Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja sie z lozka cos wygramolic nie moge... bylam siku i czym predzej wrocilam, a nie spie od 8. Czas sie ogarnac
Kawe mozna pic 1-2 slabe. Tylko pamietaj, ze w herbacie tez jest kofeina i herbaty tez nie powinnas duzo pic. Ja sie przerzucilam glownie na herbaty owocowe. Kawe odstawilam, bo zle sie po niej czuje (nie moge spac, ale zmeczenie czuje i w efekcie jestem zombie). Moze jak skonczy sie ta sennosc to zaczne pic jedna dziennie. -
Witajcie dziewczyny. Mnie od kawy odrzucilo ogromnie, zresztą mnie odrzucilo od wszystkiego, wiec no;) ale lekarz mi kiedyś mowil ze jak ktos cale zycie pil kawe to lepiej zeby sie calkiem nie oduczal i jedna-dwie dziennie moze pic.Zycze Wam wszystkim wspanialego, spokojnego i radosnego weekendu:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2016, 10:50
__________________
Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
Kocham Cię Aniołku
https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com -
Dzień dobry.
Ja juz w szkole Wstałam o 6:40 - przecież to środek nocy!
Co do kawy to ja piję jedną słabą rano, inaczej by mi głowa pękła bo piłam tak 2-3, ale jakoś tak mi się samo przestawilo że ta jedna mi wystarcza Miłego dnia -
Hej dziewczyny
Sandri ja też biorę tylko kwas foliowy, lekarka w pierwszej ciąży powiedziała, żeby nie brać witamin ale nie dlatego, że mogę zaszkodzić dziecku tylko dlatego, że gdy się suplementuje od 1 trym mogą się rodzić duże dzieci. I to słyszałam, że koleżanką też lekarz mówił. Poza tym szybciej się tyje
Co do pępowiny tak jak Pianistka napisała dziecko wielokrotnie może się zawijać i odwijać, natomiast jak robią USG przed porodem a dziecko już zaczyna schodzić do kanału rodnego to niestety USG tego nie wychwyci, bo to nie rentgen który pokaże przez kości niestety. DLatego gwarancji nikt nie da
Karolina ja też nie widziałam jeszcze serduszka, i pewnie dopiero 3 listopada zobaczę, więc jeszcze trochę czytania
Mdłości mam ale głównie wieczorem, a to i tak nie codziennie. Poza tym żadnych objawów
Kawę piję, w pierwszej ciąży mnie odrzuciło od kawy i mięsa, ale to chyba na późniejszym etapie
I też mam cały czas ochotę na słodkie -
Takie pytanie mam:) Która koleżanka wie, to może odpowie?
Sprawa mojej tarczycy wygląda nastepujaco: w 2011r. "zdiagnozowano" kilka małych guzków na tarczycy ktora byla niewiele powiekszona, oczywiscie tsh badam od tamtego czasu co rok i co 1,5-2 lata usg tarczycy. Wszystko pod kontrolą. Nie ma niedoczynnosci ani nadczynnosci. Najnizsze moje tsh było w 2011r okolo 1,8, potem z roku na rok odrobinke sie podnosiło max do 2,2 a teraz 1,49. Z tego co tu pisałyscie to TSH w ciązy ma tendencje do podwyzszania sie a nie do obniżania. Czy sie myle?
P.s. ostatnio jestem zmarzluch, nie wiem czy to ma cos wspolnego -
S1985 proszę napisz czy miałaś robione badanie MTHR? Dziewczyny mam do Was prośbę jeśli któraś z WAs ma kontakt z S1985 proszę zapytajcie Ją o to badanie. Już bidulka miała tyle tragedii w życiu a może to ten właśnie gen jest za to odpowiedzialny?! Pomóżmy Jejmutacja C677T homozygota
-
s1985 rowniez tule mocno, wspolczuje mam nadzieje ze masz wsparcie w rodzinie, ktora pomoze ci przez to przejsc, trzymaj sie
Ja kawe pije rano, taka z mlekiem I w duzym kubku, ale slaba - bo uwielbiam ten smak, w ciazy mozna pic kawe ale uwazac trzeba na ilosc kofeiny, pamietac tez trzeba ze herbata tez ma kofeine, dwie filizanki sa dozwolone
U mnie dzis buro I ponuro, probowalam dzis znalesc jakas fajna ksiazke dla kobiet w ciazy, ale jakos nic nie przypadlo mi do gustu. Czy Wy cos sobie kupowalyscie? Mozecie cos polecic? -
lily 333 wrote:S1985 proszę napisz czy miałaś robione badanie MTHR? Dziewczyny mam do Was prośbę jeśli któraś z WAs ma kontakt z S1985 proszę zapytajcie Ją o to badanie. Już bidulka miała tyle tragedii w życiu a może to ten właśnie gen jest za to odpowiedzialny?! Pomóżmy Jej
__________________
Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
Kocham Cię Aniołku
https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com -
Ja piłam jedną słabą kawę bardzo mleczną jakiś czas ale już mnie odrzucili, co gorsza herbata też mi nie smakuje.
Co do suplementów i dużych dzieci. Lekarz na porodowce pytał czy brałam bo dziecko duże (4190 i 60cm) a brałam tylko kilka tyg później gin kazał odstawić ze względu na wymioty -
rudajola wrote:Ja piłam jedną słabą kawę bardzo mleczną jakiś czas ale już mnie odrzucili, co gorsza herbata też mi nie smakuje.
Co do suplementów i dużych dzieci. Lekarz na porodowce pytał czy brałam bo dziecko duże (4190 i 60cm) a brałam tylko kilka tyg później gin kazał odstawić ze względu na wymioty
__________________
Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
Kocham Cię Aniołku
https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com -
lily 333 wrote:S1985 proszę napisz czy miałaś robione badanie MTHR? Dziewczyny mam do Was prośbę jeśli któraś z WAs ma kontakt z S1985 proszę zapytajcie Ją o to badanie. Już bidulka miała tyle tragedii w życiu a może to ten właśnie gen jest za to odpowiedzialny?! Pomóżmy Jej2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Ezia90 U mnie podobnie. U mnie wykryto guzki jak miałam 14lat. Też nie stwierdzili ani niedoczynnosci ani nadczynności (objawy zdecydowanie pod to pierwsze). Jak byłam w ciązy z Nadia trafiłam na super ginekolog-endokrynolog. Ona zleciła mi badanie aTPO i aTG. Po tym dopiero stwierdziła moją przypadłość. Mimo, że TSH i FT3, FT4 w normie zawsze to na usg widać stan zapalny tarczycy. Organizm wydziela przeciwciała które atakują ją jak intruza.
W ciązy zazwyczaj lekarze zwiększają dawke leku ponieważ tak jak piszesz TSH rośnie. Tak jest i u mnie. We wrześniu miałam 1,090, a wczoraj odebrałam wynik 1,560. Ciągle w normie ale rośnie. Puki co nie biore leków ale za pewne bedę musiała znów zaczać przyjmować euthyrox. Kontroluj TSH. -
19biedroneczka91 wielu lekarzy bagatelizuje poronienia niby ze tak miało być. Pewnie zdarzają się przypadki kiedy bez powodów tracimy dzieciątka. Ja straciłam dwa i wyszła u mnie ta mutacja. Ważne jest aby homocysteina była niska, a ten gen uszkodzony ja bardzo podnosi. Obniżamy ją na dwa sposoby (ale to dużo opowiadania i co lekarz to inna szkoła) ale w skrócie albo wysokie dawki kwasy foliowego najlepiej kilka miesięcy przed ciążą tj. 5mg albo 15mg, albo kwas foliwy metylowany do tego b12,b6, akard i od testu pozytywnego clexane. Bardzo dużo kobiet ma ta mutacje ale bez badań tego nie wiedzą.mutacja C677T homozygota
-
Tylko preferuje jedna kawkę z mlekiem taka słabą. Jak sie dowiedziałam o ciazy to odstawiłam ale ciezko mi bez kawy bo boli mnie głowa a taka jedna kawka działa zbawiennie.
Co do mięsa to tez jest obecnie u mnie na ostatnim miejscu.
Ezia90 ja tam zbytnio sie nie znam na tarczycy, ale czytałam ze w ciazy poziom Tsh moze wzrosnąć.
Nie mam tez niedoczynnosci ani nadczynnosci tarczycy jednak mam przeciwciała antyTPO ktore mówią o jakimś zapaleniu tarczycy. Niby tego sie nie leczy na takim poziome jak ja mam jednak gin w ciazy kazała mi skonsultować sprawę z endokrynologiem czy mimo wszystko nie powinna brać minimalnej dawki leku na tarczyce. W Pon ide i zobaczę co mi powie.
Marzenia to realne cele z odroczonym terminem realizacji...
-
lily 333 wrote:19biedroneczka91 wielu lekarzy bagatelizuje poronienia niby ze tak miało być. Pewnie zdarzają się przypadki kiedy bez powodów tracimy dzieciątka. Ja straciłam dwa i wyszła u mnie ta mutacja. Ważne jest aby homocysteina była niska, a ten gen uszkodzony ja bardzo podnosi. Obniżamy ją na dwa sposoby (ale to dużo opowiadania i co lekarz to inna szkoła) ale w skrócie albo wysokie dawki kwasy foliowego najlepiej kilka miesięcy przed ciążą tj. 5mg albo 15mg, albo kwas foliwy metylowany do tego b12,b6, akard i od testu pozytywnego clexane. Bardzo dużo kobiet ma ta mutacje ale bez badań tego nie wiedzą.
__________________
Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
Kocham Cię Aniołku
https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com -
Ja mam klasyk - W oczekiwaniu na dziecko. Wg mnie warto ją mieć - pozwala rozwiać różne wątpliwości i przeprowadza przez całą ciążę i połóg tydzień po tygodniu.
Mam też księgę ciąży, ale dopiero kilka stron przeczytałam i na razie mniej mi się podoba. Jest napisana w takim tonie.. hmm.. narzuca idealność? Nie wiem jak to ująć, ale chyba za bardzo naciska na perfekcyjne prowadzenie się w ciąży, że aż ma się poczucie, że te frytki co masz na nie ochotę zrobią z Ciebie gorszą matkę, ale może to tylko te kilka pierwszych stron.