Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć,nadrobiłam zaległości, wypiłam kawę i spadam na drzemkę, bo mój książę już od pół godziny śpi.
Gratuluję serduszek, kreseczek i bliźniaków!!!! Suuper!!!
Mi gin też kazała się wstrzymać z
jak da nam zgodę to dopiero się zdecyduję...
Alexander
6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
Sebastian
11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
-
S1985 badaliscie kariotypy?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2016, 11:18
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
tak, wszystko w porządku, ale hematolog upiera się ze to przyczyna genetyczna, ale co mam jeszcze badać jak już wszelke badania miałam robione ;/belldandy wrote:S1985 badaliscie kariotypy?2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
s1986 Tym razem musi być dobrze. 3mam kciuki za wszystkie
U nas problemy ukazały się po porodach. Obie córki urodziły się zdrowe, w 3 dobie dostawały silnej żółtaczki. Nie szło tej żółtaczki niczym zwalczyć, a morfologia leciała na łeb na szyje. Koniec końców obie zabrała karetka, miały przetoczoną krew i dopiero po tym wszystko się ustabilizowało. Jeżdziliśmy po klinikach i lekarze nie stwierdzili przyczyny. W rodzinie nie było takich problemów ani ze strony mojej ani męża więc widocznie połączenie naszych genów do tego doprowadziło. Zakładam, że i tym razem trzeba będzie przez to przejść. Ehh, najważniejsze, żeby później było dobrze:)
Kalafior:D U mnie taka sieczka w głowie, że czasem brakowało mi podstawowych słów. Czułam się jak debil. Oby faktycznie dzieci wyssały tą odrobine mądrości;)
-
s1985 wrote:tak, wszystko w porządku, ale hematolog upiera się ze to przyczyna genetyczna, ale co mam jeszcze badać jak już wszelke badania miałam robione ;/
Kiedy masz teraz USG?Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
S1985. Bedzie bedzie, uwierz w Fasola bo silny jest!
A co do ciazy to trzeba patrzeć na swoje dotychczasowe poczynania. Jesli kobieta całe zycie nie ćwiczy, a jej ruch fizyczny ogranicza sie do chodzenia z samochodu do biura to ja bym nie szalała... ale mam wiele koleżanek które w 30-36 tc wspinają sie po górach. Jesli ciaza nie jest zagrożona a organizm przyzwyczajony do wysiłku to nie uważam by trzeba było obchodzić sie ze sobą jak z jajkiem
Ale jak juz pojawiają sie plamienia czy krwawienia no to niestety, środki ostrożności musza zostać wdrożone
-
ja całe życie aktywna i strasznie bylo mi ciężko sie przestawić na tryb odpoczywania, z całych atrakcji zostało mi chodzenie do pracyPianistka wrote:S1985. Bedzie bedzie, uwierz w Fasola bo silny jest!
A co do ciazy to trzeba patrzeć na swoje dotychczasowe poczynania. Jesli kobieta całe zycie nie ćwiczy, a jej ruch fizyczny ogranicza sie do chodzenia z samochodu do biura to ja bym nie szalała... ale mam wiele koleżanek które w 30-36 tc wspinają sie po górach. Jesli ciaza nie jest zagrożona a organizm przyzwyczajony do wysiłku to nie uważam by trzeba było obchodzić sie ze sobą jak z jajkiem
Ale jak juz pojawiają sie plamienia czy krwawienia no to niestety, środki ostrożności musza zostać wdrożone
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
s1985 wrote:ja całe życie aktywna i strasznie bylo mi ciężko sie przestawić na tryb odpoczywania, z całych atrakcji zostało mi chodzenie do pracy
Jak mus to mus... ja jeszcze na początku ciazy chodziłam na siłownie i ćwiczyłam siłowo... ale jak zaczęły sie schody o wiadomo, są rzeczy ważne i ważniejsze i najważniejsze
Teraz moja jedyna aktywnośc to zajmowanie sie Emmą, spacery itd...
-
S1985, wszystkie tu trzymamy kciuki. Mocno!
Ja objawy kalafiora miałam jeszcze przed terminem @. Miałam taki budyń zamiast mózgu, myliłam słowa. Teraz mam wahania nastrojów i szybko wybucham. Ostatnio tak się z mężem pokłóciłam o głupotę, że w nerwach rzuciłam patelnią do zlewu i urwałam kran. W pierwszej ciąży rzuciłam krzesłem, zrobiłam dziurę w ścianie i musieliśmy ją gipsować. Standard
Pianistka, Caro, małaMyszka, Paula_29 lubią tę wiadomość
-
ah te hormony tez nerwowa jestem,VillemoVilo wrote:S1985, wszystkie tu trzymamy kciuki. Mocno!
Ja objawy kalafiora miałam jeszcze przed terminem @. Miałam taki budyń zamiast mózgu, myliłam słowa. Teraz mam wahania nastrojów i szybko wybucham. Ostatnio tak się z mężem pokłóciłam o głupotę, że w nerwach rzuciłam patelnią do zlewu i urwałam kran. W pierwszej ciąży rzuciłam krzesłem, zrobiłam dziurę w ścianie i musieliśmy ją gipsować. Standard2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Ale mialam do nadrobienia. Parszywy dzien dzisiaj mam. Dobrze, ze maz w delegacji bo biedny by byl.
Co do orgazmow i poronienia przez to w moim przypadku bujda. Bzykalismy sie bardzo czesto, a orgazmy to najlepsze wlasnie w ciazy mialam. I jak juz pisalam smieje sie, ze syn teraz taki happy
-
Totoja wrote:Ale mialam do nadrobienia. Parszywy dzien dzisiaj mam. Dobrze, ze maz w delegacji bo biedny by byl.
Co do orgazmow i poronienia przez to w moim przypadku bujda. Bzykalismy sie bardzo czesto, a orgazmy to najlepsze wlasnie w ciazy mialam. I jak juz pisalam smieje sie, ze syn teraz taki happy
a o tym to słyszałam ponnoć najlepszy seks w 3cim i 4tym miesiącu
a co do unikania współżycia do 8 tyg to mi gin też o tym mówił, dodał jeszcze gorące kąpiele.
chociaż, jak jeszcze nie wiedzieliśmy, że jestem w ciąży kilka dni po zagnieżdżeniu to oczywiście było normalnie i jak widać nic się złego nie stało.Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Hej dziewczyny..ale mnie nie było że hoho Ale widzę że wesoło na naszym wątku Tak jestem ostatnio zawalona robotą że aż płakać mi się chce
A że mózg też w typie galarety to idzie mi wszystko 2 razy dłużej niż zwykle ..
Ja mam dzisiaj pierwsze usg o 15:00. trzymajcie kciuki- plis.
I witajcie nowe majówki! Powodzenia ;*
grzeszna24 lubi tę wiadomość
-
&&&&& zaciśniętehops wrote:Hej dziewczyny..ale mnie nie było że hoho Ale widzę że wesoło na naszym wątku Tak jestem ostatnio zawalona robotą że aż płakać mi się chce A że mózg też w typie galarety to idzie mi wszystko 2 razy dłużej niż zwykle ..
Ja mam dzisiaj pierwsze usg o 15:00. trzymajcie kciuki- plis.
I witajcie nowe majówki! Powodzenia ;*
hops lubi tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Hej dziewczyny, mnie też dopada odmóżdżenie ciążowe ;-)a może nie wróciło jeszcze do normy po poprzedniej ciąży
Gratuluję serduszek , bliźniaków... trzymam kciuki za kolejne wizyty. Ja dzisiaj umówiłam się i mam wizytę za dwa tygodnie. Położna mówiła ,żeby nie masować i nie gładzić brzuszka.
Jeśli chodzi o dolegliwości to tak jak i w pierwszej ciąży póki co nie mam mdłości,jedynie to odrzuca mnie od niektórych zapachów np: znowu lubię perfumy, których używałam w poprzedniej ciąży a po nie mogłam znieść zapachu i zastanawiałam się jak mogłam je kupić. Teraz znowu je lubię
Nie wiem jak odzwyczaję małego od noszenia, waży 15 kg a bardzo lubi na rączki i jak mu coś pokazuje.Miłego dnia brzuchatki
-
Ehh zaliczyłam IP miałam tak silny ból brzucha, ze sie przestraszyłam. Już myslalam że znowu ciąża pozamaciczna ale na szczęście wszystko ok. Skończyło sie na strachu a ból prawdopodobnie od rozciagania macicy a że ja po cesarce to tak może być.
Jutro wizyta u mojego gina i oczywiście nie mogę sie doczekać.
Co do internetu to sie naczytałam w pierwszej ciąży i tylko sie stresowałam a teraz Gabrysia nie pozwala na siedzenie w necie wiec wiecej luzu w głowie.Nadrabiam Was jak śpi
Kacper 20.03.2017 - 1080g - 27tc
Gabrysia 25.09.2015 -2470g - 35t2d
