X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
Odpowiedz

CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018

Oceń ten wątek:
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnella, super że mała główką w dół :) i fajnie że przy okazji wizyty miałaś trochę czasu wolnego dla siebie.

    Ja już po ktg, z małą ok ale jeśli chodzi o skurcze to totalna cisza.. chyba nieprędko coś się zacznie.

    Agnella lubi tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • malinka201666 Autorytet
    Postów: 661 540

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas pępek odleciał po 7 dniach i dostał tylko strupek który się trzymał 2 dni, teraz już nie ma po nim śladu :) Malutki ma się dobrze, ładnie je i daje mi w nocy pospać, budzi się co 3 godz na jedzenie.Niestety nie chce cyca nakładki też nie pomagają to muszę odciągnąć swoje mleczko i mu daję z butki. Jak mnie nie ma to tatuś może nakarmić :) na dzisiaj miałam termin w usc to byłam zarejestrować Karolka i już jest prawnym obywatelem :D
    Palusia, Karol też czasami sie tak pręży
    i właśnie myślę nad dicoflorem. Chyba mu kupie i niech bierze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2018, 15:26

    26.05.2025 Dwa ❤️❤️
    05.06.2025 USG I trym.-wszystko ok 😁
    17.06.2025-Panorama,zdrowe 🩷🩷
    11.07.2025- 11,1 cm i 11,61 cm dzidziusiów 🩷
    5.08.2025 -połówkowe 308 g🩷 316g🩷
    13.08.2025-gin -wszystko ok, szyjka 3,5
    26.08.2025-poradnia w szpitalu
    29.08.2025-Echo serduszek
    10.10.2025-3 prenatalne
    preg.png
  • ptaszek Autorytet
    Postów: 268 300

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój cycoholik w tydzień przytyła 300 gram i już waży 3500 :-D
    A do spania kładę ją do łóżeczka raz na prawy raz na lewy bok, a w dzień jeszcze czasami na plecy. Też ma często czkawki, ale dwa łyki wypije i przechodzi. Też jej się czasami ulewa, ale tylko troszkę, bez chlustów.

    Za to wczoraj jak nam walneła przed włożeniem do kąpieli, wystrzałową kupę do wanienki to myśleliśmy że padniemy ze śmiechu :-D Wszystko w takim pięknym żółtym kolorze było i przygotowanie kąpieli od początku. Niezapomniane wrażenia :-)

    Mój skarb 20-10-2015
    Mój drugi skarb- Nina 29-05-2018
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ptaszek wyobraziłam sobie jak to musiało wyglądać :-)

    U nas kikut nadal jest i zastanawiam się kiedy w końcu odpadnie bo nic się nie zanosi :-)

    Angella my naszemu synowi kupiliśmy blender, mikser i ekspres do kawy z firmy klein (imitacja bosha). I jest szał młody bawi się jak nigdy, ciagle wszędzie ze sobą ciągniemy te sprzęty. Tylko mój syn uwielbia prace w kuchni :-)

    A to moje młodsze bobo :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2018, 14:39

    lotka1990, Tini, Agnella, teqz, Annaya, klauuudia, summer86, anna23, Andziula_1988, Alphelia, Magda33, pilik, Wonderland lubią tę wiadomość

  • Tini Autorytet
    Postów: 561 475

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anitka śliczne Bobo:-)

    U mnie forum też wariowalo. Nie mogłam rano dodać posta A teraz go skasowalo. Generalnie napisałam że poszłam rano z małą do lekarza żeby ją osłuchala po tym zakrztuszeniu. Póki co wszystko jest ok ale mam przyjść jeszcze w środę na kontrolę żeby sprawdzić czy nie doszło do zachłystowego zapalenia płuc. Do środy ta niepewność mnie wykonczy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2018, 16:52

    ug37gu1r4avkpjo0.png
  • teqz Autorytet
    Postów: 1063 711

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dzisiaj była położna i Czarek przybrał 310g w tydzień, ale nie dziwne skoro by tylko jadł i jadł :D
    Co do ulewania to moja położna powiedziała, ze to kwestia „urody” dziecka, nie wszystkie odbijaja, ważne żeby gazy wyszły druga strona wtedy ;)

    klauuudia, Alphelia lubią tę wiadomość

  • Komcia Autorytet
    Postów: 327 156

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff udało mi się umówić na KTG - nie wiedziałam że to tyle kosztuje, bo w poprzedniej ciąży miałam za darmochę ;)
    teq my wczesniej od początku uzywalismy klina i położna jak przyszła jeszcze nam go głębiej wsunęła (bliżej środka łóżeczka). Zresztą poleciła go kupić jak tylko dowiedziała się że jestem w ciąży ;)

    A pytałam kto jeszcze czeka, bo na pierwszej stronie jest lista ale wiadomo terminy terminami a dzieci swoje ;p

    Też miałam problem z zalogowaniem się na formu z rana ;/

    gyxwroeqzjnzrj19.png
    piu3dqk3ljlr8vpa.png
  • klauuudia Autorytet
    Postów: 1191 1136

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anitka jaki słodziak :) :) ślicznie :)

    My dzisiaj mieliśmy pierwsze szczepienie przeciwko rotawirusom narazie na całe szczęście wszystko dobrze i mam nadzieję że tak zostanie :) mały waży 4320g :) rośnie pięknie przez ost dwa tyg poszalal ostro 900g aż nadrabia zaległości :)

    W nocy dalej nie budzi się na karmienie i lekarka mówiła że nie ma sensu go budzić póki wszystko jest ok to nawet nie powinno się... za to w dzień mógłby jeść i jeść :) no i w sumie dobrze

    zrz69vvj3yqbx4nk.png
    zrz6jw4zaldusvqc.png
  • klauuudia Autorytet
    Postów: 1191 1136

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do odbijania ja muszę małego odbijać przynajmniej raz w trakcie karmienia i później po karmieniu obowiazkowo bo jak nie to ulewa odrazu jak dostanie czkawki... nie są to jakieś duże ilości zazwyczaj dwa łyżki ale tak czy siak... także z każdym dzieckiem inaczej bo pierwszy synek nie potrzebował Wogole odbijania i nie ulewal wcale ...

    Tini masakra dobrze że opanowalas sytuację i napewno wszystko będzie dobrze no ale masz rację że lepiej jednak skontrolowac zwłaszcza że to nie było małe zachlysnoecie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2018, 18:42

    zrz69vvj3yqbx4nk.png
    zrz6jw4zaldusvqc.png
  • Ha Autorytet
    Postów: 871 725

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciałam pokazać Wam efekty sesji Łucji, ale zapodaj net coś mi nie działa. Jeśli macie ochotę zobaczyć zdjęcia to zapraszam na mój fanpage Zaczarowany Obiektyw Fotografia Dziecięca.

    Niestety moje dziecko nie jest w tym temacie skore do współpracy więc zdjęcia robimy na raty :)

    summer86, Magda33, Czara, Annaya, pilik lubią tę wiadomość

    19.01.2007 córka
    09.06.2014 córka
    ex2bkrhm336va282.png
  • Andziula_1988 Autorytet
    Postów: 1258 537

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ha przepiękne zdjęcia!! I córcia Miód Malina ❤️ ;)

    dqpri09kh0x52aib.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ha, śliczne zdjęcia!

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    palusia171 wrote:
    Moja mała też ulewa. a nawet jak ją karmię , a chce nawet po 3 razy do cycka (gdzie przysypia po chwili), potrafi po tym 2-3 razie zwymiotowac wszystko. Wręcz chlusnac. I to też po jakiejś dłuższej chwili od karmienia, mimo odbicia. Położna dziś powiedziała, że widocznie się przeje i wszystko musi wyrzucić.

    Malutką coś męczy. Prezy nóżki, stęka. Niby gazy i kupki sa, ale sprawia to jej jakiś problem. :( Nie wiem jak mogę jej pomóc.

    Mimo 11 dni malutkiej pępek jeszcze się trzyma. Przemywam octaniseptem.

    Pozdrawiam Was cieplutko
    mój mały aż tak nie ulewa ale tez się zdarza . Co do jęczenia i prężenia to dokładnie to samo u nas. Dzisiaj miałam pierwszą wizytę u pediatry i lekarka mówiła, że tak ma być, ze znaczy to , że dzidzi "żyje" , jest aktywne :) ogólnie zapisałam nas do super lekarza taka bardzo rozsądna i na pewno u niej zostanę :) mam też mnóstwo skierowań do specjalistów. Jutro będę dzwonić do nich: okulista, bioderka, kardiolog, patologia noworodków i inne plus szczepienia . Z uwagi na wcześniactwo będziemy mieli darmową szczepionkę.

    mały u nas spi od 2 do 3 h wiec nie ma co narzekać .gdy pije z cyca to chce częściej, gdy daje mu butle ze swoim mlekiem to więcej przesypia więc w nocy idze w ruch butelka :)

    Magda33 lubi tę wiadomość

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • M.W Koleżanka
    Postów: 56 53

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam termin z usg na wczoraj, a z om na dziś, ale niestety nadal jestem w dwupaku :/ Małej się nie śpieszy. Musiałam się dziś zgłosić na ktg do mojej ginekolog i wyszło trochę za szybko bijące serduszko u małej, u mnie za wysokie ciśnienie, mocno zwapniałe łożysko i brak rozwarcia mimio, że mała już od ponad miesiąca w kanale nisko, główka wyczuwalna w badaniu i wygładzona szyjka. Dostałam skierowanie do szpitala, tam powtórzyli wszystkie wyniki i wszystkie były książkowe :/ powiedzieli, że moja ginekolog jest przewrażliwiona i odesłali mnie do domu. Jutro jeszcze raz powtórzą mi ktg. Mała waży już 3650 i 53 cm (choć lekarka powiedziała, że to jest plus/minus 10 % i jej zdaniem mała ma ok 3,5kg). Bardzo chciałabym być już po, ale puki co się na to nie zanosi.

  • Magda33 Autorytet
    Postów: 1576 1218

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ha bardzo podoba mi się ta sesja. Pięknie wyglądacie :)

    A1298C hetero / C677T hetero /
    Cukrzyca typu1/Hashimoto
    2011 🖤 26tc
    2016 🖤13tc
    2018 ♥️👣

    AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
    IVF 12.2023
    Punkcja = 14 pęcherzyków
    6 🥚 zostały 2
    12.2023
    1ET 3.1.2 ✓
    7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
    9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓

    2.2024
    2FET 4.2.2 ❄️
    6dpt beta 0,00😓😓
    10dpt beta 0,00😓😓

    7.2024
    IVF 😓

    9.2024
    IVF ❄️
  • Ha Autorytet
    Postów: 871 725

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękujemy :) Pewnie jeszcze pomęczę to moje dziecko trochę. W głowie mam jeszcze dużo pomysłów, ale gorzej pewnie będzie z ich realizacją ;)

    19.01.2007 córka
    09.06.2014 córka
    ex2bkrhm336va282.png
  • Tini Autorytet
    Postów: 561 475

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ha cudowne fotki. Szkoda że mieszkam tak daleko bo chętnie zapisalabym moją mała na sesję do Ciebie.

    Andziula_1988 lubi tę wiadomość

    ug37gu1r4avkpjo0.png
  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ha a gdzie miana zobaczyć Twoja sesje?

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • Agnella Autorytet
    Postów: 2163 577

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ha, widziałam zdjęcia na FB, śliczne :-)!!!

    Eunice, u mnie też schody, mała się boi, niedawno nosiłam, a teraz od jakiś dwóch tygodni córeczka wchodzi i schodzi za dwie rączki. Powiem szczerze, na tym etapie ciąży, schody są meczące.
    U mnie poród zaczął się 0d 23 na porodówce, a skończył o 6.40 - również nie odczułam tego czasu, wcale mnie się nie dłużyło i nudziło, oj nie, wydaję mi się nawet, ze to było bardzo szybko.

    Klaudia, ładnie przybiera Ci synek :-)

    Anitka, śliczne fotki :)


    U mnie z odbijaniem było tak, że przez pierwsze 2 miesiące kp córcia nie zawsze odbijała, nawet rzadko, wtedy nosiłam ją 10 minut do góry i jak nie odbeknęła kładłam do łóżeczka. W nocy szczególnie pilnowałam odbicia, a jak nie było to nosiłam nawet 15 min.
    Miałam poduszkę klinek, kładłam czasami na boku.
    Czkawka...moja córcia miała bardzo często, teraz też czasami ma.
    pamiętam jak jeszcze teściowie przychodzili w odwiedziny i mała zaczynała czkać, mówili, ze to....z zimna i mała zmarzła ;)
    W ciąży też czuję drgania brzucha, córeczka przynajmniej ma ją dwa razy dziennie.

    Ale jestem zmęczona, ale tak pozytywnie, na wieczór wyciągnęłam męża na lody i frytki, chyba już ostatnie wyjście ;-)
    Mąż jutro raniutko jedzie, znowu nie będzie go do 22-23, zostały mu takie 4 dni miodobrania. Dziś został, bo moja wizyta u gina i ktoś musiał małą się zająć - -raźniej się czułam, że jest.

    klauuudia lubi tę wiadomość

  • Ha Autorytet
    Postów: 871 725

    Wysłany: 12 czerwca 2018, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarrrra wrote:
    Ha a gdzie miana zobaczyć Twoja sesje?
    Na fb fanpage Zaczarowany Obiektyw Fotografia Dziecięca.

    19.01.2007 córka
    09.06.2014 córka
    ex2bkrhm336va282.png
‹‹ 1012 1013 1014 1015 1016 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ