CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
summer86 wrote:Klarunia, moja też mało przybrała w ostatnich 2 tygodniach.. wg piątkowego pomiaru niecałe 200 gramów. Wypytywałam lekarza, bo się wystraszyłam małym przyrostem, ale kazał się nie martwić, bo wszystko (przepływy, wody, itd.) wygląda ok., a dochodzi kwestia błędu pomiaru.
W piątek idę jeszcze do innego na konsultacje, bo chcę się upewnić czy wszystko gra (ten ma lepsze USG). -
Ha, współczuję....Tym bardziej, że zależy Ci na cc, a tu takie zwodzenie i czekanie. Może jednak jutro rano będzie odpowiedź jaką oczekujesz
Tego Ci życzę.
A mnie męczą znowu skurcze, oby to nie to...Najgorsze, że na ogół wszystko dzieje się w nocy. -
Kropka szczęśliwego rozwiązania :*
Agnella z Olivierkiem już lepiej jesteśmy w domu od piątku pomimo tego że w szpitalu nie kazali zmieniać mleka to wracając ze szpitala kupiłam inne delikatniejsze dla brzuszka i już po pierwszej butelce mały już nie miał takich boleści... wydawało mi się po prostu że oprócz tej jelitowki dołączyły się dolegliwości pierwszych trzech miesięcy dziecka i stąd pomysł z mlekiem
Ogólnie jest w porządku tylko mały przez te biegunki nie przybieral wcale co bardzo mnie martwi w sumie wszyscy mówią że dobrze że nie schudl... ni ale wiadomo że jednak le0iej by było gdyby przybieral... obecnie ma 3400g. I mam nadzieję że teraz już będzie u nas spokojniej bo nie zniose kolejnego szpitalnego urlopu.
Tini, Anitka201, Alphelia, KlaudiaS, lotka1990, Czara, Fasola1234, Lucy010, Magda33, Leira, Agnella, Joaszo, Axana, Dika, Andziula_1988, Wonderland, Annaya, welonka, anieszka, witaminkab, ptaszek lubią tę wiadomość
-
Ha współczuję bardzo. Bierz dziś męża w obroty i jak samo się zacznie to już nie będą mieli wyjścia. Dla mnie to jest chore żeby tak zwodzić i to do tego ciężarna. Wiadomo że i bez tego masz stresów pełno. Trzymaj sie i życzę Ci szybkiego rozwiązania najlepiej jutro z samego rana
-
Ha ta niepewność musi być wkurzająca, rozumiem Cię doskonale, mam nadzieję że jutro coś się ruszy:)
Klaudia ale uroczy młody mężczyzna!!! zdrówka, rośnijcie jak na drożdżach:) i koniec z tymi sxpitalami, limit wyczerpałaśklauuudia lubi tę wiadomość
-
Jesteśmy cali i zdrowi, Ignacy urodził się dziś o 19:05, waży 3250g, mierzy 52cm, 10/10 chociaż bardzo cichutki! W przeciwieństwie do mamy, która bardzo krzyczala
Nie dawałam rady bólowi, do 5cm było w miare ok, że się tylko zwijalam, później już błagałam o pomoc przy każdym skurczu i przy badaniu. Ale badań były tylko 3. Znieczulenie dostałam od razu sama położna o to poprosiła i zaraz przyleciały anestezjolozki ale było im bardzo trudno się wbić w moje małe przestrzenie międzykręgowe, wiec byłam kluta kilka(naście)razy ale się udało. Ulga niesamowita, niestety tylko na godzinę i ok. 18:00-18:30 zaczęły się parte. Tu też było dużo trudności, ból okropny i ciężko mi było słuchać położnych - rozumiałam ale wykonanie bylo prawie niemożliwe. Za to położne, lekarze i studentki były wprost aniołami. Chwilami nie widziałam kto podchodził tak bardzo bolało ale później zobaczyłam że to było dużo, dużo dobrych ludzi.
Chwilowo jestem wykończona, pierwsze skurcze były o 7 rano w końcu. Napisze wiecej jutro
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2018, 21:34
tomania2806, klauuudia, lotka1990, joann, Leira, Anitka201, klarunia1978, Alphelia, Fasola1234, Magda33, Sonia94, anna23, Agnella, kokkosanka, Axana, Joaszo, Arga, Tini, Dika, Andziula_1988, pilik, Wonderland, Annaya, welonka, anieszka, witaminkab, ptaszek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kropka gratulacje ! Bylas mega dzielna .
Ja przy cc miałam 2 wklucia w kręgosłup bo pierwsza igła się wygiela i to byli już straszne .
Wagi maluchów mogą być bardzo różne. Ja byłam u lekarza 2 tyg prze porodem i mówi 2600 lekarka na izbie w dniu porodu 2600 a mała miała 2920więc ciężko stwierdzić jakie malenstwo się urodzi.
My dziś z położna pocwiczylysmy ssanie małej na kapturkach idzie jej coraz lepiej. Niestety pokarmu znikome ilości. Ale chociaż mała się uczy ssać
Femantiker biorę od dziś a po 4 sobie powinno się rozkręcić na dobre.
Niestety rana nadal boli ale to da się wytrzymać . Gorzej jak mała zacznie ssac to mnie skręca. Ale widok małej rekompensuje wszystko. I jutro o ile nic się nie zmieni jedziemy do domu !Magda33, Kropka89, Alphelia, Dika, joann, Andziula_1988, welonka, lotka1990 lubią tę wiadomość
-
Kropka Gratulacje dla Ciebie i syna.
Kropka89 lubi tę wiadomość
A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️