Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Nenette dodajesz skrzydeł cesarkowym mamom
A leżysz na Karowej? Życzę aby Polka szybko doszła do najlepszych wyników i ją wypuścili do domku
Alorenne chodzi Ci różnice w wyprawce do cc i sn? Jeśli tak to chyba żadnych nie ma oprócz majtek, takich aby blizny nie uciskały. Reszta leci z Ciebie jak po naturalnym
Miał być szpinak a nazarlam się truskawek z makaronem i śmietaną. Wczoraj cukier był ok więc zakładam że dziś też mnie nie zawiedzieOdliczam dni do pożegnania tego cholerstwa i mąż ma nakaz przyjścia do szpitala z pizzą i kawałkiem tortu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2015, 13:31
gosi_a, Joasia:), maglic lubią tę wiadomość
-
Allorene dasz radę, jak akcja zacznie się wcześniej to najwyżej cc będzie wcześniej i tyle
Wydaje mi się że niewiele się różni pakowanie... podpaski i tak muszą być bo przecież odchody połogowe i tak są, tylko mniejsze.
Majty na pewno takie, które są niżej niż blizna i koszula lepiej rozpinana żeby nie podnosić rąk podczas ściągania do kąpieli... ale zwykła chyba tez bedzie ok...
Aghata, Karolinka, Nenette, co na to powiecie?
Nenette super że chwalisz sobie ccMam nadzieję że malutka się ustabilizuje i wyjdziecie jak najszybxciej.
CC miałaś z jakiego powodu?Alorrene13, Sista lubią tę wiadomość
-
Tak chodziło mi o różnice miedzy cc a SN wyprawkowe.
Sss skierowanie jest z powodu dużej masy płodu. Ale ja się do szpitala nie wybieram leżeć wcześniej tylko mam nadzieje umówić się na planowane cc. Jutro może pójdę do tego szpitala. Canecorso dzięki, wzięłam wczoraj chelamag i potas + kakao z czekoladkąi noc ok, bez bólu i przespana.
CaneCorso, sss lubią tę wiadomość
-
Gosia pączek to u mnie odpada, po wszystkim co ma pszenicę cukier szybuje... Ale ostatniam jadłam m&msy i cukier miałam ok
Mój mąż się śmieje że na zbicie cukrów powinnam jeść czekoladę
Alorenne a Ty z Wwy prawda? Jaki szpital na cc obrałaś?
Zdecydowałam się na laktator lovi prolactis. Dziś zamówię i mam nadzieję że będę z niego korzystać, a nie zajdzie kurzemWiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2015, 13:59
-
Tak ja z Wawy. Miałam rodzic w bródnowskim ze względu na znajomą położną i tu też zamierzam zostać na CC. Dziś się czegoś dowiem lub jutro jeśli chodzi o konkrety. Mam różowy śluz po badaniu, mam nadzieje ze to tylko po badaniu a nie jakieś czopy czy coś
Nenette trzymam kciuki, cieszę się ze jesteś zadowolona z Cc !
Gosiu pisałaś jaki czas temu o kostce, mam nadzieje ze jest lepiej i to nic poważnego, sorry ale nie miałam czasu nadrobić forum od wczoraj jakośRozalia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMiałam napisać ( sory nie pamietam komu ) moje spostrzeżenia na temat zakupionego dodatkowego materaca do kołyski.
A wiec cena bardzo niska ale jakość bardzo dobra. Jest to piankowy materac taki 3-4cm.
U tego sprzedawcy zrobiłam zakupy 2 raz i jestem zadowolona.
Acha wziełam jeszcze cieńki bawełniany kocyk i prześcieradłojakość I klasa
http://allegro.pl/showItem2.php?item=5328620837
http://allegro.pl/showItem2.php?item=5352841363 -
gosi_a wrote:Rozalia ja właśnie wciagnełam pączka i cukry mam po nim ok.
sista u nas na SR mówili że takie bóle to świadczą że laktacja sie powoli uruchamia
Mleczko to ja juz mam. Siara leci az miło, wystarczy, ze dwa razy pociągnęNieukowa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAlorrene moja wyprawka do szpitala niczym się chyba nie różniła od tej SN. Majtek używam siateczkowych firmy Horizon (sprzedają je w szpitalnym kiosku), ważne żeby mieć je pod raną, podkłady na łóżko i te do majtek dają tu w szpitalu, ale awaryjnie mam swoje Seni (tylko na nich się strasznię pocę) i Bella Mama
Do mycia rany położne polecają mydło Biały Jeleń + ręcznik papierowy do osuszania, bo na zwykłym więcej bakterii. Do samej operacji dostałam koszulę szpitalną (do SN też można poprosić), teraz noszę te kupione od dolce sonno na allegro
Leżę na Karowej, a CC miałam ze względu na oczy-siatkówkę. Faktycznie jednak jak skierowanie okulistyczne jest podejrzane lub niejasne to dziewczyny są przewożone na Lindleya na badanie, o ile oczywiście ich stan na to pozwala.
O cukrach napisze zaraz, idę karmić małąSista, maglic, Z., Joasia:), Rozalia lubią tę wiadomość
-
Gosia, Rozalia - to tylko ja jestem takim debilem i nic nie jem co cukrowe
a pochwale Wam się - na ostatni posiłek jem kanapkę z jabłkiem - rano cukier nie przekracza 80
ale później już jest gorzej - więc pewnie to nie oznaka porodu :[
/ Gosia - nie odważyłam sięale dzień długi
może zajde w końcu do jakiegoś sklepu i się zdecyduje
Lily - ja mam identycznie, na KTG udaje, że go nie ma a potem mało mi z brzucha nie wyskoczywszystko robi mi na przekór już w macicy, a co będzie potem
dzisiaj przechodzi sam siebie, aż mnie wszystko boli
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2015, 14:52
gosi_a, Sista, Scintilla, Rozalia lubią tę wiadomość
-
Jutro jadę w podróż z Antkiem....do poloznej sie zważyć i poogladac. Chyba będę musiała kupić jakiś oilatum albo coś w tym stylu bo mały ma strasznie sucha skore na brzuszku czytałam ze to normalneu nnoworodków ale wolę kupić...
Co do rzeczy szpitalnych to do cc gacie muszą być wyższe od rany te siateczkowe bo jak mi jedną oglądała ranę to kazała zakładać takie wyższe a ki zostały niższe i M przywoził. Miałam dwie koszule a do cc założyli mi taki granatowy fartuch taki dlugi za tyłek żebym nie paradowala bo kiedyś były takie białe jak u rzeźnika. Odchody poporodowe lecą tak samo pp cc jak i po naturalnym bo też macica jest czyszczona jest rana po lozysku ze mnie sie lało 3 dni teraz jeszcze troszkę czasami wylecigosi_a, Sista, Joasia:) lubią tę wiadomość
[/url]
-
nenette ... mam nadzieję, że Polka lada chwila będzie cały czas przy Tobie i dopełni Twoje szczęście!
Pytanie do mam powoli już "wywołujących" ... postanowiłam też zacząć przygotowywać swoje brodawki i sztucznie uwalniać oxy - podobno po kilku dniach treningu można na KTG zobaczyć jak organizm reaguje na taki "masaż" ( szkoda tylko, że tam gdzie robię KTG prywatnie to jest to jeden gabinet zabiegowy gdzie badają min. krew, ciśnienie - ale wszystko mi jedno czy ktoś zobaczy jak marszczę cycocha) ... ile trwa u Was taki "masaż" i czy to jest bardziej właśnie masaż, szczypanie czy może jeszcze jakaś inna forma dotyku
?
-
Nenette - fajnie, ze masz takie dobre odczucia po CC, to miód dla nas wszystkich, które na CC czekają
Chciałabym śmigać przy Oldze juz na drugi dzien, a Ty dajesz na to nadzieje
Mam pytanko, bo nie wiem czy o tym pisałaś, jak z karmieniem naturalnym, masz mleczko, od kiedy?
Ja zasypałam truskaweczki cukrem, za trzy godzinki ugotuje i bede miała świeżutkie dżemyOdebrałam tez wanienkę od koleżanki i dostałam maila, ze półko-przewijak jest juz u kuriera
Została mi juz tylko torba do spakowania
Co do wyprawki w przypadku CC, to u nas wymagają tych wysokich majtek siateczkowych, tak aby kończyły sie wysoko nad raną. Ale rozmawiałam z kolezanka, która CC miała i ona poleciła zapakować też niższe majtki bawełniane, które bedą sie kończyć pod rana. No i ona pidżamy nie poleca, bo wygodniej w koszuli choćby podkłady wymieniać i na obchodzie tez wymagają pokazania podkładu i tego co tam z kobiety wychodzi.
Ja dzisiaj przez to badanie krwi zjadłam sniadanie dopiero o 11.00 i teraz mnie głowa boli
Suzana - jak tam u Ciebie?
Kto jest w parze z Truskawką? Pewnie juz urodziłaWiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2015, 15:16
-
nick nieaktualny