CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, macie rację z parmezanem. Na jednej ze stron pisało ogólnie o serach z mleka niepasteryzowanego, a parmezan jest z takiego.
Teraz doczytałam, że twarde sery (parmezan, cheddar) są mniej narażone na mnożenie się bakterii listerii.
Czyli parmezan jemy bez obaw
-
Ja mam 29 lat i teraz zaszlam w drugim cyklu po poronieniu. Wcześniej o obie ciążę starałam się 3 miesiące.
Podziwiam Was z tym sprzątaniem, ja czasem nie mam siły obiadu zrobić, ale na szczęście mąż wszystko robi w domu, więc nie zarastamy brudem;)
-
Leira to już ten cudowny czas<3 nie mogę się doczekać
U nas wyszło w 6cyklu (2po tabletkach anty) mój organizm łapie dopiero po srtmulacji tabletkami anty, każdą ciąże tak stymulowalismy :-)to trzecie maleństwo, a mamy oboje 31 lat:-)
Jeśli chodzi o sprzątanie, wczoraj pół dnia sprzątałam swoje m5maz już oznajmił, że okna myje w przyszłym tygodniu hihi
nie mam problemu z brakiem sił na sprzątanie, bo mam męża, który uwielbia sprzątać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2017, 09:37
-
Tak, mam w domu Amotax w syropie, podam małej. Chyba nie będę na żaden SOR jechać. Mam nadzieję, że podziała na drogi moczowe. Raczej ten antybiotyk ma wszechstronne działanie.
Jak chłopczyk to świetnie, siostrzyczki zaopiekują się maluszkiem. Jak na 90% to pewnie tak będzie i raczej na bank
Ja już myślę o 3 ciąży, haha, metoda na chłopczyka. Do pomocy bedę miaął już dwie dziewuszki
Ale wiem jedno - mnie zawsze brakowało siostry, moja ma siostrę i super więź mimo że każda ma swoje życie.
Nie martw się, Nt śliczne, kostka jest - wyniki będą pro forma, będzie dobrze.
Naprawdę można i trzeba się cieszyć.
Ja widzę po sobie jak zmartwienia czy obawy odbijają sie w człowieku. Tydzień przed usg byłam w sklepie ciążowym koło mojej kliniki. Zmierzyłam spodnie na brzusio, ale żeby tylko dobrać rozmiarówkę bez kupna - jak spojrzałam w lustro w przebieralni - O Matko, zmęczona i zasmucona kobiecina. Jak wyszłam w sobotę po udanym usg kupić te wybrane spodnie (bo i pewna ciąża i zdrowa) to w lustrze mimo niewyspania i brzydkiego odrostu promienna dziewczyna.
Ciąża szybko zleci, trzeba się cieszyć z chwil. Jesteśmy pod kontrolą dobrych ginekologów, więc będzie dobrze.
Jakie plany na nd? -
Ja mam 27 lat, prawie rok starań, w maju poronienie, w lipcu cb, a teraz jeszcze strachu dużo. W środę mam wizytę i mam nadzieję że już odetchnę. Dziewczyny pocieszcie mnie (albo dobijcie :-p) też jesteście takie do niczego? Godzina do dwóch dziennie aktywności i koniec. Czasami ugotowanie obiadu jest wyczynem dnia... dzisiaj wstałam z bolącym brzuchem, wydaje mi się że mocno urósł przez dwa dni i może mnie w środku po prostu więzadła bolą? Tak czy siak już stres i znowu nic dzisiaj pewnie nie zrobię... a pierniczki miałam w planach
... miewam lepsze dni, ale przeważają te słabe. Nie jestem w stanie zakupow zrobić bo tak mi się słabo w sklepie robi, wszystko przez internet ostatnio zamawiam... musiałam się gdzieś wygadać
...
-
Sery długodojrzewające są jedynymi jakie jem
mają przynajmniej jakąś wartość odżywczą. Ja w poprzedniej ciąży jadłam osczypki jadłam i było dobrze. Czasem zjadłam i sushi ale tylko z wędzony łososiem, tuńczykiem i warzywami. Mięso też dotykam bo samo się nie zrobi
tylko ręce szoruje i szoruje.
Nie dajmy się zwariowaćodmawiam sobie świeżego mleka i serów niepasteryzowanych bo wcześniej też mało tego jadłam ale jakbym miała swoje sprawdzone źródło i dużo jadła przed ciążą to bym jadła.
Blanka991 lubi tę wiadomość
-
Witajcie dziewczęta w ten piękny niedzielny poranek
Tak czytałam o Waszych zmianach skórnych i trochę dodało mi otuchy, że nie jestem sama, choć wolałabym by nas to jednak ominęło ale jeśli to ma być cena za maleństwo to i tak jest niewielka
Ja w I trymestrze miałam piękną cerę, nie musiałam używać podkładu a teraz bez tego z domu nie wyjdę
wychodzą mi takie podskórne bolące pryszcze, czuję się jak nastolatka. Na rozstępy kupiłam sobie masło z Perfecty Mama. Moja mama po dwóch ciążach nie miała żadnych rozstępów. Po porodzie owijała sobie ciasno brzuch bandażem elastycznym. Mam nadzieję, że tą tendencję odziedziczę po niej.
U nas remont mieszkania w trakcie, dostaliśmy wycenę na wymianę kotła i teraz kombinujemy jak te wszystkie wydatki ze sobą pogodzić. Na wiosnę chcielibyśmy się tam wprowadzić... A na domiar złego auto też odmówiło posłuszeństwa. A nie wspomnę nawet o sezonie świątecznym i prezentach dla bliskich. A gdyby tak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady?
-
pilik wrote:Ja mam 27 lat, prawie rok starań, w maju poronienie, w lipcu cb, a teraz jeszcze strachu dużo. W środę mam wizytę i mam nadzieję że już odetchnę. Dziewczyny pocieszcie mnie (albo dobijcie :-p) też jesteście takie do niczego? Godzina do dwóch dziennie aktywności i koniec. Czasami ugotowanie obiadu jest wyczynem dnia... dzisiaj wstałam z bolącym brzuchem, wydaje mi się że mocno urósł przez dwa dni i może mnie w środku po prostu więzadła bolą? Tak czy siak już stres i znowu nic dzisiaj pewnie nie zrobię... a pierniczki miałam w planach
... miewam lepsze dni, ale przeważają te słabe. Nie jestem w stanie zakupow zrobić bo tak mi się słabo w sklepie robi, wszystko przez internet ostatnio zamawiam... musiałam się gdzieś wygadać
...
ciągle obiecuję sobie, że dziś ogarnę a jak uśpię młodą to tylko tv i obiad zrobię bo jestem padnięta.
-
Miałam się Was jeszcze zapytać, czy hartujecie już swoje brodawki? Mama (a jest pielęgniarką i moją mentorką
) kazała mi już pomału coś z tym robić. Ale na samą myśl o dotykaniu sutków dostaję kociokwiku
a nie daj Boże mąż zrobi fałszywy ruch to cały mój nastrój można za drzwi wystawić
-
31 lat 10 miesięcy starań. Podanie heparyny od owulacji i była ciaza. Poronienua w 7 tyg. Odpoczynek miesiąc. Potem nowy cykl heparyna i udało się. Trombofilia wrodzona zrobiła mi psikusa o której nie wiedziałam.
Dziewczyny czuje twardy lekki ból w przy pachwinie z lewej strony to normalne nie ? -
anieszka wrote:Miałam się Was jeszcze zapytać, czy hartujecie już swoje brodawki? Mama (a jest pielęgniarką i moją mentorką
) kazała mi już pomału coś z tym robić. Ale na samą myśl o dotykaniu sutków dostaję kociokwiku
a nie daj Boże mąż zrobi fałszywy ruch to cały mój nastrój można za drzwi wystawić
-
Hej,byłam już na zakupach,wstawilam rosołek i się pyrka,a teraz się obijamy z młodym
Z Alanem zaszłam w piewszym cyklu po odstawieniu anty,później chcieliśmy 2 dziecko ale wyszło u mnie pcos i insulinoodpornosc to się wzięłam za siebie,po uregulowaniu cykli udało się w 8 cykluwczoraj się pytał ciekawe kogo będę bardziej kochać jego czy dzidzie,musiałam mu wytłumaczyć że się nie kocha dzieci inaczej tylko tak samo to się uspokoił..
-
Ja nie hartowałam i nie hartuję brodawek. Najważniejsze jak dziecko się urodzi przystawiać przystawiać, a i tak pewnie sutki będą poranione, wtedy kremiki albo lanolina, Bephanten. Początki najtrudniejsze, trzeba to przejść. W ciąży nie trzeba do karmienia się przygotowywać czy piersi jakoś przygotowywać.
U mnie cera sucha, może nie w trądzikiem, ale takie czerwone plamki. Miałam troszke na dekolcie krostek, ale zeszły. Jak sobie przypominam w ciązy z chłopcem, byłam tak obsypana z przodu i z tyłu, że czułam się jak dojrzewająca nastolatka.
Też betka ze mniePo szalonym tygodniu jestem padnięta, nocka dziś od 3 pobudka i na nogach, bo córcia marudziła, płakała. Najchętniej bym nie gotowała, poważnie.
Odpuść pierniczki, przyjdzie wena, nastrój i siły to zrobisz.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2017, 10:27
-
DziewczynY spróbujcie basen;-) ja tez jestem do niczego...póki wstane i chodzę to jest ok, bo trzeba dzieci do szkoły ogarnąć, z psem wyjść, zakupy zrobić, ale jak tylko siade, to zaraz czuje brzuch. Zasypiam momentami na siedząco..ale tu też chyba swoje robi niskie ciśnienie.
Pilik mnie przez ostatnie trzy dni tak brzuch bolał, a wczoraj mąż stwierdził, że mnie "wywaliło", więc to pewnie od tego;-)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2017, 11:05
-
Ruth wrote:DziewczynY spróbujcie basen;-) ja tez jestem do niczego...póki wstane i chodzę to jest ok, bo trzeba dzieci do szkoły ogarnąć, z psem wyjść, zakupy zrobić, ale jak tylko siade, to zaraz czuje brzuch. Zasypiam momentami na siedząco..ale tu też chyba swoje robi niskie ciśnienie.
Pilik mnie przez ostatnie trzy dni tak brzuch bolał, a wczoraj mąż stwierdził, że mnie "wywaliło", więc to pewnie od tego;-)
Z moimi bakteriami, to chyba bym zwariowała z myślą, że poza paciorkowcem mogłabym jeszcze złapać jakiegoś grzyba
I tak mam zakaz kąpieli w wannie, tylko prysznic -
Ja idę prawie równo z summer. 31 lat, trochę ponad 1,5 roku starań. W sumie 17cykli, było kilka przymusowych przerw, bo miałam laparoskopię i w 14 cyklu starań się udało, ale poroniłam w 8tc. Po poronieniu udało się po 4 miesiącach, ale staraniowy to był 3 cykl.
Ja dzisiaj mam dzień gotowania. Jutro organizuje dziadkowi 88 urodziny. Będzie sporo gości wiec i sporo gotowania.
Jeśli chodzi o sprzątanie swietaeczne to nie będę szaleć. Miałam remont ostatnio i po remoncie wszytsko było dokładnie pomyte. Teraz tak z grubsza ogarnę. Wigilia rodzinna będzie u mnie, ale każdy coś ma przygotować do jedzenia wiec nie bedzie dużo roboty.