CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Rewe wrote:madziula9022 i anieszka dzięki za info. Chyba też się jednak zdecyduję. Mąż też mówi, że jeśli nie zaszkodzi to trzeba zrobić.
Anieszka, a możesz mi powiedzieć, czy też dostałaś receptę, czy jakoś podczas wizyty będziesz miała zastrzyk? Czytałam o tym, że od tego roku ma być to refundowane, ja dostałam receptę na odpłatność 100% (lekarz z luxmedu), ale jak pytałam w trzech aptekach o refundację, to w każdej mi powiedzieli, że tego zastrzyku nie ma na liście leków refundowanych.
https://www.bankier.pl/forum/temat_immunoglobulina-od-2018-dla-kobiet-w-ciazy-refundowana-przez-nfz,27098821.html
Madziula właśnie w tej sprawie muszę skontaktować się z moją gin do końca tego tygodnia. Ona nawet wspominała, że immunoglobelina nie może być przekazana pacjentowi jak zwykłe leki bo musi być w lodówce przetransportowana dlatego teraz za to niby odpowiada przychodnia. Również w tej przychodni powinna być podana w odpowiednich warunkach, w konkretnym dniu a nie "z marszu". O szczegółach dowiem się jutro dzwoniąc do niej. -
Rewe wrote:Hej
mam pytanie do tych z Was, które mają z partnerem konflikt serologiczny. Mianowicie, czy decydujecie się na zastrzyk z immunoglobuliny w 28 tygodniu ciąży? Ginekolog wystawił mi receptę na zastrzyk (poinformował, że koszt to ok 500 zł.) i powiedział, że decyzję zostawia nam, bo przyjęcie immunoglobuliny na tym etapie jest zalecane, ale nie przymusowe. Oczywiście powiedział też, że immunoglobuline dostanę też po porodzie, bo to już jest konieczne przy konflikcie. Dodam, że jestem po poronieniu, miałam zabieg, po którym dostałam zastrzyk, więc teoretycznie ta ciąża powinna być chroniona. Lekarz też o tym wie oczywiście, ale powiedział, że poinformować nas musi i że to w moim przypadku już taka "mega profilaktyka". I mam mega zagwozdkę, czy zrobić ten zastrzyk profilaktycznie jeszcze przed porodem, czy odpuścić
Od bodajże stycznia tego roku ta immunoglobuliny jest za darmo podawana ale tylko na NFZ. Mój lekarz prywatnie zapisze mnie do siebie na izbę żebym dostała ja za darmo -
kokkosanka wrote:Eunice, pisalas kiedyś że kupiłaś wózek Phil and Teds. Pochwal się, jaki dokładnie model wybralas? Ja w dalszym ciągu nie wiem co w kwestii wózka. Jakoś dostawka mnie nie przekonuje.. Poza tym mam wrażenie, że nie zamieszczę się w sklepie między kasami, a na ulicy zajmę cały chodnik...
-
Hej, Dziewczyny! Nie było mnie teraz przez kilka dni, bo miałam w weekend gości (do wczoraj). Z tego całego zamieszania przegapiłam studniówkę
trochę zaczyna mnie stresować szybkość upływającego czasu.
Mała Mii ogromnie się cieszę! Gratulacjezaglądaj do nas czasem i chwal się kolejnymi etapami
Poza tym witamy się w 27 tygodniu -
U nas jutro studniówka:) mi lekarz w kartę wpisuje macica i wstawia przy niej plusy . U mnie ostatnio byla na wysokości pępka i w tym miejscu czuje ruchy.
Bylam dzisiaj u gina dostałam globulki na infekcje wizyta bez skanu ,pytałam gina o poród i powiedzial ze nie ma przeciwskazań do porodu naturalnego przy podwójnej macicy bo ma wspólne ujście tylko kwestia czy dziecko odwróci sie ostatnio wydaje mi sie że przekręciła sie bo mocniejsze ruchy czuje właśnie wysoko . -
Uważajcie dziewczyny na siebie bo jest epidemia grypy, po której można mieć poważne powikłania
Dbajcie o siebie! Teraz lepiej nie wychodzić w duże skupiska ludzi, powiedzcie partnerom żeby też starali się unikać kontaktu z chorymi lub przeziębionymi osobami. W ciąży odporność jest zmniejszona...
Magda33 lubi tę wiadomość
-
Trójka chciałabym Cię zapytać o kolejną ciążę, bo wiem że masz doświadczenie. Czy miałaś jakieś problemy które się pogłębiały? W ogóle chciałabym dopytać czy problem o którym pisałam wcześniej - częto to wraca, koleje ciąże to pogłębiają? - może lepiej na priv?
W ogóle do dziewczyn które rodziły rok po roku. Mocno druga ciąża spustoszyła Wasze organizmy?? - moja rodzicielka po naszej ostatniej rozmowie widzi wszystko w czarnych brawach - że będę wrakiem człowieka. Nic tylko proteza (zęby mają mi poleciec chociaz po porzedniej dentystka zapytała ile mam lat bo ząbki mam super), anamia i leżenie (bo siedzieć z wiadomych przyczyn nie bedę mogła)
-
Klauuudia ja mam zaznaczana wielkosc macicy na schemacie, ale nie bardzo rozumiem o co w tym chodzi. W kazdym badz razie moja jest wysoko w poniedzialek mialam mierzona i wychodzi jakby spokojnie 4 palce powyzej pepka. Sama sie zdziwilam jak mi pokazal gdzie siega.
Dzisiaj w koncu wyciagnelam meza do sklepow dzieciecychfajnie bylo widziec jak oglada te rzeczy. Narazie jeszcze nie kupujemy, bo musimy pierw ustalic co nam bedzie brakowac po dostanie rzeczy od szwagierce. Ja oczywiscie musialam chociaz kocyk kupic
W sklepie przegladalam tez chusty. Mialam chec wziac, ale odpuscilam, jednak po powrocie do domu nie wytrzymalam i zamowilam na internecie. Stwierdzilam, ze musze chociaz sprobowac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2018, 21:50
klauuudia lubi tę wiadomość
-
Tròjka wrote:A jaka metodą miałaś usuwane? Czy na NFZ? Ja w przyszłym tygodniu się wybieram na konsultacje czy clexane będę musiała brać
no i też już się nastawiam na zabieg. Nie wiem czy laserowo jest refundowane.
.
-
Komcia wrote:Trójka chciałabym Cię zapytać o kolejną ciążę, bo wiem że masz doświadczenie. Czy miałaś jakieś problemy które się pogłębiały? W ogóle chciałabym dopytać czy problem o którym pisałam wcześniej - częto to wraca, koleje ciąże to pogłębiają? - może lepiej na priv?
W ogóle do dziewczyn które rodziły rok po roku. Mocno druga ciąża spustoszyła Wasze organizmy?? - moja rodzicielka po naszej ostatniej rozmowie widzi wszystko w czarnych brawach - że będę wrakiem człowieka. Nic tylko proteza (zęby mają mi poleciec chociaz po porzedniej dentystka zapytała ile mam lat bo ząbki mam super), anamia i leżenie (bo siedzieć z wiadomych przyczyn nie bedę mogła) -
Komcia wrote:Tyle, że poza tą kroplą krwi i lekkiego dyskomfortu do 2-3 godzin "po", to nie mam żadnych dolegliwości - nic mnie nie boli. Podobnie było po było po porodzie. I teraz nie wiem czy to leczyć i jak długo jak nie mam żadnych objawów. Mimo wszystko umówiłam sie do internisty - nie chce tego doprowadzić do jakiś etapów wypadania (tak, tak juz się naczytałam). Muszę od specjalisty usłyszeć jak bardzo jest źle i co robić, aby na starość móc siedzieć
I nie wiem czy faktycznie ciąża rok po roku spowoduje że zdecydowanie pogorszyłam swój stan.
Mała_Mii cudowna wiadomość!!
-
My po wizycie, mała waży już ok 850gram
Wszystko w normie, łożysko i wody. Ułożona miednicowo i nie chciała pokazać twarzy. Ja ważę aż 50kg
zielonooka7, klauuudia, Magda33, Pysiaczek89, lotka1990, Alphelia, witaminkab, Marya, Andziula_1988 lubią tę wiadomość
Mój skarb 20-10-2015
Mój drugi skarb- Nina 29-05-2018 -
ptaszek wrote:My po wizycie, mała waży już ok 850gram
Wszystko w normie, łożysko i wody. Ułożona miednicowo i nie chciała pokazać twarzy. Ja ważę aż 50kg
Ile na poprzedniej wizycie ważyła twoja mała i który to był tydzień? -
Werka921 wrote:o to jesteśmy w podobnym. Ja ginekologa mam teraz 02.03.
Ile na poprzedniej wizycie ważyła twoja mała i który to był tydzień?
Wizytę miałam 30.01 to był 22+3 i ważyła wtedy 530gramMój skarb 20-10-2015
Mój drugi skarb- Nina 29-05-2018