Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Pewnie że wytrwasz kochana, też dostałam ten steryd na płucka i po drugiej dawce już nawet nie dawali mi żadnych kroplówek bo widzieli, że zagrożenie przedwczesnego porodu minęło.Magda_lena88 wrote:Po obchodzie nic nie tłumaczą dokładnie. Miałam ktg jest bardzo dobry zapis. Usg było przy przyjęciu a teraz cisza. Może jutro kontrolę zrobia. Ważne jest by jutro jak dostanę kolejna dawkę na plucka wytrwać 24h czyli jak rozumiem do pn do 14 CC nie będzie chyba że coś ich zaniepokoi. Ja ciągle mocno wierzę w to że na kontroli usg waga kolejna będzie lepsza i wytrwamy jeszcze kilka tygodni. Muszę w to wierzyć.
Trzymaj się ciepło
-
A1984: ja koszule mam trzy- w spadku po koleżance- oczywiście będę ich używać w szpitalu, ale generalnie nigdy nie śpię w koszulach,dlatego znalazłam sobie piżamę do karmienia:A1984 wrote:Dziewczyny polecam Wam tą koszulę ciążową / do karmienia
Mam kilka różnych i ta jest nie tylko najwygodniejsza ale i nie wyglądam jak bambaryła
http://allegro.pl/koszula-nocna-do-karmienia-dyskretna-dn-s-m-l-xl-i5075396167.html
http://allegro.pl/debiut-pizama-do-karmienia-italian-fashion-m-i5110821070.html
Polecam!
BrumBrumek, A1984, nenette lubią tę wiadomość
-
Madziu mojej kleżance pomylili sie w pomiarach o 900 gramów! A czy Ty masz hipotrofię? Tzn. maluszek nie chce rosnąć? Bo jeśli tak, to na prewno mu na zewnątrz pomogą. Koleżanka z łóżka obok urodziła wcześniaczka i karmią go przez sondę jej pokarmem, więc mały świetnie sobie radzi. Głowa do góry.
Dziewczyny zwlekałam z zakupem kocyka, który polecała jedna z Was i teraz juz nie ma tej aukcji na allegro
kocyka minky też już nie ma w przedmiotach sprzedającego...
-
CaneCorso ale świetna piżama!! Ja do karmienia mam 2 koszule wyciągnięte z szafy, niby nowe ale wyglądam w nich jak ciotka, długie to i wygląda beznadziejnie no ale zawsze to jakiś zaoszczędzony grosz bo ja też wezmę je tylko do szpitala. Kupiłaś już tą piżamę? jak leży? jak materiał? napisz coś o niej
-
My rano mieliśmy ktg zapis dobry. Przed 10 był obchod no i mamy dziś kontrolę usg - ponoć no i o 14stej drugi zastrzyk na plucka. Mam nadzieję po usg na więcej informacji i pozytywnych. Może coś tam wczoraj źle powierzyli i dziś będzie lepiej i pozwoła małemu dłużej posiedziec w brzuszku tylko że pod obserwacja w szpitalu. Trzeba wierzyć do końca.
Rozalia, karolinka85, gosi_a, Joasia:), Z., Sista, nenette lubią tę wiadomość
-
Czyli chyba dobre wieści czekamy na info o usg, będzie dobrze, trzeba widzieć dobre korzyści z tej sytuacjiMagda_lena88 wrote:My rano mieliśmy ktg zapis dobry. Przed 10 był obchod no i mamy dziś kontrolę usg - ponoć no i o 14stej drugi zastrzyk na plucka. Mam nadzieję po usg na więcej informacji i pozytywnych. Może coś tam wczoraj źle powierzyli i dziś będzie lepiej i pozwoła małemu dłużej posiedziec w brzuszku tylko że pod obserwacja w szpitalu. Trzeba wierzyć do końca.
Joasia:) lubi tę wiadomość
-
Witam z rańca! w Wawie słoneczko ale chłodek zawiewa przy otwartym oknie. Mój mały ostatnio mało aktywny, coś tam się przekręci ale generalnie ma dni leniwca
Agata spoko nie wprowadziłaś nas w błąd, bo ja też o tym czytałam ale diabetolog powiedziała, że lepiej nie wprowadzać go do diety ale jakoś super zakazany nie jest Też się zbieram do zakupu koszul, te co pokazałaś bardzo ładne :)ale ja się boję zakupu przez allegro bo mam wrażenie patrząc na wymiary, że nawet xxl będą za małe więc wole sprawdzić na żywo. Wolałabym nie pisać który do szpital, bo jak pamiętasz to cc takie naciągne Ale z tego co zauważyłam to żadna z warszawskich dziewczyn jeszcze nie wymieniła go do rodzenia...
Magda kciuki zaciśnięte na dzisiejszy dzień!
Ja nadal bez skurczy łydek i oby tak zostało, biorę magneB6 2xdz i femibion.
Dziś kolejna wizyta u znajomych, ale klatkę obok bo tak się złożyło że kupili mieszkanie koło nas więc daleko do nich nie mamy. Znajoma w styczniu urodziła drugą córeczkę, też miała cukrzycę więc wierzę że rozsądnie dobierze menu
A1984, nenette lubią tę wiadomość
-
Dada wrote:Dzien dobry
Witamy sie dzis na ostatniej prostej 3 trymestr czas zacząć
Udanej niedzieli.
Ja dzis robie tort pavlova z malinami bo rozmroziłam białka i tak bez okazji sobie go zjemy
Rozmroziłaś białka ?? Możesz coś więcej na ten temat
A, i z pavlową zapraszam do mnie
-
Hej dziewczyny.
Ale sie tu dzieje.
Madzia trzymam kciuki bardzo bardzo..
Ja mialam kiepska noc... Wczoraj pomylam podlogi a maly sie wsciekal na mnie tak szalal ze szok. A nocy sie obudzilam na siku, a potem tak dawal po garach ze juz mialam stracha ze cos mu sie dzieje nie moglam sie uspokoic wkoncu zasnelam i maly tez. Dzis cos tam poszturchal i ok. Ja leze bo ta noc mnie powalila... Malo aktywny zle , za bardzo tez zle zwariuje.......
Ja dopiero zakupilam jedna koszule ogolnie nie przepadam za nimi i musze znalesc jakas jeszcze...
Marcel 16.06.2015 cc. 3200g 55 cm -
Witajcie Dziewczynki,
Ja dzisiaj zaloczylam pierwsze bezsenne pol nocy. Wstałam na siku jak było jeszcze ciemno i po powrocie nie mogłam zasnąć. Nurtowało mnie pytanie jak ja to wszystko ogarnę z Mała, bo na ten moment jestem przestraszona. No i jak zasnęłam, to obudziłam sie godzinę temu.
Co do koszul, to mam juz jedna, a druga wlasnie zamówiłam. Obie Italian Fashion, kupiłam rozmiar L, przed ciaza kupowałam wlasnie L lub M. Chyba kupie jeszcze jedna, bo moze bedą lepsze przy CC.
Madziu, Lilianko - dajcie znać co u Was. Trzymam za obie bardzo mocno kciuki !!!
Rano dostałam fajna wiadomość. Moja pracownica urodziła dziś o świcie Synka Urodziła 8 dni przed terminem
Miłego dnia !!!
-
BrumBrumek wrote:Cześć czerwcówki Ja już jestem po kościele, tak sobie na mszy myślałam że już za rok pójdę z Hanią w wózeczku poświęcić palemkę!! Coś cudownego
Ja rak samo sobie dzisiaj w kościele pomyślalam, ze za rok już z córeczka, a przecież po drodze jeszcze wspólne Boże Narodzenie a jeszcze niedawno chcialysmy aby w wigilię były juz widoczne brzuszki i czekalysmy na pierwsze kopniaczki, pamiętacie?? Ale ten czas zasuwa
A1984, nenette, Joasia:), BrumBrumek, Scintilla lubią tę wiadomość
Maja 5.06.2015
Aniela 27.08.2021
-
Dzień dobry! Zaczelam dzień od pilstesu ale żeby nie bylo tak poprawnie to wlasnie wcinam obrzydliwie slodkie brownie i popijam duża kawa. A mialam nie jesc słodyczy do ślubu zeby nie plakac oglądając zdjecia Moj J wrocil do domu w nocy (a raczej zostal dostarczony) pijany jak bela, po czym zasnal na siedząco w kurtce i butach, na kanapie. Kurde zaloze sie ze paru jego kolegow z podejściem "po ślubie to uwiazanie wiec chlejemy i idziemy na dziwki" zorganizowali mu ciekawe atrakcje, uważam ze to żenujące ale ufam mu wiec zakladam ze jakieś bariery zostaly.
no ale nie ukrywam ze narabanie się do nieprzytomności i wizyty w klubach z panienkami lekkich obyczajów to dla mnie niepojęte...
Joasia:), karolinka85, Viola, Rozalia, Scintilla lubią tę wiadomość
