X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
Odpowiedz

CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018

Oceń ten wątek:
  • klarunia1978 Autorytet
    Postów: 757 428

    Wysłany: 23 lutego 2018, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalinka jesteśmy na tym samym etapie:)

    Kalinkaabc lubi tę wiadomość

    qq87krhmjgas4avj.png
    Aniołki:2016[*] 2016[*] 2017[*]
    Mama 4 kobietek:)
    Z. Ashermana, Mthfr, AMH 0.2, pai1, cukrzyca

    Córeńko kocham Cię nade wszystko.
  • anieszka Ekspertka
    Postów: 159 236

    Wysłany: 23 lutego 2018, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj jak się cieszę, że już weekend! Każdy kolejny dzień to jest sukces, wiem, że z każdym dniem (już nie tygodniem) maleństwo rośnie w siłę. Jeśli tak ma wyglądać ciąża to ja chętnie widzę siebie w kolejnej :D póki co, od początku ciąży nie zlapalo mnie żadne choróbsko (prócz złego samopoczucia w 1 trym), nie brałam żadnych leków, wyniki badań malucha i moje dobre. Aż trudno mi uwierzyć, że tak dobrze się układa. Bardzo pragnę, czego życzę również Wam by już do końca było tylko dobrze. Żeby ta bańka nie pękła.
    Klarunia1978 jestem pełna podziwu dla Twojej osoby. Ja zawsze marzyłam o takiej gromadce. Moja babcia miała trzynascioro dzieci - celowo tak napisałam żebyście nie myslaly że niechcący wcisnelam cyfrę :D I faktycznie bylo tak ze te starsze opiekowaly się mlodszymi, a ich dzieci wychowywaly się z najmlodszym rodzeństwem. Kazde z tych 13 dzieci ma co najmniej 2 dzieci itd itd moi dziadkowie stworzyli naprawdę olbrzymie drzewo :)

    Pysiaczek89, Emisia35, Andziula_1988, klarunia1978 lubią tę wiadomość

    oar8yx8dab4u94zl.png
  • Andziula_1988 Autorytet
    Postów: 1258 537

    Wysłany: 24 lutego 2018, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duże rodziny są wg mnie super ;) mi też się taka marzy. Ja mam 3 rodzeństwa i to jest ogromne szczęście, a jak fajnie jak wszyscy razem się spotykamy ;)

    klarunia1978 lubi tę wiadomość

    dqpri09kh0x52aib.png
  • klarunia1978 Autorytet
    Postów: 757 428

    Wysłany: 24 lutego 2018, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny :) my mamy wokół siebie coraz więcej takich rodzin 2+3 i 2+ 4 Świadomie decydujących się na taki układ i
    inwestujących czas, własne możliwości finansowe w rozwój dzieci i rodziny. Mam nadzieję, że powoli jako społeczeństwo odchodzimy od stereotypów, że zawsze wielodzietne= patologiczne.
    Buziaki:)

    Andziula_1988 lubi tę wiadomość

    qq87krhmjgas4avj.png
    Aniołki:2016[*] 2016[*] 2017[*]
    Mama 4 kobietek:)
    Z. Ashermana, Mthfr, AMH 0.2, pai1, cukrzyca

    Córeńko kocham Cię nade wszystko.
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 24 lutego 2018, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgodzę sie duże rodziny sa fajne, również mam 3rodzenstwa nie wyobrażam sobie żeby ich nie było zawsze możemy na siebie liczyć i fajna sprawa jak wszyscy razem spotykamy sie :) ja zawsze chciałam mieć dwójkę trójkę dzieci z małą różnica wiek 1-2 lata ale po przejściach w tej ciazy musi upłynąć minimum 3 lata, z drugiej strony jak mysle ze znowu musialabym chodzić na monitoringi zastrzyki itp. To te plany tez oddalają sie chociaż wiem ze półtorej roku starań to nie jest tak dużo w porównaniu do tego co przeszły niektóre dziewczyny .

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2018, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mąż stwierdził, że chce zacząć starać się o drugie od razu po porodzie...żeby mieć liczną rodzinkę, a ja zaczynam się bać porodu...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2018, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez chciałam mieć jak najmniejszą różnicę wieku, ale jak sobie pomyśle o tych wszystkich badaniach, wizytach, lekach i ich skutkach ubocznych, codziennym kłuciu - to nie wiem czy będę miała siłę. Tyle poświęciliśmy na naszego Franka, że nie wiem czy dam radę tak walczyć o drugie...

  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 24 lutego 2018, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara wrote:
    Ja tez chciałam mieć jak najmniejszą różnicę wieku, ale jak sobie pomyśle o tych wszystkich badaniach, wizytach, lekach i ich skutkach ubocznych, codziennym kłuciu - to nie wiem czy będę miała siłę. Tyle poświęciliśmy na naszego Franka, że nie wiem czy dam radę tak walczyć o drugie...

    To tym bardziej lepiej "na gorąco" niż po czasie, póki jesteś w tym trybie badań, brania leków, przyzwyczajona do objawów ciążowych, etc.

    Oczywiście, że dasz radę. Matka zawsze da radę dla swojego dziecka :)

    Ja też planuję dwójkę "od razu", a co z tego wyjdzie - zobaczymy.

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 24 lutego 2018, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też początkowo marzyła mi się dwójka od razu.. ale im dłużej myślę to chyba jednak będzie przerwa, mąż jest tego samego zdania. Po 3 latach może być mi trudno wrócić na rynek pracy, poza tym nie wyobrażam sobie kolejnego prawie roku bez seksu ;) chcemy też z mężem sprawdzić na ile odnajdziemy się w roli rodziców.

    Poza tym chodzi nam po głowie adopcja, zawsze chciałam stworzyć dom dla dziecka, któremu nie było to dane od strony rodziny a mąż też ten pomysł popiera. Ale zobaczymy jak się życie potoczy.

    Dika lubi tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2018, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz mi się wydaje, ze nie dam rady, bo przez te starania byłam w tak złym stanie, ze do psychologa chodziłam. Wizyty u lekarzy kilka razy w miesiącu, wszystkie prywatnie i do tego straszne skutki uboczne po sterydzie. Nie wiem czy przy małym dziecku znajdę siły na kolejną walkę. Zobaczymy co będzie. Może los zrobi mi psikusa :)

  • Axana Autorytet
    Postów: 325 218

    Wysłany: 24 lutego 2018, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2018, 12:34

    atdcpiqv8drqss4a.png
  • eunice. Autorytet
    Postów: 1170 775

    Wysłany: 24 lutego 2018, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2018, 07:35

    bl9c6iye5ipn0gv6.png
    w5wqjw4zjdm5vewv.png
    iv09df9h9ufd8f4g.png
    [*] grudzień 2015. Puste jajo płodowe.
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 24 lutego 2018, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój jedyny dylemat jest taki, że jeśli zrobimy przerwę to drugie dziecko pewnie urodzę ok. 35-36 roku życia. Wiem, że czasy teraz inne ale jakoś boję się, że wtedy to już jednak jest wyższe ryzyko. Póki co skupiam się, żeby ta ciąża szczęśliwie dobiegła do końca, dla nas jedno maleństwo będzie już cudem, o którym od dawna marzymy <3

    Eunice, myślę że zamartwianie się teraz tym jak to będzie wyglądać nic nie pomoże. A forum jest od tego, żeby czasem wyrzucić to co nas dręczy, więc nie przepraszaj. Twoja córeczka pewnie da sobie radę lepiej niż myślisz, dzieci często adaptują się do nowych warunków szybciej niż my sądzimy. A nie będzie możliwości aby dziadkowie odwiedzili Was w szpitalu z córeczką? Czy raczej jest za mała na takie odwiedziny?
    Zobaczysz, że sytuacja się poukłada i dacie sobie radę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2018, 10:00

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 24 lutego 2018, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eunice u mnie byl powód brak naturalnej owulacji . Na sama myśl ze druga ciążę moge przechodzić tak samo jak tą (krwiak miesiąc w szpitalu ciągłe leżenie teraz twardnieje brzucha i okropne samopoczucie gdzie wymioty sa do tej pory ) i miec 1-2letnie dziecko które potrzebuje jeszcze bardzo dużo uwagi chyba nie dałabym rady psychicznie i fizycznie dlatego rączej poczekamy .
    Rozumiem Cie u nas Malutka jest wyczekana i bardzo czekamy na nią ale wiem ze to ja bede ciągle siedziec sama z Mała i mam obawy ze momentami moze byc mi ciezko psychicznie narzeczony po pracy bedzie musial zajmować się gospodarstwem wiec nie będzie go z nami za duzo ,dlatego cieszę sie jak moja mama mowi ze przyjedzie do mnie po porodzie na kilka dni ja oswoję sie troche w nowej sytuacji moja mama dotrzyma mi towarzystwa i ona nacieszy sie wnusia bo mieszkamy kawałek od siebie.

    age.png
  • eunice. Autorytet
    Postów: 1170 775

    Wysłany: 24 lutego 2018, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2018, 07:36

    bl9c6iye5ipn0gv6.png
    w5wqjw4zjdm5vewv.png
    iv09df9h9ufd8f4g.png
    [*] grudzień 2015. Puste jajo płodowe.
  • zielonooka7 Autorytet
    Postów: 650 633

    Wysłany: 24 lutego 2018, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My z mężem marzymy o trójce dzieci, jeśli tylko taka będzie możliwość :) wcześniej byłam przekonana, że będę się starać rok po roku o kolejne, ale na tą chwilę myślę, że poczekamy. Zwłaszcza, że przez pracę męża i przeprowadzkę musiałam zrezygnować z pracy teraz w ciąży. Chciałabym pierw wrócić na rynek pracy, może otworzyć coś swojego. Z reguły jestem osobą, która długo nie usiedzi bez pracy. Teraz wiem, że mamy i będziemy mieć na pewno dobrą sytuację przy pracy tylko męża i jednym dziecku, ale z dwójka myślę, że to już będą większe wydatki i lepiej żebyśmy oboje pracowali. Oczywiście niczego nie da się zaplanować ;) jeśli zdarzyłaby się kolejna ciąża jeszcze przed rozpoczęciem pracy na pewno też sobie poradzimy i będziemy bardzo szczęśliwi :D

    2nn3csqv5aa4ewil.png
    w5wqio4pmt9rfpnw.png

  • Tròjka Autorytet
    Postów: 848 549

    Wysłany: 24 lutego 2018, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doskonale rozumiem obawy dziewczyn...to tak wszystko fajnie wygląda z zewnątrz. Ale właśnie...małe dziecko często jak widzę u was 1,5 roczne plus ogólnie źle przechodzenie ciąży, czy to nakaz leżenia, wymioty utrzymujące się po parę miesięcy, krwiaki, leczenie....to jest dużo po prostu. Do tego dochodzi opieka nad dwójką maluchów po porodzie. Nie oszukujmy się to jest bardzo ciężka praca, nie każdy mąż/partner może sobie pozwolić na wolne...
    Mi było ciężko gdy zaszłam w ciążę gdy starszak miał 1,5 roku. Właściwie cały czas byłam sama, mieszkaliśmy na wsi i nie mieliśmy drugiego samochodu. Było ciężko w ciąży i po porodzie. Odżylam jak starszak poszedł do przedszkola. Drugi raz nie chciałam tego przechodzić. Stało się tak, że po prostu wpadliśmy jak młodszy miał 2,5 roku. Też nie jest łatwo ale już czuć różnice ;) poza tym oboje chodzą do przedszkola (jak są zdrowi :P ) i chociaż bardzo marzy mi się córeczka nie zdecyduje się na 4 dziecko przez to jak przechodzę ciążę i jakie mam przy niej problemy.

    f2w3rjjgku0ijq5v.png
  • eunice. Autorytet
    Postów: 1170 775

    Wysłany: 24 lutego 2018, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2018, 07:36

    bl9c6iye5ipn0gv6.png
    w5wqjw4zjdm5vewv.png
    iv09df9h9ufd8f4g.png
    [*] grudzień 2015. Puste jajo płodowe.
  • lilek Ekspertka
    Postów: 144 119

    Wysłany: 24 lutego 2018, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zastanawiałam się, czy Wam o tym pisać...
    Lidka pośpieszyła się na świat i urodziłam Ją 21 lutego o 1.30. Walczyła dzielnie, ale była za malutka, ważyła zaledwie 600g. Odeszła od nas 22 lutego o godzinie 17. Była prześliczna i bardzo podobna do starszego braciszka.
    Teraz czeka nas organizacja pogrzebu.
    Nie chcę Was stresować, u mnie przyczyną była prawdopodobnie jakaś infekcja lub niewydolność szyjki, której nie dało się w porę uchwycić. Poród postępował bardzo szybko i mimo pobytu na oddziale, kroplówek i zastrzyków ze sterydów, nic nie dało się zrobić. Cieszę się, że mogliśmy zobaczyć Małą i trzymać ją do końca za rączkę.

    Dbajcie o siebie dziewczyny, ufajcie swojej intuicji. Życzę Wam wszystkim szczęśliwych rozwiązań i radości z możliwości tulenia swoich skarbów. Trzymajcie się.

  • anna23 Autorytet
    Postów: 728 1083

    Wysłany: 24 lutego 2018, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilek strasznie mi przykro :(

    qb3c3e5e1lyfyhp2.png
    m3sx3e5ese0n0fi2.png
‹‹ 644 645 646 647 648 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ