CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Lucy010 wrote:Tini mnie też trzęsie jak słyszę takie rzeczy bo 500 zł nie wstaje w nocy ani nie daje miłości. Wredne babska zawistne. 3 dzieci pieknie, ja jestem jedynaczką i mam nadzieję, że zdrowie pozwoli urodzić więcej niż jedno dzieciątko
aaa zapomniałam zapytać - dziewczyny jak kładę się na plecy boli mnie na wysokości żołądka, tak jakbym miała tam powietrze, miała któraś z Was takie nieprzyjemne uczucie?i zwyczajnie mnie boli brzuch
Tekstem o 500+ jeszcze nikt mnie nie uraczył, ale za to "znowu jesteś w ciąży?" słyszę częstojakbym miała conajmniej 10 dzieci i była w ciąży średnie co roku. A zresztą nawet jeśli to co to kogo interesuje?! Ostatnio zostałam zapytana "znowu jesteś w ciąży? To które to już?" Odpowiedziałam że już nie liczę bo tyle mamy tych dzieciaków...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2018, 20:45
-
Od obcych nie usłyszałam ani słowa, ale od mamy dwa komentarze. Jeden mnie wkurzył, a drugi zniesmaczył(?) - ciężko to określić. Powiedziała do mojej córki, że jest biedna i że jej współczuje, że się nie będzie wysypiać, bo nam się zachciało... jakbym 10latce planowała wstawić do pokoju łóżeczko z małą. Mnie "uświadomiła", że po porodzie zostanie mi brzuch, bo w tym wieku już się do dawnej figury nie wraca... nic tylko urodzić i się powiesić, bo co to za życie z brzuchem
-
Nina to faktycznie słabo, szczególnie gdy słyszy się taki tekst od najbliższych. Ja też miałam przejścia z rodzicami ale na szczęście takich tekstów mi oszczedzili bo pewnie skonczyloby się to mega kłótnia i być może zupełnym odcieciem.
Mam pytanie z innej beczki - czy też Was bolą dziasla/zęby? Bo w sumie to już nie wiem co mnie boli. Od kilku dni jakby zęby ale przy samych dziaslach i nie tylko w jednym miejscu tylko praktycznie cała prawa strona i gora i dół. Do tego krwawia przy myciu. Już nie wiem jak sobie z nimi radzić. -
klauuudia wrote:Scarlett tak tak wiem ciąża praktycznie na tym samym etapie dzieci w podobnym wieku i ślub też podobnie hihi
Też zamierzasz zakończyć na dwójce czy będziecie się brać za trzecie ? Hihiklauuudia lubi tę wiadomość
-
summer86 wrote:Dziewczyny, a jak to jest z KTG? Od którego tygodnia najczęściej się je robi? Robicie je u lekarza czy jeździcie do szpitala lub innej przychodni?
Mój lekarz nie pracuje w szpitalu, a na wizyty chodzę prywatnie. Będę musiała go podpytać jak to będzie wyglądać w moim przypadku.
-
U mnie ktg po 37 tc. I płatne 30 zł. Ale to z racji prywatnego szpitala, także z tymi kosztami się liczę.
Trochę szkoda, ponieważ wczoraj zadzwonili z kliniki, mój lekarz jest na L4 przez 2 tygodnie, na III usg genetyczne muszę iść do kogo innego. Dostałam propozycję dwóch lekarzy w zastępstwie na czwartkowa wizytę. Żadnego nie znam, lekki żal i niedosyt, ze mój lekarz nie wykona tego usg, jednak przyzwyczajenie swoje robi, zaufanie do niego.
Klaudia, Scarlett, będzie dobrze, na pewno maluszki jeszcze posiedzą w brzuszkach. Najważniejsze, że robi się już grubo po 30 tc, naprawdę bezpiecznie.
Nie kupuję monitoru oddechu, niani elektronicznej też nie.
Dobre teksty....a jak nie ma się dzieci albo jedno to gadanie, kiedy w końcu będą dzieci, nie można tylko dla siebie żyć, dlaczego tylko jedno, kiedy kolejne, na co tu czekaćA kiedy jest dwójką czy trójką też źle.
Mnie matka też mówi, że tak szybko uciekłam w drugie dziecko i o sobie w ogóle nie myślę, powinnam do pracy wrócić, taka Matka Polka ze mnie. Ale prawda jest taka - latka lecą, wieku nie przeskoczę, pracę zawsze jakaś znajdę, więc tym się nie przejmuję.
O 500 plus akurat nie słyszałam jeszczeAle znajome mi mówiły, właśnie na ogół to ludzie starej daty głoszą takie teksty.
Oczywiście od teściów słyszę, że będzie mi bardzo ciężko i trzeba mi pomocy, bo sobie nie poradzę. Zapewne już sami plany szykują, szczególnie teść co do pomagania mi. Chcieli mi tu skrzyknąć jeszcze ciotkę i babcię do pomocy.
Wiem, że lekko nie będzie, ale bez przesady, minie wszystko, wiedziałam na co się decydowałam. A gzie jest lekko?
Teściowa też mi mówi, że zrobiłam się taka mamuśka, że faceci takich nie lubią (wiadomo, chodzi o jej synka, powinnam codziennie gdzieś na parę godzin wychodzić i im dziecko podrzucać, zresztą krzywdzę też tym dziecko, że całe dnie się nim zajmuję...Tak, tylko tu sama decyduję kiedy robię sobie wychodne i wtedy mężowi zostawiam córeczkę, akurat codziennie to nie mam chęci, ale wyjść, owszem - uwielbiam.
Najlepsze jak zaskoczyła mnie dzisiaj lekarz rodzinna, że chyba moje druga ciąża była wpadką, bo niemożliwe, ze chciałam tak szybko drugie...Nie spełniam się zawodowo. I najlepiej brać cc, bo potem będę tam na dole rozerwana i mąż korzyści nie będzie miał, że jestem bohaterka, że chcę sn, po co się poświęcać tak dla dziecka...Zatkało mnie. Bezpośrednia babka, nie ma co.
Także różne teksty się słyszy. Akurat mój wybór jest taki, ze chciałam zawsze mieć dzieci, jak finanse pozwolą to i 3.
Mam dwójkę rodzeństwa, w tym bliźniaka, mąż jedynak, ale jego rodzina...bardzo liczna, ma bardzo dużo sióstr i braci ciotecznych, istna familia, każdy po 3 czy 4 dzieci i są szczęśliwi. Jak są spotkania rodzinne typu chrzciny, wesela...Naprawdę dużo osób i to najbliższych. Także my z naszą dwójką to słabo wypadamy
Z dziąsłami i zębami mam problemy od 20 tc. Nie dość, że krwawienie, to często ból dziąseł, przez co wydaje się, że to któryś z zębów boli. Dobrze używać pasty Lacalut. Płukać co jakiś czas wodą z woda utlenioną ( na szklankę wody łyżeczka wody utlenionej) - takie mam zalecanie od dentystki. I jest jakaś ulga.
Zaraz lecę na badania, gin na ostatniej wizycie nakazał morfo, mocz i HBS antygen.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2018, 06:55
-
Angella dziękuję za radę. Spróbuję z tą wodą utleniona bo ból jest coraz bardziej dokuczliwy.
Ja ktg w poprzednich ciazach miałam robione tylko przy porodach. Teraz pewnie też tak będzie. Nie wiem jak to jest gdy się ciążę przenosi, bo zawsze urodziłam przed terminem. Może po 40 tc już robia. Czas pokaże
-
Ja się nie spotkałam z żadnymi głupimi tekstami. Dla mnie takie rozumowanie ludzi jest chore. A 500+ plus dzisiaj jest jutro może go nie być. Moi rodzice i teściowie zachwyceni na wieść o powiększeniu rodziny. Dużo można by bylo pisać w tym temacie
Z dziąsłami mam problem od samego początku ciąży. Krwawia przy każdym myciu -
Leira widzialam, piszę posty w problemach i komplikacjach. Do nas pewnie też zagląda. Jak przeczyta to może się odezwie.A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
No bo to polska i polaczki. Jak pada to źle bo pada jak jest upał to źle bo upał. Masz dzieci dużo to 500+ a jak nie masz to kiedy w końcu dzieci
A weź powiedz że nie chcesz dzieci to dopiero będą na Ciebie patrzeć jak na dzikusa.
Ja czuje też ostatnio krew w ustach .
Wczoraj złapał mnie straszny skurcz w łydce cały dzień noga mnie rwala;(
Ale magnez mam na wysokim poziomie . Podejrzewam że to przez moja skolioze i przykurcze. Oby tak często to się nie zdarzało -
Ja to nawet ostatnio jak byłam w pepco to się tak zdarzyło że poza mną jeszcz2 lub 3 inne ciężarne oglądały ciuszki dla maluszków. I weszła jakaś kobieta i od razu z tekstem "No tak, 500+ działa, że nawet nie ma jak przejść". Nie chciałam już tego komentować, żeby niepotrzebnie się nie nakrecac, ale myślałam że się zagotuje w środku.
-
Skoro jest 500 plus...dlaczego nie korzystać, kasy na dziecko nigdy dość, przecież to skarbonka bez dna. Zawsze to jakaś kasa. Najgorzej, ze takie teksty mają osoby starsze. W ogóle inne pokolenie, inny świat, nie są dopasowane do tego nowego, żyją starą Polską, swoimi czasami, a przecież wiele pozmieniało się.
Słyszałyście, że PIS ma wprowadzić dużo zmian dla rodzin?
Np. 300 zł na początek roku szkolnego do 18 roku życia na każde dziecko, niezależnie od dochodu.
Dla ciężarnych darmowe leki, za szybkie urodzenie kolejnego dziecka w 30 miesięcy premia...Chyba się nie załapię, bo to pewnie od 2019 roku....Wiadomo to są obietnice wyborcze, partia spadła w rankingu, starają się jakoś dotrzeć do Polaków. Ale mimo że nie lubię PISu spełniają swoje "mówienia".
Dziś mam twardnienia brzucha, chyba wczoraj się przeforsowałam, długie spacery, noszenie Małej na nich, bo nóżki bolały...Póki co nos-pa i magnez w ruch, jak zwykle. Oby przeszło. I faktycznie, dziś też popiorę koszulki i szlafrok, ręczniki do torby.
-
Agnella, leki dla kobiet w ciąży to świetny chwyt marketingowy, bo pewnie będą tylko te z recepty - a one już w tym momencie niewiele kosztują (Luteina np. 7 zł). Jakieś droższe zastrzyki typu Clexane przyjmuje niewielki procent ciężarnych, wiec wiele na to nie wydadzą. Pewnie mniej niż szło na dofinansowanie in vitro, które zlikwidowali.
Moim zdaniem bardziej zachęcające byłyby darmowe leki dla dzieci do 18 roku życia, coś podobnego jest w Niemczech i to już moim zdaniem jest znacząca pomoc. -
O tak,leki dla dzieci są dużo droższe niż dla dorosłych
jak pierwszy raz brałam dla Alana syrop prawoslazowy i mi krzyknęła ponad 20 zł to w szoku byłam przecież zwykły jest po 2/3 zł...
Mi nikt nie docinał że będę mieć 500 plus,tylko padło pytanie czy na Alana też się teraz będę starać ale raczej nie dostaniemy a i papierologii jest przy tym mnóstwo
Dzisiaj mi pokazało że do porodu zostało 50 dni,a dopiero co było 100 :p