X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2015 =)
Odpowiedz

Czerwiec 2015 =)

Oceń ten wątek:
  • patrycja_24 Przyjaciółka
    Postów: 62 62

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wolalam sn. Ale juz wczoraj na innym sprzecie wychodzilo ze Mala ma ponad 4 kg (3960-4200g). Boli strasznie. A ja mam wyrzuty sumienia ze nie urodze sn ale najwazniejsze zeby Olusia byla zdrowa

    km5sio4ptgcs9gmz.png
  • dorcia8919 Autorytet
    Postów: 746 1512

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agawera wydaje mi się, że to błąd pomiarów musi być, bo żeby aż tak się ciągle różniło i do tego teraz taki spadek wagi. Bądź dobrej myśli. Ściskam i kciukam!

    Patrycja powodzenia i szybkiego porodu!

    Ania być może to czop zaczyna wychodzić ;) niech się rozkręca ;)

    Ania1704 lubi tę wiadomość

  • Finezja Ekspertka
    Postów: 180 380

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    patrycja_24 wrote:
    Dziewczyny, rodze. Po przyjezdzie do szpitala skurcze zrobily sie regularne. Teraz sa co 2-3 min. Czekam na decyzje co dalej bo Mala wazy ok 4300g

    Patrycja super wieści ! Powodzenia :)

    qdkk8u69wcmbbuud.png]
  • Gosia82. Autorytet
    Postów: 301 168

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mniej wyrzutów, no coś Ty będzie z głowy i bezpiecznie bo z taką waga to nie wiadomo co by było. A będzie super i zaraz będzie po.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2015, 18:54

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorcia, po cichu liczę, że to czop :D

    Finezja, dorcia8919, AMJ lubią tę wiadomość

  • agawera Autorytet
    Postów: 1672 720

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na klinicznej nie chcieli mnie to pojechałam na redłowo, zwłaszcza że na wypisie nie mam napisane ze mam udać się na kliniczna

    km5stv73wsegzrx0.png
    06fd4202d9.png
  • sss Autorytet
    Postów: 560 313

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam . Kiepskie wifi , samopoczucie tez i nie ma kiedy napisać. Maly slodki u mnie brak pokarmu no moze jakas kropelka, mam tu dostaje sztuczne i nestery na sile go przystawiam żeby cos ruszyli a on corazbardziej rozleniwiony. Dolek jest z tego powodu bo jak juz chwyci cyca to kiepsko leci a potem się opiera. Ogólnie po cesarce kiepsko sie zebrac no le z dniem coraz,lepiej.

    Trzymam kciuki za kolejne mamuśki i gratuluje świeżym mamuśka. Nie nadrobilam postu i niestety nie jestem na biezaco ale duchem wspieram wszystko z małymi dużymi prroblemami

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2015, 19:47

    Marcel 16.06.2015 cc. 3200g 55 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was kochane :)

    Nowym mamusiom gratuluje :) niech maluchy rosną zdrowo.

    Tym oczekującym na swój wielki dzień życze jeszcze odrobine cierpliwości. Za pare chwil i Wy będziecie opowiadały o Waszych maluszkach.

    U nas spokojnie :) mąż przekochany pomaga we wszystkim. Niestety większość dnia jest w pracy, ale gdy jest w domu Julka jest jego :)
    Karmimy sie mm już bez wyrzutów sumienia. Julka nie ma żadnych dolegliwości i póki co ładnie sie wypróżnia. Wypija 60 ml co 2 godziny. Na opakowaniu napisane karmić co 3 godz 90ml ale Julka woli mniejsze porcje ale cześciej. Położna była we wtorek i podbudowała mnie ze nie dziwi sie ze przy chorym Kubie poddałam sie z karmieniem piersią. To była bardzo miła wizyta :) Mamy dopajać wodą a po miesiącu wprowadzić herbatkę.
    Pępek odpadł w poniedziałek czyli 12 dniu. Nadal uwielbia sie kąpać.
    Chłopaki uwielbiają swoją siostrzyczkę :)

    Dzisiaj nasz Kuba ma swój dzień .. właśnie jest na pierwszym swoim balu czyli komersie :) Przed lustrem godz bo włosy nie były tak ułożone jak chciał. Potem krzywo kołnierzyk od koszuli i za mało mąż " wylał" na niego perfum. Mąż odbiera go o 20" :)
    A i wczoraj poryczałam się ze szczęścia kiedy zobaczyłam oceny ktore beda na świadectwie :) Wiem, że wiele trudu Go to kosztowało.
    Zobaczcie same :)
    rymvdewksua7_t.jpg

    A my powoli szykujemy sie do chrzcin. 5 lipca Julkowa imprezka połączona z urodzinami Kuby :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2015, 19:45

    maglic, Scintilla, dorcia8919, karolinka85, Finezja, Inesicia, Sista, patrycja_24, nenette, Alorrene13 lubią tę wiadomość

  • maglic Autorytet
    Postów: 558 1086

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć kochane,

    nie nadrobie Waspo raz któryś z kolei - przepraszam najmocniej. Gabryś pochłania cały mój czas - walcze o mleko ale jest co raz gorzej ściagam 10 ml z obydwu piersi - przecież on po tym nawet nie pryknie :( po takich cycach pełnych mleka nagle taki przeskok? :/ z tego wszystkiego dzisiaj nażarłam się czekolady i nawet Go nie przystawie do tych cycków. Mam już dosyć - daje mu mm - i tu pytanie do mamuś karmiących ile mleczka wypijają Wasze dzieci i co ile? Nie wiem czy nie przekarmiam Go bo potrafi jeść co 2,5- 3h po 80-90 ml :/ i po ilu odciągnięciach mleko po czymś niedozwolonym jest ponownie dobre dla dziecka?
    Nie ogarniam już nic..

    Dopadła mnie jakaś deprecha i w dodatku łeb mi pęka :(

    ukdytv73la1h903i.png
  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6195

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrycja, kciukam!

    Ania, jak mi chlusnęły wody (a wcześniej czop był na miejscu) to miałam tylko taki właśnie mały glutek ala śluz płodny. Może u ciebie taki właśnie jest ten czop :)

    Mam spadek formy coś... mały dzis utoczył ze mnie krwi przy karmieniu z tej "gorszej" piersi. Tak mnie bolaoą że nie wytrzymałam, przerwałam karmienie i syn mi wył potem przez pół h zanim rozmroziłam zapas pokarmu z laktatora... mąż w trybie pilnym udał się po kapturki, jakie doradziła położna. Pasują i Radek je chyba będzie tolerował. Boję się kolejnego karmienia, mam wrażenie że ból cyców mam gorszy niż ból skurczy porodowych...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2015, 19:53

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • Scintilla Autorytet
    Postów: 1073 2207

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maglic wrote:
    Cześć kochane,

    nie nadrobie Waspo raz któryś z kolei - przepraszam najmocniej. Gabryś pochłania cały mój czas - walcze o mleko ale jest co raz gorzej ściagam 10 ml z obydwu piersi - przecież on po tym nawet nie pryknie :( po takich cycach pełnych mleka nagle taki przeskok? :/ z tego wszystkiego dzisiaj nażarłam się czekolady i nawet Go nie przystawie do tych cycków. Mam już dosyć - daje mu mm - i tu pytanie do mamuś karmiących ile mleczka wypijają Wasze dzieci i co ile? Nie wiem czy nie przekarmiam Go bo potrafi jeść co 2,5- 3h po 80-90 ml :/ i po ilu odciągnięciach mleko po czymś niedozwolonym jest ponownie dobre dla dziecka?
    Nie ogarniam już nic..

    Dopadła mnie jakaś deprecha i w dodatku łeb mi pęka :(

    <głaszcze> ... ojj mój kabanosowy kompanie - u nas jest tak, że mała co 3godziny siada na jakieś 20minut do cycka - ile z nich poleci to jej, a później zwykle zjada około 60ml mm. Nie chce dawać jej MM wcześniej niż po upływie 3godzin bo wiem, że się gorzej trawi - dlatego w nocy nie mam wyrzutów jeśli pośpi i 4godziny. Do tej pory odciągałam metodą 775533 Medlą MiniElectric około 3 razy w ciągu dnia - ale byłam zmordowana samym dźwiękiem laktatorai tym,że w efekcie końcowym uzyskiwałam z 15ml - mam nadzieję, że sprzęt dzisiaj wypożyczony spełni oczekiwania bo ściągnięte 60ml w 15minut daje nadzieję. Nie stosuję żadnej diety - doradczyni laktacyjna która u nas była stwierdziła, że należy jeść wszystko - ważne aby jeść regularnie, dużo urozmaicać no i przede wszystkim pić, pić i jeszcze raz pić

    maglic lubi tę wiadomość

    mhsvi09kzjtuku9r.png
    18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨‍👩‍👧‍👦
    10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
    05.05.2014 [*] pamiętamy...
  • karolinka85 Autorytet
    Postów: 1009 1043

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehh widze ze duzo osob ma problemy z kp :( ja wlasnie chcialam sciagnac tzn.dociagnac 30ml bo 30 sciagnelam pol godz.temu..i normalnie nic nie chcialo leciec :( niewiem od czego to zalezy.. :( ale cudem udalo sie wyciagnac ta trzydziestke..choc bylo ciezko..przyciskalam mocniej masowalam..ehh dobija mnie to juz ale nie poddaje sie..bo chce by synek jadl moje mleko..ze wzgledu na wczesniactwo..tak bardzo mi zalezy na tym..ale niewiem co juz robic by wiecej bylo tego mleka..
    Dziewczyny stosujecie jakas diete?czy jecie wszystko po trochu?

    Moje dwa aniołki <3
    17.07.2013r. (*) 9tydz4dz
    18.01.2014r. (*) 9tydz4dz
    relgtrd8nl40gy67.png
  • Finezja Ekspertka
    Postów: 180 380

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiu gratulacje dla Kubusia - piękne oceny !

    Dziewczyny walczące o KP - trzymam za Was mocno kciuki, aby wasze starania i wysiłki spowodowały morze mleka !!!

    Joasia:) lubi tę wiadomość

    qdkk8u69wcmbbuud.png]
  • maglic Autorytet
    Postów: 558 1086

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w 5 dobie ściagałam gładką ręką 90 ml, teraz mam wrażenie, że przez stres się laktacja hamuje - mój Dżon wyjechał, ja u rodziców i powiem Wam szczerze, że mam dosyć :/ chciałabym żeby był tu z Nami, a perspektywa jeszcze 11 tygodni mnie przerasta.

    Scintilla - :* buziak za głaskanie - nawet nie wiesz ile to znaczy chociażby wirtualnie. Wspieram mocno żeby mleko poleciało. :)

    Scintilla lubi tę wiadomość

    ukdytv73la1h903i.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieukowa dziękuję za odpowiedź, takie informacje napawają mnie optymizmem :-D

    Joasiu, oceny super! Po przeczytaniu twojego wpisu daje się wyczuć, że samopoczucie lepsze -tak trzymaj ;-)

    Maglic, Sss - Trzymam mocno zacisniete kciuki za waszą laktacje i lepszy nastrój :-D

    Przez ten śluz poprawił mi się humor, wiem,że to może potrwać kilka dni ale to już coś. Idę jutro na ktg, może zostanę zbadana i dowiem się czegoś więcej :-P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2015, 20:17

    Joasia:), A1984 lubią tę wiadomość

  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maglic Amelka zjada co 3 godz 90 mleka mm lub ściągniętego mojego 60 plus pierś

    maglic lubi tę wiadomość

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • BrumBrumek Autorytet
    Postów: 343 599

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maglic :-* kochana u mnie to samo, laktacja słabo, mala płacze a ja razem z nią bo nie wiem o co jej chodzi ;( trzymajcie się dziewczyny, jakos przetrwamy te ciężkie czasy. Dobrze ze tutaj można sie wyżalić

    karolinka85, A1984, Scintilla, Nieukowa, Inesicia, Z. lubią tę wiadomość

  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki jestescie super mamami, bedzie wszystko dobrze :)

    Joasia:), karolinka85, A1984, Nieukowa, Z. lubią tę wiadomość

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nenette kochana teraz doczytałam (nadrabiam wpisy ) że malutka w szpitalu :(
    Oby szybko sytuacja sie unormowała. Trzymajcie sie. Jesteś wspaniałą mamą i napewno robisz dla swojego maluszka to co najlepsze.

    Jeżeli chodzi o moje samopoczucie to jest wiele lepsze. Ból po cc nadal jest bo chyba te szwy wewnętrzne sie rozpuszczają. Czuje takie kłucie, pieczenie szczegolnie lewej strony. Jednak psychicznie jest ok :)
    Już nie rozpaczam nad karmieniem mm i cieszę sie z bycia mamą :) Mam dwóch synów i córeczkę :) aaa i wspaniałego męża :)
    Odpuściłam sobie pewne rzecz jak np nienaganny porządek i jest o wiele lepiej :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2015, 21:49

    A1984, Finezja, nenette, Scintilla, Inesicia, Z. lubią tę wiadomość

  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 18 czerwca 2015, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joasiu jeszcze pytanko, mialas plan porodu w szpitalu ze soba ?

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
‹‹ 1438 1439 1440 1441 1442 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ