CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
ewulek wrote:Hefe ja wyjechalam do Szwecji zeby sie nauczyc szwedzkiego bo nie nawidzilam niemieckiego a chcialam drugi jezyk. Jak postanowilam zostac to poznalam meza, jest Niemcem i wyladowalismy we Frankfurcie i co? I cholera sie teraz musze znowu tego ochydnego niemieckiego uczyc
Zycie bywa podstepne
A co do mdlosci to ja tylko popoludniami i wieczorami. Pierwsza czesc dnia jest ok i nawet wzglednie mam energie.
Nadi moje kondolencje
Hihi, czyli przeznaczenia nie oszukaszjak teraz Twoj niemiecki?
Ja tez nie lubie uczyc sie niemieckiego... a gdybym chciala wyjechać chocby do taty to nieuniknione.... a z moim angielskim to juz jest wyczyn a co dopiero jeszcze jakis inny jezyknie mam zdolnosci jezykowych...
Uff czyli nie jestem sama z mdlosciami ktore nasilaja sie wieczorem...
admiralka na pewno bedzie dobrze, trzymam kciukiciekawe ile urosła fasolka
Aniołki ♡♡
01.06.17 12tc [*]
30.12.17 16tc [*]
Inwersja chromosomu 7 u męża
Zdrowa dziewczynka
22.09.19
-
klarunia1978 wrote:Mnie męczą cały dzień, nawet w nocy jak wstaję na siku. I nie mam na to żadnego patentu, który działa, żeby było lepiej. Najgorsze jest to, że mocno schudłam i czuję się osłabiona. Przyjaciółka lekarz podłączyła mi w weekend kroplówkę, coby mnie trochę na nogi postawić, bo naprawdę jest kiepsko.
Wczoraj rodzice pytali na czy jak wyjadą na wczasy w czerwcu to byśmy przyjechali do nich domu przypilnować (25 czerwca). Mój mąż "Tak oczywiście" Nawet nie wiedziałam jak prostować ^^ Ale już w weekend im powiemy
-
nick nieaktualnyJeśli chodzi o Wigilię to w tym roku jest u mojej siostry a ze nas jest bardzo dużo w tym roku będzie 25 os plus 3 dzieci to każdy coś przygotowuje by nie zostawić Pani domu ze wszystkim. Ja muszę w tym roku zrobić rybkę dla dzieci i dla tych co nie lubią karpia czyli filety
Na wigilii oficjalnie powiemy moim bliskim ze jestem w ciąży
Jeśli chodzi o mdłości to mnie męczą rano wieczorem po południu. Przy Franku wymiotowalam do 35tc a jestem ciekawa przy Młodym jadłam tylko kiszone i nie mogłam patrzeć na mięso teraz jem mięso mięso ciekawe czy to na córkę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2017, 11:16
Kropka89 lubi tę wiadomość
-
Hefe mieszkam w Zurychu
mąż jest Szwajcarem ale mówimy pol na pol ang i niemiecki jest pięknie , jest inaczej ... tesknie za dziecmi bratanice siostrzeniec itd ale tak naprawdę poza jedzeniem chyba tylko za rodzina , widzimy sie często wiec nie jest zle .
Kropka w zeszłym roku w wigilie byłam w 5 miesiącu i strasznie sie narobiłam było pięknie ale w tym roku odpoczywamy , pojedziemy gdzieś na weekend lub zrobimy sobie wigilie tylko dla naszej 3 ...Kropka89 lubi tę wiadomość
17.03.2017Sofia
-
nick nieaktualny
-
admiralka wrote:Hefe 24 października miała równo 1cm, zobaczymy jutro ile będzie
O ile wszystko będzie dobrze!
admiralka lubi tę wiadomość
-
admiralka wrote:Hefe 24 października miała równo 1cm, zobaczymy jutro ile będzie
O ile wszystko będzie dobrze!
Bedzie na pewno❤admiralka lubi tę wiadomość
Aniołki ♡♡
01.06.17 12tc [*]
30.12.17 16tc [*]
Inwersja chromosomu 7 u męża
Zdrowa dziewczynka
22.09.19
-
Vero wrote:Hefe mieszkam w Zurychu
mąż jest Szwajcarem ale mówimy pol na pol ang i niemiecki jest pięknie , jest inaczej ... tesknie za dziecmi bratanice siostrzeniec itd ale tak naprawdę poza jedzeniem chyba tylko za rodzina , widzimy sie często wiec nie jest zle .
Kropka w zeszłym roku w wigilie byłam w 5 miesiącu i strasznie sie narobiłam było pięknie ale w tym roku odpoczywamy , pojedziemy gdzieś na weekend lub zrobimy sobie wigilie tylko dla naszej 3 ...
Moj tata jest w Lucernie... Szwajcaria duza nie jest i wszedzie jest blisko...I pięknieMoi rodzice zauroczeni... Mama nadal jest w PL... ze wzgledu na pracę, jest pielęgniarką i wytrwale czeka na emeryturę... chyba jeszcze 2 lata. Ale w planach jest, że do niego pojedzie... Ciężko tak żyć.. każdy gdzie indziej..
Wy jezdzicie do PL czy macie tez często gości:)? I jak Twoj mąż widzi Polske?
Mój mąż w Polsce jest z gór ale Szwajcarja na nim zrobiła mega wrażenie.....Aniołki ♡♡
01.06.17 12tc [*]
30.12.17 16tc [*]
Inwersja chromosomu 7 u męża
Zdrowa dziewczynka
22.09.19
-
O lubię Lucerne czasami jeździmy
W tym roku bylismy w Polsce 3 razy , plus dwa razy moja rodzina była tutaj u nas na kilka dni a mama została u nas na 3 miesiące, zeby zająć sie Zosia jak wróciłam so pracy bo tutaj tylko 14 tyg macierzynskiego . Moj mąż bardzo lubi wracać do Polski braliśmy ślub w Krakowiemamy piękne wspomnienia razem z Krakowa uwielbia polska kuchnie , i lubi tez wracać ale na kilk dni po pewnym czasie uważa ze ludzie sa nerwowi w Polsce i nie uśmiechają sie za wiele... ogolnie na emeryturze chciałby mieć domek w lesie w Polsce gdzieś na Mazurach lub w Kanadzie haha
17.03.2017Sofia
-
Hefe wrote:Hihi, czyli przeznaczenia nie oszukasz
jak teraz Twoj niemiecki?
Ja tez nie lubie uczyc sie niemieckiego... a gdybym chciala wyjechać chocby do taty to nieuniknione.... a z moim angielskim to juz jest wyczyn a co dopiero jeszcze jakis inny jezyknie mam zdolnosci jezykowych...
Uff czyli nie jestem sama z mdlosciami ktore nasilaja sie wieczorem...
admiralka na pewno bedzie dobrze, trzymam kciukiciekawe ile urosła fasolka
Mam straszna blakade do tego niemieckiego. Szwedzki lyknelam w 1,5 roku i po tym czasie juz po szwedzku w zawodzie pracowalam a niemiecki idzie mi opornie. Pewnie przez moje nastawienie. No ale mamy plan tu zostac wiec nie mam wyboru. Teraz przerwalam jeden kurs ze wzgledu na ciaze bo nie moglam wysiedziec ale ide w srode na test do innej szkoly bo dofinansowanie dostalam a poprzednia szkola sie tam nie lapie. Niestety najblizszy kurs dopiero w styczniu. Chcialabym jak najwiecej przed porodem sie nauczyc bo potem znowu dlugo nie da rady.
Najgorzej ma mlody bo 3 jezyki na raz (w domu rozmawiamy po angielsku) i tez dlatego nie chcielismy w Swecji zostawac bo bylyby 4. Ja uwielbialam Szwecje i bardzo mi teskno (jade teraz do Malmo na babski weekend pierwszy raz bez mlodego) ale zgodzilam sie na przeprowadzke bo wtedy myslalam ze to dobry pomysl. Chcielismy choc jedna rodzine miec blisko a w okolicach Kolobrzegu nie chcialabym mieszkac. Pomocy i tak nie ma. Oboje bysmy chcieli wrocic ale bez nagranej pracy z dzieckiem juz nie tak latwo, szczegolnie ze maz ma tu dobra prace. Ja poki co po porodzie nie wrocilam do pracy i po drugim na bank bede czegos w miedzynarodowych firmach szukac co by nie musiec po niemiecku pracowacWiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2017, 11:42
-
Ewulek bardzo dobrze ze ma twoje dziecko tyle języków , obalono juz mity ze późno zacznie mowić itd itd sa nowe badania i tylko na plus z tyloma językami dziecko sobie poradzi bedzie automatycznie w innym języku z Tobą w innym z ojcem itd
Moja ma niemiecki z mężem, polski ze mną , miedzy sobą po ang , plus teściowa mówi do niej po włosku !! Nic a nic sie nie martw piękny start na przyszłośćewulek, malka lubią tę wiadomość
17.03.2017Sofia
-
Nadi, bardzo mi przykro z powodu śmierci mamy
Dziewczyny, powodzenia na wizytach
Już niektóre z nas zaraz będą miały prenatalne, ale czas leci.
No ja też nie wyobrażam sobie dnia bez makijażu, chyba, ze cały dzień siedzę w domu, ale to rzadko się zdarza mimo złego samopoczucia. Moja bratowa za bardzo drży, pewnie chciała dobrze. A bloga Sroki czytałam, ale nie wiem czy nie przesadza za bardzo. Używam zwykłych mazideł. Krem do twarzy zmieniłam na AA sorbet owocowy, bo mi jedyny służy.
Paznokcie maluje u stóp na czerwono, nie wyobrażam sobie inaczej. Ja są takie blade i bez lakieru czuję się łyso. Gorzej u rąk, przy małych dziecku i domu do ogarnięcia ciężko, wtedy na wyjścia.
Lakieru do włosów nie używam, nie z powodu ciąży, zawsze wysusza moje biedne suche włosy. A farbuje się na blond, i teraz dopiero odrost zrobię w 12 tc.
U mnie mdłości na noc się nasilają, że muszę biec do muszelki, i obojętnie co nie zjem, zawsze po 30 min muli.
No właśnie, jak z serem feta? Teściowa przywiozła naleśniki z Hortexu, jest tam szpinak z fetą, chyba można?
ewulek lubi tę wiadomość
-
Agnella wrote:No właśnie, jak z serem feta? Teściowa przywiozła naleśniki z Hortexu, jest tam szpinak z fetą, chyba można?
Mozna fete. Ja pochlaniam kilogramami obecnie bo mam bzika
Przy dziecku polecam hybryde. Trzyma sie do 3 tygodni. Ja robie sama w domu i sama sie uczylam. Tylko mozna dostac uczulenia ale sa teraz marki jak Kabos, Sunflower i DolceVita ktore podobno nie uczulaja. Ja uzywam Semilaca ale chyba nowe juz z tych firm bede kupowac bo Semilac podobno najwiecej swinstw ma. Ja dostalam alergii na aceton wiec zamowilam frezarke ale tak ja schowalam przy przeprowadzce ze nie moge znalezcAgnella lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Agnella można wszystkie sery byle by były z mleka pasteryzowanego. W sklepach raczej wszystkie są z pasteryzowanego, lepiej nie jeść żadnych serów domowych, kupionych gdzieś na wsi czy w górach bo nie wiadomo z jakiego mleka je robią.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2017, 12:15
-
nick nieaktualny