Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Caroina wrote:Pianistka Co do tego, że po porodzie łatwo zajść w ciąze to się zgodze. Wiele razy słyszałam, że organizm kobiety zapamiętuje cały ten proces i później dużo łatwiej zajść w ciąże. Nawet jeśli wcześniej był z tym kłopot. I tak u Nas. Przez 7 lat ryzykowaliśmy (seksik bez zabezpieczenia, przerywany i wg kalendarzyka). Kiedy postanowiliśmy zadziałać na poważnie zajęło nam to kilka miesięcy nim się udało. Przy Milence udało się za pierwszym podejściem. A teraz to już wpadka mimo właśnie wcześniej wymienionych "środków ostrożności). Teraz się śmiejemy, że po trzecim dzieciaczku trzeba będzie pomyśleć o jakiejś porzadnej antykoncepcji:D
No to wychodzi na to, ze po porodzie w czerwcu nawet ja bede sie musiała zabezpieczyć
Ale serio! Jeszcze rok temu bym nie pomyślała ze jestem tak płodna
Ja uciekam spac, mała znow fika bedzie dluuuuga noc a maz mi ją pewnie obudzi jak wróci...
dobranoc :* -
Pianistko jak Ci ją obudzi, to ją przejmie!
Ja bym nie mogła mieszkać na odludziu;pAntoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
belldandy wrote:Kochana, mieszkam tutaj od grudnia i co jakiś czas są imprezki takie, że mi sufit skacze. Pukamy, dzwonimy i nic. Niby nikt nie słyszy, taaa. Raz była nawet policja bo się spać w bloku nie dało. Jak po 22 nie przyciszą, to wyślę męża bo ja wszystko rozumiem, ale kuźwa muza na fula i bieganie po klatce w środku nocy? Sami nie sa
Wyślij męża tak jak mówisz. A jeśli to nie pomoże to zostają tylko odpowiednie służby
My 2 lata mieszkaliśmy z teściami, na piętrze domu mieszka siostra mojego męża z mężem i 2 dzieci.
Ciągle płakanie, wstawianie w nocy, jeżdżenie wózkiem było nie do wytrzymania. W dzień jeżdżenie samochodzikiem po kaflach. Masakra.
Od roku mieszkamy w swoim domu i nie zamienię tego Na nic innego!
Najlepsza decyzja jaką mogliśmy podjąć -
Belldandy Niektórzy luszie są beznadziejni. Nie licza się z nikim. Jak można się tak w bloku zachowywać. Współczuje. Oczywiście nie zawahała bym się w takiej sytuacji zadzwonić na policje. Kilka interwencji i może zmądrzeją oszołomy
Pianistka lubi tę wiadomość
-
Ja mam podobne odczucia tutaj często jak Karolina....
Hakorośl, kuruj sie czym możesz. Sprobuj zrobic herbate z czosnkiem. Do letniej herbaty wciśnij kilka ząbków czosnku, odstaw na pol godz. Pozniej przecedź, mozesz lekko podgrzać ale nie bardzo zeby czosnek nie stracil mocy. Dodaj duuuzo miodu i cytryny. Wiem ze niektórzy pija czosnek z mlekiem,ale jak dla mnie oba te produkty sie wykluczają i predzej bym zwymiotowala niz to wypiła...Próbuj naturalnie. Mam nadzieje ze pomoze! -
a my właśnie chcemy się wyniesć na wioske. świerzsze powietrze, spokój i prywatność. Jedynie co to nam jelenie będą ryczeć Teraz mieszkamy w domu ale w centrum miasta. 3 lata temu sąsiad otworzył sobie ogródek piwny obok więc sobie wyobraźcie co tu mamy w sezonie. Pierwszy sezon to była masakra. Non stop tel na polcje bo nawet nie mozna było okna otworzyć, a skwar na poddaszu 30stopni i przewietrzyc nie można. Sprawa skonczyła się w sądzie i poskutkowało. Nastepny rok już było znośnie.
-
Totoja wrote:A ja lubie mieszkac w duzym miescie. No moze Warszawa to nie to co kocham, ale np jakbym mogla moeszkac w Sopocie to byloby super. Za to na wsi sie nudze, nie lubie ogrodkow, sadzenia itp i na wies jezdze tylko dla dzieci
mam tak samoAntoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
jednak żegnam się z wami, nie ma zarodka, pęcherzyk ciążowy o nie takim kształcie jak powinien być, kolejny moj aniołek2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Dziewczyny nie obrażajcie się od razu. Dopiero się poznajemy, mi też czasem umykają posty, odpowiedzi, pytania, nie oczekuję od każdej komentarza, wsparcia, czy kopa w D...
Dajcie sobie czas...jesteśmy naprawdę na takim etapie, że jest mnóstwo pytań, wątpliwości i strachu...
U mnie trwa usypianie małego bez cysia w pokoju obok... Serce mam w milionie części, on tak strasznie płacze... Serce mi pękło, dosłownie...
Nie widzę szans, pomimo, że mąż naprawdę daje z siebie wszystko... -
s1985 wrote:jednak żegnam się z wami, nie ma zarodka, pęcherzyk ciążowy o nie takim kształcie jak powinien być, kolejny moj aniołek
-
Totoja wrote:S1985 nawet nie wiem co napisac, tak bardzo mi przykro Lekarz nie daje juz zadnych szans?2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
małaMyszka wrote:Dziewczyny nie obrażajcie się od razu. Dopiero się poznajemy, mi też czasem umykają posty, odpowiedzi, pytania, nie oczekuję od każdej komentarza, wsparcia, czy kopa w D...
Dajcie sobie czas...jesteśmy naprawdę na takim etapie, że jest mnóstwo pytań, wątpliwości i strachu...
U mnie trwa usypianie małego bez cysia w pokoju obok... Serce mam w milionie części, on tak strasznie płacze... Serce mi pękło, dosłownie...
Nie widzę szans, pomimo, że mąż naprawdę daje z siebie wszystko...
Chyba cos przegapilam.
Wiem napewno, ze inaczej jest przy 1 ciazy, siedzi sie na forum jak glupek i mozna pisac i pisac. Jak juz dzieci sa a szczegolnie w wieku naszych to juz takie latwe nie jest. Zreszta wybor dziecko czy forum jest wiadomy.