X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
Odpowiedz

CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018

Oceń ten wątek:
  • Blanka991 Przyjaciółka
    Postów: 111 46

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wonderland wrote:
    Trójka też polecam obie te stronki, myślę że sa naprawdę wartościowe.

    Welonka, super że udało się umówić na wizytę jutro, trzymam za Was kciuki!

    Blanka, niekoniecznie brzuch szybko widać przez słabe mięśnie. Jeśli jesteś drobna i szczupła, to jest prawie pewne, że choćbyś miała bardzo mocne mięśnie, to gdzieś to wszytsko musi się upchnąć i jeszcze dziecko musi się zmieścić. Ja tak mam - jestem ogólnie drobna (150cm, XXS-XS) i mimo mocnych mięśni brzuch było widać szybko zarówno w pierwszej, jak i drugiej ciąży. To nawet widać po tym, jak szybko przesuwa się do góry dno macicy już od samego początku ciąży.
    Co do tycia, w pierwszej ciąży przytyłam 8 kg, po porodzie ważyłam mniej niż przed ciązą. Odżywiałam się zdrowo, ale jadłam ile chciałam. Wydaje mi się, że to też może być trochę uzależnione od organizmu, bo np. ja nigdy nie miałam tendencji do tycia. Nawet wtedy, kiedy jako nastolatka na pewnym etapie jadłam ogromne ilości śmieciowego jedzenia i słodyczy, waga cały czas trzymała się taka sama.

    Hefe, co u Was? Bo jeśli dobrze pamiętam, to miałaś chyba mieć dziś rano wizytę...
    To mnie troche pocieszylas ;) bo myślam ze to dlatego ze przez moje słabe mięśnie ;) ja w dzieciństwie miałam wręcz problem zeby przybrać na wadze bo zawsze miałam niedowagę ale po 20 roku życia zdecydowanie łatwiej te kilogramy przychodziły ale mimo wszystko 52 kg to Max przy 165 cm ;) ale to dlatego ze zaczęłam sie znacznie zdrowiej odżywiać a jak troche było za dużo w boczkach to szybko chodakowska i po sprawie ;)

    Helena12 lubi tę wiadomość

    qdkk4z17oh9nq7g7.png

    oar89jcgln4uu5ll.png


  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny kciuki przydadzą sie ;*

    ja mam na plusie 2 kg mimo ciagłego leżnia

    Komcia lubi tę wiadomość

    age.png
  • malinka201666 Autorytet
    Postów: 495 361

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam dzisiaj +1,5 kg:) w 1 ciąży przybralam 20 kg ale w 6 m-cu złapałam nadciśnienie i woda mi stanęła,teraz bym chciała dojść do 10 ale zobaczymy co wyjdzie :p

    Komcia lubi tę wiadomość

    23.10.2009 Alan
    29.05.2018 Karolek
    26.04.2021 Misiu
    preg.png
  • ptaszek Autorytet
    Postów: 268 300

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w pierwszej ciąży przytyłam 12kg, a jak weszłam na wagę u położnej i zobaczyłam 60 to się tak cieszyłam, bo wiem że tylko w ciąży takie wyniki. Nigdy nie mogłam nawet dociągnąć do 50kg, a chciałam oddawać krew, jak moi bracia :-) Po ciąży szybko wróciłam do swojej wagi. Teraz chyba 1 kg do przodu.

    Mój skarb 20-10-2015
    Mój drugi skarb- Nina 29-05-2018
  • anna23 Autorytet
    Postów: 728 1083

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie mam wagi w domu i święty spokój, ważą mnie przed każdą wizytą u lekarza ;) są dni, że chce mi się kebaba, a są dni jak dziś że będzie sałatka grecka. na ostatniej wizycie miałam -3 kg, a jedyna moja aktywność to szopingi przed świąteczne.

    qb3c3e5e1lyfyhp2.png
    m3sx3e5ese0n0fi2.png
  • Kalinkaabc Przyjaciółka
    Postów: 119 74

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam w 13 tygodniu:)
    Czy któraś z Was jest pacjentką profesor Jerzak z Warszawy?

    w4sqkw7if6213jf0.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anitka201 wrote:
    A co w tym dziwnego??? Ja tez nie chce za dużo „przytyć” a raczej przybrać kg. Chce dobrze się czuć po porodzie, a nie jak foka. Dodoatkowo mam lekarza przewrazliwionego na punkcie wagi ciężarnych i 2 kg w miesiącu to jest max na jaki pozwala. Mnie to pasuje. Normalne jest przybranie jakiś 10-12 kg No max 15. Jak słyszę o 20-30 kg nabranych w ciazy to sorry ale z powietrza się nie wzięły.

    Każdy ma swoje priorytety :)

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Komcia Autorytet
    Postów: 327 156

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marya wrote:
    Ja mam aktualnie 3 kg na plusie, przy normalnym jedzeniu i leniuchowaniu ;) więc chyba nie jest tak źle.
    Ja niecałe 2kg. Ale przyznam że nie jest mi to obojętne i pilnuję. W pierwszej ciąży też nie było mi to lotto. Lubie swój rozmiar S/M. Nie lubie słodkiego. Mandarynkami się kiepsko zwraca ;p Za to kocham chipsy, ale w ciąży prawie ich nie jem. Niestety po raz kolejny w ciąży mam cos takiego, ze nagle robi mi się słabo i jak nie zjem czegoś szybko to zaczyna kręcić mi się w głowie. I nie pomoże jabłko czy inny owoc. Muszą być conajmniej 2-3 lub kanapka. I czasem mam tak po 20 minutach od jedzenia a czasem po 2 godzinach. Radzi sobie ktoś z czymś takim. Może jogurty by były lepsze od kanapek, ale od zawsze jogurty, owsianki i czekolady wszelkiego typu mnie odrzucają xD A i tak jestem dumna bo kanapa z ogórkiem a nie z jakimś tłustym mięsiwem albo od razu kaszanka.

    A jeśli chodzi o odżywianie, to przy rozszerzaniu diety córy utwierdziłam się w przekonaniu, że nie ma rozwiązania dla wszytkich. Tak jak piszą w "mądrych książkach" najpierw warzywa, potem owoce, mięso i ryba. Moje dziecko owszem je warzywa, owocami pluje, słodkich soków nie chce - woli wodę xD (najlepiej z kupka bo z butelki to sama mogę sobie pić) a najchętniej to by jadła rybę. A mi niedobrze jak ją gotuję ;p

    A własnie jak rozstępy u Was? Ja mam nadzieję, że nie będę miała nowych. W pierwszej ciąży miałam na piersiach - w sumie mam nadal. I na nogach. Oczywiście nic nie pomogło. Teraz liczę, że jakos się wywinę ;p

    gyxwroeqzjnzrj19.png
    piu3dqk3ljlr8vpa.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tròjka wrote:
    Dziewczyny jeżeli chodzi o ćw w necie to bardzo polecam na Facebooku "trening dla mam" są linki do ćw na YouTube. Prowadzi to fizjoterapeuta więc są bezpieczne dla mięśni dna miednicy, dla mięśni brzucha. Polecam również basen i spacery ale takie aktywne żeby całe ciało pracowało :) nasze ciało musi mieć siłę aby dźwigać dziecko, żeby kręgosłup nie był za bardzo obciążony.

    Z ćwiczeniami z netu czy kaset jest taki problem, że można je wykonywać źle nie wiedząc o tym. Dlatego odradzam tego typu ćwiczenia wszystkim osobom, które nigdy wcześniej nie miały z tym styczności. I nie chodzi tu wyłącznie o ciężarne osoby.

    Powiem Wam z własnego doświadczenia, że miałam taki moment w życiu, że zaczęłam ćwiczyć z youtubem, zaczęłam od szóstki Weidera. Niby patrzyłam w ekran, niby robiłam to samo, ale tak przeciążyłam sobie kręgosłup, że niewiele brakowało, że miałabym problem do końca życia, na szczęście zestresowana bólami odcinka szyjowego przestałam ćwiczyć. Później kupiłam ciężarki i również ćwiczyłam z youtubem i kolejne kontuzje. W końcu zapisałam się na siłownię, na zajęcia z instruktorem (grupowe) i dopiero tam uświadomiłam sobie jak złą miałam postawę i sposób wykonywania ćwiczeń kiedy robiłam to w domu, a przecież "robiłam to co na ekranie".

    Dlatego polecam Wam zajęcia ze specjalistami, grupowe, na sali pełnej luster, gdzie w każdej chwili ktoś Was poprawi, jeśli robicie coś źle. Szczególnie ważne jest to teraz, kiedy jesteśmy w ciąży i najmniejsza kontuzja może źle wpłynąć na malucha.

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Wonderland Autorytet
    Postów: 701 760

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Komcia wrote:
    Ja niecałe 2kg. Ale przyznam że nie jest mi to obojętne i pilnuję. W pierwszej ciąży też nie było mi to lotto. Lubie swój rozmiar S/M. Nie lubie słodkiego. Mandarynkami się kiepsko zwraca ;p Za to kocham chipsy, ale w ciąży prawie ich nie jem. Niestety po raz kolejny w ciąży mam cos takiego, ze nagle robi mi się słabo i jak nie zjem czegoś szybko to zaczyna kręcić mi się w głowie. I nie pomoże jabłko czy inny owoc. Muszą być conajmniej 2-3 lub kanapka. I czasem mam tak po 20 minutach od jedzenia a czasem po 2 godzinach. Radzi sobie ktoś z czymś takim. Może jogurty by były lepsze od kanapek, ale od zawsze jogurty, owsianki i czekolady wszelkiego typu mnie odrzucają xD A i tak jestem dumna bo kanapa z ogórkiem a nie z jakimś tłustym mięsiwem albo od razu kaszanka.

    Mnie to wygląda na stany hipoglikemii. Najlepiej, jakbyś skonsultowała się z lekarzem, z hipoglikemią nie ma żartów.

    <3
    MRqfp2.pngAnMUp2.png
  • teqz Autorytet
    Postów: 1063 711

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Komcia wrote:

    A własnie jak rozstępy u Was? Ja mam nadzieję, że nie będę miała nowych. W pierwszej ciąży miałam na piersiach - w sumie mam nadal. I na nogach. Oczywiście nic nie pomogło. Teraz liczę, że jakos się wywinę ;p
    Mi brzuch wywaliło mega, piersi ogromne, ale rozstępów brak. Smaruję się kremem po kąpieli, ale nikt u mnie w rodzinie rozstępów nie ma, kiedyś baaardzo przytyłam i schudłam i skórę mam idealnie napiętą, bez żadnych rozstępów więc po cichu mam nadzieję, że w ciąży też tak będzie :) bardziej się martwię o moje tatuaże :(

  • A_n_k_a_80 Autorytet
    Postów: 1015 931

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    welonka wrote:
    Dziewczyny wraca mi wiara w lekarzy moja wizyta w Łodzi została przesunięta na jutro na 11,30. A wszystko za sprawa mojego przyszłego szwagra zadzwonił do mnie i powiedział żebym dzwoniła do lekarza ze przyjadę jednak dzisiaj tak jak chciał mnie przyjąć, zadzwoniłam lekarz bardzo mnie przepraszał,że nie przyjmie dzisiaj juz przyjął pacjentkę uspakajał bardzo że za dwa tygodnie też nie bedzie za późno że można wtedy sprawdzić więcej rzeczy które oczywiście mogę sprawdzić u swojego dobrego lekarza,po 15 minutach oddzwonił do mnie sam i powiedział ze zrezygnowała mu pacjnetka i może mnie przyjąć jutro . Przynajmniej na swieta bede spokojna
    Welonka Aniol nad Wami lata i zsyla dobre rzeczy, napewno bedzie dobrze :)

    oar8xzkrz2cmciig.png

    klz9df9hkt3kb3im.png

    bfarxzdvckdf86xs.png
  • klarunia1978 Autorytet
    Postów: 757 428

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalinkaabc wrote:
    Witam w 13 tygodniu:)
    Czy któraś z Was jest pacjentką profesor Jerzak z Warszawy?
    Ja jestem:) Ty też???

    qq87krhmjgas4avj.png
    Aniołki:2016[*] 2016[*] 2017[*]
    Mama 4 kobietek:)
    Z. Ashermana, Mthfr, AMH 0.2, pai1, cukrzyca

    Córeńko kocham Cię nade wszystko.
  • Alphelia Autorytet
    Postów: 1163 921

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Komcia wrote:
    A własnie jak rozstępy u Was? Ja mam nadzieję, że nie będę miała nowych. W pierwszej ciąży miałam na piersiach - w sumie mam nadal. I na nogach. Oczywiście nic nie pomogło. Teraz liczę, że jakos się wywinę ;p

    Mi od początku ciąży szybko powiększyły się znacznie piersi, brzuszek też już jest od pewnego czasu większy i widoczny, mimo że akurat w tym czasie schudłam przez mdłości. Rozstępy mam na pośladkach od podstawówki/gimnazjum, mimo że jako dziecko nie byłam nigdy grubsza i nagle schudłam albo na odwrót. Moja mama miała rozstępy na brzuchu, nie wiem czy na piersiach też, więc jestem już pogodzona z tym, że ja też pewnie będę mieć, bo to kwestia genetyczna. Oczywiście smaruję się olejkiem po kąpaniu, ale nie spodziewam się "uzdrawiających" efektów :P

    ckaiyx8dc6hukqvp.png
    iv099vvjy5dzvqw0.png
    11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
    01.06.2019 [*] Aniołek 7tc.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do tematu rozstępów, na razie brak :) i mam nadzieję, że tak zostanie.
    Piersi też mam sporo większy i to aż o 2 rozmiary :D w cycki mi wszystko idzie ;)

    Komcia lubi tę wiadomość

  • teqz Autorytet
    Postów: 1063 711

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ma któraś z Was tatuaże? Mam całe żebra po dwóch stronach, trochę nachodzą na brzuch, no i na podbrzuszu też. Jestem ciekawa czy mi się rozciągną :(

  • Komcia Autorytet
    Postów: 327 156

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wonderland wrote:
    Mnie to wygląda na stany hipoglikemii. Najlepiej, jakbyś skonsultowała się z lekarzem, z hipoglikemią nie ma żartów.
    Mówiłam lekarce przy pierwszej ciąży i powiedziała że tak się zdarza ;) Wszystkie wyniki w ciąży mam zawsze "idealne". Wiem, że to nie ma znaczenia ze mną, ale moja teściowa też tak przechodziła obie ciąże. Więc szukam produktów zdrowych i na wyciagnięcie ręki - no szału w wyborze nie ma ;)
    Ale dzięki doczytałam sobie - jedna z przyczyn to"błędy w odżywianiu" - jak nic to ten brak czekolady w diecie. Mój mąż zawsze twierdził, ze normalny człowiek nie może nielubić czekolady xD

    teqz a tatuaże w takich miejscach że może im zadzkodzić - tzn newralgicznych?

    Marya ja jeszcze noszę jeansy sprzed ciąż, ale juz ostatnie podrygi w nich. A co do zmiany rozmiaru to teraz nic się nie zmieniło oprócz tego że z "naleśników" znowu mam pełne cycki, ale w pierwszej ciąży z rozmiaru C wpadłam w szytowym momencie na E (w dniach nawału F), a zostałam z D ostatecznie po zaprzestaniu karmienia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2017, 13:56

    Wonderland lubi tę wiadomość

    gyxwroeqzjnzrj19.png
    piu3dqk3ljlr8vpa.png
  • Alphelia Autorytet
    Postów: 1163 921

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marya wrote:
    A co do tematu rozstępów, na razie brak :) i mam nadzieję, że tak zostanie.
    Piersi też mam sporo większy i to aż o 2 rozmiary :D w cycki mi wszystko idzie ;)

    To chyba już musiałaś zmienić biustonosz :D A odnośnie biustonoszy to zaopatrywałyście się już w jakieś biustonosze ciążowe? Czy normalne takie jak zwykle, tylko rozmiar większe? :P

    ckaiyx8dc6hukqvp.png
    iv099vvjy5dzvqw0.png
    11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
    01.06.2019 [*] Aniołek 7tc.
  • teqz Autorytet
    Postów: 1063 711

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Komcia wrote:

    teqz a tatuaże w takich miejscach że może im zadzkodzić - tzn newralgicznych?
    Całe żebra, trochę brzucha i prawe podbrzusze. Te na żebrach są duże i kolorowe i boję się jak będą wyglądać.

    Komcia lubi tę wiadomość

  • teqz Autorytet
    Postów: 1063 711

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alphelia wrote:
    To chyba już musiałaś zmienić biustonosz :D A odnośnie biustonoszy to zaopatrywałyście się już w jakieś biustonosze ciążowe? Czy normalne takie jak zwykle, tylko rozmiar większe? :P
    Ja kupiłam dwa zwykłe, tylko o 2 rozmiary większe. Zawsze lubiłam takie "prześwitujące" bo są mega wygodne, więc mam w takim samym stylu jak sprzed ciąży :)

    Alphelia lubi tę wiadomość

‹‹ 381 382 383 384 385 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ