Czerwcowe mamy 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Patrycja też myślę, że masz super betę i też na razie nie mam objawów, poza nadwrażliwością na zapachy, która jest u mnie zawsze pierwszym objawem ciąży
Nineq tak, w sobotę znów będzie dzień stresiku i odświeżanie strony jak szalona. Jak Twój wyjazd?
Ja pracuję w domu, mam wolny zawód, jeśli ciąża się utrzyma i wszystko będzie ok, będę pracować właściwie do końca, dopóki będę mogła trochę czasu spędzać przy komputerze:) -
Mnie tylko cycki po bokach trochę bolą i mam mokro 🫣jakbym się posikała. Tak to nic 🤷♀️
Gusia, 28° 🏖przyjemnie z zimnej Polski chociaż trochę znowu się pogrzać. Tylko niepotrzebnie mam teraz all-inclusive, bo pijam soki i wodę 😅
Najgorzej, że nie mam możliwości skontrolowania jak tam moja beta i zastanawiam się co tam się dzieje.
-
Patrycja28. wrote:U mnie z jedzeniem nic się nie zmieniło, zawsze jadłam mało więc teraz się zmuszam żeby jeść częściej a mniej. Też obawiam się faktycznie objawów. 😅 a jak podchodzicie do tematu pracy w ciąży ?
Ja wpierdzielam kaszankę cały czas 😂 Mój mąż się po tym kapnął, że coś jest na rzeczy 🤣
Ja pracuję jako Stylistka Paznokci i myślę, że jeśli wszystko będzie ok to na zwolnienie pójdę dopiero w okolicy kwietnia jak brzuch będzie przeszkadzał. Kocham moje klientki i zwariowałabym w domu 😎 -
xSmerfetkax wrote:Cześć! Nieśmiało się przywitam bo termin 🙈 dopiero na sobotę, ale od wtorku widzę ⏸️ na testach ☺️
https://zapodaj.net/plik-ihIcfJ9aIj
Witamy ❤️ Gratuluje pięknej kreski, na kiedy wylicza Ci termin? 😁xSmerfetkax lubi tę wiadomość
-
Nineq aż trochę zazdroszczę Ci ciepełka, chociaż u mnie też dziś w miarę pogoda i zamierzam wziąć dziewczynki na spacer.
Smerfetka, czekałam tu na Ciebie ❤️
Ja dziś znalazłam w szafce jeszcze jeden test i kreska jest duuuużo ciemniejsza niż była. Mam nadzieję, że beta w sobotę już będzie ładna. W poniedziałek będę dzwonić do swoich lekarzy i umawiać w tej sytuacji jakieś wizyty. A z objawów zaczynam czuć trochę swój żołądek. Ale ja zawsze w ciążach dużo zwracałam. Chciałabym tego tym razem jakoś uniknąć chociaż nie wiem czy się da 🫣Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października, 10:08
xSmerfetkax lubi tę wiadomość
-
Patrycja28. wrote:U mnie z jedzeniem nic się nie zmieniło, zawsze jadłam mało więc teraz się zmuszam żeby jeść częściej a mniej. Też obawiam się faktycznie objawów. 😅 a jak podchodzicie do tematu pracy w ciąży ?
Ja pracuje w korpo i ze względu na specyfikację pracy nadmieniłam szefowej, że niedługo będę mieć 10 minut przerwy co 50 minut. Powiedziała, że będzie powoli wdrażać ludzi w moje obowiązki. Jesteśmy umówione że po lekarzu dam więcej informacji i że jak będzie wszystko ok to nie będę uciekać od razu na L4 tylko spokojnie przekażę moją pracę ale po Wszystkich świętych chciałabym pójść na L4. Czeka nas remont domu, mam gospodarkę i miliony rzeczy do ogarnięcia więc jak mogę zrezygnować z pracy to to zrobię, szczególnie że moja praca to siedzenie na tyłku 8 h. To moja pierwsza ciąża, starałam się o nią 3 lata i to jedyny moment w życiu, który się już nie powtórzy więc chcę go celebrować na swoich warunkach 🙂👧 - 32 PCOS
🧒 - 33
Starania od 2020
28.09.2024 - ⏸️
14.10.2024 - jest ❤️
23.10.2024 - bliźniaki 2o1k, ❤️ 2 × 159
05.11.2024 - 💔💔 -
Cześć dziewczyny, ja też się nieśmiało przywitam 😊 Przyrosty bety póki co ładne, według aplikacji termin byłby na 1.06, ale na pewno będzie późniejszy, bo implantacja była późno. Jeszcze niedowierzam, pierwsze usg mam mieć dopiero 14.10 i może wtedy, o ile wszystko będzie ok 🤞🤞🤞
Angiepuch lubi tę wiadomość
👩36 lat 🧑39 lat
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Capricorni wrote:Mam wyniki 20 dpo:
Beta 596.1
Progesteron 39.19
Następne badania za 2 dni 🙂
Wyniki po dwóch dniach:
Beta 1305 przyrost 118% 😊😇xSmerfetkax lubi tę wiadomość
👧 - 32 PCOS
🧒 - 33
Starania od 2020
28.09.2024 - ⏸️
14.10.2024 - jest ❤️
23.10.2024 - bliźniaki 2o1k, ❤️ 2 × 159
05.11.2024 - 💔💔 -
Smerfetka zależy, co chcesz zobaczyć. Ja pewnie poczekam chwilę dłużej, ale będę umawiać się dopiero w przyszłym tygodniu więc zależy jakie będą terminy
-
Hej, trochę nieśmiało ale chyba chciałabym dołączyć ❤️..
U mnie bardzo nerwowo, wczoraj rano pierwszy test. Beta 41,progesteron 26, bole jak na okres i brązowe plamienia, brak więcej objawów.
Dzisiaj byłam u lekarza ze względu na te plamienia i ból, dostałam cyclogest.
Z jednej strony w ogóle nie chce mi się wierzyć, że mogłoby się udać, z drugiej strony tyle na to czekałam.
Jutro idę powtórzyć betę, także zobaczymy co z tego będzie. 😵💫
Trzymam za Was wszystkie kciuki bardzo mocno ❤️!💑
21.02.2024 ⏸
12.04.2024 💔
〰️
02.10.2024 ⏸
02.10 BHCG 41, PROG 26 🙏
04.10 BHCG 136, PROG 49
07.10 BHCG 488 -
Capricorni wrote:Ja pracuje w korpo i ze względu na specyfikację pracy nadmieniłam szefowej, że niedługo będę mieć 10 minut przerwy co 50 minut. Powiedziała, że będzie powoli wdrażać ludzi w moje obowiązki. Jesteśmy umówione że po lekarzu dam więcej informacji i że jak będzie wszystko ok to nie będę uciekać od razu na L4 tylko spokojnie przekażę moją pracę ale po Wszystkich świętych chciałabym pójść na L4. Czeka nas remont domu, mam gospodarkę i miliony rzeczy do ogarnięcia więc jak mogę zrezygnować z pracy to to zrobię, szczególnie że moja praca to siedzenie na tyłku 8 h. To moja pierwsza ciąża, starałam się o nią 3 lata i to jedyny moment w życiu, który się już nie powtórzy więc chcę go celebrować na swoich warunkach 🙂
U mnie dziś słabszy dzień, kolejny w którym było mi zimno, sennie plus temperatura 36,9. Może to przez nią się tak czuję. Czy temperatura może mieć związek ze spadkiem progesteronu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października, 20:22
Capricorni lubi tę wiadomość
-
Patrycja28. wrote:Ja starałam się z mężem 1,5 roku, pracuje w banku i jakby się mogło wydać że praca spokojna to wręcz przeciwnie. Kontrolę, klienci z pretensjami plus szefowa nad głową słuchająca każdego słowa więc ja nie wyobrażam sobie pracować. Obawiam się że to mogłoby się źle skończyć. Więc jak tylko zostanie mi potwierdzona ciąża to od razu idę na L4. U mnie w pracy będę obecnie trzecią w czasie ciąży 😅.
U mnie dziś słabszy dzień, kolejny w którym było mi zimno, sennie plus temperatura 36,9. Może to przez nią się tak czuję. Czy temperatura może mieć związek ze spadkiem progesteronu?
Każdy indywidualnie musi to rozpatrzeć. Ja wolałam uprzedzić od razu szefową bo gdybym była na jej miejscu to bym się wkurzyła jakby mi jeden ze strategicznych pracowników uciekł bez przekazania pracy, potem jest płacz, że nie ma gdzie wracać a przecież macierzyński kiedyś się skończy i trzeba będzie wrócić. Po drodze może się wydarzyć jeszcze mnóstwo złych rzeczy więc wolałam uprzedzić od razu bo co by się nie stało to i tak będę potrzebować wolnego.
Ja od tygodnia mam kilka razy dziennie tak, że albo mi za gorąco albo mi zimno i mam dreszcze. Jeszcze nie mam żadnych mdłości ale chyba nieświadomie z nimi walczę- dzisiaj się kapnęłam, że od 2 tygodni do każdej herbaty dodaję miksturę męża - pokrojony imbir i cytryna zalane miodem stoi w słoiku w lodówce. Podobno imbir ma właściwości przeciwwymiotne więc może nieświadomie się leczę 😁😅👧 - 32 PCOS
🧒 - 33
Starania od 2020
28.09.2024 - ⏸️
14.10.2024 - jest ❤️
23.10.2024 - bliźniaki 2o1k, ❤️ 2 × 159
05.11.2024 - 💔💔 -
Capricorni wrote:Każdy indywidualnie musi to rozpatrzeć. Ja wolałam uprzedzić od razu szefową bo gdybym była na jej miejscu to bym się wkurzyła jakby mi jeden ze strategicznych pracowników uciekł bez przekazania pracy, potem jest płacz, że nie ma gdzie wracać a przecież macierzyński kiedyś się skończy i trzeba będzie wrócić. Po drodze może się wydarzyć jeszcze mnóstwo złych rzeczy więc wolałam uprzedzić od razu bo co by się nie stało to i tak będę potrzebować wolnego.
Ja od tygodnia mam kilka razy dziennie tak, że albo mi za gorąco albo mi zimno i mam dreszcze. Jeszcze nie mam żadnych mdłości ale chyba nieświadomie z nimi walczę- dzisiaj się kapnęłam, że od 2 tygodni do każdej herbaty dodaję miksturę męża - pokrojony imbir i cytryna zalane miodem stoi w słoiku w lodówce. Podobno imbir ma właściwości przeciwwymiotne więc może nieświadomie się leczę 😁😅
U mnie nie ma takiego przekazywania bo każda robi wszystko, jedna koleżanka wie co się u mnie dzieje więc jest wdrożona w moich klientów.
Ja znów wcześniej nie wyobrażałam sobie życia bez kawy, wypijałam nawet 3/4 dziennie, kupiliśmy nawet ekspres z prawdziwego zdarzenia 😂😂 odkąd zobaczyłam dwie kreski nawet mnie nie kusi żeby się napić kawy 😅😅 śmiałam się do męża że teraz będę bardzo ekonomiczna, zero kawy, gazowanych napoi, herbaty też mało pije 😂😂