CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dostałam 10 dni zwolnienia...
I szczepionke na grype... niby zapewniał mnie lekarz, że bezpieczna... Mam nadzieję bo już mam wystarczająco stresów
Vero super wiadomości, wyznaczyli Ci już termin?Aniołki ♡♡
01.06.17 12tc [*]
30.12.17 16tc [*]
Inwersja chromosomu 7 u męża
Zdrowa dziewczynka
22.09.19
-
Vero wrote:Termin miałam na 21.06 ale cc bedzie 30.05 3 tyg wcześniej mam nadzieje donoszę do tego czasu ostatnio Zosia sie pchała na świat juz w 28tc musiałam byc w szpitalu miesiąccc w końcu zrobili w 34tc
Jej to szybko się pchała;-) Mój Młody z 37/38tydz a Młoda z 42/43tc..i dalej nie chciaŁ mi lekarz cc robić, tylko kazał czekać -
Ruth wrote:Dziewczyny te, które jesteście "wyżej" w ciąży, minęłY Wam już mdłości? Jestem już wykończona
Vero jakos szybko cc jak na maj..na kiedy Ci wyliczył lekarz termin porodu? Mi na 20 czerwca, a cc na 7.06 -
Ruth wrote:Dziewczyny te, które jesteście "wyżej" w ciąży, minęłY Wam już mdłości? Jestem już wykończona
Vero jakos szybko cc jak na maj..na kiedy Ci wyliczył lekarz termin porodu? Mi na 20 czerwca, a cc na 7.06
Kochana, mnie nie minęły. Jestem w 10tc, a ciągle się meczę. Podobno do końca I trymestru może tak być. -
Ruth wrote:Dziewczyny te, które jesteście "wyżej" w ciąży, minęłY Wam już mdłości? Jestem już wykończona
Vero jakos szybko cc jak na maj..na kiedy Ci wyliczył lekarz termin porodu? Mi na 20 czerwca, a cc na 7.06
Mi od 7 tygodnia sie znacznie nasilily i z wieczornych mdlosci mam juz calodniowe.
Mowia, ze to mija w 2 trymestrze, ale moja kuzynka miala do 7 miesiacaRuth lubi tę wiadomość
-
Leira wrote:Mi od 7 tygodnia sie znacznie nasilily i z wieczornych mdlosci mam juz calodniowe.
Mowia, ze to mija w 2 trymestrze, ale moja kuzynka miala do 7 miesiaca
Aaaaa!!! Nie wytrzymam jeszcze kilku miesięcy z całodziennymi mdłościami. Mam wrażenie, że ciągle coś mielę ozorem, bo tylko to mi pomaga (chwilowo) na ten kołowrotek. A zadek rośnieRuth, BettyCatriona lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRuth wrote:Dziewczyny te, które jesteście "wyżej" w ciąży, minęłY Wam już mdłości? Jestem już wykończona
Vero jakos szybko cc jak na maj..na kiedy Ci wyliczył lekarz termin porodu? Mi na 20 czerwca, a cc na 7.06
Dodatkowo popołudniami i w nocy mam potworne zgagi
Niby powinno już mijać pomału,ale mój gin mi wspomniał,że ma pacjentkę,która jeszcze w 16tc wymiotowała po wszystkim co zjadła...
Nie pocieszył mnie -
nick nieaktualnyWczoraj miałam ochotę na chińskie jedzenie i byłam naprawdę głodna,pomyślałam,że zaczyna być lepiej
Namówiłam moich chłopaków na obiad w knajpie.
Zamówiłam makaron po tajsku....pyszny był,ale...później odbijał mi się cały dzień...a dzisiaj jak sobie o nim pomyślę to mało pawia nie puszczę
I tak mam prawie po wszystkim niestetyBettyCatriona lubi tę wiadomość
-
Pamiętam, że w dwóch poprzednich ciążach miałam, ale nie kojarzę żeby mnie aż w łóżku trzymały:-P
Leira tak sobie to tez tłumaczę
Wymyśliłam popcorn z microfali..na moment pomaga
Anna to samo pomyślałam..ciężko się zebrać, żeby coś zjeść, ale w trakcie jedzenia chwilowo przechodzi'tylko nie nadąże kupować nowych spodni hihi
Anna Stesia lubi tę wiadomość
-
Nie wiem czy was nadrobię. Młoda ma zapalenie gardła i mamy zakaz wychodzenia przynajmniej do weekendu. Pierwszy raz dostała antybiotyk i jest poprawa bo wczoraj to wręcz się słaniała. Ja mam dzisiaj mniejsze mdłości ale za to już zadyszki mnie już dopadły:-( ciągle zastanawiam się jak usypiać młodą bo ona lubi spać na mnie i na moim brzuchu, mam nadzieję, że zrozumie aby kłaść się inaczej.
-
Arga wrote:Nie wiem czy was nadrobię. Młoda ma zapalenie gardła i mamy zakaz wychodzenia przynajmniej do weekendu. Pierwszy raz dostała antybiotyk i jest poprawa bo wczoraj to wręcz się słaniała. Ja mam dzisiaj mniejsze mdłości ale za to już zadyszki mnie już dopadły:-( ciągle zastanawiam się jak usypiać młodą bo ona lubi spać na mnie i na moim brzuchu, mam nadzieję, że zrozumie aby kłaść się inaczej.
Trzymajcie się! Zdrowia dla maluszka! Może tato będzie mógł przejąć usypianie? Zadyszki (nie zaduszki!) są straszne... Wczoraj myślałam, że własnie przebiegłam półmaraton, ale okazało się, że weszłam jedynie na 2 piętro.