Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Pianistka wrote:U nas wiedza: moi rodzice, siostra i dziadkowie, teściowa i kilka moich najbliższych koleżanek.
Reszta nie zostanie jakos specjalnie poinformowana... raczej przypadkowo wyjdzie
Lila, wiesz, mam podobne obawy... brzuszek zaczyna byc widać a za miesiąc mam isc do pracy omawiać moj powrót. Boje sie komentarzy ze "znowu"... choc w nosie to powinnam mieć. Walczyliśmy o Emme kilka lat, a fakt ze kiedykolwiek bede mamą dwójki szkrabów to było takie dalekie marzenie, wątpiłam, bałam sir nawet marzyć o takim cudzie! Ale jest...
rodzice moi bardzo sie ucieszyli i nie było żadnych podobnych tekstów. Ale sama mam siostrę młodsza o 1,5 roku wiec u nas bedzie podobna sytuacja... moze dlatego dla moich rodzicow to takie naturalne?
Teściowa ma dzieci rok po roku wiec tez nie komentowała negatywnie (jak na nią)...
a Ty masz rodzeństwo?
Nie przejmuj sie, mogą byc rożne komentarze. Myśle ze nasze księżniczki nigdy nie zostaną jakos odtrącone czy zapomniane, ale myśle tez ze w tym duza rola naszych mężów... bo gdy maleństwa sie urodzą naturalnym bedzie ze my mamy będziemy spędzały większość czasu z nimi. Tatusiowie musza zadbać by nasze córeczki nie czuły sie odrzucone...
No wlasnie moze o to chodzi ze ja jestem jedynaczka (chociaż tak sie nie czuje bo wychowałam sie wsrod kuzynow) ale jednak mama ma tylko mnie może dlatego tez tsk docina bo nie wie jak to jest kochac dwójkę dzieci.. -
Hej dziewczyny.
Co do mojej wizyty to wiem ze waga juz 65 kilo cisnienie w normie i tarczyca wyniki superAle bobo nie slyszalam ani nie mialam usg hehe wiec moglabym powiedzieć ze wciąż nic nie wiem
Usg 18.11 a kolejne wizyty endo i polozna 14.12
.
Co do drugiego dziecka ja od razu mowilam rodzinie ze chce drugie. O ciazy wie mama tata brat i z rodziny partnera rowniez tata mama i siostryOprocz tego kilka kolezanek bo nie mialam jak sie z zajec tanecznych wykrecic - a na spotkaniu widac
Miuczek lubi tę wiadomość
-
Lila26 wrote:No wlasnie moze o to chodzi ze ja jestem jedynaczka (chociaż tak sie nie czuje bo wychowałam sie wsrod kuzynow) ale jednak mama ma tylko mnie może dlatego tez tsk docina bo nie wie jak to jest kochac dwójkę dzieci..
To napewno dlategotak jak nam teraz sie wydaje ze nie da sie drugiego dziecka pokochać tak samo... ale każda jedna mama która ma 2 lub wiecej dzieci powie ze miłości wystarczy dla każdego
Karolina, to kciuki za usgja 21.11 ide na wizytę to lekarza wiec dowiem sie tyle co ty dzis
-
Melduję się po wizycie
Z maleństwem wszystko cudownie
Cudowne jest to, że takie maleństwo macha rączkami i nóżkaminawet widziałam jak skrzyżowało nóżki jak żabka
Maleństwo podgoniło termin z om, jest różnica tylko tydzień
Przepisuję się na 30.05
Nasze 4.5 cm szczęście
Caroina, Anaitat, tutusia, Karolina :*, Pianistka, Paulina_90, Adry, Justyna911, Miuczek, wania, ataeb, EM89, Sowaa, Caro, Asikkk, VillemoVilo, Magg_ie, renc, małaMyszka, LaRa, Paula_29, ines., annamaria83 lubią tę wiadomość
-
Gratuluje udanych wizyt i pięknych maluchów. U mnie znów gryzys mdlosci wróciły i znów jestem chora drugi raz w ciągu dwoch tygodni. Boje sie se maluch obrywa z każda infekcja i temperatura dziś 37,5 , ale ja rzadko mam podwyższona temperaturę i troche sie martwię
-
Któraś z was pisała o hybrydach
Ja tak samo zaczęłam kompletować sobie zestaw, zrobiłam ze 4 razy paznokcie i teraz nawet nie mam siły na to. Tylko ja sobie jeszcze przedłużam hybrydą więc zajmuje mi to koło 2,5-3 godzin a wieczorami nie mam już siły na nic
U mnie z rodziny wiedzą moi rodzice, mama mojego męża, moja bliska ciotka i kilka najbliższych koleżanek. Dziś mąż mi mówił że spotkał swojego wujka w sklepie, chwile rozmawiali i też mu powiedział więc pewnie cała jego rodzina tu w uk też już wie. Nie robie z tego tajemnicy ale też nie ogłaszam wszem i wobec.
Lila26 też jestem jedynaczką ale moja mama bardzo się cieszy, ciotka też ma tylko jedną córkę i tak samo ucieszyła się, nawet przez myśl nie przeszło im że syn może być odepchnięty czy coś. Z tym że u mnie sytuacja jest trochę bardziej skomplikowana, boje się że to ja będę właśnie bardziej moje pierwsze dziecko faworyzować ale to już nie na forum.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2016, 22:11
-
Dziewczyny które biorą luteinę! Jak długo lekarz kazał wam ja brać? Bo mi na ostatniej wizycie w 6t 1d ginekolog powiedziała ze da mi jeszcze 30 czopków i żebym po tym przestała juz... zostało mi jeszcze 19 i tak myśle ze jak skończę je to bede w 10t 6d i wydaje mi sie to za wczesnie na odstawienie... jak myślicie??
-
Caro wrote:Barszczyk.. Mniam.. Z uszkami. Taki świąteczny
kania okolice Poznania, a gdzie dokładnie? Asikkk a Ty sam Poznań? noo to mamy gdzieś do siebie niedaleko
Asikkk jakieś opinie na temat Premedicare?niestety o premedicare nie slyszalam
-
Adry wrote:Ja mam prenatalne 5 grudnia. Poważnie zastanawiam się na zrobieniem NiftY
2500Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2016, 22:58
-
Dziewczyny a mi lekarz odradzil usg prenatalne, powiedział ze mogę je zrobić dla świętego spokoju, bo tak większość pacjentek robi,żeby spać spokojnie, tak naprawdę to dowiem się z niego tylko jakie jest prawdopodobieństwo ryzyka, a on na wizycie normalnie zmierzy mi wszystkie parametry, ktore mierza na tym usg, wiec też będę wiedzieć. Powiedział też ze jedynie amnipunkcja daje pewność bo pozostałe badania i usg mówi jedynie o ryzyku a nie o tym czy wada jest.
Zgupialam -
Dzień dobry !
Kiedy ja się wyspie ? Nie mogę spać , budzę się kilka razy w nocy , krece się , wierce . O 6 muszę już wstać bo Miłosz ma na rano do szkoły . Potem w dzień też nie śpię , bo obiad i zawsze coś jest coś do zrobienia . Ciekawe jak pojawi się dziecko , czy też tak nie będę mogła spać
Miłego dbia -
Moje 3 cm szczęścia mówi wszystkim dzień dobry i miłego dnia
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9478fb81fd31.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2016, 07:02
VillemoVilo, Justyna911, madziątko, Magg_ie, Adry, grzeszna24, Karolina :*, tutusia, Sowaa, EM89, renc, Caro, małaMyszka, LaRa, Caroina, Asikkk, madzialenaa, Olcia99, Paula_29 lubią tę wiadomość
-
witam z rana
dzastina cudowne zdjęcie - naprawdę piękne ujęcieja też chcę takie buuu
odrzuciło mnie od kawy, mnie kawosza największego ;0 a dzisiejsze śniadanie to dwa owocowe żelki, no i mdłości wróciły
u nas noc też nieciekawa - mój syn ma prawie 4 lata a dalej budzi się po kilka razy w nocy - siku, piciu, kocyk, przytulanka, mamo/tato przytul lub po prostu chęć na rozmowy - no i dziś od 3.30 do 5.30 pielgrzymka ludów z jednego pokoju do drugiegotak więc czuję się dziś jak zombie, żebym jeszcze ochotę na śniadanie miała buu, ale mdli mnie tak, że nie jestem pewna czy za chwilę nie sobaczę owych żelków, które niedawno zjadłam
jeszcze tylko dziś do pracy i dłuuugi weeekendna samą myśl o moich dzisiejszych pacjentach robi mi się niedobrze, 7 godzin pracy bezpośrednio twarzą w twarz,w tym zajęcia grupowe, dodatkowo godzina przejazdu z jednej pracy do drugiej
a ginekolog chciał bym poszła na zwolnienie, a ja głupia chciałam jeszcze popracować i pozamykać sprawy, tak by nieprzyjemnie po powrocie nie było
no cóż słowo się rzekło, na razie pracuje, no chyba że moje samopoczucie będzie się stale pogarszało
pozdrawiam wszystkie brzuchatki