CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
ptaszek wrote:A i moja na początku pluła wodą jak jej dawałam, jakby ocet piła
Ale już jest lepiej, dziś już z 10 łyżeczek wypiła na spokojnie. Tak więc powoli do przodu.
Sposób na wodę, który u nas zadziałał to dodać do niej kilka kryształków soli, dałam 5 kryształków na 50 ml wody i nagle woda okazała się smaczna! A tą informację mam z artykułu odnośnie diety dzieci (wrzucę link jak znajdę), tam doczytałam, że niemowlaki lubią osoloną wodę, oraz jak wielkie znaczenie ma niewielka ilość soli w diecie. Na początku pomyślałam "niemożliwe", a potem skojarzyłam fakty, jak mały zawsze oblizuje usta po myciu buziala solą fizjologiczną z rana - spróbowałam i u nas to działa -
Ja widzę ze mój już jest gotowy na rozszerzanie diety (ma 5,5 miesiąca). Jednak dostaliśmy zakaz do momentu aż starszemu przejdzie Rotawirus. Jest tak agresywny, ze baliśmy się odwodnienia. Pewnie gdyby nie był szczepiony już by trafił do szpitala..
Młody wyciąga raczki w strone jedzenia, otwiera szeroko oczy, macha nogami i jak widzi ze nic z tego nie wyjdzie zaczyna płakaćKropka89 lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny jutro dam znać co na to fizjoterapeuta tak na kolanach próbuje podciągać się do siadu na fasolkę to samo.
Moim zdaniem jeśli dziecko jest gotowe to można zacząć wcześniej a nie czekac az wybije pół roku przecież nie trzeba podawać duzo tylko dla smaka .
Nam po szczepieniu na rota doktorka kazała odczekać tydzień , dzisiaj dostała marchewkę może było 3 łyżeczki jak odstawiłam miskę na chwilę to płakała dałam jej do rączki łyżeczkę to od razu wsadzala do buzi i lizalawodę też chetenie wypila z łyżeczki nie dużo ale zawsze coś .
Kuzynka do wody dodawala soku z hippa bo innaczej nie chciała pić
Kropka89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
welonka wrote:Dzięki dziewczyny jutro dam znać co na to fizjoterapeuta tak na kolanach próbuje podciągać się do siadu na fasolkę to samo.
Może to już po prostu ten moment, że mała chce siadać?
Mój na fasolkę też się podciąga do siadania, w łóżeczku nie, więc może Twoja po prostu sprytniejsza
-
Leira nie wydaje mi się żeby to był ten moment bo dopiero co ogarnęła obroty na brzuch odwrotnie jeszcze nie .
Joasza współczuję u nas było tak ostatnio wczoraj położyłam się z nią spać w ciągu dnia już prawie spalam a on a co po17minutach wstala , wczoraj wieczorem obudziła się już 23.30juz myślałam że tak będzie cała noc ale całe szczęście spala do 4.30a wstała o 6 właśnie śpi drugą godzinę
10grudnia mamy wizytę u innego neurologa prywatnie i trzeba miesiac czekac . -
Leira wrote:Może to już po prostu ten moment, że mała chce siadać?
Mój na fasolkę też się podciąga do siadania, w łóżeczku nie, więc może Twoja po prostu sprytniejszakokkosanka lubi tę wiadomość
-
Anitka201 wrote:Dziecko jie siada „z brzucha” tylko z podporu bocznego. Wiec najpierw przewroty z plecków na brzuch, później z brzuszka na plecki, następnie turlanie, pełzanie i kolejny etap to siad i raczkowanie. Czyli prawidłowy siad (nie należy go mylić z sadzanie) przypada mniej więcej na 7-8 miesiąc życia dziecka.
Wiadomo, że mała jeszcze nie usiądzie bo się nie utrzyma, ale może po prostu próbuje?
A co do tych etapów to też różnie bywa - ja np. byłam dzieckiem nieraczkującym, mama opowiadała mi, że pozycja "na czworaka" służyła mi tylko do tego, żeby się podnosić, a chodzić zaczęłam po ukończeniu 10 miesiącaDo dziś moja rodzicielka upiera się, że dzieci raczkujące później zaczynają chodzić.
-
Hej dziewczyny
w wolnych chwilach poczytuję, ale wolnych chwil bardzo mało, bo jesteśmy u rodziny w Polsce
Za nami pierwszy lot samolotem, który przeszłyśmy dobrze
Czytam o postępach waszych maluchów a moja dalej w miejscuzero obrotów na brzuchu znów niechętnie, może jak wrócimy do domu będzie łatwiej ćwiczyć, bo tutaj pełen dom i mała zabawiana przez wszystkich
Co do rozszerzenia diety moja ( 5 MSC i tydzień ) raczej nie jest jeszcze gotowa. Dałam się namówić podać jej herbatkę, bo znowu problem z kupką- nie podeszła, lizała jabłko jak oszalała, ale jak zrobiłam brokuła niby otworzyła buzię po czym spróbowała i zaraz rzucała się na mnie, żeby mleko jej daćdrugi dzień to samo a dzisiaj znowu dałam się namówić na sok jabłkowy rozrobilam z wodą ( z nadzieją na kupkę ) a ona posmakowała, pokrzywila się i chciała mleko od razu. A więc dumą summarum czekamy
i nikt mi już nie wmówi, że dziecko powinno już rozszerzać dietę, gdzie widzę, że to jeszcze nie czas mimo, że na nas się patrzy jak jemy.
U was też już szał zakupów przed Mikołajem? Ja już kupiłam dla wszystkich dzieci w rodzinie i cieszę się, że mam to za sobą :o
Niedługo też się na pewno będziemy rozglądać za krzesełkiem. Słyszałam, że najłatwiej z tym z ikei, ale do niego musi dziecko już dobrze siedzieć? Osobiście myślałam o takim z regulacją siedzenia i już sama nie wiem co wybrać.
-
Leira wrote:Wiadomo, że mała jeszcze nie usiądzie bo się nie utrzyma, ale może po prostu próbuje?
A co do tych etapów to też różnie bywa - ja np. byłam dzieckiem nieraczkującym, mama opowiadała mi, że pozycja "na czworaka" służyła mi tylko do tego, żeby się podnosić, a chodzić zaczęłam po ukończeniu 10 miesiącaDo dziś moja rodzicielka upiera się, że dzieci raczkujące później zaczynają chodzić.
Raczkowanie to czynność, która powinna nastąpić i jeśli tak się nie dzieje ja bym się udała do specjalisty. Bo jednak to angażowanie obu półkul mózgu. A siad „z brzucha” to pozycja nadana przez rodziców. Przesiadywanie w bujaku, sadzanie itp.
Co do raczkowania, to ze dziecko powinno raczkować to tez zdanie naszej rehabilitantki. Twierdzi ze dziecko powinno przejść te wszystkie etapy i właśnie raczkowanie powinno trwać jak najdłużej. Sama bałam się ze ze starszym jest coś nie tak bo raczkował do 14 miesiąca. Pamietam ze fizjoterapeutki uspokajały mnie tym ze wlasnie lepiej zeby to trwało tak długo. Obecnie jest mało dzieci które robią wszystko ksiazkowo same z siebie. Często wynika to właśnie z tego ze zaburzamy rozwój bujakami, krzesełkami i innymi cudami. -
Zielonooka to z ikei jestvsuper (łatwo utrzymuje się w czystości, nie odbarwia się od jedzenia, tanie wiec łatwo coś w nim wymienić- np tackę). Nam służyło 2 lata i w sumie gdybyśmy teraz w ramach prezentu nie dostali krzesełka lambda 2 (na wzor stokke) to pewnie byśmy go nadal używali. A tak to ikeowe pojedzie do jednych dziadków i drewniane z regulacja stanie w jadalni
-
O przepisy na początek bardzo mi się przydadzą, bo dla siebie zawsze wszystko robię z głowy i na oko, ale dla dziecka zacznę zbierać przepisy bo nie używam w kuchni wogóle kaszy manny, kaszy jaglanej i paru innych.A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Magda33 wrote:O przepisy na początek bardzo mi się przydadzą, bo dla siebie zawsze wszystko robię z głowy i na oko, ale dla dziecka zacznę zbierać przepisy bo nie używam w kuchni wogóle kaszy manny, kaszy jaglanej i paru innych.
Magda33 lubi tę wiadomość
-
Ja za to ledwo siedziałam a już stałam przy szczebelkach . Ale za to mam Skolioze kręgosłupa nie wiem czy to od tego no ale pominelam parę etapow rozwojowych .
Moja mała rzuca się na wszystko od mięsa po kromkę chleba . Narazie testujemy nowe mleko więc dostaje tylko chrupki kukurydziane ale to z 3-4 szt. Jak z mlekiem nie wyjdzie lub wyjdzie to będę wprowadzać powoli marchewkę a potem ... Muszę spojrzeć co ciekawego z warzyw można.
My dziś mieliśmy super noc ostatnie karmienie o 23 i następna pobudka o 4 i 6 . Ale to pierwsza taka noc od dawna .Magda33 lubi tę wiadomość
-
Fasola mój starszy jednego dnia zaczął raczkować, drugiego usiadł i tego samego dnia pierwszy raz wstał przy meblach. Zrobił to sam, nigdy wcześniej nie był prowadzący za raczki (nigdy później tez tego nie robiliśmy). I już myśleliśmy ze od pełzania będzie krotkie raczkowanie a on tak chodził sobie przy tych meblach jeszcze 6 miesięcy a wszędzie przełączał na 4 napęd
-
Anitka201 wrote:Sprawdź sobie jeszcze przepisy alaantkoweblw ja mam ich 2 książki ale można sobie podejrzeć czesc przepisów przez internet.A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Ja jestem całkowicie nie raczkująca, od razu wstałam do pionu przy meblach, ale kto o tym wiedział (jak byłyśmy małe) że to jest nie prawidłowe.... ;P takie pomijanie etapów może odbić się przede wszystkim przy rozwoju mózgu i radzeniem sobie potem w szkole.
Fasola polubiłam za super noc, też bym taką chciała jedną w tygodniu na przykład
U mnie skok daje już znaćMaruda, gawęda i płaczek w jednym. Cały dzień lamenty i nawet jego ukochana kąpiel była dzisiaj BLEe
Z dobrych wiadomości, to dzwonili dzisiaj od fizjoterapeuty, że mamy przełożoną wizytę kwalifikującą na nfz zamiast 11.12 to jutro wieczorem, więc to prawie miesiąc wcześniej. Super bo do tej pory fizjo przychodziła do mnie do domuLucy010 lubi tę wiadomość
A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️