CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
KochamSłońce wrote:Kropka pare razy mi sie zdarzylo zasnac przy karmieniu. W nocy to normalne, karmienie Cie zmuli i oczy same lecą
staraj sie siedziec tak ze nawet gdyby rece odmowily posluszenstwa to dziecko nie spadnie. Poobkladaj sie poduchami czy cos
Jak sie tylko poruszy to od razu sie obudzisz
-
Magda33 mieszkam w Niemczech i to mleko tu się nazywa beba Comfort starszego syna też na początku karmiłam go tym słabszym mlekiem ale aptamilem Comfort. One mają mniejsza ilość laktozy i świetnie się sprawdzają jak dziecko przy normalnym mleku pre ma bole brzuszka problemy z zaparciami albo biegunka...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2018, 14:28
Magda33 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
klauuudia dziękuję za odpowiedź.
klauuudia lubi tę wiadomość
A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Mi też jest ciężko nadrobić forum.
Co do wybudzania to pytałam w szpitalu położnej bo spała mi od rana do południa to powiedziała takie noworodki mogą spać nawet do 6 godzin. My nie wybudzamy karmimy się kiedy ona chce.
Dzisiaj pytałam pediatry o kupki bo w nocy była tylko jedna to powiedziała ze na piersi tak może być raz jest dużo kulek raz mniej dopóki nie wymiotuje nie ma boli brzucha to nie przejmować się i bardzo dobrze ze puszcza baki . A w jakiej dawce podajecie difcolor ? Bo my do antybiotku bierzemy raz dziennie3 krople
Komcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzara wrote:Joaszo, jestem
do czwartku nigdzie się nie wybieram bo ma nie być teraz u nas cieplej wody
a przecież trzeba się wymoczyć przed porodem
Mi najbardziej szkoda że w tym roku nie wymoczę dupska w żadnym jeziorze.
Latem zawsze lubiłam pojechać nad jezioro, już nie istotne było opalanie, ale żeby móc chwilkę popływać, a w tym roku nici pewnie z tego ☺️ -
welonka wrote:Mi też jest ciężko nadrobić forum.
Co do wybudzania to pytałam w szpitalu położnej bo spała mi od rana do południa to powiedziała takie noworodki mogą spać nawet do 6 godzin. My nie wybudzamy karmimy się kiedy ona chce.
Dzisiaj pytałam pediatry o kupki bo w nocy była tylko jedna to powiedziała ze na piersi tak może być raz jest dużo kulek raz mniej dopóki nie wymiotuje nie ma boli brzucha to nie przejmować się i bardzo dobrze ze puszcza baki . A w jakiej dawce podajecie difcolor ? Bo my do antybiotku bierzemy raz dziennie3 krople
Edit: Ja daję pięć kropli raz na dzień, zwykle rano. Wczoraj zapomniałam o dałam dopiero popołudniu i może dlatego był problem z brzuszkiem wieczorem nie wiem. Dziś zapomniałam tez... Boję się teraz dać tak wieczorem bo coś pamiętam któraś z Was pisała że dicoflor (czy Wit. D??) rozbudzają maluchy i są niespokojne na wieczór???Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2018, 20:01
Anitka201 lubi tę wiadomość
-
Kropka to chodziło o Wit.D
Kropka89 lubi tę wiadomość
A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
eunice. wrote:Dziewczyny, zauważyłam coś dziwnego-nie wiem czy to jakaś infekcja czy o co chodzi, ale tak jak leciało ze mnie od kilku tygodni dużo galaretowatego śluzu tak od kilku dni mam tam strasznie sucho. Zero wydzieliny i nawet lekkie pieczenie jakby z tej suchości. Choć pieczenie bardziej w okolicach cewki moczowej.
Nawet mąż zauważył przy małym przytulanku że jest sucho. Myślicie że to infekcja?
-
Klaudia nie zadręczaj się!! Zrobiłaś wszystko dla swojego synka i to się liczy.
Ja osobiście jestem wielką zwolenniczką karmienia piersią, ale nie mam zamiaru zbawiać świata. To co dla mnie jest dobre dla kogoś może takim nie być. Ale oczekuje tego samego w drugą stronę
U nas z karmieniem jest różnie, ogólnie mały jest kochany bo je i śpi ale je nawet co godzinę...albo na 3 raty i wtedy śpi po 2-2,5h. Mogłabym po prostu dać smoczek, ale chcę jak najdłużej bez. Mały ma też krótkie wędzidełko i nie chcę mu zaburzać techniki ssania, bo nawet nieźle mu idzie z tym wedzidelkiem.
Eh i ogólnie mój 3 latek otwarcie mówi, że nie lubi Czarka, że lubi tylko starszego brata. Wiem, że to jeszcze o niczym nie świadczy, ale smutno mi jak on tak bardzo mocno ignoruje najmłodszegono i staram się go jakoś włączyć w takie codzienne czynności przy nim, ale on totalnie to zlewa. Może za jakiś czas się bardziej przekona do niego.
Kto tam dziś rodzi?klauuudia lubi tę wiadomość
-
Annaya wrote:Ooo a mi właśnie kawałek czopa śluzowego odszedł
Wiem, że czasowo to może znaczyć nic, ale cieszę się, że coś tam się jednak dzieje
Mi też właśnie odszedł kawałek, zauważyłam przy kąpieli. Nie nastawiam się specjalnie, że to coś znaczy, bo raczej niewieleale powiedzmy że poród coraz bliżej.
Joaszo lubi tę wiadomość
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Alphelia wrote:Mi też właśnie odszedł kawałek, zauważyłam przy kąpieli. Nie nastawiam się specjalnie, że to coś znaczy, bo raczej niewiele
ale powiedzmy że poród coraz bliżej.
No, np. że w ciągu 2 tygodni urodzimy
Chyba jakiś weekendowy zastój, ale może ktoś się niedługo ujawni:)Alphelia, klauuudia, Joaszo lubią tę wiadomość
-
Lucy, rozumiem Twój nastrój, mogłoby już coś ruszyć, a może jutro będzie tym DNIEM
Nie martw sie, nie minie Cię to i niedługo będziesz miała swoje maleństwo na świecie.
Dokładnie...Leira za długo milczy
U mnie też cisza, nie oszczędzam się, długi spacer, mycie podłóg na kolanach (chociaż to robiłam całą ciążę i chyba organizm przyzwyczajony), parę mocnych skurczów w ciągu dnia i koniec. Już powoli chciałabym, aby akcja się rozkręciła. W nocy mężowskiego wykorzystam.
Czuję już powoli jak mała się wbija niżej, miałam mocny ból pachwin i czuję mrowienie.
Mój ostatni weekend w dwupaczku
U mnie zdarzyło się dwa razy, ze usnęłam w nocy z noworodkiem w rękach podczas kp, aż dziw, że jednak trzymałam córeczkę. Dobry pomysł z tymi poduchami. Chyba większość mam miała takie sytuacje.
Dziewczyny, dobrej i spokojnej nocy...!!!