CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Poronienie raczej nie jest wskazaniem do CC.
U nas w szpitalu CC robią bez taty bo to jest operacja. Tata może kangurowac zaraz po tym jak dziecko jest przywiezione na oddział czyli jakoś po 5 min od urodzenia.
Dobra! Zrobiłam to co chciałam, teraz tylko muszę zrobić kopytka, odebrać chłopaków i im jakoś czas zorganizować
-
ptaszek wrote:Teqz gratulacje
teraz odpoczywaj sobie.
Mnie straszaki męczyły do 4, potem padłam i młoda nas obudziła o 7:30. Teraz jestem zombii
Mnie męczyły straszaki o 2:30 do 3:00 potem jeszcze o 5 i o 7 ale nic z tego nie wyniklo. Teraz juz po długim spacerze chwila odpoczynku i zabieram się za mycie podłogi -
U mnie w poprzedniej ciąży od połowy do końca praktycznie ciągle infekcje. Wciągałam dużo słodyczy i to chyba przez to. Teraz apetyt na słodkie był mały i wszystko ok. Dopiero ostatnio coś się popsuło i dostałam Macmiror, ale też to wiąże ze zwiększoną ochotą na cukier;)
A co najlepsze to u mnie GBS ujemny:o przedtem był dodatni i nie mogę w to uwierzyć! W labo powiedzieli, że dostałam dożylnie antybiotyk podczas poprzedniego porodu i to on wytępił tego dziada:)
Sara kciuki za dobre decyzje lekarzy!
-
Sarrrra wrote:Moja lekarka poparła lekarza z Chorzowa co do postepowania i będą starać się na7turalny ale nic na siłę. Gdy się nie będzie dało to zrobią cesarke.
Sarrrra trzymam mocno kciuki. Nie martw się, zdaj się na intuicję, wsluchaj się w to co położna będzie mówiła. Na pewno dasz radę! Dziewczyny na Was to mogę liczyć, Wy potraficie swoimi dobrymi wiesciami poprawić humor. U mnie niestety kryzys małżeński trwa i i to na ostatniej prostej. Przez 9 miesiacy tak bardzo się nie wyplakalam jak przez ostatnie 3 dni. Złapał mnie taki zal ze nie chce małego ściągać na ten łez padół. Muszą emocje opasc. Mąż przeprosil, powiedział, że juz nie doprowadzi mnie do takiego stanu. Jestem totalnie rozbita. Wizytę u lekarza mam dopiero w następny poniedziałek. Zastanawiam się jak dlugo sa ważne wyniki GBS i morfologia krwi. Ma to jakies znaczenie? -
Sarrra, nie martw się, będzie dobrze. Rozumiem, że dużo myślisz i martwisz się, ale lekarze wiedza co robią. Dobrze, ze skonsultowali to z Twoją lekarz prowadzącą.
Chłopczyk tych blogerów był młodszy od 2 tygodnie, a na tym etapie to dużo i pięknie dał rade, wiec u Ciebie będzie dobrzeTrzymaj się i głowa do góry.
Trzymamy tu wszystkie kciuki!!!
Komcia, gratuluje pierwszych kroczków córeczki, sama jak sobie przypomnę mojej córeczki to wzruszenie bierze. To coś pięknego dla rodzica.
A ja dziś byłam na długim spacerku, ale bez córeczki, mąż w domu na cały dzień, więc korzystamPoszłam na małe zakupki, na pocztę zwrot nadać. Zaraz spanko Małej i będę miała czas dla siebie. Czyli jak zwykle gotowanie obiadu, dziś na szczęście mam białą kiełbasa, wiec tylko wrzucić do garnka, obrać ziemniaki i zupa z wczoraj. Rano wysprzątałam całą chatę i od razu lepiej się żyje - cieszy oko i lepiej słabą kawkę piję
Wracając do GBS, ja brałam antybiotyk cały tydzień po w dniu odebrania wyniku, wtedy zadzwonili do mnie z kliniki, bo wizytę miałam póżniej. Potem podanie dożylne podczas porodu. Ciekawe jak teraz wyjdzie, w piatek będzie pobranie.
Jak sobie przypomnę...az się nie che, u nas pobierają też z 2. Tylko oczy z orbit wyjdąJeszcze facet gin i nowy lekarz.
U mnie infekcje w ciązy bardzo częste. Po ciązy będzie lepiej.
Najlepszy jest lek Macmiror, bo daje spokój na dłuższy okres.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2018, 13:18
-
Kropka89 wrote:Mnie męczyły straszaki o 2:30 do 3:00 potem jeszcze o 5 i o 7 ale nic z tego nie wyniklo. Teraz juz po długim spacerze chwila odpoczynku i zabieram się za mycie podłogi
Tylko na czworaka! Ja też się dziś za to zabieramKropka89 lubi tę wiadomość
-
ogólnie z antybiotykami i probiotykami to prawda, niestety przechodziłam to na własnej skórze ale akurat z zapaleniami dróg oddechowych. Miałam porąbaną lekarkę i nawet jak miałam lekkie zapalenie gardła to mi dawała antybiotyk. Brałam go, przechodziło, a po tygodniu np. zapalenie krtani. I tak w kółko dawała mi antybiotyki. Ja byłam na studiach wtedy, moja mama w sumie za bardzo nie ogarniała/nie interesowała się i tak np w jednym roku miałam chyba ok. 8-10 antybiotyków. non stop coś z gardłem i w ogóle byłam przez 3-4 lata ciągle chora. Potem zmieniłam lekarkę i od 2-3 lat byłam tylko raz na antybiotyku bo miałam mega silne zapalenie oskrzeli, ale tak to lekarka unika antybiotyków jak ognia (bo przy zapaleniach gardła akurat wystarczy posiedzieć 2-3 dni w domu i raczyć się zwykłymi lekami) a jak już mi wtedy zapisała to kazała przez miesiąc (!!!) łykać probiotyki i nic się nie działo.
więc niestety tak jak piszą dziewczyny -antybiotyk zabija wszystko (chociaż nie wiem jak to się ma w przypadku antybiotyków dopochwowych bo nigdy nie miałam z tym do czynienia).
a kilka dni temu Wam pisałam, że jechałam po stanik do karmienia do h&m i nic nie kupiłam. w sobotę zjeździłam chyba 5 galerii z mężem, który nie miał z tym problemu a mi się po prostu chciało płakać bo a to nie ten kolor a to nie ma rozmiaru albo cena.. i jak wróciliśmy do domu to naprawdę się popłakałam.. no ale mąż znalazł jeszcze w internecie jakiś nowy stacjonarny sklep z ciuchami ciążowymi i pojechaliśmy na sam wieczór i w końcu kupiłam.. Ale mnie to kosztowało nerwów, a taka pierdoła...
-
kokkosanka wrote:U mnie w poprzedniej ciąży od połowy do końca praktycznie ciągle infekcje. Wciągałam dużo słodyczy i to chyba przez to. Teraz apetyt na słodkie był mały i wszystko ok. Dopiero ostatnio coś się popsuło i dostałam Macmiror, ale też to wiąże ze zwiększoną ochotą na cukier;)
Codziennie zjadam coś słodkiego, a takiego parcia na cukier, jak w tej ciąży, to nie miałam od dawna i póki co nic się nie dzieje. U mnie chyba zadziałały probiotyki i codzienny żuravit dla zakwaszania organizmu.
kokkosanka wrote:Wizytę u lekarza mam dopiero w następny poniedziałek. Zastanawiam się jak dlugo sa ważne wyniki GBS i morfologia krwi. Ma to jakies znaczenie?
Każde badanie jest ważne 4 tygodnie, dlatego zaleca się wykonanie ich po skończonym 36 tygodniu, żeby starczyło do skończonego 40 tygodnia -
Annaya u mnie wszystko dobrze i myślę, że jednak czerwiec będzie moim miesiącem na maj się już nie nastawiam nawet, spokojnie sobie poczekam
A mniej byłam tutaj, bo próbuję sobie czas jakoś zająć co by nie myśleć tylko o porodzie.
Torba jak leżała nie dopakowana tak leży, ale już 90 % rzeczy w niej jest, więc nie jest źle
Super, że udało ci się wrócić do mężanajważniejsze, że podróż bez komplikacji. No i wyprawka na miejscu to też człowiek spokojniejszy
Lucy u mnie też jak nie odbiore telefonu to zaraz wszyscy myślą, że rodzeDo mojej mamy to ja aż się boje dzwonić,bo co zadzwonie to wyczuwam jej panike w głosie, bo ona myśli, że dzwonie już ze szpitala. W domu znowu westchnę sobie to mąż w gotowości do wyjazdu do szpitala. Jak tak ma być już do porodu to ja nie wiem strach cokolwiek zrobić
Jako, że dzisiaj u mnie święto to zamiast sprzątania trening, zaraz biorę się za obiad a jak mąż wróci z pracy wyciągam go na spacer.
A przy okazji treningu cyknęłam sobie zdjęcie akuratnie nie z tej strony co trzeba,bo mała bardziej leży po drugiej stronie, ale już trudnoSwoją drogą w ostatnich dniach znowu urosłyśmy
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c4ddc334033f.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2018, 13:33
Annaya, Kropka89, Czara, Magda33 lubią tę wiadomość
-
lotka1990 wrote:a kilka dni temu Wam pisałam, że jechałam po stanik do karmienia do h&m i nic nie kupiłam. w sobotę zjeździłam chyba 5 galerii z mężem, który nie miał z tym problemu a mi się po prostu chciało płakać bo a to nie ten kolor a to nie ma rozmiaru albo cena.. i jak wróciliśmy do domu to naprawdę się popłakałam.. no ale mąż znalazł jeszcze w internecie jakiś nowy stacjonarny sklep z ciuchami ciążowymi i pojechaliśmy na sam wieczór i w końcu kupiłam.. Ale mnie to kosztowało nerwów, a taka pierdoła...
Mogę Ci polecić proste rozwiązanie - jeśli szukasz zwykłego, prostego, miękkiego stanika do karmienia, za nieduże pieniążki, w kolorze: białym, czarnym lub beżowym to zajrzyj do tego linka. Sama kupiłam i jestem bardzo zadowolona - zwykły, wygodny stanik, będzie mi służył do czasu, aż nie ogarnę co się stanie z piersiami po porodzie i jaki będą mieć rozmiar - wtedy być może zainwestuję w coś lepszego (lubię nieco usztywniane), a póki co będę mieć te
http://allegro.pl/80d-biustonosz-stanik-ciazowy-do-karmienia-i6730724889.html
Na aukcji dostępne są różne rozmiary, a jeśli mimo to nie znajdziesz swojego to i tak tego typu staników jest mnóstwo na allegro, więc może znajdziesz u innego sprzedającego
-
Leira wrote:Każde badanie jest ważne 4 tygodnie, dlatego zaleca się wykonanie ich po skończonym 36 tygodniu, żeby starczyło do skończonego 40 tygodnia
Od tego zależy czy uda nam się rodzic do wody czy nie. Zastanawiam się czy wcisnąć się w jakiś dzień w tym tygodniu czy cierpliwie czekać? Już mam 39 tydzień i sądziłam, ze wizyty będą częstsze a tu różnica pomiędzy ostatnia wizyta a kolejna to 3 tygodnie
-
anieszka wrote:Kurde, a ginka nie dala mi skierowania na kolejne badanie krwi i moczu. Jesli na GBS pobierze mi w następny poniedziałek to i tak trzeba poczekać ok. tygodnia
Od tego zależy czy uda nam się rodzic do wody czy nie. Zastanawiam się czy wcisnąć się w jakiś dzień w tym tygodniu czy cierpliwie czekać? Już mam 39 tydzień i sądziłam, ze wizyty będą częstsze a tu różnica pomiędzy ostatnia wizyta a kolejna to 3 tygodnie
Morfologia i mocz ogólny to mniejszy problem - nawet jak nie masz aktualnych badań to zrobią Ci je na miejscu w szpitalu i wynik będzie od ręki. Gorzej z tym GBS - to wymaga czasu, bo to jednak posiew.
Jeśli chcesz rodzić do wody to na pewno powinnaś zrobić przynajmniej to jedno badanie na własną rękę, ale tutaj w grę wchodzi prywatna wizyta u ginekologa bo sama sobie próbki nie pobierzeszMusisz powalczyć o przyśpieszenie wizyty, albo iść gdzie indziej, prywatnie.
-
Leira wrote:Mogę Ci polecić proste rozwiązanie - jeśli szukasz zwykłego, prostego, miękkiego stanika do karmienia, za nieduże pieniążki, w kolorze: białym, czarnym lub beżowym to zajrzyj do tego linka. Sama kupiłam i jestem bardzo zadowolona - zwykły, wygodny stanik, będzie mi służył do czasu, aż nie ogarnę co się stanie z piersiami po porodzie i jaki będą mieć rozmiar - wtedy być może zainwestuję w coś lepszego (lubię nieco usztywniane), a póki co będę mieć te
http://allegro.pl/80d-biustonosz-stanik-ciazowy-do-karmienia-i6730724889.html
Na aukcji dostępne są różne rozmiary, a jeśli mimo to nie znajdziesz swojego to i tak tego typu staników jest mnóstwo na allegro, więc może znajdziesz u innego sprzedającego
niestety miałam dwie próby zamówienia właśnie takiego stanika.. za pierwszym razem mimo, że się pomierzyłam itd to przyszedł jakiś wielkolud. No to oszacowałam o ile mniejszy rozmiar muszę zamówić żeby było ok i wzięłam tylko rozmiar mniejszy i nawet nie mogłam się w niego wcisnąć (od tego samego sprzedawcy...) Podobnie z koszulami miałam - zamówiłam od tego samego sprzedawcy dwie koszule do karmienia w tym samym rozmiarze i są zupełnie inne. Po prostu miałam pecha. Bardzo nie lubię kupować ciuchów przez internet i ta historia mnie tylko w tym utwierdziła :p Wiem, że niekórzy kupują i jest ok, ale ja zawsze mam jakieś historie :p na szczęście kupiłam koniec końców stacjonarnie z przymierzeniem i zapłaciłam 60 zł za dwie sztuki (czarny i biały) więc jestem zadowolona.
Ale tak czy siak dziękujęLeira lubi tę wiadomość
-
Lotka w takiej sytuacji to faktycznie nie ma sensu, żebyś kupowała przez internet. Ja za to mam odwrotnie - jestem dzieckiem internetowych zakupów i rzadko mi się zdarza, żeby coś nie pasowało, nawet jak kupuję na oko, więc mam nieco inny punkt widzenia
-
Leira wrote:Lotka w takiej sytuacji to faktycznie nie ma sensu, żebyś kupowała przez internet. Ja za to mam odwrotnie - jestem dzieckiem internetowych zakupów i rzadko mi się zdarza, żeby coś nie pasowało, nawet jak kupuję na oko, więc mam nieco inny punkt widzenia
-
anieszka wrote:Kurde, a ginka nie dala mi skierowania na kolejne badanie krwi i moczu. Jesli na GBS pobierze mi w następny poniedziałek to i tak trzeba poczekać ok. tygodnia
Od tego zależy czy uda nam się rodzic do wody czy nie. Zastanawiam się czy wcisnąć się w jakiś dzień w tym tygodniu czy cierpliwie czekać? Już mam 39 tydzień i sądziłam, ze wizyty będą częstsze a tu różnica pomiędzy ostatnia wizyta a kolejna to 3 tygodnie
Teqz gratuluję
Welonka wszystkiego naj naj
Sarra tak jak piszą dziewczyny - myślę że lekarze na bieżąco sprawdzają ilość wód i gdyby było za mało to na pewno nie kazaliby czekać.
Magda super że już wychodzicie. Pamiętam jak ja się cieszyłam gdy w końcu dostałam wypis.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2018, 14:06
Magda33 lubi tę wiadomość
-
Zielonooka! Gdzie Twój brzuch ja się pytam?
czy Ty ten trening to z Chodakowską robisz i ugniotłaś dzieciątko partią mięśni?
Ja po tym leżeniu wcześniejszym straciłam całą formę. Na nic poszła wszelką aktywność bo jak miesiąc temu wyszłam ze szpitala po raptem tygodniu leżenia, mięśnie zanikły, nóżki jak patyki i tylko brzuszek z przodu został.
Moja mama skomentowała, że wyglądam jak te ludziki z kasztanówlotka1990, Kropka89, Joaszo lubią tę wiadomość