X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
Odpowiedz

CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018

Oceń ten wątek:
  • klarunia1978 Autorytet
    Postów: 757 428

    Wysłany: 29 listopada 2017, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wonderland wrote:
    Powinno być między 6 a 8 (powyżej 10 już zaczynają się poważne negatywne skutki jej działania). Homocysteina najogólniej rzecz biorąc uszkadza naczynia krwionośne i z tego co wiem może przyczyniać się do zwiększonego ryzyka ZD i objawów ze spektrum autyzmu. Warto jednak pamiętać, że według szacunków mutacje w tym genie ma 50% populacji (z czego znaczna część nigdy nawet nie słyszała nazwy MTHFR), więc osobiście już teraz nie przypisuję jej jakiegoś priorytetowego znaczenia. Oczywiście, warto wiedzieć i kontrolować, ale chyba sama masz trzy zdrowe córeczki i pewnie będąc z nimi w ciąży nie miałaś pojęcia o mutacji.

    W ciąży z synkiem wiedziałąm o MTHRF, ale wtedy cała wiedza o tej mutacji dopiero raczkowała - brałam większe dawki zwykłego kwasu foliowego (który teraz dla osób z mutacją uważany jest za toksyczny), raz zbadałam homocysteinę i było ok 6-7 i na tym poprzestałam. Synek urodził się zdrowy. Dodam jeszcze, że o mutacji dowiedziałam się dopiero w 10 tc (czyli już można powiedzieć, że praktycznie po kluczowym okresie rozwoju wad) i dopiero od tego czasu zaczęłam brać acard i heparynę.
    No właśnie pytanie czy przy dziewczynkach miałam cały czas ta mutację czy pojawiła się potem. Najmłodsza córka ma 9 lat, więc może coś zaczęło w międzyczasie szwankować. Zaczęłam się diagnozować dopiero pob3 stratach. Kurczę trochę się denerwuję tym wyjsciowym poziomem homocysteiny. Bardzo Ci dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Buziaki.

    qq87krhmjgas4avj.png
    Aniołki:2016[*] 2016[*] 2017[*]
    Mama 4 kobietek:)
    Z. Ashermana, Mthfr, AMH 0.2, pai1, cukrzyca

    Córeńko kocham Cię nade wszystko.
  • Tròjka Autorytet
    Postów: 848 549

    Wysłany: 29 listopada 2017, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po genetycznych. Kość nosowa obecna, przezierność 2,1 w normie!!!! :););) Tak się bałam po ostatnim USG. Maluch ma 6,17 cm i na 80% dziewczynka <3

    Komcia, klarunia1978, Kiki1916, teqz, Arga, Anitka201, Marya, anna23, tomania2806, Ruth, Wonderland, A_n_k_a_80, witaminkab, malka lubią tę wiadomość

    f2w3rjjgku0ijq5v.png
  • Komcia Autorytet
    Postów: 327 156

    Wysłany: 29 listopada 2017, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Długo mnie nie było - ok 80 stron. Pewnie nie do nadrobienia ;( Niestety moje objawy ciążowe nie dawały mi funkcjonować + choroba mamy która angażowała mnie bez reszty. Teraz czuję się lepiej, o mamie brak słów - nasza polska służba zdrowia... Teraz jeszcze ja i córcia chore jesteśmy - może macie jakieś sposoby na okropny katar, ból gardła i kaszel - druga noc niespana?
    W poniedziałek byłam na wizytacji - Maleństwo ma 3,72 cm a za 1,5 tygodnia badania!
    Bardzo mi przykro Admiralka - nie wiem co powiedzieć ;(
    Liliana

    gyxwroeqzjnzrj19.png
    piu3dqk3ljlr8vpa.png
  • klarunia1978 Autorytet
    Postów: 757 428

    Wysłany: 29 listopada 2017, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tròjka wrote:
    Jestem po genetycznych. Kość nosowa obecna, przezierność 2,1 w normie!!!! :););) Tak się bałam po ostatnim USG. Maluch ma 6,17 cm i na 80% dziewczynka <3
    Brawo!!!

    Hefe lubi tę wiadomość

    qq87krhmjgas4avj.png
    Aniołki:2016[*] 2016[*] 2017[*]
    Mama 4 kobietek:)
    Z. Ashermana, Mthfr, AMH 0.2, pai1, cukrzyca

    Córeńko kocham Cię nade wszystko.
  • admiralka Autorytet
    Postów: 1992 3383

    Wysłany: 29 listopada 2017, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po rozmowie z lekarzem. Mówił o tym, że no niestety to już na ostatnim usg wyglądąło, tak a nie inaczej. Prosił żebym przyszła do niego jutro między pacjentkami i sprawdzimy, czy jest jeszcze w ogóle akcja serca. Mówił o tym, że jednak te wady są na tyle rozległe, że jest bardzo prawdopodobne, że dzidziuś już nie żyje - no i niestety tak by było najlepiej. Mowil tez o tym, ze u mnie ten obrzek pojawil sie juz bardzo szybko i to tym bardziej moze zwiastować to, że dzidziuś już nie żyje. Jeśli tak będzie, dostanę od razu skierowanie do szpitala itd. Jeżeli jutro się okażę, że czynność serca jednak jest to skierowanie na biopsje kosmówki, którą można wykonać troche wczesniej niz amniopunkcje. Mowił tez mi bardzo dosadnie o tym, co wczoraj już też przeczytałam, ze ten zespol Edwardsa jest związany po prostu z losowymi zmianami w i nie jest związany w żaden sposób ani ze mną, ani z mężem, czy z naszymi materiałymi genetycznymi. I absolutnie jedno dziecko z taką chorobą w żaden sposób nie zwiększa szans na drugie z tym samym. To się po prostu dzieje losowo. Zobaczymy jak bedzie sytuacja wygladac jutro. Serce mi się kraje, że to się w ogóle dzieje, że to jednak nie jest zły sen. Ale mam jednocześnie wielką nadzieję, że nasza córeczka już nie żyje :(

    atdc9vvjhr7v1l6t.png

    h84f9vvj1bgblfir.png

    03.08.2017 - Nasze cuda 8tc [*]
    16.12.2017 - Marysia 15tc [*]
  • teqz Autorytet
    Postów: 1063 711

    Wysłany: 29 listopada 2017, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Komcia wrote:
    Hej dziewczyny! Długo mnie nie było - ok 80 stron. Pewnie nie do nadrobienia ;( Niestety moje objawy ciążowe nie dawały mi funkcjonować + choroba mamy która angażowała mnie bez reszty. Teraz czuję się lepiej, o mamie brak słów - nasza polska służba zdrowia... Teraz jeszcze ja i córcia chore jesteśmy - może macie jakieś sposoby na okropny katar, ból gardła i kaszel - druga noc niespana?
    W poniedziałek byłam na wizytacji - Maleństwo ma 3,72 cm a za 1,5 tygodnia badania!
    Bardzo mi przykro Admiralka - nie wiem co powiedzieć ;(
    Liliana
    Na katar mi pomaga sól morska w sprayu, a na kaszel syrop z cebuli. Na ból gardła polecam gorące mleko z miodem.

  • teqz Autorytet
    Postów: 1063 711

    Wysłany: 29 listopada 2017, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie coś na temat niskiego NT?

    CRL = 6,5cm
    NT = 1,2mm

    Ogólnie nie martwię się niczym, ale jestem ciekawa, a na necie jest tylko o wysokim NT, ale nic o niskim i byłam ciekawa czy może któraś z Was też tak miała? :)

  • Arga Autorytet
    Postów: 1325 509

    Wysłany: 29 listopada 2017, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klarunia1978 wrote:
    No właśnie pytanie czy przy dziewczynkach miałam cały czas ta mutację czy pojawiła się potem. Najmłodsza córka ma 9 lat, więc może coś zaczęło w międzyczasie szwankować. Zaczęłam się diagnozować dopiero pob3 stratach. Kurczę trochę się denerwuję tym wyjsciowym poziomem homocysteiny. Bardzo Ci dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Buziaki.
    Mutację ma się od urodzenia :) Ale objawy mogą być lub nie, tak mi mówił genetyk i endokrynolog.
    Sama teraz zastanawiam się czy mam brać clexane. Muszę zbadać heparynę (przed ciążą miałam 6 ) Wiecie może jak to jest z karmieniem i takimi lekami i jakie to ma skutki uboczne?

    age.png
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 29 listopada 2017, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Admiralka łzy mi lecą. Poznałam Cię na wątku o poronieniu, potem ten cud i takie wieści. Jak grom na Was spadły :( nie wyobrażam sobie nawet co czujecie, mam nadzieję że teraz już wszystko przebiegnie jak najłagodniej dla Was. Znam 11 letnią dziewczynkę z zespołem Edwardsa, niestety jest głęboko zaburzona na wielu płaszczyznach, tym bardziej rozumiem Twoją nadzieje że Wasze dzieciątko skończyło cierpienie... jakie to wszystko niesprawiedliwe :(

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 29 listopada 2017, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny co do mutacji mthfr i wad przez nie spowodowanych - wiele kobiet nie wie i rodzi zdrowe dzieci, ale mają np. mutacje heterozygotyczną czyli słabszą przy której kwas foliowy się wchłania tylko w mniejszych ilościach i nie działa tak toksycznie. Do tego aktualnie w wielu preparatach jest zwykły kwas foliowy oraz folian. Przy mthfr homo kwas foliowy przyjmowany w złej postaci rośnie, przez co rośnie też homocysteina a wszystko to sprawia że występują wady. Zupełnie jakby się w ogóle nie brało kwasu foliowego (a w sumie jeszcze gorzej). Przy tej mutacji występują też duże niedobory wit b12, trzeba brać formy metylowane witamin. Ale w dzisiejszych czasach foliany są bardziej popularne i wiele osób nie bada się, ale bierze właśnie lepsze witaminy przez co dzieciaczki zdrowe ;)

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • BettyCatriona Przyjaciółka
    Postów: 131 48

    Wysłany: 29 listopada 2017, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam na usg genetycznym. NB widoczne, NT niestety dość wysokie 2.48
    Za 2 tygodnie mamy powtórkę. Siedzę i rycze tak się martwię.

    Hefe lubi tę wiadomość

    w4sq9n733eq67vqu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2017, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    admiralka współczuję :( nie wiem co bym zrobiła na twoim miejscu :(

    BettyCatriona trzymam kciuki, żeby było dobrze

  • teqz Autorytet
    Postów: 1063 711

    Wysłany: 29 listopada 2017, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BettyCatriona wrote:
    Byłam na usg genetycznym. NB widoczne, NT niestety dość wysokie 2.48
    Za 2 tygodnie mamy powtórkę. Siedzę i rycze tak się martwię.
    A jakie CRL?

  • Arga Autorytet
    Postów: 1325 509

    Wysłany: 29 listopada 2017, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pilik wrote:
    Dziewczyny co do mutacji mthfr i wad przez nie spowodowanych - wiele kobiet nie wie i rodzi zdrowe dzieci, ale mają np. mutacje heterozygotyczną czyli słabszą przy której kwas foliowy się wchłania tylko w mniejszych ilościach i nie działa tak toksycznie. Do tego aktualnie w wielu preparatach jest zwykły kwas foliowy oraz folian. Przy mthfr homo kwas foliowy przyjmowany w złej postaci rośnie, przez co rośnie też homocysteina a wszystko to sprawia że występują wady. Zupełnie jakby się w ogóle nie brało kwasu foliowego (a w sumie jeszcze gorzej). Przy tej mutacji występują też duże niedobory wit b12, trzeba brać formy metylowane witamin. Ale w dzisiejszych czasach foliany są bardziej popularne i wiele osób nie bada się, ale bierze właśnie lepsze witaminy przez co dzieciaczki zdrowe ;)
    Ja mam homozygotę A1298C, w pierwszej ciąży brałam tylko femibion gdzie jest zwykły kwaz i folian. Nie wiedziałam o mutacji. Córka jest zdrowa. Podobno z dwojga złego to jest ta lepsza mutacj abo nie podwyższa homocysteiny. Teraz biorę foliany i metylowane B. Liczę, że będzie dobrze bo jest duża szansa, że na razie mutacja bardzo na mnie nie wpływa. Ale niewiem czy w moim wieku decydowałabym się na trzecie dziecko wiedząc o tych mutacjach.

    age.png
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 29 listopada 2017, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    teqz wrote:
    Wiecie coś na temat niskiego NT?

    CRL = 6,5cm
    NT = 1,2mm

    Ogólnie nie martwię się niczym, ale jestem ciekawa, a na necie jest tylko o wysokim NT, ale nic o niskim i byłam ciekawa czy może któraś z Was też tak miała? :)
    Tez jestem ciekawa. Teraz nt 1,2. Z synem 1 .

  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 29 listopada 2017, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arga najważniejsze że teraz wiesz i bierzesz dobre witaminy. Wszystko będzie dobrze!

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • teqz Autorytet
    Postów: 1063 711

    Wysłany: 29 listopada 2017, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anitka201 wrote:
    Tez jestem ciekawa. Teraz nt 1,2. Z synem 1 .
    Syn okaz zdrowia? :)

  • BettyCatriona Przyjaciółka
    Postów: 131 48

    Wysłany: 29 listopada 2017, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    teqz wrote:
    A jakie CRL?
    CRL- 6.17cm
    Ale dodatkowo w jamie brzusznej zbiera się dziecku płyn. Niby to ustępuje. Boję się bardzo. Tak bardzo czekaliśmy na to dziecko...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2017, 13:09

    w4sq9n733eq67vqu.png
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 29 listopada 2017, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    teqz wrote:
    Syn okaz zdrowia? :)
    Tak :-)

    teqz lubi tę wiadomość

  • teqz Autorytet
    Postów: 1063 711

    Wysłany: 29 listopada 2017, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BettyCatriona wrote:
    CRL- 6.17cm
    Ale dodatkowo w jamie brzusznej zbiera się dziecku płyn. Niby to ustępuje. Boję się bardzo. Tak bardzo czekaliśmy na to dziecko...
    Kochana bardzo Cię proszę, nie martw się :) przeczytaj dokładnie ten artykuł:
    mamaginekolog.pl/oznacza-podwyzszona-przeziernosc-karkowa-nt/
    Jesteś w granicy 95-99 centyla więc szansa na zdrowe dziecko to aż 93% :) 95 centyl akurat Ci się kończy na plus minus 2,5 więc możliwe, że nawet podchodzisz pod grupę <95 centyla. Przeczytaj i gdybyś czegoś nie rozumiała to pisz tu albo na priv, ale serio, nie ma się co martwić :*

    PS robiłaś PAPP-A?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2017, 13:16

    Leira lubi tę wiadomość

‹‹ 300 301 302 303 304 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ