CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi to na zmianę jest ze skrajności w skrajność raz zimno j mam dreszcze a raz gorąco i się rozbieram
)
[/url]
[/url]
18.12.2017 -14t6d [*] Gabrys;*
26.10.2018 Nathan ❤️ 47cm , 3080gram 12:33 ❤️❤️
20.11.2018 51cm 3520g ❤️
18.12.2018 54cm 4530g❤️
25.01.2019 59cm 6020g ❤️ -
eunice. wrote:AdaEva, przykro mi:(. Jeszcze się uda, zobaczysz:*
Sarra, ponoć wiele ciąż zaczyna się jako bliźniaki i słyszałam, że czasami różnego rodzaju zastoje w przyrostach bety wiążą się z wchłonięciem jednego zanim jeszcze widać na USG. W każdym razie grunt, że rośnie i w ogóle to ładną masz tą betę
. Ja zawsze badałam dosyć szybko i nigdy liczby 4-cyfrowej nie widziałam. Ale patrze na Twój wynik 11 dpo i ja prawie połowę niższą miałam w poprzedniej ciąży niż Ty.
I z tego co widzę to szczęśliwie urodziłas:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2017, 17:17
-
U nas według tego właśnie było zaplanowane, chciałam na koniec maja, gdzie w szkole już jest luz jako taki i nawet gdybym nie miała jak zawieźć dzieci do szkoły, to nic by się nie stało. Ale udało się za drugim razem na sam początek wakacjiRuth wrote:Będziecie miały dziewczyny mile rozpoczęcie wakacji;-) tak sobie teraz myślę, że ten czerwiec z moją szkolną dwójką to idealny moment-akurat sie ogarniemy i nauczymy funkcjonowania w piątkę i dzieciaki dopiero do szkoły wrócą

Moment idealny jak się ma szkolne dzieci
-
Faktycznie, dobrze mi świtało, że już się tą informacją wymieniałyśmyrainbow wrote:Nie, nie pytałaś
ale pisałam dziś wcześniej że mamy ten sam termin
pewnie nie narobiłaś jeszcze wcześniejszych wpisów 
Ja ogólnie sklerotyk jestem, tak że jak będę pytać pięć razy o to samo, to się nie obraź
rainbow lubi tę wiadomość
-
AdaEva bardzo mi przykro
to takie niesprawiedliwe 
Sarrra piękny wynik bety ❤ Teraz już możesz być spokojna
Co do terminu to ja drugą córkę rodzilam w czerwcu i to był fantastyczny czas bo starsza córka powoli kończyła szkołę. Przez wakacje poukladalam sobie wszystko i od września było mi znacznie łatwiej. Teraz mam termin na 31 maja a wiem ze cc bede miała około 20 maja wiec powinno byc jeszcze lepiej
-
pełnanadziei:} wrote:To faktycznie raczej nie powinno być problemu.
Podsłuchując znajome które nie wiedza jeszcze o mojej ciąży dowiedziałam się że w szpitalu po porodzie bardzo często posiłki są na bazie mleka i lekarze zalecają nabiał.
Twierdzą że to wspomaga produkcje pokarmu.
Po ostatnim porodzie jedyne co dostałam z produktów mlecznych to zupa mleczna, pozostałe posiłki według mądrych książek w ogóle nie powinny się znaleźć w diecie początkującej karmiącej matki
a ani mi ani dziecku nic nie było. Jeśli nie jesteś przyzwyczajona do dużych ilości nabiału, to po porodzie lepiej z tym uważać. Ja się np za pierwszym razem bardzo pochorowałam od tego zalecanego jedzenia. A żeby mieć pokarm wystarczy pić dużo wody.
pełnanadziei:} lubi tę wiadomość
-
U mnie również cc, ale nie wiem jeszcze kiedy
-
Ja również nie robiłam bety. Przy młodym kosztowało mnie to dużo stresu.Wonderland wrote:
Sarrrra super, że beta jest ok (ja właśnie dlatego nigdy nie zrobiłąm żadnej bety, za bardzo by mnie to stresowało, a tak naprawdę nic by mi nie dało). Teraz już bez stesu czekaj do wizyty
U mnie codzienne mdłości, wzdęcia i zgaga w najlepsze. Najgorzej jest wieczorami.
Na prawdę polecam te tabletki na mdlosci. Dzisiaj robiłam test i je odstawiłam, mdlosci wróciły wiec myśle ze działają.
Wonderland lubi tę wiadomość
-
Nie ma czegoś takiego jak dieta matki karmiącej. Pokarm robi się z krwi a nie naszego jedzenia. Co innego alergeny, one przenikają do krwi. Ja od początku karmienia jadłam wszystko, młody nie miał kolek. Co do ilości pokarmu to pomaga jedynie bardzo częste przystawianie. Są kryzysy laktacyjne zazwyczaj powiązane ze skokami rozwojowymi dziecka i wtedy praktycznie dziecko non stop "wisi" na piersi. Duża ilość wody również pomaga, pamietam ze podczas karmienia piłam ogromne ilości wody i non stop mnie suszyło. Karmiłam 14 miesięcy. Po tym czasie młody sam się odstawił._nina_ wrote:Po ostatnim porodzie jedyne co dostałam z produktów mlecznych to zupa mleczna, pozostałe posiłki według mądrych książek w ogóle nie powinny się znaleźć w diecie początkującej karmiącej matki
a ani mi ani dziecku nic nie było. Jeśli nie jesteś przyzwyczajona do dużych ilości nabiału, to po porodzie lepiej z tym uważać. Ja się np za pierwszym razem bardzo pochorowałam od tego zalecanego jedzenia. A żeby mieć pokarm wystarczy pić dużo wody.
Wonderland, pełnanadziei:} lubią tę wiadomość
-
Ada bardzo mi przykro
niestety wiem co czujesz... Nie poddawaj się kochana!
Sarrrra piękny przyrost, teraz wypoczywajcie ;*
Kejt26 i jak po wizycie? Mam nadzieję, że wszystko dobrze.
Witam nowe mamusie!
Gratuluje 
Ale nam się tłumnie robi
Dziewczyny, proszę o pomoc, jutro idę zrobić wszystkie badania, czy oprócz tych które wymienię powinnam zrobić jakie dodatkowe dla spokoju ducha. Tak bardzo się boję, żeby nie stracić kolejnego szkraba.
-TSH, FT4
-Glukoza
-Morfologia
-badanie moczu
-Vdrl
-Toxoplazmoza
-Hiv
(Grupę krwi już w tym roku robiłam, także nie powtarzam)
-
nick nieaktualny
-
Grr mnje tez denerwuje to ze człowiek rozpisuje się bo popłynie hehe a tu ucinają wiadomość ... do tego ciagle logowanie się tez działa na nerwy ..
Noo ja uważam ze czerwiec to idealny miesiąc
[/url]
[/url]
18.12.2017 -14t6d [*] Gabrys;*
26.10.2018 Nathan ❤️ 47cm , 3080gram 12:33 ❤️❤️
20.11.2018 51cm 3520g ❤️
18.12.2018 54cm 4530g❤️
25.01.2019 59cm 6020g ❤️ -
nick nieaktualny
















