CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziś wyskoczył mi plakat na fejsie, że należy skonsultować się z logopedą jeśli dziecko skończy rok i nie mówi mama i tata. Adaś też dalej tylko agii, bu.
Magda dopiero dziś odczytałam o wyprzedażach, a szkoda, bo byśmy coś połowiły razem
My zrobiliśmy sobie długi weekend i wybraliśmy się w trasę ponad 900 km do Alpheli którą poznałam tu na forum. Magiczne są te znajomości z internetu
Adaś z Lilką spędzili super czas, ładnie się razem bawili. Trochę ciężko Adaś zniósł podróż w nocy więc spowrotem wracaliśmy w dzień.
Adaś ciężko ćwiczy teraz raczkowanie, ale narazie na ugiętych rękach. Siada sam z pozycji bocznej już nawet na podłodze co strasznie mnie cieszy.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e63ade695cb1.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ebb6c27cb6dc.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/35bd1cbe0cd5.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a0f72dc86ddb.jpg
Leira, Magda33, zielonooka7, Kropka89, kokkosanka, Annaya, Joaszo, klauuudia, lotka1990 lubią tę wiadomość
-
Ciekawe że tak niepokoi to gaworzenie. Mój wydaje tylko dźwięki typu yyyyy aaaaa, jedyne co sylabuje to AM, nic więcej. Żadne mamamama, babababa, nigdy nic nie było. Kiedyś zrobił a gu ale chyba przypadkiem.
Na pewno zmęczenie przyczynia się do Twojego samopoczucia Leira. Nie panikujmy, każde dziecko rozwija się we własnym tempie.
Welonka współczuję całej tej sytuacji.A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓 -
Wow Ania ale wiadomość! Fajnie
A wyprzedaż tam jeszcze jest
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2019, 19:51
A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓 -
U Alpheli Adaś jadł tylko blw i był zachwycony, bo mógł Lilce podbierać z tacki i w ogóle zachowywał się jak dziecko z Etiopii
w domu zrobiłam mu też tak obiad jak jadł tam i tylko podziubał. Będę musiała im chyba w porze posiłku robić wideorozmowy
-
anna23 wrote:U Alpheli Adaś jadł tylko blw i był zachwycony, bo mógł Lilce podbierać z tacki i w ogóle zachowywał się jak dziecko z Etiopii w domu zrobiłam mu też tak obiad jak jadł tam i tylko podziubał. Będę musiała im chyba w porze posiłku robić wideorozmowy
Być może Adaś odkrył magię biesiadowania - w większym gronie zawsze wszystko lepiej smakuje i człowiek więcej i chętniej jada
-
Leira odpuść trochę, poczekaj. Nie nakładaj na siebie tyle myślenia bo zwariujesz.
Ja o aparat mowy jestem póki co spokojna, usteczka robi w rybkę, językiem na wszytkie strony wywija, klaska językiem, mama, baba, dzidzia, tata, am, Wola dzidzia, Dada, robi prrrrr ustami jak auto, nie nie, bam bez m, naśladuje krowę i owce. Sporo gada. Koleżanki córka rok kończy i wcale nie jest chętna do dźwięków ale nikt nic nie mówił, że coś nie tak.
Anna ale odwiedziny, loooo daleeeeeko pojechałas
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2019, 20:32
Annaya lubi tę wiadomość
-
Leira, mogę Ci niestety przybić piątkę, bo również ostatnio mam podobny kryzys. U nas przyczyny są dwie - nadal złe spanie oraz problemy z rozszerzaniem diety. Przyrosty mamy minimalne, ale do pediatry wybieram się dopiero w kwietniu, czekam na koniec sezonu grypowego, bo mimo osobnego wejścia ludzie z poradni dzieci chorych i tak się kręcą przy PDZ.
Ciągle się zastanawiam czy gdzieś nie popełniłam błędu ze spaniem i jedzieniem. Do tego dochodzi wizja oddania małej za 3 m-ce w obce ręce i chyba to jakoś potęguje to uczucie.Mialam też ogromne plany związane z macierzyńskim, szlifowanie języka, czytanie literatury branżowej itd. a tu czasem ledwo starcza czasu, żeby zjeść porządny obiad.
Co do mówienia, my się śmiejemy, że naszej się buzia nie zamyka. Mówi "papa" machając rączką, wyraźnie mówi "nie" (inaczej niż wcześniej, bo to słowo wymawiała jako pierwsze), często mówi "tata-tata", rzadziej "mama", ale zdarza się dużo ma takich swoich sylab typu "uś". Ostatni zaczęła robic "brrr". Z tym że nam sporo osób mówi, że mała jest wygadana jak na swój wiek, wiec raczej nie jest to norma i wydaje mi się, że "mama" i "tata" na tym etapie to już dużo.
Leira lubi tę wiadomość
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Cześć dziewczyny, nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie, ale super wrócić i zobaczyć znajome "twarze"
Dawno mnie tu nie było, chociaż w ciąży spędzałam z Wami każdy dzień. Zatęskniłam, mimo że brak mi czasu na cokolwiek.
Moje dziecię jest mega żywiołowe. Raczkuje, siedzi, wstaje i zaczyna chodzić przy meblach. Ma dwie dolne jedynki. Nadal KP a dietę rozszerzamy od początku BLW. Widzę, że był temat gaworzenia - mnie to baaaardzo martwiło, bo wydawało mi się że dawno już powinien babać, mamać, dadać itp. Zaczął około 1,5 tyg. temu, tylko bababa ale buzia mu się nie zamyka - też się doczekacie. Konsultowałam to z neurologiem i mówiła że do 10msca powinny się pojawić sylaby jakiekolwiek, ale na takie babababa mamamama dziecko ma czas do roku Jak was to jednak martwi to polecam konsultację z logopedą/neurologopedą.
Ściskam Was mocno, postaram się zaglądać do Was wieczorami
Leira, Annaya, Magda33, kokkosanka, zielonooka7, Kropka89, klauuudia lubią tę wiadomość
-
Hej. Dawno mnie nie było, ale z dwójką to ciężko coś skrobnąć. 5 marca mieliśmy bilans i moja waży 7,8 kg, takie piórko, ale co się spodziewać jak mama 46kg. Idzie na eykresie w normie, więc nie panikuje.
Od ponad tygodnia sama siada i ma z tego frajdę. Co do raczkowania, zrobi parę kroków a potem woli pełzanie, bo szybciej. Mam nadzieję że w końcu ruszy z kopyta. Ale na szczęście jeszcze nie wstaje na nogi, to mamy spokój.
Je wszystko co dostanie. Przerabialiśmy nawet orzechy i kakao, i wszystko ok. Je 4 razy normalne posiłki i 5 razy kp. Wygląda to tak:
8-9 rano śniadanie
11 kp
13 drugie śniadanie
14 kp
16-17 obiad
19:30 kolacja i kp
1 kp
5 kp.
Śpi nawet dobrze. Mamy dwie dolne jedynki, jak wychodziły to był dramat, krzyki w nocy i gorączka, aż się boję jak zaczną wychodzić górne, te gorsze. Ze starszą było tak, że dopiero jak wychodziły piątki, jak miała 2,5 roku to było bez bólu. To u nas najgorsze. A i przy ząbkowaniu Nina miała trzydniówkę.
Pozdrawiam i mam nadzieję, że będę w stanie pisać częściej.
Annaya, Magda33, kokkosanka, zielonooka7, Kropka89, klauuudia lubią tę wiadomość
Mój skarb 20-10-2015
Mój drugi skarb- Nina 29-05-2018 -
Leira pamiętam kiedys mówiłaś że mały wystawia język konsultowlas to neurologopeda? Jeśli język jest powiększony może opóźniac mowe bo innaczej się układa. Nam mówił neurolog i neurologopeda że dziecko około 8 miesiaca zaczyna sylabizowac. Może udaj się do takiego specjalisty pokaże jak i gdzie masować buzię jak wspomagać mowe.
Bardzo wagowa spada?u nas dwa rayz spadła z wagi a od grudnia do marca przybrała 800g peidtar mówi że będzie poproayu drobna.
A co do takiego kryzysu rozumiem ale nie możesz tak myśleć że To Twoja bo tak nie jest robisz co możes dbasz o małego najlepiej. U nas do 5 miesiąca mała budziła się raz dwa razy a teraz cały czas też nie wiem czemu już i do tego co trochę wychodzą nam nowe problemy zdrowotne też katowalam się tym że to moja wina ze mała ma asymetrie bo źle ja nosiłam pielegnowlam itp.
-
Anna, wow, super wyjazd! Słodkie fotki.
Lucy, pięknie mała nawija! na pewno masz z nią wesoło Mój niewiele, etap nieustannego mamamamama minął i choć komunikuje się naprawdę sporo, to najczęściej przez "yyyy" i "e!" 😂, krzyk i "prrrrr" ostatnio non stop na tapecie. Czasem mu się zdarzy, jak się skarży sobie pod nosem jakieś żałośliwe "a gugu".
Magda, może te nasze to po prostu typowe chłopaki, bez słownej wylewności
Leira, dużo siły dla Ciebie. Na pocieszenie, niezależnie od przyczyn pobudek pamiętaj, że to etap - i minie. Też przerabialiśmy
My meldujemy się po wizycie w przedszkolu. Jednak poszliśmy, chociaż wiało tak, że głowę chciało urwać. Było kilkoro rodziców z dzieciakami od 8msc do roczku. Pierwsza reakcja genialna. Postawiłam go kawałek dalej na czworakach - i tak jak go zostawiłam tak zamarł i patrzył jak posąg co to za ludzie (zwłaszcza, że jeden tatuś czarnoskóry) i co tu się wyprawia. Zero reakcji na zawołania, no trwało to trwało, dopiero po dłuższej chwili zaskoczył. Na początku trochę onieśmielony zerkał na mnie i sprzedawał rozbrajające uśmiechy, a potem już eksplorował wszystkie ciekawe nowości. Czasem były śmieszne scenki. np. siedzi sobie jeden maluch z zabawką w ręku i nagle z różnych stron złażą się do niego jak na sygnał inne dzieciaki, jeden wypełza gdzieś spod krzesła, mój ciśnie na czworakach itp😂 Ogólnie fajne takie spotkania. A rodzice mogą się napić herbatki/kawy i sobie pogadać.
Hej Axana, ptaszek, fajnie że jesteście.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2019, 21:55
Magda33, klauuudia lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, powiedzcie, bo mój mały zaczął namiętnie siadać (Zielonooka ) i robi to chyba cały czas tylko na prawą stronę, tak, że najczęściej prawą nogę ma zgiętą a lewą wyprostowaną. Powinnam to jakoś korygować, uczyć go też z lewej czy na razie dać mu spokój?
-
Annaya, moja też była jednostronna we wszystkim co robiła. Nie wiem czy jestem dobrym doradca ale ja jestem z tych matek dających dzieciom czas na radzenie sobie i obserwacje w która to idzie stronę. Więc jak już załapała równowagę, poczuła się pewnie to zaczęła siadać też na 2 stronę.
Annaya lubi tę wiadomość
-
Annaya jedna strona zazwyczaj jest bardziej preferowana. Dziecko robi to jak jest mu łatwiej. Być może potrzebuje jeszcze czasu żeby nabrać pewności. Aczkolwiek z mojego doświadczenia na rehabilitacji raczej ćwiczymy, aby było symetrycznie na obie strony. Wszystko w formie zabawy. Myślę że nie zaszkodzisz kładąc zabawki na lewą stronę, jako motywacja do siadu z lewej. Na yt pewnie można znaleźć jakieś filmiki jak to zrobić.
Pamiętaj, nie jestem tutaj expertem.
Miło Was zobaczyć Ptaszek i Axana
Annaya lubi tę wiadomość
A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓 -
A słyszałam że chłopcy zawsze wszystko robią później (zwłaszcza mówią i chodzą). Tez tak słyszałyście? Czy to jakiś mit tylko?
To by pasowało do typowego chłopaka AnnayaA1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓 -
U nas tez nadal ciężkie noce i wczesne pobudki. Wczoraj rozpoczęliśmy dzień o 5.30! Po 7 poszedł na drzemkę, a ja niestety juz nie, bo córcia się obudziła;)
Na szczęście w dzień jakos lepiej śpi. Jak sie obudzi po 7 to po 10 spi 1,5h, a ok. 16 jeszcze 0,5 h.
Kończymy powoli katarek, choc przy odciaganiu glutów jest krzyk na zawołanie lewa gorna jedynka juz się przebila, teraz czekamy na drugą i dwójki
Magda tez słyszałam czesto, ze chłopcy rozwijają sie wolniej niz dziewczynki. U nas akurat sie to nie sprawdza, ale pewnie dlatego, że mały goni ze wszystkim za siostrą..
Welonka szkoda, ze dopiero teraz dopatrzyli sie tych stopek:( Słyszałam o trojplaszczyznowej terapii stóp. To sa ćwiczenia plus bandazowanie, aby utrwalić efekt.
Będzie dobrze! Wszystko mozna jeszcze wypracować, mała ma dopiero 9 mcy.
-
Kokosanka właśnie lekarz powiedział że ma 9 miesięcy i coś można jeszcze zrobić ale z drugiej strony na leczenie tego schorzenia jest starsza i gorsze mogą być efekty bo to się robi po porodzie, powiedział że drugi raz widzi 9m dziecko z tą wada.. My mieszkamy w małej okolicy i tu nie ma takich terapii do tego specjilsty mamy ponad 100km. Jutro zapytam się na rechabilitacji czy ktoś od nich może jej robić kinesiotaping a jak nie to tam gdzie chodzimy na tejpy do logopedy. A w środę okaże się co powie ten specjilsty od stóp czy trzeba gipsowac czy wystarczy orteza i rechabilitacja, najgorsze jak będzie mieć gips nie wyobrażam sobie tego ona jest bardzo ruchliwa na rękach nie chce wogole albo chwilę
-
nick nieaktualnyAleż tu pięknie naskrobałyście
Axana, lotka, ptaszek miło Was widzieć.
Welonko przykro mi z powodu stopki, a dziwne że chodziłyście na rehabilitację i nikt tego wcześniej nie dojrzał. A co do żelaza to my teraz podajemy actiferol, bo zmieniliśmy z INNOFER baby. Teraz jest chyba częściej kupka.
Leira, ja bym się aż tak tym nie gadaniem nie przejmowała, też się bacznie przyglądałam ale myślę że do roku powinniśmy dać dzieciom czas.
Po tym forum doskonale widać jak różnie mogą się rozwijać dzieci, głowa do góry
My po przeprowadzce. W domu pełno pudeł. Generalnie maskara. Mały wczoraj cały dzień marudny i cos mi się wydaje że nam się pcha górna dwójka. Póki co mamy dwie górne jedynki, dolnych nie widzę. Przyplątał nam się jakiś latarek ale nic nie mogę odciągnąć i nie wypływa z nosa. Chyba spływa do gardła bo mały czasem tak dziwnie kaszle. Wiktor nadal nie przybiera pozycji czworaczki. Pełza jak ranny żołnierz ale czworaki opornie idą a zależy mi bardzo na tym żeby czworakowal, bo to zlikwiduje do reszty asymetrię.
Z jedzeniem się poprawiło, ale żeby się rzucał na jedzenie co to to nie
Annaya extra takie przedszkole!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 09:56
lotka1990, Annaya lubią tę wiadomość
