CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
welonka wrote:Teqz jak czujesz sie po odstawieniu luteiny ?
-
nick nieaktualnyTini wrote:Kurczę a ja jeszcze nic nie mam kupione. Nawet za niczym się nie rozgladalam bo myślałam, że za wcześnie
w sumie większość rzeczy mam po synku jedynie co muszę kupić to ubranka ale ciągle nie dowierzam, że tym razem się udało i będzie córcia. Może dlatego mam takie opory przed zakupem ubranek. Jakoś za 2 tygodnie planuje umówić się prywatnie na badanie 3d i jeśli wtedy się potwierdzi dziewczynka to myślę, że już uwierzę
A co do pępka to od jakiś 3 tyg jest już na wierzchu i jak stoję to tworzy się taki fajny daszek
Zielonooka a co u Ciebie? Pojechałaś na IP? Też myślę podobnie jak dziewczyny, że lepiej sprawdzić i mieć spokój.
Dlaczego? -
nick nieaktualnyAlphelia wrote:Mi się podobają łóżeczka z Woodies, ale rozważam też teraz kupienie łóżeczka wielofunkcyjnego, które posłuży do 10 roku życia.
Ja mam po synku...zrobię tylko mały lifting i gotowe
Mam też komodę z przewijakiem,robioną na zamówienie.
Przemaluję oba meble na biało,w komodzie wymienię uchwyty i będzie pięknie -
Emisia35 wrote:Piękne te łóżeczka!
Ja mam po synku...zrobię tylko mały lifting i gotowe
Mam też komodę z przewijakiem,robioną na zamówienie.
Przemaluję oba meble na biało,w komodzie wymienię uchwyty i będzie piękniedo malowania dziecięcych mebli polecam farby Annie Sloan. Warte każdej złotówki
i w 100% bezpieczne dla dzieci (zupełnie bez zapachu). Sama przemalowałam następne lozeczko syna i wyszło pięknie
No i nie wymagają pracochłonnego przygotowania mebla do malowania bo farba trzyma sie nawet na lakierowanych powierzchniach.
Teraz zastanawiam się nad dostawka klupś w kolorze drewna i wtedy tez bym je przemalowała.
Uchwyty, gałki polecam na stronie - regałkakażdy znajdzie coś dla siebie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2018, 05:50
Emisia35 lubi tę wiadomość
-
Anitka201 wrote:Uwielbiam przeróbki
do malowania dziecięcych mebli polecam farby Annie Sloan. Warte każdej złotówki
i w 100% bezpieczne dla dzieci (zupełnie bez zapachu). Sama przemalowałam następne lozeczko syna i wyszło pięknie
No i nie wymagają pracochłonnego przygotowania mebla do malowania bo farba trzyma sie nawet na lakierowanych powierzchniach.
Teraz zastanawiam się nad dostawka klupś w kolorze drewna i wtedy tez bym je przemalowała.
Uchwyty, gałki polecam na stronie - regałkakażdy znajdzie coś dla siebie
Anitka201 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Axana wrote:Wow, dzięki za namiar! Są idealnie takie jak i mnie się podobają a stacjonarnie nie mogę takich wyhaczyć chociaż jeszcze niewiele sklepów zwiedziłam. I nie kosztują milionów nawet
Macie jeszcze jakieś propozycje?
Na allegro są piękne drewniane łóżeczka w okolicach 200-300 PLN, bardzo podobne do tych Woodies, a przynajmniej do tego, co wyskakuje w google pod tą nazwą
Ja pewnie zdecyduję się na jedno z tych allegrowych
https://allegro.pl/kategoria/lozka-i-kojce-lozeczka-drewniane-98746?string=łóżeczko%20dziecięce&order=m&bmatch=ss-base-relevance-floki-5-nga-hcp-bab-1-1-1003 -
nick nieaktualnyJa kupie łóżeczko w ikea, już upatrzyłam sobie.
Wózek też upatrzyłam - x-lander x-move. Jak go dotknęłam, chwilę poprowadziłam, to od razu wiedziałam, ze to jest to i żaden inny już nie był taki fajnyJa patrzyłam na zwrotność i lekkość prowadzenia, pompowane koła, pojemny kosz, rozkładaną do pozycji leżącej spacerówkę, teleskopową rączkę. No i żeby nie był jakiś toporny, bo sama drobna jestem. Na początku w necie oglądałam, zakochałam się w quinny, ale to wózek zupełnie nie na teren jaki nas otacza. Zdjęcia w internecie zupełnie nie odzwierciedlają rzeczywistego wyglądu wózka.
-
nick nieaktualnyAnitka201 wrote:Uwielbiam przeróbki
do malowania dziecięcych mebli polecam farby Annie Sloan. Warte każdej złotówki
i w 100% bezpieczne dla dzieci (zupełnie bez zapachu). Sama przemalowałam następne lozeczko syna i wyszło pięknie
No i nie wymagają pracochłonnego przygotowania mebla do malowania bo farba trzyma sie nawet na lakierowanych powierzchniach.
Teraz zastanawiam się nad dostawka klupś w kolorze drewna i wtedy tez bym je przemalowała.
Uchwyty, gałki polecam na stronie - regałkakażdy znajdzie coś dla siebie
-
Hej dziewczyny wczoraj sie nie odzywalam juz,bo internetu nie mialam a jak do domu wrocilam to padlam ze zmeczenia. A wiec bylam na tutejszej IP, gdzie stracilam tylko czas i nerwy. Niestety to nie Polska. Prawie godzina drogi w jedna strone przy tej pogodzie, dlugie czekanie w kolejce a w gabinecie 5 minut. Pani doktor dotknela ze 2 razy moje plecy potem kazala sie polozyc na lezance i przystapila do sprawdzania tetna. Srednio umiejetnie, bo po 5 minutach, gdzie nie mogla go znalezc (tylko moze przez chwile na poczatku cos byo slychac) stwierdzila ze slyszala wystarczajaco i wszystko jest ok. Jak zapytalam o lozysko powiedziala, ze malo kiedy sie zdarza, zeby sie cos stalo i ze bym to poczula i miala krwawienie a jesli nie mam krwawienia to wszystko dobrze. Pani pousmiechala sie i zyczyla powodzenia...
Tak wlasnie, mieszkam w tak cywilizowanym kraju, ze dopoki cie krew nie zaleje wszystko jest dobrze. A w sumie nawet jakby cos powazniejszego sie dzialo to dla nich DOPIERO 23 tydzien nie 24, wiec tez by bylo zero reakcji.
A ja oczywiscie w oczach wszystkich panikuje za bardzo.
-
zielonooka7 wrote:Hej dziewczyny wczoraj sie nie odzywalam juz,bo internetu nie mialam a jak do domu wrocilam to padlam ze zmeczenia. A wiec bylam na tutejszej IP, gdzie stracilam tylko czas i nerwy. Niestety to nie Polska. Prawie godzina drogi w jedna strone przy tej pogodzie, dlugie czekanie w kolejce a w gabinecie 5 minut. Pani doktor dotknela ze 2 razy moje plecy potem kazala sie polozyc na lezance i przystapila do sprawdzania tetna. Srednio umiejetnie, bo po 5 minutach, gdzie nie mogla go znalezc (tylko moze przez chwile na poczatku cos byo slychac) stwierdzila ze slyszala wystarczajaco i wszystko jest ok. Jak zapytalam o lozysko powiedziala, ze malo kiedy sie zdarza, zeby sie cos stalo i ze bym to poczula i miala krwawienie a jesli nie mam krwawienia to wszystko dobrze. Pani pousmiechala sie i zyczyla powodzenia...
Tak wlasnie, mieszkam w tak cywilizowanym kraju, ze dopoki cie krew nie zaleje wszystko jest dobrze. A w sumie nawet jakby cos powazniejszego sie dzialo to dla nich DOPIERO 23 tydzien nie 24, wiec tez by bylo zero reakcji.
A ja oczywiscie w oczach wszystkich panikuje za bardzo.
Teoretycznie, powtarzam, teoretycznie i faktycznie bardzo rzadko, zdarza się, że łożysko się odkleja bezobjawowo, tzn odkleja się w centralnej części, kiedy jego krawędzie nadal są przyklejone (stąd brak krwawienia, bo krew nie ma jak wypłynąć). W większości przypadków, jeśli dojdzie do odklejenia to od razu pojawia się ból i krwawienie. U Ciebie, "szczęśliwie" upadek nie był na brzuch, ale następnym razem jak będziesz na IP to od razu mów, że uderzyłaś się w brzuch i dziwnie się czujesz.
Dużo stresu przeżywasz, więc może warto gdzieś prywatnie udać się na USG, żeby sprawdzili czy łożysko stabilnie się trzyma? Do tego to zawsze kolejna okazja, żeby popodglądać maluszka -
Emisia35 wrote:Dzięki za podpowiedzi
Tez wybrałam ten sam kolor na lozko syna -
Czara ja mam x move wersja 2016-2017. To prawda świetny jest i gwarantuje ze stacjonarnie będziesz dziecko woziła nim do końca okresu wozkowego (ma najdłuże dostępne na naszym rynku oparcie- oczywiście w wózkach 2w1). Wiadomo jakaś lekka spacerówka jest dobra do auta.
Ja kupowałam jako spacerówkę ale mam możliwość dokupienia gondoli. Myśle nad zestawem x cite i wtedy gondola jest kompatybilna z x move.
Ja mam dzisiaj dzień z synemzaraz pędzimy do lidla bo podobno są tam ubrania dla dzieci a młody właśnie wyrósł z większości domowych bluzek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2018, 08:53
-
Leira nie tyle ja sie stresuje, ze cos sie stalo, bo czuje mala i to mnie uspokaja. Nie czuje tez zadnego bolu procz tego w plecach po uderzeniu. Ja zwyczajnie zdenerwowana jestem ich podejsciem do wszystkiego i tym, ze jak dzwonilam do nich pierw co w takiej sytuacji zrobic to powiedzieli, ze mozna to sprawdzic, zebym przyjechala. Gdybym wiedziala, ze na tym polega to sprawdzenie to darowalabym sobie, ewentualnie dzisiaj podeszla do mojego lekarza czy poloznej.