CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Tini wrote:39 tydzień i jeszcze gbs nie pobrala? Ja miałam pobrane w skończonym 36 i wizyty od tego czasu już co tydzień. Może zadzwoń do niej i zapytaj czy wcześniej by Cię nie przyjęła i nie pobrala tego wymazu.
Teqz gratuluję
Welonka wszystkiego naj naj
Sarra tak jak piszą dziewczyny - myślę że lekarze na bieżąco sprawdzają ilość wód i gdyby było za mało to na pewno nie kazaliby czekać.
Magda super że już wychodzicie. Pamiętam jak ja się cieszyłam gdy w końcu dostałam wypis. -
Welonka, wszystkiego najlepszego!
Magda, super że wychodzicie.
Dziewczyny, mam pytanie. Byłam dziś na pierwszym KTG. Co chwile pipkało, bo mała się kręciła i tętno podskakiwało do 180. Dopiero zmiana pozycji jakoś wpłynęła na uspokojenie ruchów i tętno trzymało się w granicach 120-160. Położna powiedziała, że wynik ok, bo te skoki były związane z ruchami i gorzej gdyby były duże spadki, ale i tak się kurczę martwięWizytę u lekarza mam dopiero w czwartek.
Czy któraś z Was miała przekroczenia tętna na KTG?Magda33 lubi tę wiadomość
-
Summer w szpitalu miałam ktg robione 2-3 razy dziennie i za każdym razem wykresy były inne. Nigdy nie były podobne do siebie. Raz większe tętno, raz większe skurcze, więcej albo mniej ruchów. Tętno bywało do 180 max. min.120 ale zawsze w normie. Lekarze się do tego specjalnie nie czepiali. Na tym etapie ciąży.
summer86 lubi tę wiadomość
A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
Teqz gratulacje :*
Magda fajnie że już wychodzicie do domu , w domu zawsze lepiej
Dziękuję wszystkim za zyczenia :*
Angela juz od 37tc nic nie biorę na skurcze.
U mnie do 13 napinal się brzuch dość mocno ale bez wielkiego bólu teraz czuję w krzyżu bóle ale też delikatne , od rana już bardzo nisko czuję Mała i uda i pacheiby od wewnętrznej strony bolą, rozmawiałam z siostrą i ona mowi ze dzień wcześniej twardnial jej brzuch nic ja nie bolało a na następny dzień odeszły jej wody,druga powiedziała ze nawet jak leżę to nie mam płaskiego brzucha tylko taki szpic i że jest dużo niżej . Jak nic z tego w najlbizszym czasie nie wyklaruje to ja już się podaje .Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2018, 15:40
Magda33 lubi tę wiadomość
-
U mnie w domu jak sprawdzam na detektzorze tętna też czasami dochodzi do 182-3 a najniżej 126. Najczęściej między 140-150.
-
Ale tu gorąco Łał...
Trzymam kciuki za was.
U mnie po wizycie ok wszytko. Nast we czwratek. Lekarz przy badaniu f
Dotykal glowki dziecka i ja odpychal. Jak do niedzieli nie urodze to w piniedzialek szpital i wywołanie. Eh zobaczymy.
W czwartek zrobi usg.
29.05 jest pelnia wtedy pewnie bedzie kulminacja :Djesli do tego czasu zostana jakies w dwupaku przy takim tempie jakim idziecieKropka89 lubi tę wiadomość
-
Czasem sa takie spowilnienia na ktg i to jest w normie to sa akceleracje i powinny byc i spowilnienia i przyspieszenia. Nie piwinno byc caly czas ktg na tym samym poziomie (czyli takie płaskie) musza byc takie roxnice wtedy jest w normie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2018, 15:47
-
anieszka wrote:Miałam pobrane ale na przed 36 tygodniem, wynik ujemny więc tym bardziej zależy mi żeby było aktualne. Spróbuję zadzwonić
Może najpierw zadzwoń i zapytaj w swoim szpitalu czy wynik z 35 tygodnia im starczy, czy powtarzać - myślałam, że w ogóle nie miałaś robionego tego badania - to by był problem, ale często jest tak, że w szpitalu patrzą na badania na zasadzie "ostatnie badanie czyli aktualne badanie", warto najpierw zapytać, może nie będą mocno rygorystycznianieszka lubi tę wiadomość
-
Leira wrote:Tylko na czworaka! Ja też się dziś za to zabieram
Jednak wygrały dziś powierzchnie pionowe - wymylam szafę i drzwii do razu pobiegłam do łazienki...niezły efekt przeczyszczający mają takie ćwiczenia dla mnie teraz
po obiedzie jednak drzemka chociaż miałam dalej działać ale wywiesilam pranie i stwierdziłam że padam z nóg a jeszcze wieczorem na chwile wychodzimy z mężem to muszę mieć trochę siły -
Annaya hahaha preferuje bardziej Natalie Gacke niż Chodakowską
a tak serio jakoś tak zdjęcie wyszło i jak pisałam mała ułożona bardziej po drugiej stronie i tam już jest pełniej
zresztą według mierzenia centymetrem u lekarza i położnej jestem w normie no może ostatnio byłam na tym szarym polu niżej ( mam wydrukowana karte czarno/biala )
-
welonka wrote:Teqz gratulacje :*
U mnie do 13 napinal się brzuch dość mocno ale bez wielkiego bólu teraz czuję w krzyżu bóle ale też delikatne , od rana już bardzo nisko czuję Mała i uda i pacheiby od wewnętrznej strony bolą, rozmawiałam z siostrą i ona mowi ze dzień wcześniej twardnial jej brzuch nic ja nie bolało a na następny dzień odeszły jej wody,druga powiedziała ze nawet jak leżę to nie mam płaskiego brzucha tylko taki szpic i że jest dużo niżej . Jak nic z tego w najlbizszym czasie nie wyklaruje to ja już się podaje .
Ja wymylam wczoraj włosy (a to u mnie wyczyn bo długie i grube) dziś zrobiłam paznokcie, długi spacer, sprzątam no i tez czekam! Teraz się położyłam żeby zobaczyć jaki mam brzuch jak leżę po tym co napisałaśMój to raczej takie wzgórze jak z tapety Windowsa
niezbyt szpiczaste! w dodatku mały jest tak śmiesznie ułożony że na środku brzucha mam dołek a po bokach dwa wzgórza - tyłeczek i nozki
Mnie też trochę bola pachwiny i nogi i krzyż od wczoraj wieczora ale oprócz tego to cisza! Także się z Tobą solidaryzuje
-
Dziewczyny dziękuję za info o probiotykami. Faktycznie mama mi wczoraj kazała jesc kiszone ogórasy i kapustę. O probiotyk pytałam lekarkę przy pierwszym antybiotyku to powiedziała że nie jest konieczny. I w trakcie brałam ale ostatnio np. pediatra córki powiedziała że probiotyk to miesiąc po antybiotykach się bierze. W środę idę do lekarki to jak wypisze mi antybiotyk to niech od razu powie jaki probiotyk i będę brała już do końca. Tym czasem obiadek a na obiad czarnina a następnie truskaweczki
))
-
Leira wrote:Może najpierw zadzwoń i zapytaj w swoim szpitalu czy wynik z 35 tygodnia im starczy, czy powtarzać - myślałam, że w ogóle nie miałaś robionego tego badania - to by był problem, ale często jest tak, że w szpitalu patrzą na badania na zasadzie "ostatnie badanie czyli aktualne badanie", warto najpierw zapytać, może nie będą mocno rygorystyczni
Leira jestes moim glosem rozsadkuniestety z porodem w wodzie slyszalam opinie ze celowo "czepiaja sie" terminow i wynikow. Zobaczymy, za wszelką cenę nie będę sie jednak wychylac, natomiast dla pewnosci zadzwonie
-
Hej! Ja po wizycie i chyba jeszcze pochodze w dwupaku
szyjka miękka ale długa i główka wysoko
zalecenia chodzenie po schodach, skoki na piłce i dużoooooo sexu
Gratulacje dla rozpakowanych i wszystkiego najlepszego dla solenizantki
Edit: Mały ma 3600 według pomiarówWiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2018, 16:50
summer86, lotka1990, zielonooka7, Andziula_1988, Annaya, Dika, witaminkab, welonka, Magda33, Sonia94 lubią tę wiadomość
-
Komcia wrote:Dziewczyny dziękuję za info o probiotykami. Faktycznie mama mi wczoraj kazała jesc kiszone ogórasy i kapustę. O probiotyk pytałam lekarkę przy pierwszym antybiotyku to powiedziała że nie jest konieczny. I w trakcie brałam ale ostatnio np. pediatra córki powiedziała że probiotyk to miesiąc po antybiotykach się bierze. W środę idę do lekarki to jak wypisze mi antybiotyk to niech od razu powie jaki probiotyk i będę brała już do końca. Tym czasem obiadek a na obiad czarnina a następnie truskaweczki
))
Miesiąc po antybiotyku?
Ja znowu mam info, że bierze się razem z antybiotykiem (osłonowo) i jeszcze co najmniej tydzień po (w zależności od infekcji i antybiotyku), bo podobno liczy się czas, żeby tą "jałową" przestrzeń jak najszybciej zapełnić dobrą bakterią. Ta lekarka tłumaczyła jaki jest sens brania probiotyku miesiąc po antybiotyku? Bo z taką teorią się jeszcze nie spotkałam, a jestem ciekawa.
anieszka wrote:Leira jestes moim glosem rozsadkuniestety z porodem w wodzie slyszalam opinie ze celowo "czepiaja sie" terminow i wynikow. Zobaczymy, za wszelką cenę nie będę sie jednak wychylac, natomiast dla pewnosci zadzwonie
Pewnie, najpierw zadzwoń. Chociaż może tak być, że będą się czepiać o aktualne bo poród w wodzie podobno obarczony jest dużym ryzykiem zarażenia malucha, a wiadomo, że GBS błyskawicznie nawraca, ale.. jeśli nigdy nie miałaś to też, niby skąd miałby nawrócić? Niemniej jednak jakby się okazało, że te wyniki z 35 tygodnia starczą to też dobrze, bo nie wiem czy masz za darmo te badania czy nie, ale u mnie taki posiew kosztuje stówkę, więc zawsze to więcej pieniążków w kieszeni
-
Tak, rodziłam w Mysłowicach. Te 80 km mam praktycznie wzdluż DK1, a szpital tez jest blisko zjazdu z trasy, więc dotarcie tam w nd rano zajęło nam niecałą godzine
przyjeżdżaja tam dziewczyny nawet z Wrocławia i Kielc. Przy porodzie starszaka, wiedziałam, że muszę walczyć o wszystko co bym chciala. Tutaj czulam sie niesamowicie bezpieczne - widzialam, że położna bedzie dbać o to na czym mnie też zależało. Każdemu będę polecać porodowke w Myslowicach
Robiłam masaż krocza olejkiem jojoba, ale muszę przyznać, że bardzo niesystematycznie, dosłownie kilka razy. Zawsze brakowalo mi ma to czasu i sił.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2018, 17:09
-
Jestem w szpitalu. Rozwarcie na 1,5cm. Aktualnie zostaje na obserwacji, skurcze odczuwam co jakiś czas ale na ktg się nic nie pisze. Czekam zatem do jutra, na decyzję czy wypiszą mnie na te kilka dni do domu czy będą cieli. Trzymajcie kciuki!
Annaya, Fasola1234, lotka1990, Dika, witaminkab, welonka, Kropka89, Sonia94, cichyszept, Tini, Joaszo, Andziula_1988, Magda33 lubią tę wiadomość
-
Ha wrote:Jestem w szpitalu. Rozwarcie na 1,5cm. Aktualnie zostaje na obserwacji, skurcze odczuwam co jakiś czas ale na ktg się nic nie pisze. Czekam zatem do jutra, na decyzję czy wypiszą mnie na te kilka dni do domu czy będą cieli. Trzymajcie kciuki!
WOW!
Następna!
SZCZĘŚLIWEGO ROZWIĄZANIA, oby wszystko było OK z Tobą i maluchem
I oczywiście.. umieram z zazdrościPysiaczek89 lubi tę wiadomość