X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2015 =)
Odpowiedz

Czerwiec 2015 =)

Oceń ten wątek:
  • Sista Autorytet
    Postów: 1626 2563

    Wysłany: 15 lipca 2015, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Dziewczyny, ze piszecie o tych skokach rozwojowych, bo bez Was to bym nic nie zauważyła. Do tego, przy tak spokojnym Dziecku jak moje ;) Ale faktycznie, od kilku dni zauwazylam, ze jak M. wraca do mieszkania i otwiera drzwi, to Olga skierowuje głowe w kierunku przedpokoju i nasłuchuje. Czeka, wtedy M. mówi do mnie cześć, pyta co u nas, potem przychodzi i wita sie z Olga, a ona cały czas głowa skierowana w kierunku głosu. Pojawiły się tez prawdziwe łzy. No i jak się karmimy po kapieli, to nie ma juz odkładania do lozeczka i wyjścia, ja muszę leżeć z nią az zaśnie, ale moze mnie w tym zastąpić M. Uśmiechanie cześciej, ale tu nie mam pewności czy to mimowolny odruch, bo pojawia sie rownież jak spi :)

    Aloreene - ja plaster do kapieli ściągam. Ale jak Ty nie ściągasz i sam sie nie odkleja, to chetnie tak zacznę robić.

    Agata - jak wyjedziesz, to na pewno troche odpoczniesz, zycze Ci tego :) Ciutkę Ci zazdroszczę i Kaszub i morza :)

    Nieukowa, Alorrene13, Z., Dongina, karolinka85 lubią tę wiadomość

    l22nmg7yw3r6qq05.png
  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6194

    Wysłany: 15 lipca 2015, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze kolejne ciekawostki u nas: mały od 2 godzin macha rączkami i nóżkami non stop. Aż zadyszki dostaje... nie było dziś prężeń brzuszka, za to leży i majta łąpkami ;/ Czasami go to zdenerwuje ale wystarczy podejść, pogłaskać, powiedzieć coś kojącego i maluszek się uspokaja. Dziw nad dziwy. Po co on to robi? To tak całą noc będzie? Czuwanie i głaskanie co 15 minut jak zacznie kwilić? Argh....

    Maglic spoko, każdy maluch jest inny, ale generalnie jeśli twój przejdzie ten etap łagodnie to dobrze dla ciebie. A uśmiechów na pewno sie doczekasz lada moment :P

    maglic, Dongina lubią tę wiadomość

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2015, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia82. wrote:
    Cześć dziewczyny, i nas słabo.. Małemu zrobiłam.badanie kału
    PH 5, ciała redukujące 1%!i bardzo liczne pasma.śluzu. To samo miała Mają z identycznymi objawami nietolerancji laktozy. Kupy zaczęły śmierdziec takim.metalicznym zapachem. Śluz zielony, cala kupa jest zielona, strzelająca. Stekal w nocy i się prezy na kupę. Trochę jest lepiej jak daje probiotyk, nie steka w nocy. Ale inne objawy się nasilają. Od dziś daje delikol, zobaczymy czy pomoże. Jak nie to nutramigen. U niego to początek.

    Moja Pola ma takie same objawy, bierzemy delicol i bebilon comfort ale poprawy nie ma.. czy to jest badanie kału w kierunku nietolerancji? Zrobilabym małej nawet prywatnie, napisz mi proszę o jakie badanie powinnam się dowiedzieć??

  • Alorrene13 Autorytet
    Postów: 1195 2094

    Wysłany: 15 lipca 2015, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe Sista ja wlasnie tez nie wiedzialam jak z tym plastrem.
    Wczoraj odkleilam do mycia... Niestety nie pisza tego w instrukcji :/

    syy26iyeeuly3wjb.png
  • Dada Autorytet
    Postów: 1426 1236

    Wysłany: 15 lipca 2015, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki dziekuje za odpowiedzi pocieszylyscie mnie tymi zmi stopami.

    A mam pytanie kupy 6 raz dziennie to normalne go tego pomarańczowe wiorowate jakby?

    860ip07w5ypel8m4.png
    34bwskjop2knz5e1.png
  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6194

    Wysłany: 15 lipca 2015, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na cycku jak najbardziej Dada. Ja jak gadam z małym na przewijaku to zawsze mu mówię, że wyprodukował kilo musztardy bo tak mi się to kojarzy grudkowatą fakturą i kolorem:P

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2015, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas.. 10... Żółte z serkiem takim...

  • Z. Autorytet
    Postów: 2054 3725

    Wysłany: 15 lipca 2015, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maglic, nie martw się zaraz zacznie sie cieszyć do Ciebie. Przy pierwszym skoku rozwojowym dziecko ponoć nie łapie wszystkich wymienionych umiejetnosci tylko czesc. Moze u Ciebie np zamiast usmiechu jest bardziej swiadomy wzrok? Usmiechnie sie w najmniej oczekiwanym momencie i cie rozbroi ;)

    U nas kup na karmieniu cycem od 4 do 7 dziennie w kolorze pomaranczowo musztardowym ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2015, 22:14

    Sista lubi tę wiadomość

    Dwa bąbelki 👣
    06.2015
    03.2017
  • Gosia82. Autorytet
    Postów: 301 168

    Wysłany: 15 lipca 2015, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nenette ogólne badanie kału i krew utajona, jest jeszcze jakiś test karrego ale mogłam znaleźć w gdansku gdzie robią. No i pH powinno być 6 u nas 5 tzn, że kupy kwaśne wyszły nam też tłuszcze obojętne a to problemy trawienne, alergia pokarmowa. Ciała redukujące powinny wyjść 0, podobno powyżej 0,25 % to już nietolerancja. Ja juz to samo przerabialsm 5 lat temu, mija koleżanka tez z corka. Znam objawy i qidze, że u Jasia to początek. A Ty karmisz piersią? Ja się boję, że u.nas tez nie zadziała i dupa będzie z kp ale spoko moja Maja do 2 roku życia na nutramigenie i jest piękna, mądra i nic jej nie brakuje a chorowała tak samo jak inne dzieci tylko karmione piersią.

  • Sista Autorytet
    Postów: 1626 2563

    Wysłany: 15 lipca 2015, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dada wrote:
    Dziewczynki dziekuje za odpowiedzi pocieszylyscie mnie tymi zmi stopami.

    A mam pytanie kupy 6 raz dziennie to normalne go tego pomarańczowe wiorowate jakby?

    Nasza do tej pory takie robi, minimum cztery. Jak pisze Nieukowa, podobne to do musztardy Dijon :)

    Aloreen - mnie chyba gin wspominał o odklejeniu, wiec odklejam, ale kusi mnie aby zostawić i zobaczyc co sie stanie. Moze wtedy ponosilabym piec dni, bo na razie po trzech klej mi schodzi.

    Alorrene13 lubi tę wiadomość

    l22nmg7yw3r6qq05.png
  • .aś. Autorytet
    Postów: 1364 1837

    Wysłany: 15 lipca 2015, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alorrene, teoretycznie się leży 24 godz. Taką info dostał mój mąż i rodzice, więc jak przyszła położna rano i kazała mi wstawać o 9 zamiast o 18 to byłam co najmniej zdziwiona... a czułam się cały czas tak samo beznadziejnie, ale ja też dość szybko zrezygnowałam z przeciwbólowych, nie wiem po co. Po kąpieli szłam jak debil, bo mi żel pod prysznic spadł i nie byłam w stanie go podnieść to przekopałam przez pół oddziału (miałam salę bez toalety i prysznica xD)dokopałam do męża i było po problemie :D cewnik trzeba tyle trzymać, bo oni spisują czy to wszystko wewnątrz dobrze działa i czy na przykład nie doszło do przecięcia moczowodów. Ja miałam morfo poniżej 9 i w domu musiałam żelazo odstawić :/ niedługo zrobię kontrolną. Jeszcze przeczytałam, że po cc wizyta u gina powinna być po 4 tyg, nie po 6... taka ciekawostka

    Dada, u mnie było nawet po 10 kup dziennie i wyglądały jak musztarda :) Teraz jest 6.

    Sista, Alorrene13 lubią tę wiadomość

    ♀️30 ♂️33

    2015 👧
    2018 👧

    PCOS, IO, BMI >30, cykle 50-60 dniowe

    Starania od 05.2022

    99 - 🎉 18.12
    98 - 🎉 9.01
    97 - 🎉 30.01
    96 - 🎉 24.03 (7tc)

    25 tc - wykryta cukrzyca ciążowa

    5.03 ⏸️🥺
    21.03 - mamy ❤️
    8.05 - 64 mm szczęścia ❤️
    1.06 (16+1) - synuś 💙🥺
    3.07 (20+5) - 372g misia 💙
    8.08 (25+6) - 1047g wiercipięty 💙
    6.09 (30+0) - 1350g maluszka 💙
    3.10 (33+6) - 2125g Bobcia 💙

    age.png

    event.png
  • maglic Autorytet
    Postów: 558 1086

    Wysłany: 15 lipca 2015, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie ryk dalej :( pozale wam sie bo juz mam dosc-chcialabym uciec jak najdalej :(

    ukdytv73la1h903i.png
  • Sista Autorytet
    Postów: 1626 2563

    Wysłany: 15 lipca 2015, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maglic - straszńie mi przykro :( Mały tak od zawsze, czy polubił ryk w ostatnim czasie?

    maglic lubi tę wiadomość

    l22nmg7yw3r6qq05.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2015, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maglic, wez kocyk jakis cienki, nie zadne minky i utul go w nim jak w rozku mocno scisnij, zeby tylko jedna raczka wystawała i zeby za bardzo nie mogl sie ruszyc. Wez go na rece i mow do niego spokojnie, bardzo spokojnie, nawet jak wyje Ty mow cicho i spokojnie: nie placz Kochanie, wszystko jest dobrze, mamunia jest przy Tobie. I delikatnie go kolysaj ale nie gora dol tylko na boki. U mnie to pomagalo jak Leon mial szał. Wycisz wszystko w domu, wlacz delikatne swiatlo i sprobuj go wyciszyc, musi czuc ze jestes spokojna, nie stresuj sie bo on to czuje.i glaszcz go delikatnie po glowce,zjezdzajac reka leciutko na policzki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2015, 23:03

    maglic, Dongina, dorcia8919 lubią tę wiadomość

  • maglic Autorytet
    Postów: 558 1086

    Wysłany: 15 lipca 2015, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff, zasnal. Oby jutro bylo lepiej. Dziekuje kochane za ponoc:* utulilam go w koncu i padl :)

    Mozliwe ze to byl jakis skok? Mamy ponad 5 tygodni:) oby jutro mnie zaskoczy i zjadl schaboszczaka :D albo zaczal chodzic, no niech sie chociaz usmiechnie do mnie. :)

    Poki co mam wrazenie ze moje dziecko mnie.nienawidzi, cos go boli a ja nie potrafie mu pomoc. Zapewne kolka powrocila-i jak to powiedzial lekarz-trzeba to przezyc. Ale nie wiem ile jeszcze dam rade, on marudny byl juz wczoraj ale tak znosnie, jak zagdywalam to przechodzilo. Dzisiaj od 14 nic na niego nie dzialalo :(

    ukdytv73la1h903i.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2015, 23:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie skok ;) Leo też tak marudzil bez powodu ;)

    A u nas z usmiechami bylo tak ze siadalam na kanapie, bralam go na cycki, on lezal na brzuszku na mnie twarza do twarzy ;d i robilam mu brum brum palcem na wardze :D lekko szczypalam w policzek, caly czas sie szczerzylam , robilam glupie miny i gadalam piskliwym tonem, ale nie cium cium sri ti ti ti tylko normalnie gadalam :D teraz mowie: a co to za smieszek, co to za heheszki :D i sie cieszy :D

    Powiem Wam, że jak mamy takie kryzysy jak Ty maglic to juz sie nie denerwuje w ogole,podchodze do tego baaaaardzo spokojnie (co przy mojej nerwicy normalnie powinno byc trudne), obczajam nowe metody uspokajania itp i taka dume czuje jak mi sie uda :D

    Wczoraj jak zasnal o 22 to obudzil sie dzis o 5, a ja od razu czuje sie jak mlody Bog. Czuje roznice przespania 5 godzin bez przerwy a nie wstawanie co 3 :P to jednak inaczej niz sie obudzic na sikanie ;d

    A no i juz tak go rozkminilam ze nie placze dluzej niz 5 minut ;d ogarniam szybko dziada :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2015, 23:57

    maglic, Muniek, Z., Nieukowa, Dongina lubią tę wiadomość

  • Dada Autorytet
    Postów: 1426 1236

    Wysłany: 16 lipca 2015, 01:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny,człowiek odrazu spokojniejszy :)

    Ja Wam powiem jak mi w szpitalu położna laktacyjna zawinęła Leona w dżdżownice to spał za 3 min.maglic jest cos takiego jak wombi poczytaj sprawdza sie podobnie rewelacyjnie.dziewczyna miała w szpitalu to po4h jej spal

    maglic lubi tę wiadomość

    860ip07w5ypel8m4.png
    34bwskjop2knz5e1.png
  • maglic Autorytet
    Postów: 558 1086

    Wysłany: 16 lipca 2015, 05:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zyrciu oby to byl skok :D i dzisiaj niech mnie lepiej czyms zaskoczy bo sie na niego obraze :) a co do tych nerwow-to moj najwiekszy problem jesli chodzi o niego, kupa nie ta juz sie denerwuje, krosta na czole juz mam nerwa, strasznie przezywam i yo moj blad. Powinnam wrzucic na luz i cieszy sie ze mam zdrowr dziecko, ktore ewentualnie placzd bo ma kolke, albo jakis skok, albo mu zwyczajnie w swiecie cos sie nie podoba-a ja w glowie widze czarny scenariusz zecos jest nie tak.


    Zreszta co tu duzo gadac, kiedys jak bylam mala znalazlam cos wystajace na glowie-dwie nocr przeplakalam i sie okazalo ze to najzwyklejszy pieprz-a ja myslalam ze to odnoze raka czy cos-jestem nienormalana xD

    Dongina lubi tę wiadomość

    ukdytv73la1h903i.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2015, 05:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam kochane:)
    Właśnie sie karmimy ... Julka spała od 23 do 5:20 Jejku jestem wyspana !!!
    Dzisiaj mamy szczepienie, moze dlatego dała nam pospać ... tzw cisza przed burzą? Oby nie ..

    Z., Nieukowa, Alorrene13, karolinka85, Dongina, dorcia8919 lubią tę wiadomość

  • Muniek Autorytet
    Postów: 1170 1530

    Wysłany: 16 lipca 2015, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maglic ja też tak mówiłam,że mały mnie nie lubi bo się w ogóle nie uśmiecha tylko wyje. Też się denerwowalam,a uwierz mi że ja to największy nerwus świata! Mały to czuł i sam się wściekał. Dałam w końcu na luz,bo stwierdziłam że tak być nie może. Od razu zmiana była widoczna :-) a jak młody w końcu zaczął się uśmiechać to całkiem mi serce rozmiękczył,nie dam rady po czymś takim się na niego denerwować. Także spokój i jeszcze raz spokój a zobaczysz lada dzień i będzie lepiej :-) słuchaj się Zyrci,dobrze kobita mówi :-P
    Joasiu powodzenia na szczepieniu,oby Julcia dobrze to zniosła :-)
    Miłego dnia mamuśki :-)

    Z., maglic, Alorrene13, Joasia:), Dongina, dorcia8919 lubią tę wiadomość

    snk2s95.png
    y1iruwn.png
    (*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek <3
‹‹ 1556 1557 1558 1559 1560 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ