Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Pianistka wrote:A to moja Emmulka
wybaczcie spam, jak każda mamusia, rzygam tęczą na widok mojego dziecka
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e4cf240291d7.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/63eb8eb8b338.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c57cb54ebf9e.jpgnie mogę się napatrzec na te Wasze śliczne panny
-
rosax3 wrote:Po prostu patrzac na inne wzrosty moja rosnie wolno. Dlatego zapytalam. Jest w normie wiem ale niskiej normie.
rosax3 lubi tę wiadomość
-
Rosax masz super przyrosty, nie martw się proszę
Ja mam teraz niecałe 100 % przyrost, już o tym pisałam. A w pierwszej ciązy przyrost był ok 70% i mam dziś zdrową, i śliczną córcię
Sama zobacz (pierwsza ciąża)
16dpo 111
19dpo 252
23dpo 852
27dpo 3090
29dpo 5443
40dpo 48321rosax3 lubi tę wiadomość
Natalia27.03.2016
-
Olcia99 wrote:GabiKOR Witaj!
Ale miałam napad mocyPosprzątałam troche w domu, wymyłam kilka szafek w kuchni i poukładałam rzeczy w nich na nowo, zlew wymyłam plus sterte naczyn i szuszarke, prysznic, pranie schowałam, kolejne się robi, chciałam jeszcze wymyć podłoge w kuchni ale zaczeło mnie kuć coś to usiadałm, a że przyszła mi dziś frezarka to zrobiłam porządek ze skórkami wokół paznokci
Jak porobiłam porządek w tych szafkach to od razu ile miejsca hihi. Dawno nie miałam takiej weny.
Co do bety to ja nigdy nie robiłam porównawczej, jedną jak lekarz zlecał i tyle więc nie ma co się zamartwiać na zapas -
Niki69 wrote:Dziewczyno! Podziwiam... Oddaj mi trochę swojej energii ja wstaję rano i za chwilę znowu chcę mi się spać szczerze mówiąc w ogóle mam taki spadek energii że nic mi się nie chce robić Najgorsze jest to że powinnam trochę się pouczyć trochę porobić testów do szkoły a nie mam do tego głowy... Na całe szczęście nie mam rodziny na głowie mieszkam sama z partnerem więc dużo w domu robić nie muszę...
Ja chyba od miesiąca nie miałam weny, a dziś jakoś tak samo mi się zachciało. Przestało mnie w końcu non stop mdlić więc musiałam to jakoś wykorzystać bo w ostatnim czasie miałam tak jak ty, spanie, leżenie, muszla, brak sil na nic, spanie :p -
Dziekuje dziewczyny. Kamien spadl z serca no w wujek google tylko najgorsze pisza.. Dlatego wolalam bezposrednio Wam "dupe" zawrocic
Przepraszam za klopot i za wejscie do Was i DZIEKUJE za odpowiedzi
Zycze wam delikatnych porodow i bezproblenowych ciaz!Asikkk lubi tę wiadomość
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
Caroina to ja jeszcze cos Ci napisze, bo w PL mam pralko-suszarke, a na Malcie mialam osobna suszarke i pralke.
Pralko-suszarka to zlo! Zwlaszcza kompaktowa, wszystko pogniecione. Ale wciaz wole wysuszuc bebnowo i prasowac wsxystko niz suszyc na suszarce zwyklej. W pralko-suszarce nie ma tez filtra na klaki, wiec zostaja na uszczelce - trzeba co suszenie ja wycierac, a jak niedokladnie to zrobisz to kolejne pranie masz w klakach (jak wysuszysz to sie odkleja znow). Ale mimo wszystko uzywam.
Za to w nastepnej lazience na 100% bede miala osobno pralke i suszarke (jedno na drugim, jesli miejsca nie bedzie). Ubrania z suszarki sa super miekkie, ja praktycznie nie uzywam plynu zmiekczajacego, a reczniki sa duzo delikatniejsze niz po plynie i normalnym suszeniu. I uwielbiam to uczucie wyciagania cieplego prania z suszarkiwg mnie nie niszczy ubran, chyba ze wrzucisz cos nieodpowiedniego. No i jest male ryzyko kurczenia - mi sie ze dwie lub trzy rzeczy skurczyly. Na metce mialy oznaczenie, zeby nie suszyc bebnowo (jak wiekszosc ubran), ale dopoki nie jest to jedwab/welna, jakis specjalistyczny material lub cos dla mnie bardzo cennego to ignoruje to zalecenie, bo producenci sie tylko zabezpieczaja. Mam plaszcz przeciwdeszczowy, ktorego nie mozna prac chemicznie, ani... moczyc... f@ck logic
Ogolnie wszystko co Pianistka napisala to prawda - namawiaj meza, bo przy dzieciach suszarka zdaje mi sie byc zbawiennym wynalazkiem (rownie potrzebnym jak zmywarka).Caroina lubi tę wiadomość
-
O ja tez zazdroszcze energii! Dzis podczas robienia sniadania robilo mi sie slabo i musialam siadac odpoczac... po obiedzie w koncu poukladalam w szafie sterte ubran lezaca na kanapie i ledwo zyje po tym. Nawet zadyszki dostalam
2 trymestrze przybywaj!
-
rosax3 myśl pozytywnie. Twoje wyniki naprawdę wyglądają dobrze. Ja też przyrost miałam w normie, ale nie jakiś szalony i nawet nie pomyślałam, żeby się martwić, bo wiedziałam, że to bardzo indywidualna sprawa.głowa do góry
ja też mam suszarkę na pranie i w okresie jesiennym/zimowym jest naprawdę przydatna. fakt zużywają się te ubrania szybciej (te kotki, o których pisze Pianistka są częścią ubrań, więc co pranie są o nie szczuplejsze) i czasem przez to, że jest tam wysoka temp. mam wrażenie że męża t-shirty się robią zdefasonowane/krótsze i mi w niektórych rzeczach jakby przykrótkie rękawy się zrobiły. ale ja czasem wrzucam rzeczy, które nie powinno się suszyćnie prasuję ubrań po suszarce, nie są wymięte za bardzo.
Caroina lubi tę wiadomość
-
Milka, ale zaywazylas faktycznie szybsze zuzycie tych ubran czy po klakach wnioskujesz? Bo wg mnie te klaki to nie tylko fragmenciki tkanin, ale tez kurz, pyl itp. Poza tym te klaczki tkaninowe i tak sie odrywaja od tkanin i tak, tylko na codzien tego nie widac, bo sie w powietrzu rozpraszaja. Ja w kazdym razie po ubraniach nie widze szybszego zuzycia, a susze praktycznie wszystko po kazdym praniu.
-
Caroina, namawiaj męża!
Czy to wynalazek zbędny? Ja myślę, że to jak ze zmywarką... Niektórzy nie mają i żyjąno bo da się! Tak jak i bez suszarki się da
ale moim zdaniem, z nią, jest lepiej
I tak jak piszą dziewczyny, dopóki nie wysuszymy wełnianego sweterka na programie do jeansów będzie oki
A co do zużywania ubrań, to od kilku lat suszę każde jedno pranie (nie mam w domu takiej drucianej suszarki nawet) i nie muszę wymieniać garderoby co chwilęjedyne co zauważyłam to np czarne spodnie potrafią się przy szwach powycierać w takie blade pasy. Ale nie wiem ile w tym wina gównianego materiału, prania, suszenia czy czego. To jedyne szkody jakie odnotowałam
Rosax, a Tobie nudnych 9 miesięcu, potem przyjemnego porodu :* Nie martw się nicCaroina lubi tę wiadomość
-
Hejka, no i co narobiłyście?? Będę musiała kupić suszarkę przy remoncie łazienki, bo przeczytaniu Waszych opinii MUSZĘ JĄ MIEĆ
Co do imion to ja już panikowałam że chyba tylko my się nie możemy ze sobą dogadać a tu widzę że nie tylko ja mam taki problem z przyszłym tatusiem. Na razie mamy luźne typy Szymon ew. Aleksander lub Tomek. Ja jestem zakochana w imieniu Marcel ale niestety nie przegadam P w tej kwestii... Co do dziewczynki to już w ogóle masakra, kompletnie odmienne typy, ale może Jagna, Lidia, Basia... Chciałabym Mariannę ale mój brat ukradł to imię 9 lat temu
Co do energii to u mnie na poziomie 0, nie mam siły kompletnie na nic a komputer i projekty patrzą na mnie od tygodnia.
A co do sikania to ostatnio latam mniej i w nocy nie wstaje w ogóle, no czasem się po prostu wcześniej obudzę i nie przyszło mi na myśl żeby się tym zmartwić -
Wlasnie zjadlam kolacje, zrobilam paste tunczykowa na kanapki. Prawie to samo co salatka warstwowa tunczykowa, ale w mniejszej ilosci:) tunczyk z wody,pokruszone jajka na twardo, starty ser zolty i majonez. Wszystko wymieszac i nakladac na chleb lub krakersy. Nie dalam cebuli bo nie przepadam. Szybkie i proste:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2016, 20:00
melmarmis lubi tę wiadomość
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
tutusia, koszulki męża ewidentnie zużywają się szybciej. a ubrania im bardziej swetrowe tym więcej zostawiają kłaków na filtrze. Kurz i pył raczej spiera się w praniu wodą.
Co nie zmienia faktu, że uważam, że warto mieć, ułatwia życietutusia lubi tę wiadomość
-
Rosax głowa do gory. Trzeba wierzyc, ze teraz bedzie dobrze:) nie rob wiecej bety i czekaj na USG:)Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
madzialenaa wrote:Dziewczyny a ja mam problem trochę z innej beczki. Chodzi o oddawanie moczu. Wszystkie piszecie, że tak często chodzicie do toalety itp,a ja tak nie mam...chodzę normalnie tak jak przed ciąża, nie budzę sie w nocy,piję w dzień dużo płynów a nie zauważyłam wzmozonej aktywności pęcherza,nie bolą mnie też nerki i nigdy nie mialam z nimi problemów ani w sumie z pęcherzem. Martwię sie...wizyta u gina w czwartek. Może być tak że mam macice jakos ze tak powiem "umiejscowiona" w ten sposób,że nie uciska mi pęcherza?