CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Mała_Mii wrote:Cześć dziewczyny

Dawno mnie tu nie było .... ale wiecie chciałabym wam się pochwali ❤️Mój Gabrys sprawił cud !! Wczoraj i dzisiaj ujrzałam znowu dwie kreseczki ❤️ Boje się ale uczucie szczęścia w obliczu takiej tragedi jest tak ogromne ze przewyższa ten strach . Teraz wiem ze nasz Aniołek z góry patrzy i czuwa nad nami i teraz już wszytko będzie dobrze
poprostu niechcial chyba się męczyć w upały i wybrał jesień
) pozdrawiam was i życzę spokojnej drugiej połowy ciąży i szczęśliwego rozwiązania
)
Mała Mii bardzo się cieszę ❤ Ogromne gratulacje. Odzywaj się do nas częściej
-
A jaka metodą miałaś usuwane? Czy na NFZ? Ja w przyszłym tygodniu się wybieram na konsultacje czy clexane będę musiała braćA_n_k_a_80 wrote:Ja mialam usowane zylaki z lewej nogi bo mam refluks ale znowu wyszly
6 miesiecy po pologu wybiore sie na konsultacje i usowanie.
no i też już się nastawiam na zabieg. Nie wiem czy laserowo jest refundowane.

-
Nie wiem bo ja tylko na koniec wizyty dowiaduje się że jest ok. Dziś udało mi się w karcie zobaczyć ile waży stąd mogłam się tym pochwalić. A tak nic nie wiem.A_n_k_a_80 wrote:Super ze wizyta ok. U nas tez 1,5 roczna Amela i trudno lez3c a powinnam.
Jaka masz dluga szyjke?
-
nick nieaktualnyKomcia, ja też mam ogromne problemy z wypróżnianiem (przed ciążą tego nie było). Piję dużo, jem zupy, codziennie jabłko, do tego suszone śliwki. Kupiłam nawet laximama - suplement niby pomagający z zatwardzeniach, ale jak na razie guzik pomógł.
Nie mam już pomysłów. Chyba taka moja uroda. -
A bierzesz żelazo?Czara wrote:Komcia, ja też mam ogromne problemy z wypróżnianiem (przed ciążą tego nie było). Piję dużo, jem zupy, codziennie jabłko, do tego suszone śliwki. Kupiłam nawet laximama - suplement niby pomagający z zatwardzeniach, ale jak na razie guzik pomógł.
Nie mam już pomysłów. Chyba taka moja uroda.
Polecam włączyć do diety kefir min. 400g, i więcej warzyw: marchewka i kalafior surowe, brokuły, brukselka, nie rozgotowane, tylko lekko twarde, avocado, sok z kiszonej kapusty i ogórków i surówki z tychże, owsianka, siemię lniane.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2018, 12:20
Czara lubi tę wiadomość


07.2019 drugi naturalsik
10.2017 naturalsik
Mam 4❄️
4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38% -
Mała Mi super wieści! Teraz musi być już tylko dobrze:*
Ja pytałam wczoraj gina o immunoglobulinę i powiedział, że skoro nie krwawię, to nie ma potrzeby. Po poprzednim porodzie dostałam zastrzyk i to on ma chronić obecną ciąże. Ufam mu więc nic z tym nie robię.
Po wizycie ok, szyjka w porządku mimo że czasami brzuch zmienia się w mega twardą kulkę. Dzidziuś jest nadal chłopcem, także chyba już tak zostanie;) nie wiem ile waży, bo tylko słuchalismy serduszka. Czas wybrać imię, ale nie mogę dogadać się z mężem w tym temacie;)
Andziula_1988, Kropka89, Pysiaczek89 lubią tę wiadomość


-
Eunice, pisalas kiedyś że kupiłaś wózek Phil and Teds. Pochwal się, jaki dokładnie model wybralas? Ja w dalszym ciągu nie wiem co w kwestii wózka. Jakoś dostawka mnie nie przekonuje.. Poza tym mam wrażenie, że nie zamieszczę się w sklepie między kasami, a na ulicy zajmę cały chodnik...
Komcia lubi tę wiadomość


-
Tyle, że poza tą kroplą krwi i lekkiego dyskomfortu do 2-3 godzin "po", to nie mam żadnych dolegliwości - nic mnie nie boli. Podobnie było po było po porodzie. I teraz nie wiem czy to leczyć i jak długo jak nie mam żadnych objawów. Mimo wszystko umówiłam sie do internisty - nie chce tego doprowadzić do jakiś etapów wypadania (tak, tak juz się naczytałam). Muszę od specjalisty usłyszeć jak bardzo jest źle i co robić, aby na starość móc siedziećA_n_k_a_80 wrote:Polecam czopki hemorektal raz dziennie i przejdzie tez tak mialam z poczatkiem ciazy biore dodatkowo cyclo3fort i jak narazie spokoj...podlecz to teraz bo przy parciu wyjdzie Ci sliwa i bedziesz leczyc dluzej i bedzie bardziej bolesne.

I nie wiem czy faktycznie ciąża rok po roku spowoduje że zdecydowanie pogorszyłam swój stan.
Mała_Mii cudowna wiadomość!!

-
Mała_Mii wrote:Cześć dziewczyny

Dawno mnie tu nie było .... ale wiecie chciałabym wam się pochwali ❤️Mój Gabrys sprawił cud !! Wczoraj i dzisiaj ujrzałam znowu dwie kreseczki ❤️ Boje się ale uczucie szczęścia w obliczu takiej tragedi jest tak ogromne ze przewyższa ten strach . Teraz wiem ze nasz Aniołek z góry patrzy i czuwa nad nami i teraz już wszytko będzie dobrze
poprostu niechcial chyba się męczyć w upały i wybrał jesień
) pozdrawiam was i życzę spokojnej drugiej połowy ciąży i szczęśliwego rozwiązania
)
Bardzo się cieszę, że Ci się udało!
Naprawdę! Znam i ten ból straty i radość z udanego, kolejnego podejścia. Życzę Ci, żeby już tym razem wszystko było OK, a sama ciąża, żeby była nudna i szybko zleciała

-
Dziewczyny macie jakieś oznaczenia w książeczce ciąży co do wielkości macicy?
Już wczoraj wam pisalam że okropnie bolą mnie żebra właśnie od wczoraj. Na ost wizycie w zeszłym tyg usłyszałam od następczyni mojej ginki że mam już bardzo duża macice ale żeby już czuć ucisk jakiś na żebra? Hmmm sama nie wiem co o tym myśleć. .. -
klauuudia wrote:Dziewczyny macie jakieś oznaczenia w książeczce ciąży co do wielkości macicy?
Już wczoraj wam pisalam że okropnie bolą mnie żebra właśnie od wczoraj. Na ost wizycie w zeszłym tyg usłyszałam od następczyni mojej ginki że mam już bardzo duża macice ale żeby już czuć ucisk jakiś na żebra? Hmmm sama nie wiem co o tym myśleć. ..
W karcie ciąży chyba nie robi się zapisów odnośnie wielkości macicy
Aczkolwiek możesz czuć ucisk na żebra - ja poczułam już kilka kopniaków na wysokości żeber (tej górnej części) tyle, że w centralnej części brzucha. Też byłam w szoku, że tak wysoko, ale dzieciaczki są już duże, więc dlaczego nie?
Jeśli główka jest w dolnej części macicy, a maluch ma dł. ok 33 cm to można sobie wyobrazić jak wysoko kopnie po wyprostowaniu nóg

-
Nie mam takich notatek w karcie, ale powiem ci, że ja już czasem czuję kopniaki właśnie gdzieś pod żebrami...przeraża mnie to bo to bardzo szybko. Sama ginka też mówi że już wysoko jest macica. No ale nic z tym nie zrobię, nie przywiąże jej sobieklauuudia wrote:Dziewczyny macie jakieś oznaczenia w książeczce ciąży co do wielkości macicy?
Już wczoraj wam pisalam że okropnie bolą mnie żebra właśnie od wczoraj. Na ost wizycie w zeszłym tyg usłyszałam od następczyni mojej ginki że mam już bardzo duża macice ale żeby już czuć ucisk jakiś na żebra? Hmmm sama nie wiem co o tym myśleć. ..
ogólnie mam brzuch taki jak w poprzedniej ciąży gdzieś w 30tc. Czuję już duszność, ucisnieta przeponę...nie wiem co to będzie w kwietniu/maju

-
Leira dziękuję za odpowiedź
. Pytam bo mieszkam w Niemczech i tutaj oznaczają jakimś dziwnym szyfrem wysokość macicy i ż tego co czytałam moja odpowiada wielkości 32 tyg albo 34 tyg ciąży już teraz nie pamiętam...
Teraz w pon mam wizytę ale tylko na glukoze postaram się ich jednak poprosić żeby zrobili mi USG że względu na ten ból... -
Trójka ja właśnie to samo . W poprzedniej ciąży też czułam ucisk na żebra do tego stopnia że lezalam w łóżku i ruszyć się nie mogłam ale to było coś ok 35 tyg ciąży a gdzie to jeszcze ...
W czwartek jak robili mi USG wyszło że maluch ma 660g niestety nie wiem ile mierzy ale jest jeszcze stosunkowo mały w porównaniu z tym co będzie...
A marya mogłabyś dopisać U mnie na pierwszej stronie że będzie Olivier
Marya lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
U.mnie macica sięga do pępka, czuję bardzo wyraźnie bo jak mam skurcze to dokładnie ta część brzucha mi twardnieje. A poza tym jeczecze cały czas mam wklesniety pępek, gdyby była większa byłby albo wypukły albo płaski.











