X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
Odpowiedz

CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018

Oceń ten wątek:
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 11 października 2017, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Barbarka1984 wrote:
    U nas tez jest serduszko. Mamy nawet filmik nagrany. Maluszek ma 4mm. Termin z usg to 1 czerwca hihihi :D

    <3 <3 <3

  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 11 października 2017, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiulka88 wrote:
    Mi moja szefowa kiedyś powiedziała, że u niej pracowała dziewczyna i jak wyszła za mąż i chciała mieć dziecko to się zwolniła, żeby nie robić jej problemów. Więc też się boję jej powiedzieć tym bardziej, że ona nie lubi dzieci. Mam takiego strach ale z drugiej strony pracuje u niej 7 lat i pracodawca chyba nigdy nie będzie zadowolony.

    Taaa, już uwierzę w taką bujdę Twojej szefowej. Myślę, że nie było żadnej tego typu dziewczyny, a historia ma na celu pokazać innym pracownikom, jaki jest według szefowej właściwy tryb postępowania. Pracujemy, żeby żyć, nie na odwrót, więc niech sie cmokną! Nie bój się niczego tylko rób tak, żeby Tobie było dobrze. Gdyby karty sie odwróciły to pracodawca nie wypruwałby sobie żył dla Ciebie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2017, 23:27

    Madzik84 lubi tę wiadomość

  • paulen Przyjaciółka
    Postów: 104 93

    Wysłany: 12 października 2017, 06:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja powiem szefowi we wtorek. Wspiera kobiety w ciąży i je rozumie. Sam urodził się za 11stym razem. Ma całkiem inne podejście niż większość szefów.

    Madzik84 lubi tę wiadomość

    Pierwsze dziecko: 2 cs ❤️23.09.2017 - dwie kreski
    3jgxhqvkndjen7wy.png

    20170805580122.png
  • Paula2702 Ekspertka
    Postów: 171 217

    Wysłany: 12 października 2017, 06:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paulen wrote:
    Ja powiem szefowi we wtorek. Wspiera kobiety w ciąży i je rozumie. Sam urodził się za 11stym razem. Ma całkiem inne podejście niż większość szefów.
    Masz szczęście że masz takiego wyrozumiałego, mądrego szefa.. Niestety takich za dużo nie ma.
    Ja nie mam ciężkiej pracy fizycznej, psychicznie mnie wykańcza.. Jak poroniłam i informowałam ze leżę w szpitalu, to manager dzwonil i pisał kiedy wracam bo jest duzo roboty i czy moge przyjechac po laptop.. Później jak zaniosłam im L4 na caly tydzień, manager dzwonil zeby pomimo to przyjechać.. I ja głupia jechałam...

    qb3ck6nl84hx2psv.png


    iv096iyeyd8y91kc.png
  • klauuudia Autorytet
    Postów: 1191 1136

    Wysłany: 12 października 2017, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do pracy dziewczyny to ja rozumiem wszystko ale w dzisiejszych czasach żeby przeżyć trzeba patrzeć na swoje dupsko Niestety, jakkolwiek to brzmi ... poza tym zachodząc w ciąże nie robicie przecież nikomu krzywdy a pracodawca zakładając firmę zatrudniajac ludzi musi się z tym liczyć że ktoś może iść na l4 i to nieważne czy z powodu choroby, ciąży czy innych powodów...

    jagodowa91, Madzik84, Barbarka1984, ScarlettKate lubią tę wiadomość

    zrz69vvj3yqbx4nk.png
    zrz6jw4zaldusvqc.png
  • klauuudia Autorytet
    Postów: 1191 1136

    Wysłany: 12 października 2017, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula chore to naprawdę... I widzisz każdy patrzy na siebie i ma w nosie co inna osoba czuje myśli... To nienormalne ale tak niestety jest :(
    Tzn wiadomo może nie zawsze ale przeważnie...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2017, 07:42

    zrz69vvj3yqbx4nk.png
    zrz6jw4zaldusvqc.png
  • Ha Autorytet
    Postów: 871 725

    Wysłany: 12 października 2017, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam wizytę za 1,5h trzymajcie kciuki. Bardzo się boję :(

    jagodowa91, Vero, Hania003, Madzik84, Tini, Barbarka1984, tomania2806, ScarlettKate lubią tę wiadomość

    19.01.2007 córka
    09.06.2014 córka
    ex2bkrhm336va282.png
  • klauuudia Autorytet
    Postów: 1191 1136

    Wysłany: 12 października 2017, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ha trzymamy mocno :*
    Pisz odrazu jak tam

    zrz69vvj3yqbx4nk.png
    zrz6jw4zaldusvqc.png
  • jagodowa91 Autorytet
    Postów: 899 455

    Wysłany: 12 października 2017, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ha kciuki zaciśnięte :) :D

    'Porażki to szczeble sukcesu'
    Zosieńka 05.10.2010 <3 moje Szczęście!
    Aniołki <3 [*] 08.2009 21tc [*] 05.2017 6tc
  • Mysza 3 Znajoma
    Postów: 18 12

    Wysłany: 12 października 2017, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ha trzymamy kciuki :)

    Ja mam wizytę dopiero o 18stej mam nadzieję, że wszystko bedzie dobrze.

    hchy3e3ktdtqkjg1.png

    dqpranli6xqpwfja.png

    j5rbru1djn4sji8d.png
  • malinka201666 Autorytet
    Postów: 414 286

    Wysłany: 12 października 2017, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ha,trzymam kciuki.
    Coraz częściej też myślę o l4.Pracuje na poczcie na zapleczu ,nie dźwigam ale jest tam teraz zimno,drzwi są otwarte bo wchodzą listonosze lub kurierzy. Hałas jest masakryczny,pogadam z ginem i zobaczymy.Chcialabym pracować tylko się trochę martwię

    src="https://pomagam.pl/a3r9fk/widget/large/"></iframe>
  • Sylviazzz Znajoma
    Postów: 21 9

    Wysłany: 12 października 2017, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paulen wrote:
    Przepraszam, że nacisnęłam lubię to, ale chciałam dać cytuj.

    Co oznacza podejrzenie pustego jaja? Na jakich podstawach są takie podejrzenia?

    Myślę, że musimy myśleć pozytywnie :* trzymam kciuki za maluszka :)

    „Puste jajo płodowe jest to ciąża bezzarodkowa. Podczas badania USG stwierdza się brak rozwijającego się zarodka w pęcherzyku ciążowym.„

  • Hania003 Koleżanka
    Postów: 44 23

    Wysłany: 12 października 2017, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz jestem na l4. Tez nie chcialam isc, ale pracuje z dziecmi i lekarz mnie przestraszyl, ze choroby, ktore mamy w pracy moga zagrazac zdrowiu i zyciu dziecka. Teraz siedze w domu i bije sie z myslami, czy dobrze zrobilam. Bo przeciez wielu nauczycieli pracuje..

  • _nina_ Autorytet
    Postów: 337 218

    Wysłany: 12 października 2017, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hania003 wrote:
    Ja juz jestem na l4. Tez nie chcialam isc, ale pracuje z dziecmi i lekarz mnie przestraszyl, ze choroby, ktore mamy w pracy moga zagrazac zdrowiu i zyciu dziecka. Teraz siedze w domu i bije sie z myslami, czy dobrze zrobilam. Bo przeciez wielu nauczycieli pracuje..


    A pracujesz z małymi dziećmi? W pierwszej ciąży pracowałam w szkole i pamiętam, że lekarz na każdej wizycie pytał czy nie chciałabym iść już na zwolnienie, ale zdecydowałam, że popracuje do końca semestru, żeby nie robić problemów i poszłam na l4 jak skończyłam 30tydz... ale ja jestem dość odporna na choroby i w czasie ciąży nie opuściłam nawet godziny pracy. W tym samym czasie była w ciąży koleżanka z pracy i ciągle coś łapała. Co wróciła do pracy, to po tygodniu, dwóch znów lądowała na zwolnieniu...

  • Vero Autorytet
    Postów: 837 1029

    Wysłany: 12 października 2017, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ha trzymam kciuki

    Dziewczyny tak jak pisze Welonkagdy przyjdzie co do czego nikt nie bedzie patrzyl na wasze zdrowie I tak jak napisala Paula laptop wam do szpitala przywioza! Jesli nie czujecie sie na silach, jesli jest choc dzien zagrozenia, choroby czegokolwiek ja namawiam do L4 tutaj w Szajcarii sie go nie dostaje taki kraj, kobiety pracuja do ostatniego dnia ( tak tak ) przy braku zagrozenia dostajesz mozliwosc 80% miesiac przed porodem i 100% zwolnienia 3 dnie przed terminem!!

    Ja tez czulam sie zle mialam wyrzuty po kilku operacjach itd itd. macierzynski 12 tyg, nikt nawet kartki do szpitala nei wyslal a lezalam ponad miesiac zanim Zosia sie urodzila. a jeszcze dwa miesiace przed siedzialam po 4h na spotkaniach nigdy wiecej na szczescie u mnie to wyglada troche inaczej i lekarze patrzy przychylniej .

    Udanych wizyt dbajcie o siebie maluszki i nie patrzcie na pracodawcow

    17.03.2017 <3 Sofia

    f2w39jcgw9mcoxh4.png
  • palusia171 Ekspertka
    Postów: 170 112

    Wysłany: 12 października 2017, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2018, 12:59

  • Vero Autorytet
    Postów: 837 1029

    Wysłany: 12 października 2017, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Palusia a masz mozliwosc pracy z domu ? jakos elestyczne godziny pracy ?

    17.03.2017 <3 Sofia

    f2w39jcgw9mcoxh4.png
  • Hania003 Koleżanka
    Postów: 44 23

    Wysłany: 12 października 2017, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _nina_ wrote:
    A pracujesz z małymi dziećmi? W pierwszej ciąży pracowałam w szkole i pamiętam, że lekarz na każdej wizycie pytał czy nie chciałabym iść już na zwolnienie, ale zdecydowałam, że popracuje do końca semestru, żeby nie robić problemów i poszłam na l4 jak skończyłam 30tydz... ale ja jestem dość odporna na choroby i w czasie ciąży nie opuściłam nawet godziny pracy. W tym samym czasie była w ciąży koleżanka z pracy i ciągle coś łapała. Co wróciła do pracy, to po tygodniu, dwóch znów lądowała na zwolnieniu...

    Tak. Z malymi dziecmi. I niepelnosprawnymi. Wczoraj wpadlam przywiezc zwolnienie i prawie sie poryczalam jak dzieciaczki zobaczyly przez okno moje auto i od razu przykleily sie do szyby zeby mnie przywitac. Odpornosc mam bardzo dobra - gryp i angin nie lapie, ale nie wiem jak wygladaloby to w ciazy:/ Teraz juz trudno. Jestem w domu i wykorzystam ten czas na samorozwoj:)

  • Hania003 Koleżanka
    Postów: 44 23

    Wysłany: 12 października 2017, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, powiedzcie czy Wy wchodzicie na badanie z mezem? Moj na ostatniej wizycie czekal a korytarzu. I nie widzial serduszka:( badanie mialam dowcipne, wiec to taka troche krepujaca sytuacja.. w sumie nie wiem czy na takim etapie tatusiowe wgl uczestnicza w badaniu?

  • _nina_ Autorytet
    Postów: 337 218

    Wysłany: 12 października 2017, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W pierwszej ciąży mąż był na każdej wizycie, nawet przy krępującym badaniu ;) Za drugim razem wszedł tylko raz na usg, żeby nasza pociecha mogła zobaczyć dzidziusia... A teraz chodzi z młodszym po mieście, kiedy mam wizytę. Dzieciom na razie nie mówimy, bo boję się sytuacji, kiedy znów musiałabym tłumaczyć dlaczego dziudziusia już nie ma.

    Hania003 lubi tę wiadomość

‹‹ 47 48 49 50 51 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ