X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2015 =)
Odpowiedz

Czerwiec 2015 =)

Oceń ten wątek:
  • Z. Autorytet
    Postów: 2054 3725

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spłycasz moją wypowiedź tym tekstem: "Identyfikacja z płcią w przypadku dziewczynki to chęć odkurzania? Hmm..."

    Ale zgodzę się, żadna drugiej raczej nie przekona ;) Ja bardziej konserwatywna jestem i nie widzę nic złego w tym, że dziewczynka bawi się zabawkami które powszechnie kojarzą się z kurą domową. I nie doszukiwałabym się w tym drugiego dna w postaci "programowania" w dzieciach pewnych stereotypów.

    I też kończę temat bo chyba mi dziś hormony buzują co byśmy się nie gryzły. Pierwszy raz odkąd w ciąży jestem ;)

    zapah_ciszy lubi tę wiadomość

    Dwa bąbelki 👣
    06.2015
    03.2017
  • Scintilla Autorytet
    Postów: 1073 2207

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy któraś z Was posiada lub testowała detektor tętna płodu ? - opinie są podzielone a zastanawiam się nad zakupem.

    mhsvi09kzjtuku9r.png
    18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨‍👩‍👧‍👦
    10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
    05.05.2014 [*] pamiętamy...
  • Alorrene13 Autorytet
    Postów: 1195 2094

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    haha ! Ostatni raz na temat zabawek, nie wiem czym się oburzarz Eowena.
    Przecież jeśli chcą się bawić w to sprzątanie to ich sprawa (dzieci) i właśnie podałam przykład odwrotny, że to wcale nie dziewczynka chce kuchnię i przyrządy sprzątające, tylko chłopak więc nie jest tak że to tylko dla dziewczyn i koniec. Dziewczynka też może powiedzieć mamo kup mi samochód i mama może jej kupić, jeśli dziecko szczerze chce. To już tyle apropos prezentów świątecznych hihi buziak

    Z., zapah_ciszy, Katha81 lubią tę wiadomość

    syy26iyeeuly3wjb.png
  • nadine24 Autorytet
    Postów: 602 692

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluje udanych wizyt, mi na moją wizytę pozostało przeczekać tylko weekend w poniedziałek na 10 w drogę :)
    Twardnienia póki co ustały, dodatkowo wynagrodziły mi te stresy pierwsze ruchy maluszka :)

    Dziewczyny czy któraś z Was miała do czynienia z wiaderkiem do kąpieli? Mega mnie ono zaintrygowało i wydaje się mieć sporo plusów :>

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2014, 18:04

    f2w39jcgwml8tq5b.png
    relgqps6ysw768sc.png
  • Czarnaa94 Autorytet
    Postów: 1829 1230

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scintilla wrote:
    Czy któraś z Was posiada lub testowała detektor tętna płodu ? - opinie są podzielone a zastanawiam się nad zakupem.

    Ja słyszałam opinie że trzeba umieć się tym posługiwać, że czasem trudno jest to tętno wyłapać i wtedy mega panika. Ja osobiście chyba wolę nie mieć.

    nadine24 lubi tę wiadomość

    thgfyx8dkbbmw2ir.png
    l22nzbmh47rkhklk.png
    Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
    Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
  • nadine24 Autorytet
    Postów: 602 692

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niedługo przecięż maluszek sam da o sobie znać, więc po co sobie dodawać stresów przypadkową nieumiejętnością znalezienia tętna :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2014, 18:09

    f2w39jcgwml8tq5b.png
    relgqps6ysw768sc.png
  • Scintilla Autorytet
    Postów: 1073 2207

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam akurat ten problem że mam dodatkowe kilogramy i istnieje duże prawdopodobieństwo, że ruchy będę czuła znacznie później i będą one mniej nasilone - więc ryzyko paniki mogę mieć na podobnym poziomie :)
    dlatego zastanawiam czy któraś z Was miała już to urządzenie w dłoni i je testowała na sobie :)

    mhsvi09kzjtuku9r.png
    18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨‍👩‍👧‍👦
    10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
    05.05.2014 [*] pamiętamy...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny ;)
    Dziękuję za ciepłe słowa i wsparcie. Opowiem Wam jak to w skrócie wyglądało.
    W nocy przyszedł lekarz zabrać mnie na USG. Ja już zadowolona, że się uspokoję, że pomierzą dzidzię itp., a lekarz z tekstem "niech się pani nie cieszy, bo robimy usg na szybko żeby zobaczyć czy dziecko żyje"... łzy w oczach... to jest tak źle??
    Serce było i w sumie nic więcej się nie dowiedziałam. Rano miałam konsultację kardiologiczną, ekg wyszło tragicznie, pewnie ze stresu, zalecenie leżeć w domu, pić dużo i kupić magnez w tabletkach. Zadowolona idę na oddział proszę o usg żeby sprawdzili wszystko i że chcę iść do domu. I tu jakaś młoda lekareczka z tekstem, że teraz to mi przez weekend dadzą magnez w kroplówce, a usg w poniedziałek, bo nie mają czasu, a NFZ nie płaci im za mój pobyt jak jestem krócej niż 3 dni (a w rozpoznaniu wpisali"ciąża zagrożona poronieniem")... Więc i ja i mój Radek zrobiliśmy awanturę, że przychodzę ze skurczami macicy, o siebie się nie martwię, bo w zasadzie dobrze sie czuję i martwię się o dziecko, a stres też nie jest wskazany. Lekarka darła się, obrażała nas, skończyło się skargą u kierownika i dywanikiem dla szanownej pani doktor. Wypisałam się na własne żądanie. Przyjechała do mnie koleżanka, wsadziła mnie w samochód i zabrała do szpitala na Szterlinga, super lekarz, od razu na IP zrobił USG, wszystko jest w porządku, mam leżeć, dopochwowo luteina, i "chyba widział jaja" :D ULGA...
    Co do samego szpitala CZMP, ja rozumiem, że mają tam świetną opiekę dla noworodków, ale dziwię się szczerze osobom które decydują się tam rodzić. To jest jakieś średniowiecze. Zanim R. przywiózł mi rzeczy, nie miałam czym umyć rąk, w WC nie było zamka więc 3 razy oglądały mnie obce baby i ich mężowie, syf, brodzik był czarny więc nawet się nie umyłam, ja nie wiem jak sanepid przyzwala na taką działalność. Lekarze mają wszystkich w dupie, chyba, że kobita już ryczy i błaga o pomoc... Jestem w szoku... Mam nadzieję, że nigdy już tam nie wyląduję.
    Najważniejsze, że już mi ulżyło, w pierwszej połowie stycznia połówkowe i mam nadzieję, że już będzie lepiej. Jedyne czym mogę się martwić, to to że prawdopodobnie czeka mnie przedwczesny poród, dlatego mam na siebie uważać, zero wysiłku, łażenia po sklepach, i leżenie, leżenie, leżenie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2014, 19:26

  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to jest okropne jakie szpitale oferują warunki i to na tak intymnym dziale jakim jest położniczy , normalnie tragedia..

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Scintilla Autorytet
    Postów: 1073 2207

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zyrcia cieszę się, że z fasolką w porządku. szkoda tylko, że musiałaś osobiście "dotknąć" takich warunków :(

    mhsvi09kzjtuku9r.png
    18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨‍👩‍👧‍👦
    10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
    05.05.2014 [*] pamiętamy...
  • Muniek Autorytet
    Postów: 1170 1530

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rany Zyrcia,ale trafiłaś!!katastrofa z tymi lekarzami i szpitalami :-\ ale najważniejsze że wszystko jest w porządku :-) teraz się oszczędzaj.

    snk2s95.png
    y1iruwn.png
    (*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek <3
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zbulwersowana warunkami szpitalnym Żyrci zapomniałam dodać, że najważniejsze, że dzidziuś zdrowy i jest wszystko ok ..
    ale dlaczego lekarze już przed badaniami odbierają matką nadzieje i "gaszą" ich szczęście ?

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem chyba nadal w szoku :o dla mnie to niepojęte, ale cóż taki kraj.

  • Scintilla Autorytet
    Postów: 1073 2207

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo nikt nie uczy "psychologicznego" podejścia do kobiety w takim stanie - nigdy nie zapomnę jak trafiłam do szpitala w maju z 99% pewnością o obumarciu ciąży - jednak miałam 1 procent szansy, że jest ok - pielęgniarka z buzią pełną pączka rejestrowała mnie z pytaniem " PO CO SIĘ TAK DENERWUJESZ KOCHANIENKA - TO SIĘ ZDARZA "

    mhsvi09kzjtuku9r.png
    18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨‍👩‍👧‍👦
    10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
    05.05.2014 [*] pamiętamy...
  • Muniek Autorytet
    Postów: 1170 1530

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie taki kraj,jakie to smutne że w tym kraju nie szanuje sie ludzi. Dlatego ja cieszę się bardzo że nie będę w polsce rodzić,bo mogłabym kogoś zabić w tutaj w szpitalu...

    snk2s95.png
    y1iruwn.png
    (*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek <3
  • Muniek Autorytet
    Postów: 1170 1530

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scintilla wrote:
    Bo nikt nie uczy "psychologicznego" podejścia do kobiety w takim stanie - nigdy nie zapomnę jak trafiłam do szpitala w maju z 99% pewnością o obumarciu ciąży - jednak miałam 1 procent szansy, że jest ok - pielęgniarka z buzią pełną pączka rejestrowała mnie z pytaniem " PO CO SIĘ TAK DENERWUJESZ KOCHANIENKA - TO SIĘ ZDARZA "

    Ręce opadają po prostu!!

    snk2s95.png
    y1iruwn.png
    (*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek <3
  • Scintilla Autorytet
    Postów: 1073 2207

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalsza Historia mojego pobytu była jeszcze gorsza ... ale tu mamy dobry wątek - z dobrymi nowinami i tego się trzeba trzymać :)

    mhsvi09kzjtuku9r.png
    18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨‍👩‍👧‍👦
    10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
    05.05.2014 [*] pamiętamy...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no a to wyobraźcie sobie jak wczoraj na sali obok położyli kobietę po łyżeczkowaniu z 2 kobietami w zaawansowanej ciąży, no bo miejsc nie było...

  • Scintilla Autorytet
    Postów: 1073 2207

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W Matce Polce chociaż łyżeczkują bezproblemowo - mnie w Madurowiczu oszukali stwierdzeniem, że dadzą mi tabletkę na rozszerzenie szyjki macicy - że jest to bezpieczne i nic mi po tym nie będzie - dostałam CYTOTEC na noc i przed zabiegiem z efektem takim, że leżałam cała zakrwawiona w łazience a pielęgniarka przyszła poinformować mnie abym przeniosła swoje rzeczy na salę pooperacyjną bo mnie zabierają na czyszczenie. Wtedy cieszyłam się, że nie było zamka w kiblu.

    mhsvi09kzjtuku9r.png
    18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨‍👩‍👧‍👦
    10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
    05.05.2014 [*] pamiętamy...
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 19 grudnia 2014, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    masakra :O

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
‹‹ 330 331 332 333 334 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ