CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Widzę że już szykowanie wyprawki idzie u was pełna parą! Ja jakoś jeszcze nie umiem o tym myśleć. Ostatnio wydrukowałam listę, przeczytałam i stwierdziłam, że jeszcze nie jestem na to gotowa i mam czas..
Oczywiście w poprzedniej ciąży już dawno przeglądałam różne rzeczy i na tym etapie pewnie już coś zamawialam;)
Co do immuniglobuliny, to przedtem dostalam po porodzie. Nie wiedziałam jak to jest w kolejnej ciąży. Poczytalam trochę i muszę pogadać z ginem. A jak to jest z tą refunadcją? Ona przysługuje tylko gdy chodzi się do lekarza na NFZ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2018, 22:59
-
U mnie synek jest głową w dół, więc rozumiem, że rozpycha się nogami i tułowiem? Wzoraj miałam takie parcie na prawą stronę brzucha (obszar pod i nad pępkiem), jakbym się przeżarła, albo miała mega wzdęcie, którego nie mogłam się pozbyć, miałam wrażenie, że mi zaraz ta skóra na brzuchu pęknie. Z 10 -15 min mnie to męczyło, a potem chyba się obrócił, bo już wróciło do normy, ale przyznam szczerze, że wystraszyłam się na początku.
-
nick nieaktualnyLeira wrote:Macie takie uczucie wypychania "wnętrzności" brzucha po jednej ze stron, prawdopodobnie przez malucha, ale takie, aż nieco bolesne uczucie?
Nagle zaczął mnie dziwnie brzuch bolec, tak się napinać... Położyłam się, a tu po lewej stronie taka gula się zdobiła! Po 5 min już jej nie było. Franuś pewnie główkę albo dupcię wypiął
Po godzinie gula pojawiła się po prawej stronie.
-
Mój mały też się tak wypina. Zazwyczaj pupa po prawej stronie. Taka śmieszna kulka wystaje, idealnie pod rękę pasuje
ogólnie mam wrażenie, ze te dziecko jest mega duże hehe bo nie pamiętam żeby w tym tygodniu pozostałe maluchy tak buszowały mi po brzuchu.
Eh a my ledwo skończyliśmy z tym zapaleniem płuc u jednego syna, to teraz dziś w nocy drugi zaczął szczekająco kaszleć...ale ten to znowu ma astmę i wiem co robic. Ma bana na żłobek, od razu inhalacje i mam nadzieję, że będzie dobrze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2018, 09:58
-
Anitka201 wrote:Dziewczyny właśnie wróciłam z obciążenia glukozy. Moje wyniki:
Na czczo: 72
Po godzinie 173
Po 2 godzinach 103.
Martwi mnie ten wynik po godzinie bo powinien się mieścić do 140
Któraś z mam cukrzycowych wypowie się jak interpretować ten 2 pomiar? -
Z tego co wiem to po 2h jest norma 153.
Ale jak martwisz się tym wynikiem po godzinie, to może mimo wszystko umów się do diabetologa. Na pewno ma lepszą wiedzę niż gin i coś Ci doradzi. Może rzeczywiście tylko mała zmiana diety wystarczy?
Ja jutro robię krzywą. Mam stracha jaki będzie wynik, ale też aby wytrwać do końca, bo ostatnio po prawie 2 h puscilam pawia:(Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2018, 12:19
-
_nina_ wrote:Zastanawiałam się nad tym, ale poczekam do porodu. Córka miała Rh-, więc nie potrzebowałam zastrzyku, synek Rh+ i dostałam zastrzyk, teraz znów ma być córka, więc jest szansa, że znów będzie Rh-
Czyli nie dostałaś zastrzyku w czasie 2 ciąży, tylko dopiero po porodzie?
-
kokkosanka wrote:Czyli nie dostałaś zastrzyku w czasie 2 ciąży, tylko dopiero po porodzie?
-
Anitka dieta nigdy nie zaszkodzi, bo człowiek wie, że zrobił wszystko co mógł aby dziecko było zdrowe. A do tego na pewno mniej się przytyje i dziecko też nie będzie duże. Ale spokojnie, wyniki dobre więc bez paniki
Anitka201 lubi tę wiadomość
Mój skarb 20-10-2015
Mój drugi skarb- Nina 29-05-2018 -
Dziewczyny dziękuje za odpowiedzi. Nie ukrywam ze to dla mnie duże zaskoczeniem bo w tej ciazy nawet nie mam ochotę na słodkie i mam raczej zdrowa dietę. Już się zapoznałam z IG podstawowych produktów i eliminuje z te z wysokim IG.
Jeśli którąż z cukrzycowych mam ma jakaś ciekawa stronkę o diecie to chętnie się zapoznam. -
Anitka201 wrote:Dziewczyny dziękuje za odpowiedzi. Nie ukrywam ze to dla mnie duże zaskoczeniem bo w tej ciazy nawet nie mam ochotę na słodkie i mam raczej zdrowa dietę. Już się zapoznałam z IG podstawowych produktów i eliminuje z te z wysokim IG.
Jeśli którąż z cukrzycowych mam ma jakaś ciekawa stronkę o diecie to chętnie się zapoznam.
Wydawało mi się, że właśnie osoby, które spożywają mniej cukru wolniej go "trawią" bo organizm nie jest przyzwyczajony, a Ci co dużo jedzą słodkiego to mają szybkie "trawienie" cukru
Zobaczymy jak się to u mnie sprawdzi - dla mnie w ciąży mogłyby istnieć tylko słodkie rzeczy, na słone smaki czy jakiekolwiek inne niesłodkie, w ogóle nie mam ochoty i muszę się zmuszać do zjedzenia mięsa, warzyw, ziemniaków, ryżu etc. Najchętniej to owoce, i czekoladę bym jadła -
Cukrzyca ciazowa, wlasciwie nietolerancja glukozy, nie ma nic wspolnego z jedzeniem slodkiego. Ja nie jem slodkiego a w 1 ciazy mialam te cukrzyce, musialam zrezygnowac z potraw o wysokim indeksie glikemicznym, czyli biale pieczywo, ziemniaki, jasne makarony itp. Zadnej pizzy, burgerow itp. Dla mnie to byla katorga
Dieta cukrzycowa w ciazy bywa trudna, bo kazdy organizm inaczej w danym momencie zareaguje na dany posilek, a w pozniejszych tygodniach cukry mogą 'wariować'. Przykladowo moglam zjesc cos teoretycznie zakazanego i pomiar byl ok, ale zdarzalo sie ze po dietetycznym zarelku skakal. Do tego trzeba pilnowac ketonow w moczu i nie dopuscic do hipoglikemii groznej dla dziecka. Palce poklute, frytki chodza po glowie, przerypane
Teraz od poczatku staram sie jesc bardzieh regularnie, jem tylko ciemne pieczywo. Ale gdy z ciekawosci mierzylam sobie glukometrem to pomiary nie byly optymistyczne. Dowiem sie w pon jak wyniki.
-
Anitka201 wrote:Leira nie do końca bo częste skoki cukrów / insuliny doprowadzają do cukrzycy. W 1 ciazy tez nie stroniłam od słodkiego, w tej cukier mógłby dla mnie nie istnieć.
To tylko taka "moja logika", aczkolwiek nie znam się na tym z punktu medycznego
Ciekawa jestem strasznie jak u mnie to wyjdzie, ale nie śpieszy mi się jeszcze do badańMam jeszcze 3,5 tygodnia i pewnie będę to odwlekać do końca
-
Leira Ty tak jak ja skierowanie w domu leży ,ale na badanie ide dopiero w ostatnim tygodniu lutego bo 7marca mam wizytę i musze miec wyniki.
Dla mnie w ciąży tez słodkie mogłoby nie istnieć ,w szpitalu kazali mi przynajmniej dwa razy dziennie wypić słodzoną herbatę ,ale jak jest mi często slabo kręci mi sie w glowie to zazwyczaj przechodź jak zjem cos słodkiego .