CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Fasola1234 wrote:Ja też bym chciała iść na basen ale zastanawiam się czy jak moja mała ulewa jeszcze to czy wypada ? Boję się że mi uleje do wody
My też zrobimy drugie podejście w tygodniu.
A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Od wczoraj bawię się aplikacjami związanymi z karmieniem i opieka nad dzieckiem. Mam już jakiś wybór narazie ale generalnie widzę że nie ma tej idealnej
Ale będę już mogła dzielić się wykresami karmień/snu jakby co
To chyba Ty Magdo pisałaś kiedyś o tym, prawda?
Magda33 lubi tę wiadomość
-
Co do basenu to ja mam basen dla niemowląt dosłownie obok domu....ale mam jakoś duże opory, boję się mega o bakterie itp. szczególnie że pewnie nikt nie sprawdza czy maluch jakiś nie jest chory jak wchodzi a niestety w naszym dużym mieście rodzice potrafią być mega nieodpowiedzialni... ciocia mi opowiadała że w przedszkolu w którym pracuje jej przyjaciółka musieli ostatnio wzywać lekarza bo jeden chłopiec był tak mega chory...Matka go oddala jak gdyby nigdy nic, przecież tylko bolala go głowa! A że dostał gorączki i rozłożył się prawie momentalnie to też ja mało co obchodziło....Ostatnio zaczynam już szukać jakiegoś normalnego przedszkola bo idzie zwariować...Już nie mówić o tym że podobno zaczynają zatrudniać coraz więcej Ukrainek właśnie do opieki nad dziećmi. I nie mam nic do Ukrainek (sama mam w pracy koleżankę, ale to IT i umówmy się że jest mega wykształcona) ale nie chciałabym żeby moje dziecko po powrocie do domu mówiło mi coś po ukraińsku albo rosyjsku czy z tym miękkim akcentem. A przecież dzieci mega wyłapują takie niuanse. A co ze żłobkiem? W ogóle nie chce nawet o tym myślec...a pewno w moim mieście i tak nie będzie miejsc albo jest już za późno
A jak Wy robicie? Już coś działacie w temacie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2018, 21:15
-
Hej dziewczyny chcialam Wam sie pochwaluc ze chrzciny udane. Maly wygladsl pieknue. W kosciele super grzeczny. Udalo sie fajne zdjecia porobic. W restaueacji siedzielismy az do 18:30.
welonka, Dika, Joaszo, Magda33, Kropka89 lubią tę wiadomość
-
Kropka89 wrote:Co do basenu to ja mam basen dla niemowląt dosłownie obok domu....ale mam jakoś duże opory, boję się mega o bakterie itp. szczególnie że pewnie nikt nie sprawdza czy maluch jakiś nie jest chory jak wchodzi a niestety w naszym dużym mieście rodzice potrafią być mega nieodpowiedzialni... ciocia mi opowiadała że w przedszkolu w którym pracuje jej przyjaciółka musieli ostatnio wzywać lekarza bo jeden chłopiec był tak mega chory...Matka go oddala jak gdyby nigdy nic, przecież tylko bolala go głowa! A że dostał gorączki i rozłożył się prawie momentalnie to też ja mało co obchodziło....Ostatnio zaczynam już szukać jakiegoś normalnego przedszkola bo idzie zwariować...Już nie mówić o tym że podobno zaczynają zatrudniać coraz więcej Ukrainek właśnie do opieki nad dziećmi. I nie mam nic do Ukrainek (sama mam w pracy koleżankę, ale to IT i umówmy się że jest mega wykształcona) ale nie chciałabym żeby moje dziecko po powrocie do domu mówiło mi coś po ukraińsku albo rosyjsku czy z tym miękkim akcentem. A przecież dzieci mega wyłapują takie niuanse. A co ze żłobkiem? W ogóle nie chce nawet o tym myślec...a pewno w moim mieście i tak nie będzie miejsc albo jest już za późno
A jak Wy robicie? Już coś działacie w temacie?
-
Uwielbiam basen...Ale z niemowlakiem mam opory o o nie wybieram się, mimo iż wiem, że dużo takich maluszków jest tam zabieranych przez rodziców. I te maleństwa świetnie sobie radzą wodzie.
U mnie jakieś przeziębienie przypelzo, gardlo boli, katar...rutiboscorbin mozna bez obaw ?
U mnie żłobek odpada, nie wracam do pracy...mam zamiar posiedzieć z Dominiczką do 2-3 lat.
Słyszałam o tym, że najlepiej po porodzie dziecko zgłaszać.
Sarrra, super, że po chrzcibach i udane i maleństwo grzecznie je zniosła
-
Agnella wrote:Uwielbiam basen...Ale z niemowlakiem mam opory o o nie wybieram się, mimo iż wiem, że dużo takich maluszków jest tam zabieranych przez rodziców. I te maleństwa świetnie sobie radzą wodzie.
U mnie jakieś przeziębienie przypelzo, gardlo boli, katar...rutiboscorbin mozna bez obaw ?
U mnie żłobek odpada, nie wracam do pracy...mam zamiar posiedzieć z Dominiczką do 2-3 lat.
Słyszałam o tym, że najlepiej po porodzie dziecko zgłaszać.
Sarrra, super, że po chrzcibach i udane i maleństwo grzecznie je zniosła
Z doświadczenia już Ci powiem, żebyś po prostu brała dużo wit. C, regularnie co 2h. Tego się nie da przedawkować ("przedawkowanie" wiąże się z biegunką - wtedy bierz ciut mniej), a wit. C działa cuda - na drugi dzień już poczujesz się o niebo lepiej, a za 2-3 dni nie będzie śladu po przeziębieniu -
Agnella dużo zdrówka. U mnie niestety podobnie tylko prócz gardła i kataru okropny ból zatok o temperatura- oby tylko mała się nie zaraziła.
Mojej małej w ostatnich dniach coś się poprsestawialo. Jak wcześniej potrafiła przespać całą albo mieć max 2 pobudki tak teraz budzi się co 2 godziny a czasem nawet co godzinę i za każdym razem je trochę i usypia przy jedzeniu. Muszę spróbować chyba z butelką dać jej więcej na jeden raz na noc może wtedy pospi dłużej.
Co do żłobka- od początku byłam pewna, że wyślę mała od następnego roku a ja pójdę do pracy, ale teraz zaczynam się zastanawiać nad ewentualną praca w domu i pozostaniu z mała trochę dłużej. Mamy jeszcze kilka miesięcy, żeby starać się o miejsce w żłobku, więc temat jeszcze do przemyślenia aczkolwiek coraz bardziej jesteśmy z mężem za tym, żeby została trochę dłużej w domu.
Aaaa i dzisiaj kończymy 4 miesiąceWiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2018, 08:59
Magda33 lubi tę wiadomość
-
Kropka89 wrote:Od wczoraj bawię się aplikacjami związanymi z karmieniem i opieka nad dzieckiem. Mam już jakiś wybór narazie ale generalnie widzę że nie ma tej idealnej
Ale będę już mogła dzielić się wykresami karmień/snu jakby co
To chyba Ty Magdo pisałaś kiedyś o tym, prawda?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9c7526d69b07.pngKropka89 lubi tę wiadomość
A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Agnella i Zielonooka dużo zdrówka dla Was. W tą jesień nie wiadomo co jeszcze się przypląta
Zaczęłam się zasatanawiać poważnie nad żłobkiem. Zapisze dziecko, żeby ustawił się w kolejce na wszelki wypadek, bo nie wiem co będzie za rok. Chciałabym jeszcze zajść w ciążę, ale co będzie, to nie wiadomo. Będę miała urlop jeszcze po macieżyńskim ponad 50 dni, a to są prawie trzy miesiące.
U mnie też te nocki z pobudkami co 2 godziny.
Zielonooka ale nam te dzieci rosną, buziakidla córeczki
zielonooka7 lubi tę wiadomość
A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Dziewczyny, czy któraś z Was stosowała u maluszka przed szczepieniem plastry Emla?
W piatek mamy 2 turę i już się boję tego płaczu
My też rozważamy żłobek od września 2019 o ile dostaniemy miejsce. A Wy co planujecie zrobić z maluszkami po powrocie do pracy?
Myśleliśmy jeszcze o niani, ale to ogromny wydatek (u nas w mieście min. 2 tys.) i nie mamy nikogo z polecenia, a całkiem obcej osobie bałabym się zaufać -
Magda - u nas podobnie sen na wykresach wygląda, i wreszcie karmienie wyłania się z chaosu w jakiś sensowniejszy schemat
Wrzesień:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ab5af5413960.png
I przy okazji Natka
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/43f82a019a00.jpg
Magda33, Kropka89, zielonooka7 lubią tę wiadomość
-
Magda33 wrote:Tak, ja dawałam kilka razy swój wykres. To fajnie że się będziesz mogła podzielić. A jaką w aplikację wybrałaś? Tą samą co ja czy inną? Wrzuce sen małego z września:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9c7526d69b07.pngJestem bardzo wymagająca co do aplikacji
Nie zapisywalam snu dotychczas, dopiero od przedwczoraj to robię także puszczę wykres za jakiś czas ale już widzę że mój mały to śpioch! On codziennie zasypia o 20:00 a wstaje o 8:00 najwcześniejA z Waszych wykresów widzę że to wcale nie norma!
Magda33 lubi tę wiadomość
-
Ja raczej nie będę wracała do pracy. Zapisałam się w kolejkę do żłobka, ale u mnie w mieście, to jak trafić w totka. Jak się nie dostanie państwowo, to będę gdzieś prywatnie chciała podrzucać na jakieś 4 godziny dziennie. Ewentualnie podczepię się pod opiekunkę sąsiadów, niech zajmuje się dwójką dzieci przez te 4h.
07.2019 drugi naturalsik
10.2017 naturalsik
Mam 4❄️
4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38% -
Ja przed żłobkiem będę się zapierać rękami i nogami, jak kot wrzucany do wanny
Uważam, że dziecko do tych 2,5 roku powinno być przy mamie i postawię świat na głowie, żeby się tak stało. Poza tym, przyznam szczerze, że nawet abstrahując od powyższego to miałabym ogromne obawy zostawić malucha pod opieką obcych osób, gdzie dziecko nie będzie umiało powiedzieć, jeśli będzie działa mu się krzywda.
-
U nas żłobek odpada jeden jest ponad 30km od nas a drugi 45 i żaden nie jest w kierunku mojej czy męża pracy i to są żłobki prywatne panstwowych u nas nie ma. Ja po macierzyńskim idę na Wychowawczy a co dalej nie wiem chciałabym przed drugą ciążą wrócić do pracy a z drugiej strony wiem że mamy nie zwlekać.
Dzisiaj byliśmy na rechabilitacji na NFZ bardzo fajne podejście do dzieci ,ale bardzo zwracała uwagę na to że bardzo wystaia język ze zbyt często już czekałam ze zaraz mi powie że może neurologicznie coś nie Tak. Ten fizoterapeuta powiedziała ze kiepsko leży na brzuchu bo nie podbierak się tylko cały ciężar trzyma na klatce piersiowej , i ze ma bardzo koslawe stopy co fizjoterapeuta to co innego -
Dika wrote:Magda - u nas podobnie sen na wykresach wygląda, i wreszcie karmienie wyłania się z chaosu w jakiś sensowniejszy schemat
Rzeczywiście podobnie, tylko Twój zasypia później i później się budzi. Tak bym też wolała. I ten sen przez całą noc, ehh... ja mogę pozazdrościća karmienie bardzo ładnie. Natalka śliczna, pięknie się uśmiecha
W tym miesiącu nie zapisuje nic w aplikacji, miesiąc odpoczywam od tego. W następnym zapisze znowu.
Kropka to będę czekać na Twój zapis
A tu mój Michałek teraz:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a9d6f2f1227a.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2018, 14:01
welonka, zielonooka7, Dika, Kropka89, anna23 lubią tę wiadomość
A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Ehh ja też do żłobka będę zapisywala... Ale prywatnie, panstwowo nie ma szans a po 2 za daleko, nie zdążę np na 6:30 do pracy bo żłobek też od 6:30 o ile nie od 7.
Chcialabym zostać w domu jak najdłużej. Najpiękniejszy czas, ogromny rozwoj dziecka, masa nowych umiejętności.
Jeśli się szefowa nie zgodzi na mój warunek to nie wiem czy wrócę do pracy. Warunek jest taki, że nie będę pracowala do 18, bo kto mi dziecko że żłobka odbierze. Tatuś wraca jeszcze później z pracy.
Ja w pracy oddaje dzieciom całe swoje serce żeby im było jak najlepiej i żeby jak najlzej zniósł rozlake z rodzicem, ale wiem, że nie wszystkie dziewczyny tak pracują. Jeśli pójdzie do żłobka nie będę się czepiała, bo wiem jaka to wymagająca praca, ale kitu sobie wcisnąć nie dam.
Chce zostać w domu, ale za coś trzeba żyć.
Moja praca zabiera mnie też w domu. Dzieci i ich bezpieczeństwo najważniejsze więc papierową robota w czasie prywatnym a wiadomo, że wtedy nie ma z tego ani czasu dla siebie ani pieniędzy. Poważnie się zastanawiam nad zmianą placówki, ale tu mam umowę na stałe a chciałabym mieć 2 dziecko w niedługim czasie więc jest to zabezpieczenie.
Trudne wybory przed nami dziewiczyny. Nie powinno być tak, że matka nie może zostać w domu z dzieckiem bo nie ma za co żyć....Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2018, 14:03