X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
Odpowiedz

CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018

Oceń ten wątek:
  • Magda33 Autorytet
    Postów: 1576 1218

    Wysłany: 1 lipca 2018, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tego co pamiętam to kilka osób pisało że ma monitor oddechu Angelcare.

    A u nas kupki od jakiegoś czasu co jakieś 34-38h, ale wtedy już takie, że zawsze przelewają pieluchę. Do tego zawsze pręży się i wije jak puszcza bąki. Jutro idziemy na szczepienie, to zapytamy jak sobie z tym radzić. I z tym ostatnim płaczem co wieczór.

    A1298C hetero / C677T hetero /
    Cukrzyca typu1/Hashimoto
    2011 🖤 26tc
    2016 🖤13tc
    2018 ♥️👣

    AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
    IVF 12.2023
    Punkcja = 14 pęcherzyków
    6 🥚 zostały 2
    12.2023
    1ET 3.1.2 ✓
    7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
    9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓

    2.2024
    2FET 4.2.2 ❄️
    6dpt beta 0,00😓😓
    10dpt beta 0,00😓😓

    7.2024
    IVF 😓

    9.2024
    IVF ❄️
  • Agnella Autorytet
    Postów: 2163 577

    Wysłany: 1 lipca 2018, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielonooka,u mnie z odbijaniem wygląda tak, ze Dominiczka nie zawsze beknie, wtedy ją nosze do 10 min i nic, już nie czekam i odkładam, ale i tak uleje takim twarożkiem.
    Dziś już dłużej na piersi wisiała, bo 15 min. Zobaczymy jak to będzie. Póki co karmię, w razie czego są mleka w proszku dla niemowląt.
    Takie wizyty są dobre :-)
    A u mnie babcia nie przyjechała, chce indywidualnie z ciocią przyjśc, także we wtorek mam gości.
    Był tylko tata i zabawiał starszą wnusię.

    U mnie tez sa kleksy kupki, oj, malutka taki czyścioch, od razu płacz, nawet jak trochę siku zalega...Starsza córcia mogła spać z kupkami.

    Welonka, a nie słyszałaś jeszcze tekstu od glukozie na noc ;-)
    Ja już drugi raz słyszę takie wieści, pierwszy raz z Juleczką. O wodzi nie wspomnę i zapojaniu.

    Madziula, przestań się zadręczać, czy jest insulinoopornośc czy nie, kp nie zawsze się udaje, nie zależy to od nas, a może nawet za bardzo kochamy swoje dzieci i chcemy tak karmić. Nawet jak Ci się nie uda, przejdziesz na mm, zobaczysz, nie będzie źle. Teraz te mleka nie są złe, bardzo podobne w składzie do maminego, my wychowaliśmy się na krowim albo Bebiko, które się pasteryzowało i naprawdę dobrze się trzymamy ;-) :-)Ja swoją pierwszą córcię dokarmiałam już po 2,5miesiącu, w 3 miesiącu na czysto mm...jak odżyłam wtedy :-) Córeczka raz tylko miała wirusówkę (ok roczku), bo mąż przywlókł bakcyla do domu i nas wszystkich pozarażał, a tak zdrowa, odporna, zero sraczek, co na ogól małe dzieci je co jakiś czas mają.
    Także głowa do góry, ciesz się maluszkiem, chwilą.
    Pamiętaj, że takie chwile już nie wrócą :-).

    Ale u mnie spokojny dzień, oby więcej takich, może dlatego, ze jestem tez wyluzowana i wyspana....rano posprzątałam, obiad zrobiony, pranie poprasowane, a obie dziewczynki spią. Może cisza przed burzą ;-) :-)
    Mam swoje 5 min i od razu na net, kawka i obiad :-) Rzadko tak bywa.
    w nocy zaspałam jedno karmienie, nie słyszałam płaczu ani budzika z komórki...Rano normalnie zjadła, bez płaczu czy jakiegoś wygłodnienia.
    Mam nadzieję, że mała dziś nadrobi i przez to normalnie przybierze.
    Jutro planuję skorzystać z kliniki - z pakietu poporodowego dla maluszka, skoro kasa poszła na poród...Zmierzę jej poziom żółtaczki, zamówię bezpłatną konsultację u pediatry (oczko nam ropieje, świetlik, herbata nic nie pomaga) i zważę. Jest tez bezpłatny doradca laktacyjny, ale nie skorzystam...Po takiej wizycie przestałam karmić córeczkę. Nie zawsze wszystko jest pod schemat, a ja sobie wzięłam bardzo do głowy, zaczęłam zmieniać karmienie, pory i pozycje...Padłam psychicznie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2018, 14:09

  • Axana Autorytet
    Postów: 325 218

    Wysłany: 1 lipca 2018, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasola1234 wrote:
    U nas pomaga spacer. Tyle że ciężko się na niego wybrać jak mała ciągle płacze że chce jeść a to kupa a to ulewa.
    Dostawała espumisan nie pomogło więc ostatnia nadzieja w sab simplex. A w poniedziałek zadzwonię do pediatry się umowie bo może coś poradzi :)

    Sab simplex to dokładnie to samo co Espumisan. Różnią się stężeniem więc jednego podaje się mniej, ale substancja czynna jest ta sama więc będzie działał identycznie.

    atdcpiqv8drqss4a.png
  • Ha Autorytet
    Postów: 871 725

    Wysłany: 1 lipca 2018, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andziula_1988 wrote:
    Ha a powiedz jaki masz monitor oddechu? My mamy Babysense 7 i muszę poczytać instrukcję czy coś tam można podregulowywania. Policzyłam i alarm włącza się po 10 sekundach. Dziś tez się włączył. Mały leżał na boczku a mąż umieścił sensor po przeciwnej stornie łóżeczka bo zawsze śpi na prawym boku, a dziś chciałam Go na lewy położyć żeby główka się nie zrobiła płaska z prawej i ten alarm. Jak podeszłam to nie był ani siny. Wydaje mi się że oddychał ale bardzo płytko. Jak dmuchłam Mu w buzię to nie zaciągnął się powietrzem. Tak mi się zdaje. Bo w tym szoku to już sama pewna nie jestem

    My mamy Angelcare i jak narazie jestem z niego bardzo zadowolona.

    U nas dzisiaj w nocy przerwa od 1 do po 4. Mała była nerwowa, niby chciała jeść, ale przy butelce się spinała, preżyła, uspokajala się tylko na rękach. W końcu udało się ją wyciszyć i potem pospała prawie do 10:00, w między czasie budząc się tylko na jedzenie po 5 i po 7. Zobaczymy jak będzie dzisiaj. Jak narazie widzę, że w dzień odsypia ;)



    19.01.2007 córka
    09.06.2014 córka
    ex2bkrhm336va282.png
  • Ha Autorytet
    Postów: 871 725

    Wysłany: 1 lipca 2018, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziula ja karmię mm i nie czuję się gorszą matką. Kp nigdy nie było dla mnie, męczyłam się psychicznie i wybrałam taki sposób karmienia. Nie mam wyrzutów sumienia bo moim dzieciom niczego nie brakuje, są zdrowe, kochane, mają szczęśliwą mamę, w niczym nie są gorsze od swoich rówieśników. Jestem spokojna bo widzę, że Łucja jest najedzona, przybiera ładnie na wadze.

    Magda33, madziula9022, Agnella, klauuudia lubią tę wiadomość

    19.01.2007 córka
    09.06.2014 córka
    ex2bkrhm336va282.png
  • Kropka89 Autorytet
    Postów: 1303 1031

    Wysłany: 1 lipca 2018, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dika wrote:
    Lucy - jaki to smoczek? Jak ja bym chciala, zeby moja złapała smoka.. mamy lovi i za nic nie chce go cmokać.

    witaminko - a możesz być chociaż z synkiem w szpitalu? Oby już gorączka nie wróciła.
    Mój smoka Lovi załapał dopiero po skończonym miesiącu :)

    Dika lubi tę wiadomość

    Dopegyt (nadciśnienie)
    Pregna Plus
    Magnez (tężyczka)
    ————-

    2018👦
    2019👦
    2023 7tc 💔
    2025 ❤️ czekamy na Ciebie!

    preg.png
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 1 lipca 2018, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas monitor babysense 5 (po starszym synku) i mamy za sobą kilka sygnałów. Nie wiem co o tym myśleć ale ze 2 razy maluch nie został wybudzony alarmem, nie czułam nawet oddechu, dopiero jak go przewrócilismy na bok. Przy starszym nie mieliśmy takich atrakcji..

  • Kropka89 Autorytet
    Postów: 1303 1031

    Wysłany: 1 lipca 2018, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madziula9022 wrote:
    Dziewczyny jestem beznadziejna, choruje na insulinooporność z hiperinsulinemą oraz niedoczynność tarczycy z powodu moich schorzeń mam bardzo mało pokarmu. Mimo moich starań i interwencji lekarz nie mogę rozchulać tej laktacji. Synek dzisiaj skończył miesiąc a w czwartek ważył 3700. Dokarmiamy się mm a mi pęka serce, jestem beznadziejną matką nie mogę wykarmić mojego maleństwa. Wcześniej jakoś pogodziłam się z chorobą nawet gdy długo staraliśmy się o ciąże jakoś sobie radziłam, ale teraz jestem wściekła i to pytanie w głowie dlaczego ja, dlaczego to moje dziecko musi cierpieć przez mój stan zdrowia?
    Madziula, ja wypłakałam morze łez, myślałam tak jak Ty. Ale to zupełnie nie nasza wina i nie mamy na to wpływu. tak jak piszą dziewczyny, daj dzieciątku dużo milosci, to najważniejsze! Ja tez karmie mam od początku dokarmiam. Za pierwszym razem na oddziale ryczalam do położnej jak bóbr że muszę to robić. A teraz w domu już się przyzwyczaiłam, karmie z miłością i całusami i w głowie mam tylko że robimy najlepsze co możemy. Także głowa do góry, jesteśmy najlepszymi matkami bo się staramy. A i ja i maz i sąsiedzi swoją drogą karmieni butla i jesteśmy zdrowi i czujemy się kochani!!!

    madziula9022 lubi tę wiadomość

    Dopegyt (nadciśnienie)
    Pregna Plus
    Magnez (tężyczka)
    ————-

    2018👦
    2019👦
    2023 7tc 💔
    2025 ❤️ czekamy na Ciebie!

    preg.png
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 1 lipca 2018, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andziula mi koleżanka chciała pozyczyc wagi ale nie chciałam bo właśnie balsam sód ze nom stop będę sprawdxzax ile waży.
    Co do glukozy nie słyszałam ogólnie teście mi się nie wtracaja tylko o tej wodzie słyszę jak mała ma czkawke a ma często , dzisiaj jak nie mogła zrobić kupy to teść z Mia siedział masowal brzuszek i pomogło już były 3 kupki , teraz przy cycu usnela ale jest niespokojna.

    Do nas dzisiaj przyjeżdżają moje dwie siostry jedną z mężem i córka i kuzynka 11lat bo bardzo chciała zobacYx mała.
    Wiecie co moja siostrzenica ma 11 lat i ostatnio dostała 20zl od babci i ona poleciała od razu do sklepu i kupiła Sama z siebie grzechotke za 10zl co trochę wysyala mi jakie body Czy coś kupiła małej teraz kupiła buciki tlumacze jej żeby nie kupowała zeby odkladala sobie pieniądze to nie bo ona chce kupic jej i koniec , a na początku była zazdrosna bo do tej pory to była jedyna wnuczka

    Kropka89, Anitka201 lubią tę wiadomość

    age.png
  • zielonooka7 Autorytet
    Postów: 650 633

    Wysłany: 1 lipca 2018, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam babysense 7. Do tej pory ( odpukac ) żadnego alarmu. Też mała kładę raz na jeden raz na drugi bok, używamy jednego sensora na środku łóżeczka. Mała teraz zaczyna się więcej ruszać przekręca się na plecki i przesuwa trochę też się boje ze sensor jej nie złapie ale póki co ok. Nic nie próbowałam majstrować przy monitorze więc w tej kwestii nie pomogę bo nie wiem czy da się jakoś regulowac.

    2nn3csqv5aa4ewil.png
    w5wqio4pmt9rfpnw.png

  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 1 lipca 2018, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do dziewczyn z problemami z laktacja: u mnie bylo beznadziejnie, a teraz jest lepiej, choc nie jest idealnie. U mnie sytuacja wyglada tak, ze maly ma prawie miesiac, pije femaltiker przez tydzien, potem tydzien przerwy I znow tydzien z femaltikerem. Malego przystawiam na zadanie, zawsze zaczynamy od cyca, min 10 min na jednym I tyle samo na drugim, chociaz malo co lecialo, potem moje mleko - jesli udalo mi sie odciagnac (minimalne ilosci 5-10 ml), ale daje mu z butli, a potem butla z MM. Jak maly spi, albo nie chce jesc to i tak regularnie odciagam pokarm co 3h. Odciagam ok 30-60min z obu cyckow, w zaleznosci czy leci lepiej czy gorzej. Ilosci sa demotywujace - na poczatku odciagalam ok. 5 ml z obu cyckow przez godzine. Teraz, po 4 tyg udaje mi sie odciagnac ok. 40 ml z obu cyckow! Oczywiscie, w sytuacji gdzie dziecko zjada 120 ml to jest nic, ale mamy progres! Cycki mam jak wymiona, pomaga mi wietrzenie i regularne mycie ich woda I szarnym mydlem. Jednak to co chce Wam przekazac to to, zebyscie sie nie poddawaly. Moze bedzie u Nas to rozkrecanie trwac miesiacami, ale nie poddawajcie sie! Najwazniejsze jest to, ze wszystkie przeciwciala I wartosci odzywcze w naszym pokarmie sa tak samo duze jak u kobiet z normalna laktacja, tylko ze as bardziej skondensowane. Kazda kropla naszego pokarmu jest wiec na wage zlota. Nawet jak maluch mialby zjesc tylko kilka mililitrow naszego pokarmu to warto walczyc bo te kilka mililitrow jest tak samo wartosciowe jak 120 ml kobiet bez problemow laktacyjnych. Jesli chodzi o laktatory to testowalam wiele recznych I elektronicznych i zdecydowanie polecam firme AVENT. Sa drogie, ale warto zainwestowac - u mnie dopiero tym laktatorem (najpierw recznym) udalo sie odciagnac pierwsze krople pokarmu. Jesli chodzi o samo sciaganie to jest kilka trikow, zawsze sciagajcie pokarm pochylone do przodu, czyli cyckami w dol, i dobrze jest ugniatac cycki przy sciaganiu, tak jakby troche wyciskac z nich pokarm - tym sposobem mozna odciagnac nawet drugie tyle pokarmu! I przed sciaganiem zawsze jest dobrze troche recznie sie podoic - potem lzej pojdzie z laktatorem. Jak na poczatku laktator nic nie sciaga to nie poddawajcie sie - po prostu idziecie systemem 7 min doicie jednego cycka, potem 7 min drugiego cycka, potem 5 min pierwszego, 5min drugiego, 3 min pierwszego I 3 min drugiego. I tak co 2-3h. Upierdliwe I bolesne, ale u mnie po jednej dobie zaskoczylo I na drugi dzien odciagalam pierwsze krople :P U mnie target to 100 ml, mamy 40, zamelduje sie po kolejnym progresie, uszy do gory! :)

    Kropka89 lubi tę wiadomość

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 1 lipca 2018, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela nam też ropialo oczko w szpitalu dwa razy dziennie przemywali solą fizjologiczna w ampulkach i dwa razy dziennie kroplę z gentamycyna że szpitala wyszliśmy z ladnymi oczkami przez tydzień miała kroplę w szpitalu a w domu przemywalam jescze solą przez 10*dni codziennie a teraz co parę dni

    age.png
  • lotka1990 Autorytet
    Postów: 694 340

    Wysłany: 1 lipca 2018, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leira fajnie że się w końcu odezwałaś! :)

    Ja mam problem w drugą stronę. Mam teraz nawał. Piersi bolesne bardzo. Nie wiem co robić bo mała średnio je, a co zapytam jakaś położna to każda mówi co innego. Jedną ze odciągać 7-5-3 inna żeby w ogóle a jeszcze inna żeby trochę do poczucia ulgi. Plus 2 herbaty z szałwi dziennie i okłady z zamrożonych pieluch.
    Nie wiem co robić, nie wiem ile to potrwa, na razie co najmniej do środy zostajemy w szpitalu, ciężko tu znaleźć wygodna pozycje do karmienia, to jest wkurzajace..
    Myślę że trochę będę odciągać bo tak bardzo boje się zastojów ale nie wiem co robić z tym mlekiem bo mała tyle nie zje. Z resztą jak próbowałam jej dziś dać z butelki to łykała jak szalona i większość wypluwała.

    3i49jw4zy14xtog4.png
    ex2bjw4zxo12w0aa.png
  • Fasola1234 Autorytet
    Postów: 983 453

    Wysłany: 1 lipca 2018, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Axana wrote:
    Sab simplex to dokładnie to samo co Espumisan. Różnią się stężeniem więc jednego podaje się mniej, ale substancja czynna jest ta sama więc będzie działał identycznie.

    Wiem że niby to to samo ale dużo osób mówili mi że espumisan im nie pomagał a sab simplex tak. Więc chce spróbować bo już polskie wszystkie wypróbowane. ;/

    klz9rjjgay1rk8f4.png

    Fasola1234
  • malinka201666 Autorytet
    Postów: 452 318

    Wysłany: 1 lipca 2018, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    7/5/3 jest raczej na zwiększenie laktacji? Ja ściągam w 30 minut ok 120 ml,ściągam się co 3 godziny i w nocy również. Nic nie piję,mam herbatkę na laktacje ale nic nie działa :/
    2 razy dziennie robię pp(ściągam mleko 10 minut z jednego cyca a później z drugiego i tak 4 razy, razem ma być godzina) to mi pomogło żeby było mleko :)
    Lotka, to może poproś męża żeby ci kupił woreczki do pokarmu, wlejesz tam mleko i możesz dać do lodówki w szpitalu a jak znowu mąż wpadnie to zabierze do domu i zamrozi? Dziewczyna z sali jak leżałam tak robiła przy nawale.

    23.10.2009 Alan
    29.05.2018 Karolek
    26.04.2021 Misiu
    preg.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 1 lipca 2018, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lotka, doradca laktacyjny mowil, ze przy nawale odciagac tylko do uczucia ulgi, jak bedziesz odciagac do zera to produkcja sie jeszcze zwiekszy.

    Kropka89 lubi tę wiadomość

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Kropka89 Autorytet
    Postów: 1303 1031

    Wysłany: 1 lipca 2018, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leira! Co za podobną historia jak u mnie! Ja tez ściągam na początku (jak mi zanikł pokarm) po 5ml, potem zaczęłam Femaltiker, średnio pomógł, potem Piulatte Plus i herbatki na laktację i zaczęłam ściągać najpierw po 10ml, potem 15, dziś doszłam do 30-20ml z jednej piersi! W ciągu niecałego tygodnia! I tez mi wszyscy mówią że nawet jedna część butelki raz dziennie to super dla malucha zawsze cos wiec tez walczę. Marzę o tym żeby ściągać tak że np. z dwóch piersi na jedną porcję (teraz nasze porcje to 80ml) ale to się narazie nie udaje. Ale ja się nie poddaje :)

    Leira lubi tę wiadomość

    Dopegyt (nadciśnienie)
    Pregna Plus
    Magnez (tężyczka)
    ————-

    2018👦
    2019👦
    2023 7tc 💔
    2025 ❤️ czekamy na Ciebie!

    preg.png
  • Lucy010 Autorytet
    Postów: 1462 649

    Wysłany: 1 lipca 2018, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie z kanapy. Ratunku ! Od 13 mala na cycu... co ja odstawie to ryk taki, zecaz serce sciska. Ja juz ledwo daje rade o cyckach nie wspomne.

    SU7zp2.png
    WJrFp2.png
  • Axana Autorytet
    Postów: 325 218

    Wysłany: 1 lipca 2018, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasola1234 wrote:
    Wiem że niby to to samo ale dużo osób mówili mi że espumisan im nie pomagał a sab simplex tak. Więc chce spróbować bo już polskie wszystkie wypróbowane. ;/

    To siedzi tylko w głowie że pomaga, że lepszy. Polecam przeczytać artykuł na temat tego specyfiku na blogu Pan tabletka bo tam doskonale podsumowuje „fenomen” sab simplex i jego osławioną lepszą skuteczność niż espumisanu. Każdy robi jak uważa ale odkąd zgłębiłam temat magicznego niemieckiego specyfiku to śmiac mi sie chce jak ludzie piszą że taki cudowny i tak super działa i że wszystko co dostępne w polsce to lipa.

    atdcpiqv8drqss4a.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 1 lipca 2018, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas na gazy pomaga trzymanie malego w pionie, jak do odbicia, przerzuconego przez ramie I glaskanke druga reka po plecach - od dupki po kark, ale nie musniecia, tylko glaskanie otwarta reka, dosc energiczne - po tym od razu beka/pierdzi I problem z glowy. W razie czego moze przyjrzyjcie sie swojej diecie, cos wzdyma malego, bo szkoda tak faszerowac dziecko lekami :(

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
‹‹ 1070 1071 1072 1073 1074 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ