Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Scintilla wrote:W szpitalu będziesz musiała podać przychodnię do której chcesz aby dziecko należało - oni tam wysyłają kartę szczepień. Jak będziesz wychodzić zadzwoń do wybranej przychodni i poinformuj, że urodziłaś - położna powinna przyjść chyba w terminie do 48h
to w takim razie ja nie wiem co zrobić położna w sr a przychodnia jest poza moim rejonem ale z tej przychodni nie chce położnej
-
Monia chyba jak zgłosisz Maluszka do przychodni to stamtąd też powinna przyjść do was położna. Przynajmniej tak mi się wydaje.
agawera widzę, że przygotowania pełną parą. Mamy takie samo łóżeczko
Najpóźniej jutro będzie poskładane, ale póki co bez materacyka bo jeszcze nie kupiony. I pościel też założę później żeby się nie kurzyła.
Magda_lena najważniejsze, że Dominiś rośnie i przybiera na wadze. Wierzę, że chcielibyście go już mieć w domu, ale zobaczysz ten czas w szpitalu minie raz dwa i później będziecie się mogli nim już cieszyć 24h na dobę
Co do dosładzania czegokolwiek takim Maluszkom to chyba nie jest najlepszy pomysł. Ale to tylko moje zdanie, a ja prawie cukru nie używam ;P
Nasza Malutka dziś wyjątkowo ruchliwa. Wczoraj pierwszy raz dostałam kopniaka pod żebra, a dziś wierci się i kręci, ale zdecydowanie wolę to niż jak jest taka spokojna jak bywała w ostatnich dniach.
Scintilla lubi tę wiadomość
"Dziecko chce być dobre. Jeśli nie umie – naucz. Jeśli nie wie – wytłumacz. Jeśli nie może – pomóż."
Janusz Korczak
Córcia, Córeczka;* -
nick nieaktualnyCzesc,
Do Sisty: w naszym szpitalu wojewodzkim daja zzo do sn. Niestety anestezjo jest tylko do 15.00, jak dla mnie bez sensu, bo zalapanie sie na znieczulenie to loteria. Ja juz jestem po zwiedzaniu porodowki. Na sale cc Cie nie wpuszcza, reszta to pokoj do kangurowania przez tate, dalej trzy kubiki do produ (to mi sie nie podoba- brak intymnosci) i kolekne to dwa pokoje do porodow rodzinnych- calkiem fajne. Polozne bardzo sympatyczne i empatyczne nastawione na pelna naturalnosc porodu, nawet ostatniej fazy wyjscia dziecka. Lekarz calkowicie zbedny, epizjotomia w ostatecznosci. Do dyspozycji wszystko co chcesz wraz z prysznicem. Ja, tak jak Nieukowa, jestem bardzo wyczulona na zbyt duzo interwencji i nie znosze jak ktos mi dyktuje co mam robic w danej chwili jesli mi to zupelnie nie odpowiada. Tutaj chyba szanuja twoja wole i akceptuja plany porodu. Oksytocyna jest czasami w uzyciu ale nie presji ze masz urodzic w ciagu 12 h. Mozesz se rodzic nawet 20:)))). Po porodzie obydwoje rodzicow kanguruje malenstwo przez 2 godziny- pelnia szczescia i nuzania sie w bakteriach:))) Potem ty idziesz pod prysznic, a tato dalej asystuje maluszkowi przy za zabiegach mierzenia i warzenia i konsultacji nonatologicznej. Jak dla mnie- mega wybredniary- naprawde okey. Gdyby nie ta loteria z zzo to rodzilabym u nas w Tychach.
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny (Zyrci opowiesci ze stumilowego lasu bawia mnie zawsze setnie) i mocno trzymam kciuki za nasze szczesliw czerwcowe rozwiazania ( zwlaszcza Lilianki)
Alorrene13 lubi tę wiadomość
-
agawera wrote:to w takim razie ja nie wiem co zrobić położna w sr a przychodnia jest poza moim rejonem ale z tej przychodni nie chce położnej
Zadzwoń do przychodni i dopytaj czy możesz mieć położną z innego źródła - bo domyślam się, że pediatrę będziesz mieć z przychodni ?
18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨👩👧👦
10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
05.05.2014 [*] pamiętamy... -
nick nieaktualnykasika8303 wrote:Hejka dziewczyny. Trochę się nie odzywałam, bo mam jakiś ciężki czas teraz. Brzuch mi opada coraz niżej i proszę Amelkę aby 3 tyg dała radę. Zaczęłam ogólnie panikować , poród i ogólnie jak to wszystko wyjdzie.
Rosną dzieciaczki
ja jutro podglądam małą
Noc też miałam do du........ wiecie co, chyba ta pogoda tak działa, że jaja są z tym spaniem.
Karolinka bóle brzucha już nam się mogą trafiać, także spokojnie.
Karolaja ja byłam na wizycie u stomatologa na początku ciąży, teraz pójdę jak mała odchowam 1 miesiąc na spokojnie. Też mam słabe zęby więc i tak mi po ciąży polecą.
Lilianko małowodziem się nie przejmuj. Ja mam wielowodzie tzn mam i nie mam. Ze sprawdzaniem wód to jest jakaś masakra, wystarczy że Laurka wypiła danego dnia sporo wód i już masz w okolicach 5 afi. U mnie w 2 stronę, mała zrobi siku i ma dzień lenia i nie pije dużo i już mam 24. Co wizyta jest inaczej, raz 24 a następnego dnia 15!!!!! Żeby sprawdzić wody musiałabyś mieć usg z 10 razy dziennie robione i obserwowanie malutkiej jak pije i ile ubywa. Ja mam niby te wielowodzie od 20 tc i nic się nie dzieje. Gin mój mówi że nie da się dokładnie zbadać wód i tym tematem sie nie przejmujemy. Także spokojnie. Widzisz raz było 5 a na 2 dzień 9, zrobiła akurat siku i już wody rosną.
Najważniejsze kochana że mała pięknie przybrała. A co do ruchów, dziecko rusza się jak chce i kiedy chce. Moja ostatnio co usg to śpi. Dzieciaki mają mało miejsca więc już tak nie fikają.
Właśnie w naszym przypadku to jest niebezpieczne,bo jeśli jest mało wód to może świadczyć,że mała mało sika i ma problem z pęcherzem..a tak przy rozczepie często się zdarza..dwa to może powodować deformację stopy (końsko-szpotawe)..przy rozczepie też występują..zniekształcenia kończyn,podwichnięcia bioder..to wszystko też ma związek z rozczepem..a ponadto przy małowodziu często występują IUGR czyli hipotrofia..i u mnie też było takie podejrzenie...zresztą w wypisie mam napisane,że stopy wydają się być nieprawidłowo ułożone i już sama nie wiem czy tak je ułożyła czy po prostu są końsko-szpotawe..a przy tym jak urosła dużo to może teraz zauważyli dopiero..bo zawsze były ok..więc w naszym przypadku jest to niestety powód do zmartwień...więc pije hektolitry wody i ledwo się po niej ruszam..żeby tylko maleńkiej nie zrobić krzywdy..bardzo bym nie chciała tych powykrzywianych stópek,bo to dodatkowy problem. -
nick nieaktualnyAgawera, mi się wydaje, że położna nie musi być z przychodni. Jak masz fajną z SR to umawiaj się z nią. Wiem, że moja koleżanka umawiała się z położną z SR właśnie.. chyba, że się mylę to niech ktoś mnie poprawi
Lilianko dzięki za info!
Madzia trzymamy za Was kciuki non stop
-
Nic nie dosladzac, mam kolezanke ktora nawet wode dziecku slodzi a starsze to ma juz takie dziury w zebach przez to slodzenie. Noworodek nie wie co to slodkie bedzie pil bez cukru i nie kupujcie tych herbatek hipp bo tam sam cukier. Przy karmieniu piersia nie trzeba dopajac.
U nas polozna przychodzi z przychodni gdzie zglasza sie dziecko do pediatry...o tym juz pisalysmy
A ja mam dzisiaj skurcze jak na okres
[/url] -
Scintilla wrote:Zadzwoń do przychodni i dopytaj czy możesz mieć położną z innego źródła - bo domyślam się, że pediatrę będziesz mieć z przychodni ?
lekarza-pediatrę z przychodni do której chodze z Weroniką a położna która robi patronaż ze sr tak bym przynajmiej chciała
-
agawera wrote:to w takim razie ja nie wiem co zrobić położna w sr a przychodnia jest poza moim rejonem ale z tej przychodni nie chce położnej
W moim szpitalu jest tak że, podaję osobno dane do przychodni i dane położnej, którą wybrałam. I do wybranej przychodni wysyłają dokumenty dziecka, a z położną się kontaktują po wypisie moim.
Z położną musisz podpisać stosowną deklarację, że ją wybierasz i ona ją poźniej wysyła do NFZu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2015, 12:41
-
nick nieaktualnyagawera wrote:
Łóżeczko czeka na właścicielkę
Prześlicznie..zazdroszcze Ci,że już może tak stać przygotowane..u mnie niestety jest wyładowane po brzegi i będę dopiero je ubierać jak wrócę z mała do domu czyli po jakiś długim czasie,więc nie chcę żeby mi się kurzyło....jeszcze ochraniacz i prześcieradło muszę kupić,ale to na sam koniec..zdążę..jeszcze długi czas przed nami zanim będziemy w domu...
Także Magdalena doskonale Cię rozumiem....będę miała tak sama...dalej trzymam kciuki za szybki powrót do domku..)
-
nenette wrote:Agawera, mi się wydaje, że położna nie musi być z przychodni. Jak masz fajną z SR to umawiaj się z nią. Wiem, że moja koleżanka umawiała się z położną z SR właśnie.. chyba, że się mylę to niech ktoś mnie poprawi
Lilianko dzięki za info!
Madzia trzymamy za Was kciuki non stop
no własnie tak bym chciała
-
U nas mogę sobie sama wybrać położną, która mi przyjdzie później do domu. U nas nawet z porodówki można wybrać położną, ale ja zdecyduję się na kogoś innego. poza tym ta z wyboru umawia się na konkretną wizytę, a te z ośrodka przychodzą kiedy chcą, nawet nie informując.
agawera popytaj może czy w waszej okolicy nie ma jakieś położnej. Dziwne, że masz możliwość tylko z ośrodka. A nie chodząc na SR też możesz mieć położną. Ja chodzę do jednej SR, a z innej wybieram sobie położną i nie ma w tym problemu. -
Czesc dziewczyny, nie udzielam sie ale ciagle Was czytam. Jestem po dzisiejszej wizycie, mala ma 2069 g i jest ulozona glowkowo. Ogolnie to wszystko z mala w porzadku tylko mnie sie skrocila szyjka przez miesiac o 1cm i ma teraz 2,4cm.. Do tego ostatnio miewalam bole brzucha i jego stawianie sie. Ginka kazala zglosic sie do szpitala jesli bol i twardnienie sie powtorza...grozi mi porod przedwczesny.. Jak sie dowiedzialam to sie zmartwilam. Wizja przedwczesnego porodu jest straszna. Chyba zaczne pakowac torbe do szpitala i rozloze lozeczko.. Ciuszki poprane, jeszcze tylko wyprasowac i ok. Zeby tylko mala nienapierala glowka na szyjke ...
Pozdrawiam i trzymam kciuki za wizyty!
dorcia8919, Scintilla, nenette, Rozalia, Z., Alorrene13, Joasia:), maglic, BrumBrumek, sss lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnya w ogóle to dostałam łóżeczko i przewijak..ale w ogóle nie wiem czy będę używała przewijaka..bo łóżeczko jest szersze i przewijak w nie wpada..nie wiem jak oni to kupili...normalnie bez pomyślunku,dlatego wcale nie używali..na komodzie nie mam miejsca...więc zapewne ten przewijak i tak będę kładła na kanapę..ale nie wybrzydzam..no w końcu dostałam za darmo..
