, czy jest sens tak maltretować żyły? -
awokado 🥑 wrote:Nie wiem po co, ale zrobiłam dzisiaj kolejny test z moczu (może dlatego, że mam ich pełno w domu 😂) i tylko sobie nerwów narobiłam, bo jest bledszy, niż te sprzed dwóch i czterech dni. Dodam też, że każdy test był z innej firmy, ale o czułości 10. Mąż od razu wziął ten dzisiejszy test, wyrzucił do śmietnika i wyniósł śmieci, żebym nie przeżywała, ale wiecie jak jest 😅
Wczoraj beta wynosiła ponad 800, więc raczej dzisiaj nadal wszystko jest ok, ale mam też pytanie do Was - robiłyście tylko jeden przyrost bety, czy jeszcze drugi też? Nie wiem, czy zapisywać się na jutro na kolejne, trzecie pobranie… trochę by mnie to uspokoiło pewnie, ale nie wiem, czy jest sens tak maltretować żyły?
Ja robiłam trzy badania krwi i idę w sobotę na czwarty ale to dlatego, że mnie stresują mocno te moje plamienia😅 testy też robię pomiędzy pobieraniem krwi, moje ciemnieją ale ja robię wszystkie tej samej firmy, żeby mieć porównanie bo to mnie uspokaja. Na Twoim miejscu nie brałabym tego pod uwagę, skoro są różnych firm Nawet przy tej samej czułości mogą się po prostu różnie wybarwiaćWiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2024, 08:53
-
Avocado dobrze maz zrobil, nie ma co sie katować. Mialas piękną betę, tego się trzymaj! Te testy mi przy takich betach mi zawsze tez wychodzą blade więc się tym nie ma co sugerować. Kiedyś z ciekawości zrobiłam przy becie kilkaset (w poprzedniej ciąży) i była jasna kreska, a chciałam zostawić na pamiątkę 😅 Jakieś dziadostwo. Ja robiłam tylko jeden przyrost, ale jak czujesz, że zwariujesz bez kolejnego, to zrób dla spokoju ducha jeśli masz możliwość choć jak masz takie ładne przyrosty to pewnie będzie tylko formalnośc
-
awokado 🥑 wrote:Nie wiem po co, ale zrobiłam dzisiaj kolejny test z moczu (może dlatego, że mam ich pełno w domu 😂) i tylko sobie nerwów narobiłam, bo jest bledszy, niż te sprzed dwóch i czterech dni. Dodam też, że każdy test był z innej firmy, ale o czułości 10. Mąż od razu wziął ten dzisiejszy test, wyrzucił do śmietnika i wyniósł śmieci, żebym nie przeżywała, ale wiecie jak jest 😅
Wczoraj beta wynosiła ponad 800, więc raczej dzisiaj nadal wszystko jest ok, ale mam też pytanie do Was - robiłyście tylko jeden przyrost bety, czy jeszcze drugi też? Nie wiem, czy zapisywać się na jutro na kolejne, trzecie pobranie… trochę by mnie to uspokoiło pewnie, ale nie wiem, czy jest sens tak maltretować żyły?
Ja to nawet dziś (24dpo) i pewnie w sobotę (26dpo) zrobię, żeby zobaczyć, czy rośnie czy spada. Nie miałam możliwości ponad tydzień, żeby sprawdzić. I pewnie do czasu wizyty zrobię, ale mi to już paranoja wchodzi🤷♀️ -
Dzięki, trochę mnie uspokoiłyście! Chyba pójdę jutro zbadać tę betę, bo w ramach luxmedu mam jedno darmowe badanie bez skierowania, więc dla świętego spokoju sprawdzę. Nie mam praktycznie żadnych objawów, prócz aktualnie delikatnej nadwrażliwości piersi, więc to dodatkowo tworzy w mojej głowie jakieś złe scenariusze - wynik bety prawdę mi powie 😅
-
Wiecie co z tymi przyrostami to też jest tak… uspokajają głowę i dają poczucie kontroli, ale też nie przesądzają niczego w dłuższej perspektywie. Na przykład w pierwszej ciąży, która się zatrzymała, miałam najlepsze przyrosty ze wszystkich ciąż, badałam 4 razy do wartości około 1500 zawsze było wszystko super, a na wizycie w 8 tygodniu i tak się okazało, że pęcherzyk się zapadł, serduszko nie bije i szpital. Więc ja dlatego nie kluję się więcej niż 2 razy już od tamtej pory, bo na pewne rzeczy i tak się nie ma wpływu… Ale jestem też jednak zdania, że jak człowiek ma wariować w domu to lepiej iść dać się ukłuć i odetchnąć 😅
Pani Lis, oby plamienia szybko były tylko wspomnieniem, jak się poza tym czujesz?
Nineq ja już też czasem się czuję jak wariatka jak się zamyślę czy wszystko ok czy nie ok co zrobię jak będzie dobrze co jak będzie źle… masakra 🫣
Powiem Wam, że ja dziś mam taki poranek… tak mi duszno i mam takie uderzenia gorąca, że ciągle otwieram okna, żeby odetchnąć, a mam chore dziecko w domu i nie mogę porządnie wywietrzyć ani iść na spacer 😭 -
nick nieaktualnyWitam się nieśmiało 🙂 Dzisiejsze testowanie pokazało mi dwie kreseczki. Przewidywany termin 18.06. Mam córę 7 letnią. Starałam się chociaż trochę nadrobić wasze posty. Widzę że większość z Was ma piękne przyrosty bety i przez to będę siedzieć w pracy jak na szpilkach bo dopiero po południu mogę podjechac na badania 🙂
-
awokado 🥑 wrote:Nie wiem po co, ale zrobiłam dzisiaj kolejny test z moczu (może dlatego, że mam ich pełno w domu 😂) i tylko sobie nerwów narobiłam, bo jest bledszy, niż te sprzed dwóch i czterech dni. Dodam też, że każdy test był z innej firmy, ale o czułości 10. Mąż od razu wziął ten dzisiejszy test, wyrzucił do śmietnika i wyniósł śmieci, żebym nie przeżywała, ale wiecie jak jest 😅
Wczoraj beta wynosiła ponad 800, więc raczej dzisiaj nadal wszystko jest ok, ale mam też pytanie do Was - robiłyście tylko jeden przyrost bety, czy jeszcze drugi też? Nie wiem, czy zapisywać się na jutro na kolejne, trzecie pobranie… trochę by mnie to uspokoiło pewnie, ale nie wiem, czy jest sens tak maltretować żyły?
Ja powtarzałam betę raz, bo stwierdziłam ostatecznie że szkoda mi żyły, pierwszy przyrost był ładny, progesteron też oki i tak na prawdę na tym etapie nie jestem w stanie nic zrobić ☺️
Kochana nie stresuj się bo teraz w naszym stanie to niewskazane, dużo zdrówka i rośnijcie zdrowo 🩷🌸awokado 🥑 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry,
Chyba już mogę dołączyć do czerwcowych mamusiek:)
Wrzesień odpuszczony maksymalnie w staraniach,💕🔥 może max 4 razy przez cały miesiąc .
18.09 miałam wizytę w klinice niepłodności w Poznaniu, kierunek stymulacja od października. A tu po 17 miesiącach starań zaskoczenie i ⏸.
Beta z 7.10 57 mIU
Beta z 9.10 172 mIU
Progesteron podbiłam do normy, przy której już jestem spokojniejsza o kropka.
xSmerfetkax, Pani Lis, Klaudia9212 lubią tę wiadomość
-
Maj.a wrote:Dzień dobry,
Chyba już mogę dołączyć do czerwcowych mamusiek:)
Wrzesień odpuszczony maksymalnie w staraniach,💕🔥 może max 4 razy przez cały miesiąc .
18.09 miałam wizytę w klinice niepłodności w Poznaniu, kierunek stymulacja od października. A tu po 17 miesiącach starań zaskoczenie i ⏸.
Beta z 7.10 57 mIU
Beta z 9.10 172 mIU
Progesteron podbiłam do normy, przy której już jestem spokojniejsza o kropka. -
xSmerfetkax wrote:O widzę że chyba jesteśmy na tym samym etapie 🫢
Ooo
U mnie ze względu na poźną owu musiałam trochę skorygować termin, więc na pasek jest +/-.
Bo według @ jest 5+2 a według owu ok. 4+5.
Pewnie dopiero na wizycie 25.10 będę miała potwierdzony termin