X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
Odpowiedz

CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018

Oceń ten wątek:
  • klauuudia Autorytet
    Postów: 1191 1136

    Wysłany: 14 marca 2018, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane a kiedy planujecie ostro wziąć się za pranie i prasowanie ciuszkow?
    Ja to tak przekładam z tyg na tydz i już sama nie wiem czy jeszcze przed świętami czy może po świętach się za to zabrać... ??

    zrz69vvj3yqbx4nk.png
    zrz6jw4zaldusvqc.png
  • Tròjka Autorytet
    Postów: 848 549

    Wysłany: 14 marca 2018, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klauuudia wrote:
    Kochane a kiedy planujecie ostro wziąć się za pranie i prasowanie ciuszkow?
    Ja to tak przekładam z tyg na tydz i już sama nie wiem czy jeszcze przed świętami czy może po świętach się za to zabrać... ??
    Zdecydowanie gdzieś w okolicach majówki. Lubię jak ubranka są świeżo uprane i nie leżą za długo. :)

    klauuudia lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgku0ijq5v.png
  • klauuudia Autorytet
    Postów: 1191 1136

    Wysłany: 14 marca 2018, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I Wogole stwierdzilam że jeżeli chodzi o ciuszki to nie będę narazie nic dokupywac mam pełno rzeczy po starszaku i nie zdążył ich zniszczyć poza tym już dla niego było to wszystko dużo za dużo ;) także zakupowe szaleństwo odpuszczam chyba że coś mi się bardzo spodoba ;)

    zrz69vvj3yqbx4nk.png
    zrz6jw4zaldusvqc.png
  • klauuudia Autorytet
    Postów: 1191 1136

    Wysłany: 14 marca 2018, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tròjka wrote:
    Zdecydowanie gdzieś w okolicach majówki. Lubię jak ubranka są świeżo uprane i nie leżą za długo. :)

    No właśnie mi się też tak zdaje że trochę wcześnie :) ale jakoś nie mogę się tego doczekać haha :)

    zrz69vvj3yqbx4nk.png
    zrz6jw4zaldusvqc.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 14 marca 2018, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klauuudia wrote:
    Kochane a kiedy planujecie ostro wziąć się za pranie i prasowanie ciuszkow?
    Ja to tak przekładam z tyg na tydz i już sama nie wiem czy jeszcze przed świętami czy może po świętach się za to zabrać... ??

    Pranie zrobię w maju, a prasowania w ogóle nie będę robić. Zastanawia mnie w dalszym ciągu tylko jedno: czy jest sens kupowania proszku dla dziecka? OK, dzieciak będzie chodził w rzeczach upranych w specjalnym proszku, ale przecież moje ubrania są prane normalnie a skóra dziecka będzie miała z nimi kontakt. Czy nie lepiej więc od razu przyzwyczajać dziecka do normalnych detergentów?

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • klauuudia Autorytet
    Postów: 1191 1136

    Wysłany: 14 marca 2018, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leira ja pralam dla Nikolasa wszystko w normalnym proszku tylko płyn zmieniłam dla wszystkich sensitive... wydawało mi się po prostu że lepiej tak niż przyzwyczaić dziecko do tych dziecięcych a później mógłby być problem do zmiany do normalnego... uważam że to była bardzo dobra decyzja . Oczywiście miałam plan że gdyby jednak coś zaczęło małego uczulac no to będzie trzeba wszystko na nowo wyprać...

    Leira lubi tę wiadomość

    zrz69vvj3yqbx4nk.png
    zrz6jw4zaldusvqc.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 14 marca 2018, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klauuudia wrote:
    Leira ja pralam dla Nikolasa wszystko w normalnym proszku tylko płyn zmieniłam dla wszystkich sensitive... wydawało mi się po prostu że lepiej tak niż przyzwyczaić dziecko do tych dziecięcych a później mógłby być problem do zmiany do normalnego... uważam że to była bardzo dobra decyzja . Oczywiście miałam plan że gdyby jednak coś zaczęło małego uczulac no to będzie trzeba wszystko na nowo wyprać...

    Mam podobne rozważania do twoich. Też pomyślałam o wypraniu "normalnie", a w razie uczulenia będę szukać alternatywy :)

    klauuudia, Ha lubią tę wiadomość

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • anna23 Autorytet
    Postów: 728 1083

    Wysłany: 14 marca 2018, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leira moja koleżanka miesiecznemu dziecku zrobiła jedno pranie bez późniejszego prasowania i dostał od półśpiochów uczulenia na nóżkach takiego że nic tylko płakać. Resztę ciuszków miał wyprasowana i reszta ciała nic, Tylko te nozki. Więc myślę że na samym początku warto poświęcić ma to chwilę

    qb3c3e5e1lyfyhp2.png
    m3sx3e5ese0n0fi2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2018, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na początku prałam osobno nasze i Franka ubrania. A potem prałam razem ale wszystko w proszku dla dzieci i w płynie sensitiv.

  • palusia171 Ekspertka
    Postów: 170 112

    Wysłany: 14 marca 2018, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja już piorę. W następnym tygodniu prasuję i wieszam do szafki. Dzięki temu będę wiedziała co mam:) a jak pod koniec kwietnia będę się nudziła, to zrobię to raz jeszcze ;)

    klauuudia lubi tę wiadomość

  • klauuudia Autorytet
    Postów: 1191 1136

    Wysłany: 14 marca 2018, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna23 Mi się wydaje że w tym przypadku zależy dużo od samych skłonności uczuleniowych maluszka na które nie mamy niestety wpływu. Nasz wpływ zaczyna się dopiero później i wydaje mi się że jeżeli za dużo chuchamy i dmuchany to też nie jest dobre i trzeba znaleźć taki odpowiedni balans ...
    Wiadomo że jeżeli dziecko jest trochę mniej odporne ma skłonności od samego początku do alergii to trzeba zmienić swoje zasady dla niego ...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2018, 13:14

    zrz69vvj3yqbx4nk.png
    zrz6jw4zaldusvqc.png
  • Alphelia Autorytet
    Postów: 1163 921

    Wysłany: 14 marca 2018, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klauuudia wrote:
    No właśnie mi się też tak zdaje że trochę wcześnie :) ale jakoś nie mogę się tego doczekać haha :)

    To ja mam tak samo :D planuję po świętach kupić proszek dla dzieci i wszystkie ciuszki wyprać, a potem wyprasować :) ale to może być jednak za wcześniej, a ja bym już tak chciała mieć wszystko gotowe :D

    klauuudia lubi tę wiadomość

    ckaiyx8dc6hukqvp.png
    iv099vvjy5dzvqw0.png
    11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
    01.06.2019 [*] Aniołek 7tc.
  • ptaszek Autorytet
    Postów: 268 300

    Wysłany: 14 marca 2018, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dla pierwszej nic nie prasowałam, bo to więcej zachodu, a ona ulewała i prałam co chwilę. Wiec teraz też nie będę. A prać zacznę w maju bo też lubię takie świeże.

    Mój skarb 20-10-2015
    Mój drugi skarb- Nina 29-05-2018
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 14 marca 2018, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Palusia piątka ja też już zaczynam prać a po świętach będę prasowac wszystko , ja do końca kwietnia chce mieć skończona wyprawkę. Ostani miesiąc planuje wylegiwac się .

    Leira moim zdaniem jak chcesz prać w zwykłym proszku to warto chociaż na początku ubranka wyprasowac .

    age.png
  • Ha Autorytet
    Postów: 871 725

    Wysłany: 14 marca 2018, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja prać będę w połowie kwietnia. Prasować nie zamierzam w ogóle. Jeśli małej nic nie będzie to szybko zrezygnuje z proszku dla dzieci i będę jej rzeczy prała razem z naszymi.

    Leira lubi tę wiadomość

    19.01.2007 córka
    09.06.2014 córka
    ex2bkrhm336va282.png
  • witaminkab Autorytet
    Postów: 1257 1981

    Wysłany: 14 marca 2018, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja będę prasowac tylko przed 1 ubraniem. Kupuję małe opakowanie proszku dla dzieci i wypiore w nim rzeczy malego, dopóki siw nie skonczy, potem przejdę na zwykly proszek. Tez uwaza., ze nie ma co przesadzać, ale wole stopniowo sprawdzac skórę dziecka, jednak to straszne maleństwo bedzie. Tak samo zrobilam z córką i się sprawdziło.

    klauuudia lubi tę wiadomość

    mhsv3e5eug8d3245.png
    wnidvcqg5wbp23cu.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 14 marca 2018, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    welonka wrote:
    Leira moim zdaniem jak chcesz prać w zwykłym proszku to warto chociaż na początku ubranka wyprasowac .

    Czemu?

    Wytłumacz mi proszę tą magię prasowania, bo ja nie umiem sobie tego logicznie wytłumaczyć: wiem, że przy temperaturze prasowania zabijamy bakterie, to jak wyparzanie ubrań. Tylko, że jak odłożę te ubrania do szafy to bakterie środowiskowe się na tych ubrankach rozmnożą. No chyba, że zapakujecie ubranka próżniowo, gdzie wiadomo, że bakterie potrzebują tlenu, więc się nie rozmnożą, ale po wyjęciu z torby próżniowej znów osadzą się na nich bakterie środowiskowe. I co z kontaktem dziecka z naszymi ubraniami, pranymi w normalnym proszku i nie prasowanymi?

    klauuudia, Ha lubią tę wiadomość

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Agnella Autorytet
    Postów: 2163 577

    Wysłany: 14 marca 2018, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie po żelazie mdłości, bóle brzucha nad ranem, raz zaparcie, a potem..w drugą stronę, tak na zmianę. Liczę, ze teraz wyniki będą w normie i może spokój od Tardyfeloru ;)

    Śliczne ciuszki :-)
    Ja dla córci mam po starszej, kupa jeszcze z metkami, bo to nie była ta pora roku, jedynie może jakieś bodziaki będę musiała dokupić, koniecznie tetry. Za miesiąc wybieram się do hurtowni dziecięcej po przewijak, wanienkę, łóżeczko...:-)
    No idzie już pełne zamówienie koszulek do karmienia, wzięłam z Italian Fashion :-)

    Z praniem ciuszków to chyba w maju, jak będzie cieplej to w ogródku powieszę :-)
    Ja używam proszku Lovella, córka ma 1,5 roczku i dalej w takim proszku piore jej ciuszki, oddzielnie od naszych.
    No i prasuję, ale głównie dlatego, ponieważ brzydko Malutka wygląda w wygniecionych, są też wtedy szorstkie. Oj, taka ze mnie nadgorliwa mamka ;)

    O jakich pieluszkach myślicie?
    Przy córci używam Dady, praktycznie do samego początku i się sprawdziły. Teraz też z nich skorzystam.

    Ja się wpycham w kolejki w labie. Ostatnio były dwie w kobiety w ciąży przede mną, ale z niewidocznymi brzuszkami i jeszcze dostałam od nich ochrzan, ze wykorzystuje ciąże, a przecież przde mną starsza pani. Także...
    W Rossmannie, faktycznie, panie same wołają i to jest miłe. Czasami ktoś przepuści mnie w Biedronce.

    Dziewczyny, jak u Was brzuszki, niedawno o tym pisałyśmy...U mnie stanął w miejscu, już miałam myśli, ze łożysko źle działa, dziecko małe...Uspokoję się we środę dopiero, po wizycie.

    U mnie z ruchami tez nieregularnie, raz naprawdę córeczka jak mała żabka w stawie, jednego dnia spokojniej.

    Widziałam, że znowu na forum było ożywienie i ktoś wtargnął, akurat może i dobrze, że nie czytałam.

    Bosze, jestem taka zmęczona, wczoraj dosłownie całą noc nie spałam, same stresy i zero pomocy od męża, już od tego wszystkiego brzuch mi twardnieje, boli jakby od środka w 2...

    Zapomniałabym, pytanie do mam, które swoje maluszki mają już na świecie...
    Jakie pierwsze buciki kupowałyście/kupujecie? Jaka firma, muszą koniecznie być za kostkę?
    Moja córcia "przechodziła" zimę w takich niechodkach, praktycznie była w wózeczku ;) Teraz czas na pierwsze buciki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2018, 14:14

  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 14 marca 2018, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnella wrote:
    Dziewczyny, jak u Was brzuszki, niedawno o tym pisałyśmy...U mnie stanął w miejscu, już miałam myśli, ze łożysko źle działa, dziecko małe...Uspokoję się we środę dopiero, po wizycie.

    U mnie od pasa w dół przyrosło z rozmiaru 38 na 40, za to od pasa w górę noszę 44 (jest jeszcze trochę luz), za to rozmiar 42 już na moim brzuchu jest opięty :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2018, 14:09

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Kropka89 Autorytet
    Postów: 1410 1145

    Wysłany: 14 marca 2018, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja chciałam podziękować za ten link do koszul do karmienia z allegro, chyba Eunice go umieściła :) Koszulki przyszły dziś (zamawiałam w poniedziałek), są śliczne, super materiał, leżą jak ulał wyglądają jak sukienki i bardzo nam się podobają :) A na brzuszek mają miejsce jeszcze więc we ogóle superowo! Wzięłam różowa i pomarańczowa i ślicznie z moja ciemna karnacja się komponują :)

    Co do prania to ze względu na to że dużo rzeczy mam z second handu lub od znajomych ale długo zlezalych, to wypralam już wszystko raz a teraz do Świąt chce wyprać raz jeszcze ale tym razem w Loveli. My w ogóle postawiliśmy na Lovele i od teraz pierzemy już wszystko tylko w tym płynie (Lovela do kolorów) i tyle. Nam tak łatwiej po prostu, a że maz i tak ma alergię na niektóre proszki to zakładamy że tak też będzie lepiej dla maluszka. No i wszystkie pościele, nasze ubrania tez nie będą miały tych starych proszków na sobie bo do czerwca zdążę wyprac raczej wszystko :)
    Od znajomych i mamy mam zalecenie żeby wyprać, wypłukać dwa razy i z raz wyprasować, ale najlepiej prasować tuż przed założeniem bo jak Leira pisała taki materiał długo nie jest jałowy. Z książki "W oczekiwaniu na dziecko" : "materiał niedawno prasowany jest względnie jałowy" - to w rozdziale przy odbieraniu porodu w domu i tym co podłożyć pod nogi rodzącej i w co owinąć dziecko. :)

    Dopegyt (nadciśnienie)
    Pregna Plus
    Magnez (tężyczka)
    Acard 150
    ————-

    2018👦 Ignacy
    2019👦 Jan
    2023 7tc 💔
    26.11. 2025 ❤️ czekamy na Stasia

    preg.png
‹‹ 708 709 710 711 712 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ