Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Totoja Piękna fasolinka
VillemoVelo Nie masz co liczyć na rodziców. Od zawsze tak jest. Starsza chodzi do przedszkola i codziennie słysze w szatni taki kaszel gruźlika. Nie raz dziecko nie mogło oddechu złapać, a raz dziewczynka omal nie zwymiotowała przy kaszlu, a mimo to ją odprowadzili do sali. Paranoja. Też się boje bo prędzej czy później moja coś przyniesie do domu. -
Caroina wrote:Totoja Piękna fasolinka
VillemoVelo Nie masz co liczyć na rodziców. Od zawsze tak jest. Starsza chodzi do przedszkola i codziennie słysze w szatni taki kaszel gruźlika. Nie raz dziecko nie mogło oddechu złapać, a raz dziewczynka omal nie zwymiotowała przy kaszlu, a mimo to ją odprowadzili do sali. Paranoja. Też się boje bo prędzej czy później moja coś przyniesie do domu.
__________________
Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
Kocham Cię Aniołku
https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com -
Melduje sie po wizycie
A wiec: jest kropek, JEdEn uffff serduszko podobno biło, ja tam nic ńie widziałam, wg usg ciąża ma 5 tyg 6dni.
Dostałam zestaw badań do wykonania i tyle. Następna wizyta 17.11. Karta ciąży założona
A teraz poznajcie moja fasolinke
I zapomniałam spytać z tego wszystkiego ile ma mm. No ale najważniejsze ze jest. Za miesiąc bedzie juz wyraźniejsza.
Pianistka, wania, Paulina_90, s1985, Marutka, Totoja, małaMyszka, VillemoVilo, Justyna911, Paula_29 lubią tę wiadomość
-
Mamuśka2017 wrote:Dziewczyny, mam nadzieję, że u Was wszystko ok, a wizyty przebiegły prawidłowo Ja nie mam siły ani Was czytać, ani pisać. Jutro idę na oddział do szpitala. Od trzech dni mam takie wymioty, że nic jeść, ani pić nie mogę. Po 10 razy dziennie jak nic. W nocy śpię na siedząco, a i tak mi niedobrze Normalnie jestem wykończona. Dzisiaj byłam u mojego gina, ale powiedział, że niestety nie ma leku, który mógłby mi przepisać, abym brała sama w domu Także tylko szpital, tam mi coś dadzą, plus kroplówką i zdecydują czy zostanę na noc czy wyjdę. Trzymajcie się Po powrocie spróbuję Was nadrobić
Trzymaj sie mamuska i wracaj szybko. U mnie tez mdlosci dzien i noc takze nie jestes sama kochana -
Witam wieczorkiem
Jejku ciężko za Wami nadążyć
Moja fasolka według apki ma rozmiar ziarenka gorczycy, ale od piątku już będzie wielkości pestki jabłka - fajna ta aplikacja
Ja startuje z wagi 85 kg, niestety po pierwszej ciąży sporo mi przybyło i już zostało, dopóki karmiłam piersią to było dobrze a później już tylko gorzej
podejrzewałam, że mam coś z tarczycą 9zmęczenie, waga, stany depresyjne, sucha skóra, ciemna i szorstka na kolanach i łokciach, ale tsh w badaniach krwi wyszło w normie, więc lekarz wykluczył
jutro idę powtórzyć betę, czy coś jeszcze poza betą badałyście?grzeszna24, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Ale jestem zła na teściowa! Jezor to ma długi jak nie wiem. Dziś sąsiadka dopytala się czy jestem w ciąży bo widziała mnie u gina i ze zmieniona na twarzy byłam a mądra teściowa przytaknela i największa plotkara w sąsiedztwie już wie!! poza tym dziś już wypaplala przy kumplu męża ze ja teraz nie mogę dźwigać kurr* moja ciąża a ona wszystkich bliskich informuje:/
-
ludziom ciężko jest utrzymać taką informację tylko dla siebie, dlatego niestety prawda jest taka, że jeżeli chcesz do jakiegoś momentu nie chwalić się całemu światu, to musisz zachować to dla siebie i swojego męża.
W poprzedniej ciąży jak ogłosiliśmy rodzinie męża, to zaraz okazało się, że ktoś rozmawiał z kimś przez tel. i się przypadkiem wygadał, mimo że wiedział że chcielibyśmy tą osobę osobiście poinformować.także niestety teraz trzymamy dla siebie (zwłaszcza, że plamienia/krwawienia miałam, więc ciąża nie pewna...) -
Melduje wizytę! Kropek ma 7,6mm i bije mu pięknie serduszko... wg usg 6tydz6dz. Do tej pory mam te dudnienie serduszka w głowie, jestem najszczęśliwsza na świecie!
ines., Pianistka, małaMyszka, VillemoVilo, Caroina, grzeszna24, Paulina_90, LaRa, Justyna911, caroline29, Marutka, Paula_29, pingui lubią tę wiadomość
7 cs szczęśliwy
-
U nas tez pewnie babcie porozgadywaly juz komu trzeba. Moj brat bedzie mial dziecko z maja (2tyg roznicy) i niby o sobie nawzajem nie wiemy, a matula juz dawno sie wygadala.
Cd przygod serowych. Maz sie zlitowal i ser wyrzucil. Ale zanim wyrzucil to wyjal z pojemnika i caly dom do odkazenia. Tak mnie zmulilo, ze muszle przytulalam. Dopiero biedak zrozumial, ze ja prawde mowilam i to przez niego bylo mi tak niedobrze. Eh te chlopy.
Syn juz spi wiec mam czas na relaksik. Leze sobie wlasnie w wannie pelnej piany.
-
Olcc. wrote:Melduje wizytę! Kropek ma 7,6mm i bije mu pięknie serduszko... wg usg 6tydz6dz. Do tej pory mam te dudnienie serduszka w głowie, jestem najszczęśliwsza na świecie!
właśnie oglądałam wrzucone foty i myślałam o Tobie jak Twoja wizyta gratuluję pięknej fasoliny
wysłałam Ci dzis priv, zerknij proszę w wolnej chwiliOlcc. lubi tę wiadomość
Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Biedroneczka Bez urazy ale niektórzy nie powinni mieć dzieci. Żeby obce osoby bardziej martwiły się o dziecko niż jego rodzic…smutne
ŚwinkaMinka U mnie też TSH i reszta w normie, a na USG stan zapalny tarczycy. Dopiero zbadanie przeciwciał tarczycowych anty-TPO i anty-TG. U mnie dopiero tam powychodziły odchylenia od norm
LaRa i Olcc. Gratuluje:)
Pianistka U mnie podobnie. Nie było USG, nie ma objawów poza tym, że czesto sikam i mam napady głodu.
w ogóle na czym się przyłapuje często gdy jestem głodna, że na nic nie mam ochoty. Wcale mnie nie mdli. Otwieram lodówke: Może zjem sobie to...nieee, może tamto...nieeee i tak ze wszystkim....Wkurzające jak sie chce czyms zabić głód;)LaRa lubi tę wiadomość