X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2015 =)
Odpowiedz

Czerwiec 2015 =)

Oceń ten wątek:
  • Rozalia Autorytet
    Postów: 1143 2503

    Wysłany: 26 maja 2015, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maglic haha szalejesz :P ja jadam smazonego kuraka mizerie i frytki i jest dobrze :) Z resztą nawet wynik hemoglobiny pokazał że cukry były dobrze utrzymywane i nie szkodziłam małemu :) Normalnie mam ochotę wepchnać Ci coś słodkiego na siłę ;)

    gosi_a, maglic lubią tę wiadomość

    f2wljw4z4o3fmwct.png
  • Sista Autorytet
    Postów: 1626 2563

    Wysłany: 26 maja 2015, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aghata wrote:
    Ja mam dylemat...mamy auto z 4 poduszkami i teraz sie zastanawiam jak ja mam wozić małego tyłem do kierunku jazdy jak nie umiem wyłączyć tych poduszek

    Agata, moze sprawdź na stronie firmowej marki samochodu, albo zadzwoń do serwisu, gdzie sie wyłącza poduszki.

    l22nmg7yw3r6qq05.png
  • aghata Autorytet
    Postów: 1530 1826

    Wysłany: 26 maja 2015, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszędzie piszą ze nie można z przodu jak jest poduszka z tylu nic na ten temat nie ma...

    preg.png[/url]
  • Sista Autorytet
    Postów: 1626 2563

    Wysłany: 26 maja 2015, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aghata wrote:
    Wszędzie piszą ze nie można z przodu jak jest poduszka z tylu nic na ten temat nie ma...

    Hmm, z przodu najłatwiej wyłączyć, moim zdaniem. No i ja, jeżdżąc sama, na pewno bede woziła Olgę z przodu, tyłem do kierunku jazdy. Ostatnio przyjaciółka wjechała facetowi w tył samochodu, bo mały zaczął jej z tylu wydawać dziwne dźwięki, jakby sie krztusił. No i sie zagapiła i skasowała samochod :/

    l22nmg7yw3r6qq05.png
  • nadine24 Autorytet
    Postów: 602 692

    Wysłany: 26 maja 2015, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sista wrote:
    Hmm, z przodu najłatwiej wyłączyć, moim zdaniem. No i ja, jeżdżąc sama, na pewno bede woziła Olgę z przodu, tyłem do kierunku jazdy. Ostatnio przyjaciółka wjechała facetowi w tył samochodu, bo mały zaczął jej z tylu wydawać dziwne dźwięki, jakby sie krztusił. No i sie zagapiła i skasowała samochod :/

    Sistaaa, to może mój M. był ofiarą :D bo ostatnio miał identyczny wypadek :D

    Gratulacje dla rozpakowanych mamusiek :) wg naszej listy przewidywanych porodów w ciągu najbliższych dni nasze grono maluchów na świecie powinno się powiększyć, ciekawe czy się sprawdzi, ja trzymam kciuki :)

    Poza tym my nadal w dwupaku. Jestem już tym wszystkim zmęczona, ogólnie czuję się dobrze, ale jak wcześniej nie wiele wysiłku było trzeba żeby zaczęły łapać mnie skurcze, to teraz mogę sprzątać cały dzień, nosić ciężary po schodach, przeżywać mega orgazmy i seksić się 2 albo 3 razy dziennie, a po tym wszystkim ani grama skurczu :D więc oficjalnie jestem na Niunię obrażona :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2015, 15:53

    f2w39jcgwml8tq5b.png
    relgqps6ysw768sc.png
  • aghata Autorytet
    Postów: 1530 1826

    Wysłany: 26 maja 2015, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam stare auto i nie da sie wyłączyć poduszki z przodu więc muszą go wozić z tylu...ale najbezpieczniejszych jest wozić z tylu w środki ale nie mam 3-punktowych pasów na środku ale ja nie jeżdżę daleko i mam jeszcze Zuzie z tylu która zawsze będzie patrzyła na malego

    preg.png[/url]
  • Sista Autorytet
    Postów: 1626 2563

    Wysłany: 26 maja 2015, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadine - juz sie zastanawiałam czy nie jestes czasem na Łubinowej :-) Zapytaj swojego jakie to auto w niego wjechało, to byłby niezły zbieg okoliczności...

    l22nmg7yw3r6qq05.png
  • nadine24 Autorytet
    Postów: 602 692

    Wysłany: 26 maja 2015, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro jadę na Łubinową, ale tylko podpisać umowę z położną i się zbadać jak sytuacja wygląda. Lekarz założył że do piątku będzie już po, ale chyba się nie zapowiada :D Chociaż dziś mi koleżanka opowiadała, że jej siostra nie miała żadnych symptomów zbliżającego się porodu, przespała spokojnie całą noc, a nad ranem ni stąd ni zowąd pojawiły się skurcze i w ciągu kolejnych 4 godzin urodziła. Więc jakaś nadzieja jest :)

    A samochód który w niego wjechał to był mitsubishi lancer ;>

    f2w39jcgwml8tq5b.png
    relgqps6ysw768sc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2015, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny. Pisze do Was ze szpitala. Malutki śpi obok mnie choć już godzinę temu powinien coś zjeść ale nie chce mi się dobudzic. Od sypia trudy porodu. Zaczęło się od silnego skurczu aż gorąco rozeszli się oo ciele i zrobiło mi się słabo a było to przed 6 rano w poniedziałek. Poszłam do łazienki i poczułam że jest jakiś dziwny wodnisty ty

    Rozalia, maglic lubią tę wiadomość

  • lilly78 Autorytet
    Postów: 342 559

    Wysłany: 26 maja 2015, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2016, 10:06

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2015, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    śluz na wkładce. Postanowiłam poczekać bo nie wiedziałam co jest grane. Potem coraz więcej tego czegoś ale już podbarwienie krwią. Potem kolejne wizyty w WC i kilka małych skurczy. Stwierdziłam że to mogą być wody wiec spokojnie wzięłam prysznic, dopakowalam torbę i pojechaliśmy do szpitala. Tam zadecydowali ze przyjmują na porodowke, przy badaniu ginekologicznym popłynie juz wody. Szyjka jeszcze jest rozwarcie 1,5cm ale wody odeszly wiec trzeba dzialac.

    Rozalia, sss, Nieukowa, Aneta87 lubią tę wiadomość

  • soprecious68 Przyjaciółka
    Postów: 103 69

    Wysłany: 26 maja 2015, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alee mnie tu dawno nie było! Jak tam czerwcoweczki sie czuja? bo ja jak słonica ;DD




    pozdrawiaam!

    Sista lubi tę wiadomość

    Wierze,ze niedlugo będziesz z nami Maleństwo <3
  • Dada Autorytet
    Postów: 1426 1236

    Wysłany: 26 maja 2015, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aghata ja tez w moim nie moge ale powiedziałam zeby mi odcięli i jest to mozliwe bo bez mojego M boje sie go z tylu wozić ...

    860ip07w5ypel8m4.png
    34bwskjop2knz5e1.png
  • Dada Autorytet
    Postów: 1426 1236

    Wysłany: 26 maja 2015, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gucio co dalej..bo sie wciagnelam ;)
    Pewnie Gustaw sie obudził ..;)

    860ip07w5ypel8m4.png
    34bwskjop2knz5e1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2015, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od razu trafiliśmy na salę porodowa. Skurcze były częste bo co 2,5min i trwały średnio 40 sekund. Niestety ale były zbyt słabe do porodu. Około 10 podali mi antybiotyk z uwagi na wody a o 11 podjęli decyzję o podpiecie oxy. Minęło kilkanascie minut i się zaczęło. Do 8 cm jeszcze jako tako. Z uwagi ze biorę clexane znieczulenie nie wchodziło w grę. Dali mi nospe w zastrzyku a potem paracetamol w kroplowce. Miałam gaz ale on nic nie pomagał a zaczęło mi się kręcić w głowie i robić niedobrze. Końcówka rozwarcia to był kosmiczny ból. Potem parę które trwały 2 godziny. Niestety nie parlamentu tak jak trzeba

  • gosi_a Autorytet
    Postów: 704 1172

    Wysłany: 26 maja 2015, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gucio tu napięcie buduje :) A ja czytam, czytam i nie mogę się doczekać co dalej :)

    sss lubi tę wiadomość

    wnidt5odau6o2x80.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2015, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie parlam jak trzeba więc główka powoli przesuwala się w kanale. Parter nie były już bolesne jak z pierwszej fazy ale okropnie wysilkowe. Miałam krótkie skurcze wiec ciężko było dobrze ten skurcz wykorzystać. Cały czas leciała oxy. Dzięki wielkiej pomocy położnej i 2 lekarzy udało się urodzić Gucia. Łożysko poszło przy jednym parciu. Potem około 20 min trwało szycie bo miałam nacięcie.

    Poród był dla mnie ciężkim przeżyciem ale naprawdę o wszystkim zapominasz jak patrzysz w oczka swojego szkraba. Zrobiłabym dla niego wszystko.

    Jeśli macie jakieś pytania dajcie znak.

    gosi_a, Inesicia, Z., Scintilla, maglic, sss lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2015, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przepraszam ale na mojej komórce są chochliki.
    Nie da się nie wiedzieć że się zaczęło.
    Maluszki po porodzie ddosypiaja poród i grzecznie śpią. Nie mogę go nawet dobudzic na karmienie :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2015, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gucio mam pytanie techniczne: czy bole z 1 fazy (rozwarciowe) nakladaja sie potem na bole parte? Czy moze potem czuc tylko parte? Jak to jest? Bo dwa rodzaje boli na raz przy takim natezeniu to raczej koszmar. Bardzo Cie prosze daj znac, bo w necie nie znalazlam takiego info. Pozdrawiam i gratuluje malucha;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2015, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak zaczynają się parte to czujesz jakbyś miała nacisk na odbyt. Jakbyś chciała zrobić wielka figurke z brązu. Zupełnie nie czułam parcia w bozenie. Pod koniec boli z I fazy czuć juz parcie na odbyt ale to nie boli. Bo parte w zasadzie nie bolą tylko kosztują ekstremalny wysiłek. Ja opadła na nich z sil

‹‹ 1238 1239 1240 1241 1242 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ