CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzien dobry dziewczyny!
Właśnie dzwoniłam do kliniki żeby umówić termin indukcji porodu. Jeśli maluszek nie będzie chciał przyjść na świat wcześniej to w poniedziałek o 8 witamy się na porodówce
Andziula_1988, klarunia1978, Tini, Magda33, pumka1990 lubią tę wiadomość
Beta 18.11 5085❤️
Martynka 08.06.2018 ❤️ -
A ja dalej na patologii. Wypisu nie dostałam. Rozwarcie 1,5 cm i jakieś tam skurcze się piszą. Jutro mamy sprawdzić jak akcja,ale wolę posiedzieć tutaj niż czekać w domu nie wiadomo na jakie bóle. Najwyżej jutro wyjdę i jak Sonia - zgłoszę się w poniedziałek na indukcję.
-
Ale pięknie wczoraj u nas poszło
Aż z ciekawości rzuciłam okiem na majówki, ale wygląda na to, że tylko u nas pełnia była PEŁNIĄ
ciekawe jak zaczniemy czerwiec.
Zielonooka, błagam zabierz sobie ten upał, jest nie do wytrzymania, topię się nawet jak nic nie robię, powietrza brak. Pewnie w cieniu nad fiordem byłoby przyjemnie, mam w sumie 5 min zjechać samochodem, ale chyba sama na razie się nigdzie nie wybieram. Muszę jeszcze torbę do szpitala dopakować tak na 100%
to się w razie co sama zawiozę...
Ja też mam chustę elastyczna. Dostałam od znajomych i taką i tkaną, ale na pewno elastyk pójdzie w ruch dla noworodka. Tkana mnie przeraziła, po rozłożeniu wygląda jak jakiś wielki (nie)czerwony dywan w Cannes, i nie wyobrażam sobie teraz wiązać na sobie takiej ilości materiału... Może później jak się trochę oswoję
Welonka, jak czop odchodzi to coś się jednak posuwa u Ciebie, no i w końcu masz jeszcze te kilka dni do terminu, będzie dobrze
-
A ja już po ktg i USG, wód tyle co tydzień temu czyli 24, rozwarcie na 1,5cm szyjka dluga. Zrobiła mi masaż szyjki i oczywiście zaczęły się skurcze ale takie se. Niby na ktg pokazywało 100 ale to nie to...ginka zadowolona z ktg i że skurczy. Mam przyjść w piątek na powtórkę i kto wie czy mnie nie zostawia bo jednak ginka nie chce zbyt długo czekać. Oczywiście teraz mnie lupie w krzyżu, w sklepie myślałam, że padne. Prowadzenie samochodu że skurczami jest conajmniej stresujące.
welonka, Magda33 lubią tę wiadomość
-
Gratulacje dla kolejnych mam. Tyle porodów jakby dzisiajszego dnia miało nie być
U mnie noc straszna, ale nie z powodu pełni czy skurczów. Burza, chłodno, rześkie powietrze, nic tylko spać... a mała całą noc w brzuchu szalała jakby każdy piorun w nią trafiał. Uspokoiła się jak burza przeszła. Normalnie jak się przeciąga, to trafia w jakieś czułe punkty, ale w nocy znalazła chyba wszystkie miejsca za pomocą których można zadać ból
Może któraś z Was się orientuje... czy dodatni GBS daje większe szanse, że jak się zgłoszę do porodu z akcją, to mnie nie odeślą z braku miejsc? A jeśli będą chcieli odesłać to czy oni szukają gdzie jest miejsce czy sama mam szukać ? -
nick nieaktualny
-
Oooo ja nie wiedziałam, ale fajnie.eunice. wrote:Kropka, wiesz że św. Ignacy jest patronem rodzących matek? Twój synek zdaje się dostał to imię, jeśli dobrze pamiętam?
Mój Michał to Michał Archanioł, też się nie dawno dowiedziałam. Mam nadzieję, że moje dwa aniołki w niebie będą nad nim czuwały.
Nie jestem bardzo wierząca, ale ucieszyłam się jak się dowiedziałam.
Kropka89 lubi tę wiadomość
A1298C hetero / C677T hetero /
Cukrzyca typu1/Hashimoto
2011 🖤 26tc
2016 🖤13tc
2018 ♥️👣
AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
IVF 12.2023
Punkcja = 14 pęcherzyków
6 🥚 zostały 2
12.2023
1ET 3.1.2 ✓
7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓
2.2024
2FET 4.2.2 ❄️
6dpt beta 0,00😓😓
10dpt beta 0,00😓😓
7.2024
IVF 😓
9.2024
IVF ❄️ -
O masakra ja tu liczę skurcze a do drzwi ktoś puka. A tam kuzyn męża z żoną i córeczka hehehe. Byli przejazdem i chcieli zajechać na kawkę. No i kawkujemy sobie a mnie tam skręca w środku haha
nie wiem czy coś z tego będzie.
welonka, Axana, Agnella lubią tę wiadomość
-
U mnie cała akcja porodowa od odejścia wód trwała 4 godziny wiec każda kobieta jest inna. Godzinę trwał poród od 6 cm rozwarcia do pojawienia się młodego na świecie.Leira wrote:Lotka nikt Cie nie odeśle 4h przed porodem - to już musiałabyś mieć z 6-8 cm rozwarcia, a w takim stanie nie odsyłają
Ja tez mam dodatni gbs i boje się co to będzie przy 2 porodzie, który podobno jest jeszcze krótszy od pierwszego. Na szczęście położna, ktora ma być przy poodzie o wszystkim wie i myśle ze szybko zareaguje. -
Anitka, leki ale raczej w ciąży tych orzeciwzspalnych nie można bo są silne, poradzę Ci sesje rehabilitacyjną rozmasują i będzie lepiej.
Aniołki:2016[*] 2016[*] 2017[*]
Mama 4 kobietek:)
Z. Ashermana, Mthfr, AMH 0.2, pai1, cukrzyca
Córeńko kocham Cię nade wszystko. -
Ja po wizycie rozwarcie na 2 cm lekarz dalej mówi że spokojnie mogę przenosić to była ostatania wizyta i jeśli do 8czerwca nie urodze to w piątek rano mam zgłosić się do szpitala przez weekend obserwacja a w poniedziałek będą wywolywac jak bym nie urodziła ze względu na stare łożysko . Mój lekarz jutro wyjeżdża i nie będzie go cały tydzień.
-
Anitka201 wrote:U mnie cała akcja porodowa od odejścia wód trwała 4 godziny wiec każda kobieta jest inna. Godzinę trwał poród od 6 cm rozwarcia do pojawienia się młodego na świecie.
Ja tez mam dodatni gbs i boje się co to będzie przy 2 porodzie, który podobno jest jeszcze krótszy od pierwszego. Na szczęście położna, ktora ma być przy poodzie o wszystkim wie i myśle ze szybko zareaguje.
Nawet jeśli tak się stanie i nie zdążą podać antybiotyku to naprawdę nie ma się czym martwić bo najwyżej będą leczyć malucha po porodzie, a i tak dodatni GBS nie oznacza, ze dziecko przy porodzie się zarazi
Naprawdę, spokojnie, nie warto akurat tym się stresować
-
welonka wrote:Ja po wizycie rozwarcie na 2 cm lekarz dalej mówi że spokojnie mogę przenosić to była ostatania wizyta i jeśli do 8czerwca nie urodze to w piątek rano mam zgłosić się do szpitala przez weekend obserwacja a w poniedziałek będą wywolywac jak bym nie urodziła ze względu na stare łożysko . Mój lekarz jutro wyjeżdża i nie będzie go cały tydzień.
Czemu termin aż do 8 czerwca?
TP masz na 3.06? I tego dnia (jak nie urodzisz) to nie powinnaś się zgłosić na IP? -
Tak tp mam na 3czerwca i powiedział że jeśli nic nie będzie dziać się to mam zgłosić się dopiero 8 czerwca . U nich nie zgłasza się do szpitala w dniu terminu jeśli nic się nie dzieje dlatego robią wizyty kilka dni przed samym terminem . W moim miejskim szpitalu jest na odwrót właśnie przyjmują od razu w dniu terminu i trzymają już w nim aż nie urodzisz tak bym nie chciała .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2018, 14:54
