X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
Odpowiedz

CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zawsze może być przyszukowany kocyk czy rożek i od pogody pewnie mąż weźmie albo nie. Właśnie sama się zastanawiam pierwsze urodzene w listopadzie to na wyjście był długi bodziak spodenki ala rajstopy na to śpioch i kombinezon oraz kocyk a teraz nie wiem?
    A na spacery krótki bodziak i idziemy? Niby drugie dziecko a człowiek zielony jak szczypiorek

  • ptaszek Autorytet
    Postów: 268 300

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też się zastanawiam. Przy pierwszej córce urodzonej pod koniec października nie było dylematu. Miała bodziaka, śpiochy, cienki kombinezon i kocyk. Tyle że my wyszliśmy ze szpitala po 7 godzinach od porodu, o 23:00. I choć był przymrozek to wystarczyło na drogę do auta. Teraz pewnie będzie różnie z pogodą, bo może być i 10 stopni jak i 30 :-)

    Mój skarb 20-10-2015
    Mój drugi skarb- Nina 29-05-2018
  • Tròjka Autorytet
    Postów: 848 549

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też pierwszy syn w styczniu to nie było dylematów :P drugi w kwietniu ale było bardzo ciepło i ubrany był w jakieś dresiki albo grubszy pajacyk. A teraz też nie wiem heheh zależy czy upał czy np 20 stopni albo na krótki rękaw bodziak plus spodenki albo pajacyk na długi rękaw ;) plus jakiś koncyk w razie wu

    f2w3rjjgku0ijq5v.png
  • Arga Autorytet
    Postów: 1325 509

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie wiem co na szpital i wyjście z niego. Córka ze stycznia, siedziała za dużym pajacu, potem kombinezon i do domu :) A początek lata? Pewnie wezmę pajace (50 i 56) i chyba dokupie coś z krótkim rękawem, jakąś cienką czapeczkę. Kocyk, rożek, w zimie na oddziale było gorąco a w lecie to nie wiem jak będzie.

    age.png
  • szczęśliwa2017 Ekspertka
    Postów: 156 129

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie to pierwsze dziecko wiec nie mam jeszcze pojecia co kupić itd :) Jedynie to mam już rożek więc myślę ze na pewno się przyda:) czy są tu jakieś mamusie z okolic Gliwic:)?

    Szczęśliwa2017
  • Tròjka Autorytet
    Postów: 848 549

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arga wrote:
    Ja też nie wiem co na szpital i wyjście z niego. Córka ze stycznia, siedziała za dużym pajacu, potem kombinezon i do domu :) A początek lata? Pewnie wezmę pajace (50 i 56) i chyba dokupie coś z krótkim rękawem, jakąś cienką czapeczkę. Kocyk, rożek, w zimie na oddziale było gorąco a w lecie to nie wiem jak będzie.
    Czy twoja córkaa urodziła się 8.01?

    f2w3rjjgku0ijq5v.png
  • Arga Autorytet
    Postów: 1325 509

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tròjka wrote:
    Czy twoja córkaa urodziła się 8.01?
    Tak.

    age.png
  • Tròjka Autorytet
    Postów: 848 549

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój syn urodził się 8.01 ale rocznik 2013 :)

    Arga lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgku0ijq5v.png
  • witaminkab Autorytet
    Postów: 1257 1981

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Córka jest z początku września, ale było wtedy jeszcze bardzo ciepła jesień. Też nie wiem co na wyjście że szpitala, ani co trzeba kupić. Muszę przejrzeć co mam, bo kupowałam też uniwersalne kolory. To drugie dziecko a czuje się zielona. Muszę przejrzeć zdjęcia w co zbierałam małą na początku.
    Wczoraj się zabrałam i skoro mogę to pocwiczylam w domu. Od razu inne samopoczucie! Dziś już zaliczyłam spacer i plac zabaw i pieczenie ciasteczek, bo córka się uparła i kończę obiad, więc trening zaliczony. Dziewczyny ja walczę, żeby 1 z przodu na wadze nie mieć, więc wiem co czujecie.

    mhsv3e5eug8d3245.png
    wnidvcqg5wbp23cu.png
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do ubioru to pamiętam jak na wrześniowych jedna z dziewczyn urodziła w lipcu i swojego wcześniaczka w dużych upałach woziła w samym pampersie. W ciepłe dni body z krótkim rękawem itd.
    Pamiętajcie, że w lecie (w ciepłe dni) w gondoli jest na prawdę gorąco (robi się sauna) chyba, że budka gondoli ma wentylację.
    Zasada jest taka, że dziecko ubiera się o jedną warstwę więcej niż siebie, ale w upały to nie obowiązuje.
    Dla mnie porażką jest jak kobieta sama ubierze się w spodenki i koszulkę na ramiączkach, a dziecko zapakuje w długie body+spodnie, skarpety, czapka(temat jak dla mnie sporny :-) )i do tego przykryje kocykiem..no ku**a

    Wonderland, cichyszept, lilek, Emisia35, Tròjka, pilik, Magda33 lubią tę wiadomość

  • A_n_k_a_80 Autorytet
    Postów: 1015 931

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj wizytuje o 16 mam nadzieje poznac kto siedzi w brzuchu.
    Mam wrazenie ze bobas jest bardzo nisko :/

    oar8xzkrz2cmciig.png

    klz9df9hkt3kb3im.png

    bfarxzdvckdf86xs.png
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eunice do owsianki polecam różnego rodzaju mrożone owoce+ oczywiście granata :-) Banana fajnie zetrzeć na tarce wtedy ewentualnie słodzi całą owsiankę. Warto pamiętać aby orzechy namoczyć w wodzie (podobno te niemoczone mocno obciążają trzustkę).
    ja kupuję płatki zwykłe lub górskie (błyskawiczne jedynie do ciastek) i wieczorem zalewam wrzątkiem (tak by je przykryło), rano wystarczy dolać odrobinę mleka, podgrzać i śniadanie gotowe :-)
    Ja przy synu wyspecjalizowałam się w owsiankach i różnego rodzaju ciastkach owsianych :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2018, 14:27

  • Wonderland Autorytet
    Postów: 701 760

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2018, 12:51

    Anitka201 lubi tę wiadomość

    <3
    MRqfp2.pngAnMUp2.png
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wonderland wrote:
    Ja urodziłam pod koniec sierpnia 2015 - to było mega upalne lato. Jak wychodziliśmy akurat było chłodniej, więc młody miał pajaca z długim rękawkiem i cienki kocyk, ja też miałam jakiś sweterek. Za to początek września był jeszcze naprawdę ciepły i były dni, że młody był ubrany w krótkie rampersy, bez kocyka. Ja ogólnie jestem raczej przeciwnikiem czapeczek (młody miał tylko jeden dzień po porodzie, potem już nawet w szpitalu nie miał; w domu nigdy; na spacerach jak było chłodno).
    U nas z czapeczkami dokładnie tak samo :-)

    Ja wychodzę z założenia, że dziecku ma być komfortowo, nie gorąco. Ogólnie jestem przeciwnikiem przegrzewania.

    Fajną sprawą są otulacze: bambusowe lub muślinowe. Ja je uwielbiam i przy drugim dziecku na pewno zaopatrzę się w kolejne. Są świetne do otulania, przykrywania, wycierania jak coś się uleje i mają pewnie jeszcze dziesiatki zastosowań :-)

    Wonderland lubi tę wiadomość

  • witaminkab Autorytet
    Postów: 1257 1981

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wonderland doskonale pamiętam to lato, urodziłam 04.09.2015 tydzień po terminie. Okrutne upały wtedy były!

    Anitka201, Wonderland lubią tę wiadomość

    mhsv3e5eug8d3245.png
    wnidvcqg5wbp23cu.png
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witaminkab wrote:
    Wonderland doskonale pamiętam to lato, urodziłam 04.09.2015 tydzień po terminie. Okrutne upały wtedy były!
    Ja 06.09.2015 :-)

    witaminkab lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witaminkab wrote:
    Córka jest z początku września, ale było wtedy jeszcze bardzo ciepła jesień. Też nie wiem co na wyjście że szpitala, ani co trzeba kupić. Muszę przejrzeć co mam, bo kupowałam też uniwersalne kolory. To drugie dziecko a czuje się zielona. Muszę przejrzeć zdjęcia w co zbierałam małą na początku.
    Wczoraj się zabrałam i skoro mogę to pocwiczylam w domu. Od razu inne samopoczucie! Dziś już zaliczyłam spacer i plac zabaw i pieczenie ciasteczek, bo córka się uparła i kończę obiad, więc trening zaliczony. Dziewczyny ja walczę, żeby 1 z przodu na wadze nie mieć, więc wiem co czujecie.
    Trzymam za Ciebie kciuki...
    Pierwszą ciążę zakończyłam wynikiem 107,5kg...to był koszmar!
    Dlatego dobrze wiem,co czujesz :(

    witaminkab lubi tę wiadomość

  • lilek Ekspertka
    Postów: 144 119

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, właśnie wracam z wizyty, łaskawie pan doktor zrobił usg ;) małe waży 415g, termin przesunął się niby na 4 czerwca, ale chyba natym etapie już nie żongluje sie datą porodu?

    Między nóżkami nie pokazała tym razem, pozostae mi zatem wierzyć drgiemu ginowi, że to Lidka, a nie Ignac. Ważne, że wszystko ok i zdrowo rośnie.

    Po drodze kupiłam w lumpie 2 pary spodni ciążowych i jestem happy :)

    Mój syn też listopadowy i mam taki sam dylemat jak chodzi o ciuszki na okres letni :/

    Pysiaczek89, Alphelia, Anitka201, Andziula_1988 lubią tę wiadomość

  • Wonderland Autorytet
    Postów: 701 760

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2018, 12:51

    witaminkab lubi tę wiadomość

    <3
    MRqfp2.pngAnMUp2.png
  • _nina_ Autorytet
    Postów: 337 218

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam dziś na połówkowych. Odebrałam też wyniki PAPPA:
    wolne B-hCG 1,642 MoM
    PAPP-A 1,077 MoM

    Ryzyko T21
    po usg. 1: 1748
    po krwi 1: 3559
    po połówkowych 1:20000

    Dziecko zdrowe, nie ma żadnych odchyleń, wszystkie pomiary w normie, łożysko w st.0, wysoko. Jak pani kilka razy zaznaczyła (mierząc przepływy) dziecko na pewno nie głoduje. Waży 445g i ma jakieś 18cm (bez nóżek).
    W sumie myślałam, że samo badanie będzie dłuższe (trwało 11min), ale biorąc pod uwagę, że dziecko było idealnie ułożone, to chyba nie było sensu przeciągać.

    No i płeć... wg lekarki będzie dziewczynka... wg męża "to jeszcze wszystko może się zmienić" ;) To była jego odpowiedź, kiedy zapytałam czy zostaje Zosia. Odnośnie płci, cóż synek będzie miał dziołche w pokoju ;)

    teqz, Emisia35, cichyszept, Alphelia, Wonderland, Anitka201, Andziula_1988, Magda33, Arga lubią tę wiadomość

‹‹ 528 529 530 531 532 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ