CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam myjkę z karchera i jestem bardzo zadowolona, ta zwykła za 180 chyba. Po przeciagnieciu po całej długości szybko przecieram gumę ręcznikiem papierowym i jadę dalej
ratuje mi ona życie, bo mieszkamy na niskim parterze (okna zaczynają się niewiele nad kolanami) i całe błoto mam na oknach więc raz w miesiącu przynajmniej musze przetrzeć.
Anitka201 lubi tę wiadomość
-
Leira wrote:Ja mam kolejną wizytę dopiero 15 stycznia!
USG połówkowe 18 stycznia, nie wiem jak wytrzymam tyle czasu bez widzenia malucha!
Chciałabym już czuć ruchy regularnie, żeby się nie martwić.nie cierpię czekać
jestem bardzo niecierpliwa. Ale pomyśl, że w ciągu tego samego tygodnia zobaczysz malucha dwa razy
-
Ja mam to samo z piciem
Ogólnie od zawsze mało piłam czegokolwiek. Zmuszam się do picia wody niegazowanej, ale ostatnio 1,5l idzie mi w 2-3 dni. I nic innego poza wodą nie piję, herbatę raz na 2-3 dni i tyle, żadnych soków itd. Próbowałam wczoraj z gazowaną, trochę lepiej wchodzi, ale statystyka podobna. Boję się dodać cytrynę, bo na razie przy dodaniu jej do herbaty tylko wzmaga mdłości. Ogólnie unikam wszystkiego co kwaśne na razie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2017, 13:36
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Ja po 6 tygodniach nie oglądania maluszka widziałam w środę przez prawie godzinę go oglądałam i w piatek tez bylo długie usg wiec teraz spokojnie mogę czekać do 3 stycznia to juz niedługo teraz święta nowy rok zleci szybko , bo u lekarza bede 27 ale nie na badaniach tylko po l4 i musze dopytac go o acard.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2017, 13:41
Axana, lilek lubią tę wiadomość
-
Dzięki za odpowiedzi, oczywiście przekręcę jeszcze do gina przed wzięciem leķów, chociaż ostatnio, a wtedy byłam w 1 trym, nie miał obiekcji.
Ja też mam teraz dłuższą przerwę w wizytach, od 5 grudnia do 4 stycznia.
miałam jeszcze wizytę 14 grudnia, ale to na nfz i nie zrobił mi usg. Swoją drogą, gdybym nie chodziła prywatnie, nie miałabym prenatalnych -
Axana wrote:Ja kwaśne mogłabym jeść na okrągło! Cytryna, ogórki kiszone, żelki kwaśne, kwaśne owoce
Akurat ogórki kiszone jestem w stanie zjeśćale mam ciągle taki kwaśny posmak w ustach, na razie najbardziej źle kojarzy mi się cytryna, choć przed ciążą nie wyobrażałam sobie pić herbaty bez dużej ilości cytryny.
Ja też mam wizyty na razie co miesiąc, dzisiaj druga, a następna dopiero gdzieś 17 styczniaMoże przez te święta szybciej zleci czas do stycznia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2017, 13:54
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Alphelia wrote:Akurat ogórki kiszone jestem w stanie zjeść
ale mam ciągle taki kwaśny posmak w ustach, na razie najbardziej źle kojarzy mi się cytryna, choć przed ciążą nie wyobrażałam sobie pić herbaty bez dużej ilości cytryny.
Ja też mam wizyty na razie co miesiąc, dzisiaj druga, a następna dopiero gdzieś 17 styczniaMoże przez te święta szybciej zleci czas do stycznia.
Alphelia lubi tę wiadomość
-
Ja mam wizyty mniej więcej co 3 tygodnie. Teraz będę miała 28.12 i już jestem zapisana na połówkowe 16.01.
Tak to szybko leci, nie dawno testowanie a tu już termin połówkowego. A potem to już w ogóle kosmos
Mój skarb 20-10-2015
Mój drugi skarb- Nina 29-05-2018 -
Axana wrote:Idziemy łeb w łeb
Kiedy następna wizyta? :> Ja czekam do 5.01 żeby zobaczyć mojego Maluszka!
Jak miałam super mdłości to jedyne co piłam to herbatka melisa z pomarańczą, piłam to litrami. Teraz kupiłam w Rossmanie melisę z gruszką, zobaczymy jak to smakuje.Ogólnie mnie to tak suszy jakbym się piachu najadła. W nocy po parę razy się budzę bo usycham
A teraz obojętnie co zjem to mam już zgagę. Dramat, pamiętam, że z drugim synem też tak szybko mialam. Zawsze obok szklanka mleka w razie czego -
teqz wrote:Ja się witam w 17stym tygodniu
Też wczoraj kłótnie z mężem, szkoda, że oni czasami nie myślą co mówią i naszego stanu nie potrafią dobrze zrozumieć.. cóż.
Dziewczyny HELP! Nie wiem co kupić wspólnego dla moich rodziców i teściów (w sensie dla moich rodziców osobno i teściom osobno, ale jako dla pary). Robimy wigilie na ponad 20 osób i robiliśmy losowanie, kto komu kupuje prezent no ale wiadomo, rodzicom i teściom chcemy kupić mimo wszystko. Tylko moja głowa, jak zawsze pełna pomysłów, teraz jest pusta jak choleraporadźcie!
na rocznicę dostali od nas na festiwal kabaretowy Ryjek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2017, 14:08
-
welonka wrote:Jak ja dobrze Cie rozumiem , w tym tygodniu najbardziej mnie męczyło zeby myłam co chwile teraz juz jest troch lepiej ale ciągle ten smak utrzymuje sie przez to jest mi często niedobrze, ja jak nie mogę wytrzymać biorę Reni ugla odrazu, cukierki miętowe nie pomagają
Jeszcze nie próbowałam cukierków miętowych, ale raz jak wzięłam gumę do żucia to było przez jakiś czas lepiej. Cieszyłam się że na święta będzie normalnie i ciągle mam nadzieję, że jednak uda mi się zjeść coś normalnie. Ale w ostatnich dniach zmora mdłości zaczęła małymi krokami powracać
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
dziewczyny od jakiegoś czasu jestem przeziębiona. Nie mam już sposobu na to. Gardło przestało chodzić ale nos mam taki ubity , że powietrze nie przechodzi. Siegnęłam w desperacji po otriwin dla dzieci bo już na pawde mialam dosyć nic nie pomagało i co po 3 dnia używania 3 razy dziennie dalej mam zatkany jeśli nie użyję . Masakra znacie jaieś dobre sposoby? ingalacje nie pomagają , woda morska też nie, maść d nosa też
((
-
Sarrrra wrote:dziewczyny od jakiegoś czasu jestem przeziębiona. Nie mam już sposobu na to. Gardło przestało chodzić ale nos mam taki ubity , że powietrze nie przechodzi. Siegnęłam w desperacji po otriwin dla dzieci bo już na pawde mialam dosyć nic nie pomagało i co po 3 dnia używania 3 razy dziennie dalej mam zatkany jeśli nie użyję . Masakra znacie jaieś dobre sposoby? ingalacje nie pomagają , woda morska też nie, maść d nosa też
((