CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
zielonooka7 wrote:Leira albo usłyszymy: To on/ona ma już 13 miesięcy i nie potrafi zdania złożyć ?!
Co to za mądry artykuł?
Szkoda, że nie dopisali, że te 50 słów to w dwóch językach wypowiada
http://www.edziecko.pl/male_dziecko/1,85614,4651424.html - na dole jest "Twoje dziecko", pierwszy podpunkt -
Co do mówienia jestesmy wczoraj w przychodni przy stoliku siedzi dziewczynka 2.5l z babcią i moja, babcia pyta się mnie czy dużo już mówi mówi mówię że ma 13 m mówi dużo ale po swojemu a babcia zong jakbym powiedziała ze ma 3 lata i nie mówi. Na to babcia tak Ola mowi już bardzo dużo i bardzo ładnie mówi. Super ale jest 1.5 roku starsza. Maskara
.
Co do ilości słów to liczy się każde słowo np jak dziekco mówi na kure ko ko to już jets słowo które się liczy. -
U nas póki co jest jest mama, tata, brum brum, tik tak, ań (hau hau wg mojej córki
),kici kici, dzidzia, papa, am, czasem powie daj i swoje imię. Zatem jakoś bardzo dużo tego nie ma, ale cały czas nawija po swojemu, więc się nie martwimy.
Za to coraz częściej jest zdziwienie w otoczeniu, że mała jeszcze nie chodzi..Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2019, 17:01
-
nick nieaktualnysummer wiesz co ja odpowiadam na pytanie czy chodzi?
że jeszcze nie widziałam dorosłego który by raczkował, chyba że nawalony i że nauczy sie chodzić jak wszyscy ludzie w swoim czasie
mój az tak dużo nie mówi... mama a reszta po swojemui brum jak sie bawi autkiem
summer86, Magda33, Kropka89 lubią tę wiadomość
-
Mi fizjoterapeutka powiedziała że jak zaczyna chodzić przed rokiem to może zacząć później mówić. U nas chyba ok 9 msc było mama i tata, potem tata odpadło i dopiero teraz powraca. Umie tylko powiedzieć bam i papa, czasem próbuje brawo. Na pytanie jak robi kotek odpowiada "aaa". Generalnie to ciągle piszczy i coś tworzy po swojemu. Bardziej zainteresowana jest zdobywaniem szczytów-parapet, stół...
Ja po wizycie. Dzidzia ma 9 mm i termin na 28 luty. Ciąża oficjalnie potwierdzona.summer86, zielonooka7, Magda33, Kropka89, Dika, Anitka201, Czara lubią tę wiadomość
-
Joaszo wrote:Jak Wam się udało zejść z nocnych karmień? Butla z wodą i bujanie w nocy z rykiem?
Tak, próbowałam dawać bidon z wodą (na początku mega odrzucał, pluł i ryczał choć w dzień normalnie z niego pił) no i bujalam, tulilam, czasem na zmianę z mężem. To zadziałało dość szybko (3-5dni) ale pamiętaj że Ignaś już wcześniej nie jadł w ogóle w dzień (tylko rano). Mega pilnowałam żeby się super najadał, dawałam dodatkowe przekąski itp. a kolacja musiała być duża i sycąca (podwójna porcja kaszki albo wręcz słoiczek typu coś z mięsem. Po około miesiącu jak się jeszcze budził w nocy i nic nie skutkowało to zdarzyło mi się dać mu jeszcze kaszki i np. mus (taki w tubce) że normalnie o 23 rozrobilam kaszkę, on do krzesełka i jemy. Potem na bujaczek i bujamy do skutku. I to nie jest tak że Ignaś się w ogóle nie budzi teraz np. Ale już wystarczająco tylko mu podać smoczek Ew. właśnie bidon z wodą i śpi dalej. -
eunice mimo Twoich wszelkich obaw i tak Ci gratuluję ciąży. Wszystko się ułoży, życzę z całego serca.
Ania Brawo dla Adasia
Kropka moi rodzice też mieli ten obraz w domu. Bo to chyba chodzi o taki jeden konkretny, nie pamiętam dokładnie.anna23 lubi tę wiadomość
A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Magda33 wrote:eunice mimo Twoich wszelkich obaw i tak Ci gratuluję ciąży. Wszystko się ułoży, życzę z całego serca.
Ania Brawo dla Adasia
Kropka moi rodzice też mieli ten obraz w domu. Bo to chyba chodzi o taki jeden konkretny, nie pamiętam dokładnie.
U nas w kościele można "wypożyczyć" na tydzień ten "Jezu ufam Tobie", ale co kościół to może mieć inny święty obraz wiec to nie wiadomoMy mieliśmy już kilka razy, szczególnie jak mieliśmy jakiś problem w związku i tez wypadło że tuż przed porodem. Do tego stopnia że jego trzeba było oddać w poniedziałek o 18:00 a ja w poniedziałek o 7:00 zaczęłam czuć że to "już" wiec spakowani na porodówkę pojechaliśmy najpierw na plebanię oddać obraz a stamtad od razu do szpitala
i w tym momencie planowanie drogi z domu okazało się bez sensu bo nigdy nie wiesz co Ci wypadnie tuż przed
Magda33 lubi tę wiadomość
-
Ja się trochę martwię, bo moja mała mówiła mama tata baba aja a potem nagle zaczęła gadać tylko po swojemu wiecie coś w stylu edziebedzie i w sumie teraz to chyba żadnego słowa świadomie nie mówi.. a nawija po prostu non stop, potrafi przez godzinę taka wiązanke strzelić..
-
welonka wrote:Co do mówienia jestesmy wczoraj w przychodni przy stoliku siedzi dziewczynka 2.5l z babcią i moja, babcia pyta się mnie czy dużo już mówi mówi mówię że ma 13 m mówi dużo ale po swojemu a babcia zong jakbym powiedziała ze ma 3 lata i nie mówi. Na to babcia tak Ola mowi już bardzo dużo i bardzo ładnie mówi. Super ale jest 1.5 roku starsza. Maskara
.
Co do ilości słów to liczy się każde słowo np jak dziekco mówi na kure ko ko to już jets słowo które się liczy.
Mój mówi „mama am”, „mama daj” i to podobno są już zdania (złożenie 2 wyrazów). Ale wdaje mi się ze starszy na tym etapie więcej „mówił” bo jak miał 1,5 roku już spokojnie się z nim dogadaliśmy a jak miał 2 lata mówił pełnymi zdaniami. Dzisiaj mój starszy (niecałe 4 lata) mówi do męża „tato postaram się najechać taczka na ten murek ale proszę cię asekuruj mnie gdyby mi coś nie wyszło boje się zeby żwir mi się nie wysypał” Haha mąż padł
Młodszy rozumnie już wszystko, na hasło wychodzimy z domu leci po swoje buty, próbuje założyć na stopy, szuka czapkę z daszkiem i pyta „brum bum??” Wskazując na fotelik lub na wózek. -
nick nieaktualnyEch, jak tak czytam ile Wasze dzieci mówią to w szoku jestem. U nas: baba, dada, tata, neee. Ale głównie to piszczenie, i „ooooooo”, „eeeee”. Jak się pytam, gdzie jest mama to nie wie, tata tez nie
Może jest tak jak napisałaś Eunice - woli się wdrapywać, biegać - niż mówić. Jak proszę żeby przyniósł misia czy samochodzik to tez nie przyniesie. Ale np. wrzuci nocnik do wanny czy próbuje wcisnąć wiadro do muszli sedesowej.
Ciagle mam wyrzuty, ze za mało się z nim bawię.
Eunice, gratuluje ciąży!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2019, 23:05
-
Lotka u nas był taki okres przestała na 2 miesiące mówić mama i baba jak coś chciała ode mnie to było eeee a i Jesze było długi czas kici a teraz nie mówi tak.
Anitka tak to już jest zdanie. Nam logopeda jeszcze mówił że jeśli dziecko mówi np. Dada jak coś chce i np. Jak widzi za każdym razem traktor i też wola Dada to też są dwa słowa.teraz już dzieci sporo rozumia i można z nimi fajnie dogadać się moja ciągle na wszysyko pokazuje i mówi co to, odwraca każdy pojemnik uderza rączka i mówi baba (babkę robi) kukry i wsyztskie ptaki to ko ko tylko kaczka to kaka,pies to ał ał, krowa muu, a jescze uwielbia wsyztsko wahać zobaczy kwiatka to już pokazuje że chce.
Mam takie pytanie moja już gdzieś około 2tygodni robi pierwsze kroczki do wczoraj to byly takie dwa 3 kroczki od wczoraj już ładny kawałek przejdzie sama kucnie sama się podniesie i czy mogę na dworze dać jej rękę żeby szła za rękę? Na dworze jak jest wyciąg ręce albo łapie się za nogę. -
Próbowałam was nadrobic ale chyba sie nie da
Odzywamy sie nasza kruszynka nr. 2 ma juz 1800g ;o dziś jestem po wizycie u lekwarza i wszystko ładnie pieknie
Misia od 2 tyg w domu bo żłobek zamkniety i szczezrze mam dość ostatnio jest tylko mamama i mama i na raczki albo trzeba z nia chodzicale mam nadzieje ze sama załapie w końcu chodzenie.
Co do mówienia to mówi ładnie mama i to tak juz świadomie. Tata i baba i dada i nie i tak ale ogolnie nie gada zbyt wieleza to natretnie krzyczy:( w aucie to mam ochote wyskoczyc przez okno krzyk płacz wymuszanie masakra...ostatnio w ogole wszystko krzykiem i płaczem wymusza...
Przez wolne od złobka zeszlismy do jednej drzemki popołudniowej dłuzszej za to trzymamy ja dluzej do 20 i o dziwo budzi sie ok 7-8 . Wczesniej chodziła spac nawet o 17 i spała do 6. Zazwyczaj mamy dwie pobudki na mleko a rano troche sie kreci
Co do nocnika to chcemy kupic ale bardziej tak zeby stał i zeby sama próbowała bez spiny.
Ogolnie zaskakuje mnie codziennie jaka jest mądra i dużo wie . Wystarczy jej cos pokazac i ardzo szybko załapuje
Kropka89 lubi tę wiadomość
-
Fasola ładna waga małej
który u ciebie to tydzień ? U nas w tamtym tygodniu 2400 gram i według lekarza trochę większa na ten tydzień. Kolejną kontrolę mam w piątek, więc zobaczymy jak to wygląda.
A twoja mała od razu wstawała później po zmianie czasu usypiania?
Moja sama z siebie przestawiła się ze spaniem. Zawsze chodziła koło 19 a teraz koło 21. Tylko wcale nie wstaje przez to później, nadal godzina 6. Może z czasem i pobudka się zmieni.
-
Używa któraś może tych poduszek podróżnych w kształcie rogala. Szukam dla dziecka do samochodu, w razie dalszych podróży. Jutro chciałam iść do Rossmanna bo są tam takie:
https://www.rossmann.pl/Produkty?Search=poduszka%20podr%C3%B3%C5%BCna&Page=1&PageSize=12&PriceFrom=0&PriceTo=500
ale nie wiem co wybrać? Może lepiej się znacie?A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Magda, ja nie pomogę w tym temacie.
Dziewczyny, chyba cyckowy odwyk zaczyna działać. Już nie trzeba jej podnosić i lulac przy każdej pobudce. Zaczyna działać głaskanie po plecach. Dziś usiadła i zaczęła płakać. Ja nie miałam siły wstać i mówię Zosia połóż się i śpij a ona cyk, położyła się na mnie i zasnela hahaha
Dziewczyny, rozdrobnilam ciasto na racuchy drożdżowe. Bez soli i cukru, ale się zastanawiam czy można podać takie racuchy? Chyba już można skoro pieczywo je, tam też drożdżeKropka89, Magda33, Joaszo lubią tę wiadomość
-
Ja nas zapisałam na szczepienie na środę (MMR) i juz się boję. W dodatku się wkurzyłam bo pani z rejestracji wciska od razu pneumokoki. Powiedziałam że dziękuję i że poczekamy jeszcze chwilkę żeby nie naraz to zaczęła mnie straszyć że potem to już moze nie być miejsc...I potem jeszcze słyszałam jak mamy dzwoniły się zapisywać to wszystkim wciskała że dwa naraz. A mi jak byk prowadzący napisał że mogę w 13 miesiącu MMR a pneumokoki potem w 14. Myślicie że wciskają żeby mieć z głowy żeby pielęgniarka miała mniej roboty? Czy to lekarz woli rozłożyć w razie powikłań? Wydaje mi się że lekarz lepiej wie...
Welonka co do chodzenia za rączki nic nie pomogę, u nas jeszcze daleko temat chodzenia w ogóle. Pamiętam tylko że znajoma np. dawała dziecku do trzymania wózek z boku (za rurkę) i tak ta mała chodziła, czuła się bezpieczniej trzymać wózka.
U nas intensywne wstawanie szczególnie na mamie i tacie
Ja dzis lecę na połówkowe na 20:00 to też dam znać ile nasz maluszek nr 2 ważyPrzyznaje że to mega szybko leci! Dopiero co się dowiedziałam że jestem w ciąży a to już 21 tydzień