X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2015 =)
Odpowiedz

Czerwiec 2015 =)

Oceń ten wątek:
  • Alorrene13 Autorytet
    Postów: 1195 2094

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Laseczki !
    Co by tu dziś porobić... Trochę się już nudzę, ale z drugiej strony mam obawy jak będzie po porodzie, więc już sama nie wiem co bym chciała :P Za miesiąc niech mój synek przyjdzie na świat, na początku czerwca i będzie git ;)

    Wczoraj byliśmy na tej porodówce. Sale obok siebie, oddzielone normalnymi ścianami, ale drzwi za to takie szklane/plastykowe rozwijane jak harmonijka wiecie o co chodzi. Sale dość małe, jedna drabinka na ścianie, w rogu leży worek i piłka, także niewiele miejsca by chodzić lub poskakać. Wszystko w takim starym stylu bo nieremontowane od dawna ale za to czysto. Polożna moja znajoma nas przyjęła, wszystko opowiedziała, abym się nie martwiła, pochodziliśmy po oddziale, ze 3 noworodki widziałam - wszystkie jakieś takie malutkie ;) Jeden w inkubatorku jaki im się ostatnio urodził ważył 720 gramów. Jednak nie taki diabeł (szpital) straszny jak się go pozna przed porodem ;) Aś Ty chyba wspominałaś, że będziesz rodzić w bródnowskim, więc to dla Ciebie ten opis też :P Maluszek po porodzie leży oczywiście na brzuszku mamy, a ważony jest w takim pokoju obok, bo w salach porodowych nie ma tych przyrządów, ale mąż może iść tam z Maluchem.

    Moja noc ok, jak zwykle przespana, ale jeszcze przedwczoraj mówiłam, że nic mi nie puchnie i gadałyśmy z przyjaciółkami o obrączkach i pierścionkach czy będą nadal dobre itp. i dziś w nocy czuję jak mi dłonie drętwieję, wcześniej też już tak miałam, ale nie tak bardzo i stwierdziłam, że palce mi puchną, ledwo zdjęłam obrączkę, a za jakiś czas pierścionek też z lewej dłoni ... Mam nadzieję, że po porodzie będą dobre. Może tylko w nocy będę je zdejmować bo w dzień chyba jest ok.

    U nas pogoda ok, tzn. słońce świeci ale dość mocno się ochłodziło :(

    Miłego Dnia, postaram się zrobić coś pożytecznego :P

    Joasia:), Rozalia, Scintilla, nenette, Z., karolina0522, maglic, dorcia8919 lubią tę wiadomość

    syy26iyeeuly3wjb.png
  • Rozalia Autorytet
    Postów: 1143 2503

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja już dospałam :) Muszę się wybrać po wyniki hiv i innych przyjemnych, bo trzeba osobiście takie badania odbierać. Potem znajdę po zakupy majówkowe, dostałam wytyczne od męża jaką kielbache kupić to z nudy się przejdę :) Umówiliśmy się ze znajomymi na grilla i mam nadzieję że nie będzie padać, bo chłód jakoś zniosę. Póki co świeci słońce ale słyszę że ostro wieje. Obiadu nie robię bo dziś w barze mlecznym kotlety z czerwonej fasoli mniam :)
    Joasiu co ja bym dała za takie ciacho...ehhh... ;)
    Ja też dolaczam do kochających lato ale cieszę się że nie rodzę np.w sierpniu.

    Alorrene13, karolinka85, Scintilla, nenette, Z., dorcia8919, maglic, Joasia:) lubią tę wiadomość

    f2wljw4z4o3fmwct.png
  • Inesicia Autorytet
    Postów: 757 1431

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja;) U nas też teoretycznie 33 dni, ale od kilku dni myślę sobie, że zaczyna mi być trochę ciężko już z tym brzuszkiem i wcale bym się nie obraziła jakby Malutka chciała wyjść tak mniej więcej 22 maja;) A jeszcze lepiej bo to akurat urodziny mojej mamy ;) Ale ten miesiąc jakoś przetrwam.
    M wrócił z pracy i póki co śpi, ale za jakąś godzinkę go obudzę i niech się zabiera za skręcanie łóżeczka. Poza tym w planach dziś zakupy bo lodówka zaczyna świecić pustką.
    Na szczęście ze spaniem nie mam większego problemu. Raz na jakiś czas zdarza się noc kiedy budzę się i ze 2 godziny nie mogę zasnąć, ale generalnie nie jest źle. Z reguły 2-3 pobudki na toaletę, ale później udaje mi się raczej zasnąć. I ostatnio ucinam sobie popołudniowe drzemki, ale kiedy jak nie teraz ;) Trzeba korzystać póki można ;)

    Alorrene13, Rozalia, Scintilla, nenette, Z., dorcia8919, maglic lubią tę wiadomość

    "Dziecko chce być dobre. Jeśli nie umie – naucz. Jeśli nie wie – wytłumacz. Jeśli nie może – pomóż."
    Janusz Korczak

    km5svcqgn978gm4o.png
    Córcia, Córeczka;*
  • Alorrene13 Autorytet
    Postów: 1195 2094

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też się cieszę, że w największe upały nie będę musiała chodzić z wielkim brzuchem i sapać ;) Pod koniec maja umówiłam sie na pierwsze KTG w szpitalu, no jeszcze to ostatnie USG prywatnie mi przysługuje, więc pójdę tez jakoś w ostatnim tyg.maja.

    syy26iyeeuly3wjb.png
  • aghata Autorytet
    Postów: 1530 1826

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz nie moge sie doczekac jak bede chodzic ze Stasiem na spacerki Zuzia na plac zabaw a malutki spi smaczne w wozeczku...albo pojade do tatu i caly dzien spedzony na ogrodzie

    preg.png[/url]
  • Dada Autorytet
    Postów: 1426 1236

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry MAmusie

    Ja dzis spalam 10 h jak zabita :) dzis oddaje klucze od starego mieszkania i jade juz do Gd zobaczymy jaka tam bedzie pierwsza noc ...

    Co do porodu to ja tez cześciej o nim mysle a jak ogladam na ipli to tez rycze jak juz dzidzia na świecie,no i niestety wtedy uświadamiam sobie,ze nie bedzie mojego M a tak bym tego chciała... Bo boje sie jak cholera ... No ale coz nie pierwsza nie ostatnia.

    Miłego dnia

    Alorrene13, karolinka85 lubią tę wiadomość

    860ip07w5ypel8m4.png
    34bwskjop2knz5e1.png
  • BrumBrumek Autorytet
    Postów: 343 599

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2016, 20:32

    Alorrene13, Alorrene13, dorcia8919, karolinka85, Z. lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja melduje się po ktg. Wszystko ok, przez chwilę tętno małej skakało tak 170-188 ale lekarka powiedziała, że bardzo się ruszała i zapis mimo tego jest prawidłowy. Mi się wydaje, że Polka się wystraszyła położnej, która klaskała nad brzuchem drugiej dziewczyny, bo dziecko nie chciało jej się ruszać i stąd takie tętno wysokie. ale jakiś niepokój się pojawił mimo wszystko.. no ale myśle, że nawet taka młoda lekarka chyba wie jak czytać zapis i jak mówi, że jest ok to chyba tak jest..

    Scintilla, Z., Rozalia, Alorrene13, Sista, dorcia8919, maglic, Joasia:), karolinka85, Ania1704, gosi_a, lilly78 lubią tę wiadomość

  • BrumBrumek Autorytet
    Postów: 343 599

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alorrene mi też już trochę palce spuchły, zdjęłam obrączkę bo obawiam się że potem będzie problem.. ale dziwnie mi bez niej chodzić ;)

    Alorrene13 lubi tę wiadomość

  • dorcia8919 Autorytet
    Postów: 746 1512

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!
    U mnie pogoda nijaka :/ A dziś w planach ćwiczenia a potem SR :)

    Dziewczyny gratuluję wizyt a dla dzisiejszych powodzenia! :)

    A u nas po wczorajszej wizycie mały niedosyt. Nie dało się zrobić żadnego zdjęcia, bo nasz mały to wstydniś jakich mało. Od samego początku ciąży dosłownie. Więc w zasadzie nie mam żadnego konkretnego zdjęcia :/ No ale cóż. Ważne, że maluszek w porządku. Nasza Kluska waży już 1992 g :P I ma długie nogi (o 3 tyg "większe" niż na tydzień ciąży) tylko po kim :P hehe...
    A potem odwiedziliśmy na chwilę znajomych, żeby zobaczyć ich maluszka.
    Ale najbardziej zaskoczyło mnie to, że po wyjściu mąż do mnie: lecimy szybko coś zjeść i do kina :) więc pojechaliśmy na kebaba, a potem na film. Ale z taką hołotą się jeszcze nie spotkałam, że musiałam uciszać dwie dziewczyny bo przyszły sobie na ploteczki :/ No ale nic mi to nie dało, bo miały gdzieś. a najgorsze, że to nie jakieś tam znów małolaty były. Mąż mnie opanowywał bo mało brakowało a bym wybuchnęła na maxa. Zrobiły syf: rozlały napoje, rozsypały jedzenie i po prostu jak gdyby nigdy nic wyszły. eh co za ludzie!

    Miłego dnia!

    Scintilla, BrumBrumek, karolinka85, Rozalia, Ania1704, nenette, maglic, Z., Alorrene13, sss lubią tę wiadomość

  • Scintilla Autorytet
    Postów: 1073 2207

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://wrzucaj.net/images/2015/04/29/48135df1e148266441ecea094d930ca9.jpg

    Echh... u nas pospane - 10 godzin i jedno siku ... LUKSUS ;)

    Doszłam do wniosku, że na ten moment wstrzymuję się z przedwczesnym wypychaniem młodej na Świat - mam nadzieję, że przybierze w ciągu miesiąca na wadze i sama zdecyduje kiedy nas odwiedzi - moim marzeniem było urodzenie tuż po 20 maja ale zrozumiem jeśli będzie chciała posiedzieć dłużej ... tłumaczę jej, żeby wybrała właściwy moment bo powrotu do brzucha nie będzie :D

    8 maja mamy domowe warsztaty z położną ze szpitala w którym będę rodzić ... i już powoli tworzę listę pytań, która ją pewnie przerazi i zajmie tyle czasu, że biedna kobieta będzie u nas musiała przenocować :D

    W kolejnym tygodniu szykuje się mały maraton po laboratoriach o.O
    min. w pn załatwiam tego GBS - kochane ile płacicie za to badanie prywatnie ???

    Rozalia, karolinka85, dorcia8919, Ania1704, nenette, maglic, Z., Alorrene13, gosi_a lubią tę wiadomość

    mhsvi09kzjtuku9r.png
    18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨‍👩‍👧‍👦
    10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
    05.05.2014 [*] pamiętamy...
  • Muniek Autorytet
    Postów: 1170 1530

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nenette wrote:
    A ja melduje się po ktg. Wszystko ok, przez chwilę tętno małej skakało tak 170-188 ale lekarka powiedziała, że bardzo się ruszała i zapis mimo tego jest prawidłowy. Mi się wydaje, że Polka się wystraszyła położnej, która klaskała nad brzuchem drugiej dziewczyny, bo dziecko nie chciało jej się ruszać i stąd takie tętno wysokie. ale jakiś niepokój się pojawił mimo wszystko.. no ale myśle, że nawet taka młoda lekarka chyba wie jak czytać zapis i jak mówi, że jest ok to chyba tak jest..
    Faktycznie nie masz się czym przejmować,u nas to jest standard :-) mały właśnie zaczyna brykać na ktg i tętno też strasznie skacze. Czasem muszę zmienić pozycję,czasem poją mnie wodą że niby to pomaga,i tak raz 50minut musiałam leżeć żeby jakiś sensowny zapis wyszedł. Ale ostatnio i wczoraj też przed wizytą nie jadłam obiadu i to był strzał w dziesiątkę,mały od razu mniej aktywny i ktg wyszło idealnie :-)

    U mnie w końcu udana nocka,raz tylko wc zaliczone a tak to spałam jak zabita :-)
    Pogoda też lepsza ale właśnie zimno.
    Wczoraj też zdjelam obrączkę bo paluchy coś mi spuchly,a cieszyłam się że mnie to omija.
    Spacerów z moim synusiem też nie mogę się doczekać,no i w ogóle chce go już zobaczyć i przytulić. Ostatnio nie myślę o niczym innym :-)
    My mieliśmy okazję zobaczyć porodowke i bardzo się z tego cieszę,bo teraz właśnie w ogóle się nie stresuje. Z kilkoma położnymi też miałam kontakt i stwierdziłam że wspaniałe kobiety. Także może temu strach odnośnie porodu mi minął :-)
    Miłego dnia i oczywiście udanych wizyt :-)

    karolinka85, nenette, Rozalia, Alorrene13 lubią tę wiadomość

    snk2s95.png
    y1iruwn.png
    (*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek <3
  • Muniek Autorytet
    Postów: 1170 1530

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A na majówkach się dzieje,dwa bobasy dziennie :-)

    karolinka85, Rozalia, BrumBrumek lubią tę wiadomość

    snk2s95.png
    y1iruwn.png
    (*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek <3
  • agawera Autorytet
    Postów: 1672 720

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam sie z rana my od rana porządek :) mój sprzata piwnice by wstawić wózek no i złożył łóżeczko :)wstepny kącik zrobiony teraz myślę że zrobie jakiś decupage dla Zosi tylko nie mam pomysłu na razie moze jutro wybiorę sie do sklepu i maja jakieś drewniane figurki do pomalowania

    Joasia:) lubi tę wiadomość

    km5stv73wsegzrx0.png
    06fd4202d9.png
  • nadine24 Autorytet
    Postów: 602 692

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w 35. tygodniu :)
    U nas słonecznie, ale mimo to zimno. Na szczęście dzisiaj nigdzie nie muszę się ruszać z domu, więc będę się grzać pod kocykiem z książką :)
    Co do porodu ja już obejrzałam wszystkie możliwe odcinki porodów i ani trochę mnie to jakoś nie przeraża, zero stresu :) i nawet już oswoiłam się z myślą o CC, ale jutro się okaże czy nadal jest potrzebna
    wczoraj M wyjął mi walizkę, żeby powoli pakować torbę, ale jakoś nie mam weny, chociaż cały ekwipunek mam już w domu :D
    wczoraj dotarła do mnie elektroniczna niania, ciężki sprzęt do opanowania :D a jak zaczyna wyć to myślę że cały blok postawi na nogi :D

    Joasia:), zapah_ciszy, nenette, Scintilla, Z., dorcia8919, Rozalia, karolinka85 lubią tę wiadomość

    f2w39jcgwml8tq5b.png
    relgqps6ysw768sc.png
  • agawera Autorytet
    Postów: 1672 720

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    15q25i1.jpg

    Łóżeczko czeka na właścicielkę :)

    Joasia:), nadine24, zapah_ciszy, Marcia86, Ania1704, nenette, Scintilla, dorcia8919, Z., maglic, Rozalia, Muniek, Inesicia, gosi_a, Alorrene13, lilly78, karolinka85, sss lubią tę wiadomość

    km5stv73wsegzrx0.png
    06fd4202d9.png
  • agawera Autorytet
    Postów: 1672 720

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    podziwiam was jak mozecie ogladac porody obejrzałam pierwszy odcinek i to nie dla mnie , po prostu wymiękłam

    km5stv73wsegzrx0.png
    06fd4202d9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z wami w 34 tygodniu ciąży :) Brzmi groźnie ;)
    U mnie dziś dosyć głośno od pracy maszyn, ale liczę, że jutro zakończymy remont :)
    Ja noce mam coraz gorsze, trudno mi się wygodnie ułożyć, często budzę się na plecach a do tego jeszcze wędrówki do wc :(
    Ja dziś od rana byłam na zakupach, ma mnie odwiedzić koleżanka i trzeba było zakupić coś do kawy. Pogoda jak dla mnie idealna, choć zawsze lubiłam gdy jest ciepło ale teraz lepiej funkcjonuje mi się w chłodniejsze dni, mogę spokojnie wcisnąc stopę do buta.
    Jeżeli chodzi o moje wymogi dotyczące porodu to ja na bank poproszę o lewatywę, nawet rozmawiałam o tym z gin, która powiedziała, że jeżeli mam się czuć dzięki temu lepiej to mam do tego prawo. Zdecydowanie wolę pęknąć, niż żeby mnie nacinali i chce zdecydować w jakiej pozycji ma przyjść na świat nasze dziecko :) Moim marzeniem jest aby pojechać do szpitala na ostatni etap porodu, ale wiem, że będę się martwić czy małej nic nie grozi i pojadę wcześniej. Jak narazie, nie boję się całej akcji porodowej i mam nadzieję, że tak zostanie :)

    nenette, Scintilla, nadine24, dorcia8919, Z., maglic, Rozalia, Inesicia, karolinka85 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No widzę ze Wasze przygotowania ruszają pełną parą:)
    Chyba faktycznie czas na wyciąganie ciężkiego sprzętu z kartonu. Jak tylko màż wróci ze służbowego wyjazdu weźmiemy sie za przygotowania :)

    Agawera ślicznie :)

    agawera lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muniek wrote:
    Faktycznie nie masz się czym przejmować,u nas to jest standard :-) mały właśnie zaczyna brykać na ktg i tętno też strasznie skacze. Czasem muszę zmienić pozycję,czasem poją mnie wodą że niby to pomaga,i tak raz 50minut musiałam leżeć żeby jakiś sensowny zapis wyszedł. Ale ostatnio i wczoraj też przed wizytą nie jadłam obiadu i to był strzał w dziesiątkę,mały od razu mniej aktywny i ktg wyszło idealnie :-)

    A ja poszłam bez śniadania i takie cyrki ;) pierwszy raz tak wyraźnie poczułam, że mała się wystraszyła..a najlepsze było to, że dziecko nad którym położna klaskała dalej spało ;) a moja fikała jak szalona

    Mi też zaczęły puchnąc palce, chyba na jakiś czas pożegnam się z obrączką. Po powrocie ze szpitala ledwo ją zdjęłam. I buty jakieś przyciasne, czuję jakbym miała stopy jak mały słonik ;)

    I ja dziś miałam noc przespaną, od kilku tyg pierwszy raz nie wstałam na siusiu, szok!

    aaa i położna powiedziała, że wcale nie mam nisko brzucha, tylko mała jest ułożona cała po lewej stronie i po lewej brzuch jest faktycznie niżej niż po prawej, bo cały ciężar skupia się po jednej stronie brzucha. Mam więc nie wymyślać :P

    Scintilla, nadine24, Muniek, karolinka85 lubią tę wiadomość

‹‹ 1000 1001 1002 1003 1004 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ