CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
anna23 wrote:Adaś zaczął siadać już jak szalony, siada kładzie się siada kładzie się i tak w kółko. W ogóle on jest leniuszkiem bo umie dźwignąć się do raczkowania, ale wie że lepiej pełza. Dopiero jak wsadzam mu małą piłeczkę do body to się dźwiga na rękach żeby coś z tym zrobić
No i staje sam, ale tylko na kanapie żeby pożegnać się z tatą jak idzie do pracy. A no i zaczął wstawać z krzesełka do karmienia jak nie patrzę, musimy zamontować pasy.
A już jutro 10 miesięcy.. Masakra.
Linki do filmików z tym małym adhd.
https://youtu.be/FUG7fY3CAXg
https://youtu.be/7h1Jq0rox2Q
https://youtu.be/ZyP2njGLUSg
Jak tam widać cokolwiek niepożądanego to trudno
Fajny.
Na tych filmikach, to on raczej taki spokojny, a nie adhd
07.2019 drugi naturalsik
10.2017 naturalsik
Mam 4❄️
4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38% -
Hej. My dziś kończymy 10 miesięcy 😀
Od 3 dni Nina raczkuje. Zadowolona bardzo, choć uczyła się z zatkanym nosem i kaszlem. Nadal się kurujemy, choć apetyt ma. I w kółko mówi tylko tata i tata. Ćwiczy też mówienie i pokazywanie głową nie.
Za to ciężko nam idzie zasypianie w dzień, bo zamiast spać to siada, turla się albo staje na kolanach. I dziś tak z nią walczyłam ze 3 godziny. A marudziła już od 9 a poszła spać na dzrzemkę i 12, makabra. I to była jedyna dziś drzemka 1h. Teraz śpi już ładnie od 20:30. Oby nocka była w miarę bo jestem padnięta tym tygodniem.
Gratuluję kolejnych bobasów- dziewczynek. A reszcie życzę dobrych nocyKropka89 lubi tę wiadomość
Mój skarb 20-10-2015
Mój drugi skarb- Nina 29-05-2018 -
Kropka89 wrote:Tak, ćwiczymy siad boczny, ładnie już się prostuje ale sam nie siada
Mój też nie siada, a pozycja czworaczna służy mu tylko do podciągania. Raczkowanie? Nie ma mowy, nawet się nie przymierza, więc nie wiem czy będzie dzieckiem raczkującym. Siad boczny u nas póki co nie rokuje, czasem mały przekręci się na bok i podeprze się ręką, ale nie próbuje siadać tylko zwykle się tak podpiera, żeby czegoś dosięgnąć. Teściowa się śmieje, że mały nauczy się siadać, jak pierwszy raz sam wstanie i upadnie na tyłek i uczciwie muszę przyznać, że też mam takie odczucia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2019, 21:56
-
nick nieaktualnyJak tak Was podczytuje to tez zaczęłam się martwić, bo Franek dopiero co zaczął mówić „buba, baba” a gdy jest rozżalony i płacze to „mama”. Dużo krzyczy Aaaaa, Aooooo, ale już nie guga. Tata, dada nigdy nie powiedział.
Ruchowo za to u nas ok, mały śmiga przy meblach i ścianach, przechodzi z kanapy do stolika, podnosi sobie rzeczy które spadną, upada ładnie na pupę. Wychodzi górna jedynka.
Summer, zapomniałam Ci odpisać. W avatarze to Franek ale w filtrze. Byliśmy u okulisty w związku z uciekającym
Oczkiem, ale jest ok, nie potrzebuje okularów.summer86 lubi tę wiadomość
-
No to Adaś kiedyś dwa dni robił buba i nagle koniec i kompletne zero on nie próbuje nawet za mną nic powtarzać mimo że klepie do niego cały dzień
On tylko sprawia takie wrażenie, umie się sprzedać jak jego ojciec a po dłuższym Poznaniu maja galy co brały :p -
Moja przestała wysuwac język po masazach buzi zleconych od neurologopedy są też masaże języka specjalne lepiej teraz to sprawdzić bo masażem naprawdę można pomóc. Warto sprawdzić też w takiej sytuacji tsh bo język może być powiększony a to jest objaw chorej tarczycy
-
welonka wrote:Moja przestała wysuwac język po masazach buzi zleconych od neurologopedy są też masaże języka specjalne lepiej teraz to sprawdzić bo masażem naprawdę można pomóc. Warto sprawdzić też w takiej sytuacji tsh bo język może być powiększony a to jest objaw chorej tarczycy
U nas też pediatra o tym wspominała - my badaliśmy i było OK. -
U nas wyraźnie jest tylko ma-maaaaa a tak to ćwiczy ładnie nawet fff czy ś ale to tak bardziej się bawi, różne tez sylaby ale nic tak dokładnie i powtarzalnie jak mama. No i mama jest wtedy jak się coś dzieje albo mama odejdzie.
Z nowych rzeczy nasz synek q końcu się odwazyl pełzać trochę dalej niz 2m i szoruje już do mnie do kuchni i do drugiego pokoju. Jest to mega radość dla nas. Teraz tylko musimy zabezpieczyć co trzeba, bo do tej pory nie musieliśmy nawet się ruszać z kanapykokkosanka, Magda33 lubią tę wiadomość
-
Kropka89 wrote:U nas wyraźnie jest tylko ma-maaaaa a tak to ćwiczy ładnie nawet fff czy ś ale to tak bardziej się bawi, różne tez sylaby ale nic tak dokładnie i powtarzalnie jak mama. No i mama jest wtedy jak się coś dzieje albo mama odejdzie.
Z nowych rzeczy nasz synek q końcu się odwazyl pełzać trochę dalej niz 2m i szoruje już do mnie do kuchni i do drugiego pokoju. Jest to mega radość dla nas. Teraz tylko musimy zabezpieczyć co trzeba, bo do tej pory nie musieliśmy nawet się ruszać z kanapy
To prawda, u nas mały interesuje się kontaktami, kablami, szufladami, wszelkim paprochem naziemnym, butami, kapciami (omnomnom), tak więc trzeba go pilnować. Ostatnio zainteresował się workami na śmieci - są dla niego pełne skarbów niczym worek św. Mikołaja. M. wystawił worki do wyniesienia i poszedł się ubrać, a mały, na partyzanta, jakoś przecisnął rączkę przez zawiązany worek i wyciągnął obierkę od ziemniaka i oczywiście już się przymierzał, żeby ją do buzi włożyć, maskara, na chwilę nie można tego urwisa spuścić z oka.Magda33 lubi tę wiadomość
-
Kropka to teraz się zacznie, w końcu się doczekałaś
super!
Leira u nas poproch naziemny też jest aktualnie na tapecie. Precyzyjny chwyt pensetkowy ćwiczy regularnie
Jak coś chcę zabronić to działa słowo głośne 'EJ nie wolno' i dzisiaj usłyszałam Ej od Michałka, wykrzyczał mi prosto w twarz
Nasz weekend w Zakopanemkochamy takie chwile.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fd50415a7967.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/97ea44e54c30.jpgzielonooka7, Leira, biedrona84, welonka, Czara, Joaszo, lotka1990, kokkosanka, Kropka89, anna23, Annaya lubią tę wiadomość
A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Wow, Magda pozazdrościć!
Mój też już chwyt pęsetowy ma opanowany do perfekcji, wszystko podniesie i wsadzi do buziala, nawet najmniejszy paproch, a jak ma problem z uchwyceniem, bo coś jest wyjątkowo niewielkie (jak ziarnko piasku) to radzi sobie w taki sposób, że naciska na ten element poślinionym paluchem, przykleja go do śliny i wkłada z palcem do buzi, skubaniec.
A mam takie pytanie: badałyście maluchom grupę krwi? A jeśli nie to planujecie badać?Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2019, 22:34
Magda33 lubi tę wiadomość
-
Leira dziękuję. Piękna pogoda nam się trafiła.
Mój potrafił już złapać w palce ziarenko ryżu. Ale chwyt ze śliną to już szkoła wyższa.
A grupę krwi też gdzieś widzialam w dokumentach małego. Ma moją grupę 0+A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Lucy010 wrote:Leira ja nie planuje. W szpitalu nam określili przecież. Ja mam 0, M ma 0, młoda też ma 0.
U Was to jasna sytuacja
U nas są większe rozbieżności, a podobno badanie grupy krwi można wykonać po 6 mż?
Magda33 wrote:Leira dziękuję. Piękna pogoda nam się trafiła.
Mój potrafił już złapać w palce ziarenko ryżu. Ale chwyt ze śliną to już szkoła wyższa.
A grupę krwi też gdzieś widzialam w dokumentach małego. Ma moją grupę 0+
U nas nie badali w szpitalu, chociaż dopytywałam, twierdzili, że teraz już się nie bada na tak wczesnym etapie -
U nas też nie badali grupy krwi w szpitalu.
Magda, śliczny Michałek i piękne widoki!Magda33 lubi tę wiadomość
-
U nas też nie badali grupy krwi, kiedyś gdzieś czytałam że ta grupa krwi przy porodzie jest często niewiarygodna bo może się zmienić ale nie wiem czy to jest problem. W sumie Leira dzięki chyba zrobię jej przy okazji jakiegoś pobrania krwi.
Magda pięknie
Jak u Was jest z teraz z jedzeniem bo u na s ostatnio kiepsko nie wiem czy to żeby czy taki okres, śniadania obiadu prawie nie ruszy tylko kaszke wieczorem coś zje a tak głównie tylko cyc.
Ten czas zbyt szybko leci , gdzie jest moje maleństwo, dzisiaj stuknelo nam 10 miesięcy
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b673cbd913b9.jpgMagda33, zielonooka7, Joaszo, summer86, kokkosanka, Kropka89, Annaya lubią tę wiadomość
-
Lucy010 wrote:Grupa krwi jest niezmienna. Jedynie po przeszczepie może się zmienić. Trochę dziwne, że nie zrobili Wam grupy, myślałam, że to standard.
Welonka piękna 10 miesięczna królewna
Moja też je jakby nic nie jadła. Największą ilość jaka zjada to 50 ml.
Tak sobie jeszcze myślę, a może nie trafiłaś w produkt?
W sensie, może spróbuj podawać mono - posiłki na początek, np. sam owoc, samo mięso, sam tłuszcz, samo warzywo, samo żółtko, za każdym razem inny produkt z danego gatunku i wtedy wyłapiesz co mała lubi i zaczniesz to łączyć z innymi akceptowanymi produktami?